45% wody wtłoczonej do rurociągu w Krzeszowicach gdzieś wycieka. Dlaczego? Stan ponad trzydziestoletnich, azbestowych rurociągów jest fatalny.
„Najmniejsze straty notuje się w ujęciu w Nowej Górze i Dubiu, największe – w zbiorowym ujęciu w Krzeszowicach.
Wieloletni plan zadań spółki na lata 2008-2012 przewiduje remont 5 km rurociągu w Tenczynku. Plan rezerwowy, zakłada wymianę rurociągu na ul. Grunwaldzkiej bocznej i na odcinku Nowa Góra – Miękinia.
Żeby ograniczyć starty wody na ujęciach, gdzie są one największe, spółka chce zwiększyć nakłady przeznaczone na remonty. Co roku miałoby być wymieniane ok. 5 km sieci. Jednak tylko za 1 km jest w stanie zapłacić w ramach odpisu amortyzacyjnego, na pozostałe 4 km pieniądze musiałyby pochodzić z zewnątrz (…).”
źródło: Przełom 30/2007