Zapisz dziecko do MOS-u

Międzyszkolny Ośrodek Sportowy ogłasza zapisy do ogniska sportowego o profilu piłka siatkowa dzieci (rocznik 1998) oraz do sekcji: szachowej, tenisa stołowego, tańca towarzyskiego i sportowego.

Zapisy do poszczególnych sekcji będą prowadzone według przyjętych kryteriów. Ilość miejsc ograniczona.
Szczegółowe informacje pod nr telefonu 012 282 53 18 lub 0501 60 34 59 (środa, piątek w godz.12.00-16.00).

źródło: www.krzeszowice.pl

5 komentarzy

5 Komentarzy

  1. fan siatkowki ale nie MOSu

    28/08/2007 o 12:26

    mos i pan dyr to pasozyci przejadajacy gminne fundusze…..

  2. 13

    28/08/2007 o 19:52

    a czy moga sie zapisac osoby z 1994 rocznika ???

  3. antek

    28/08/2007 o 19:52

    a czy osoby z 1994 rocznika moga sie zapisywac?? ps: czekam na odpowiedz

  4. Muminek

    29/08/2007 o 10:39

    W MOS-ie na razie nic konkretnego nie wiedzą.
    Jeżeli chodzi Ci o sekcję siatkówki, dowiem się przed 16:00 czy osoby z rocznika 94 też mogą się zapisać. Inne sekcje to jedna wielka niewiadoma. MOS jest na etapie przeszkalania instruktorów. Dokładne informacje ukażą się na początku września, wtedy też zaczną się zajęcia.
    Nie wiadomo jakie kryteria trzeba spełniać aby dostać się do sekcji.
    W MOS panuje straszny bałagan, przynajmniej na razie…

  5. Muminek

    29/08/2007 o 14:01

    Jeżeli masz 13 lat to, jak powiedział dyrektor MOS-u, troszkę za późno na trenowanie siatkówki. Ośrodek chce stworzyć profesjonalny zespół, który będzie jeździł na zawody i je wygrywał. Nie wszystko jednak stracone. Musisz przyjść na pierwsze zajęcia (w połowie przyszłego tygodnia, myślę, że data, czas i miejsce zostanie podane na naszej stronie) i na nim okaże się, czy dzieci z rocznika ’94 będą przyjmowane. Jeżeli sekcja będzie w komplecie, niestety nie przyjmą Cię.

    Jeśli chodzi o kryteria przyjęcia. Każdy zainteresowany sekcję siatkówki będzie musiał przejść przez test praktyczny i rozmowę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę