Złożony przez Gminę Krzeszowice wniosek w ramach „Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych 2008-2011”, otrzymał największą liczbę punktów w kategorii dróg gminnych.
W ramach programu samorządy mogły starać się o przyznanie dotacji, tzw. „schetynówek” na realizację inwestycji drogowych. O przyznaniu dotacji na terenie województwa decydowała komisja, w skład której weszli przedstawiciele wojewody, marszałka, krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz policji.
Wśród 122 wniosków złożonych przez gminy z Małopolski, wniosek Gminy Krzeszowice – o dofinansowanie przebudowy szlaku komunikacyjnego Stawiska – Paczółtowice, uzyskał największą liczbę punktów (109)!
Inwestycja, która najprawdopodobniej rozpocznie się w marcu przyszłego roku, ma objąć wymianę nawierzchni, budowę chodników na niektórych odcinkach, nowe pobocza i odwodnienie. Jej koszt wyniesie 2.8 mln zł, połowę pokryje dotacja z programu.
Dofinansowanie otrzyma również Gmina Trzebinia (69) i Chrzanów (68). Wśród powiatów najlepszy okazał się wniosek powiatu Chrzanowskiego, który uzyskał 111 punktów i był najwyżej oceniony spośród wszystkich wniosków nadesłanych do Urzędu Wojewódzkiego (wniosek Gminy Krzeszowice uplasował się na drugim miejscu).
Z boju o „schetynówkę” odpadły gminy: Zabierzów (43), Wielka Wieś (47), Skawina (48), Olkusz (40), czy Alwernia (20).
Kto odpadł, a kto otrzyma dotacje – więcej o małopolskich „schetynówkach” czytaj na stronach Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego.
źródło: Dofinansowanie: gminy, powiaty, harmonogram, kryteria
ktoś
05/12/2008 o 10:58
droga dla mafi węglowej na pola golfowe najlepsza zgodnie z przewidywaniem i najbardziej potrzebna bo mafia krakowska już ma oddaną
krzeszowiczanka
05/12/2008 o 11:10
brawo ! dla gminy ! a w końcu będą chodniki !
kibic
05/12/2008 o 13:26
jakie chodniki?
krzeszowiczanka
05/12/2008 o 13:49
wzdłuż dróg np w Czernej i do Paczółtowic 🙂
kibic
05/12/2008 o 14:48
dzięki.
Ada
05/12/2008 o 20:32
Głupi ma zawsze szczęście 😉
lokalny
05/12/2008 o 21:11
Niewątpliwy sukces gminy. Gratulacje dla wiceburmistrza!
Czatkowiczaninodębniczanin
06/12/2008 o 13:14
Takie chodniki jak przydrodze do czatkowic górnych? Nie dośc że krótki to po roku od „zmontowania” sie rozsypał! 😀 Gratuluję gminie Krzeszowice nadzoru i załogi referatu drogowego!!!
optymista
06/12/2008 o 14:31
Dobrze, że sygnalizujecie usterki wręcz braki, które powstały na skutek wykonywanych na łapu-capu prac.
Bo może ktoś wyciągnie z tego jakieś wnioski!
pigal
06/12/2008 o 15:37
Wniosek dotyczy modernizacji drogi, a nie budowy chodników.
Panowie nie mieszajcie.
Chodniki to ok 0,5% całośći wniosku.
Jeśli gdzieś nie ma chodnika to go nie będzie, a jeśli jest i znajduje się w fatalnym stanie, to remontując drogę chodnik należy naprawić
ot cała filozfia
Do Czatkowiczanina
06/12/2008 o 20:58
Ma Pan rację.Wniosek obejmuje bezpieczeństwo komunikacyjne między innymi oświetlenie, budowę chodników,podniesienie parametrów technologicznych i użytkowych drogi.Przy ocenie wniosku mozna też uwzględnić kanalizację opadową.
Mnie osobiście intryguje jak przeskoczyli sprawę posiadania zezwoleń na te remonty i budowę, gdyż miesięczny termin, jak mieli na skompletowanie wniosku, jest nie do przeskoczenia przy obecnej biurokracji.
kibic
06/12/2008 o 21:48
teraz tylko dotrzymać wyśrubowanych terminów. bo jak się nie uda, to będzie problem.
Kenio
07/12/2008 o 16:37
Co byście nie powiedzieli to jest to sukces ekipy rządzącej.
Panie Burmistrzu trzymać tak dalej a przeciwnicy sami między sobą się pozagryzają!
do Kenia
07/12/2008 o 18:16
Wszyscy się cieszymy że po dwoch latach udało sie Czesławowi odniesc PIERWSZY samodzielny sukces oby tak dalej
Gratulacje
Optymista
07/12/2008 o 18:53
Chwila, nikt tych splendorów ekipie rządzącej nie zamierza odbierać o ile sa podyktowane wiedzą a nie zarozumiałością.
Natomiast przeciwnicy nie są po to aby się zagryzać!
Efekty przeceż będziemy rozliczać wszyscy.
kibic
07/12/2008 o 19:04
oczywiście należą się gratulacje, ale na razie za czujność i wykorzystanie możliwości stworzonych przez ekipę Tuska. vide – orlik czy właśnie schetynówki.
natomiast jak tam z samodzielnymi inwestycjami? no nie wiem.
Bobek
07/12/2008 o 20:19
Dzisiaj indoktrynowana była Wola Filipowska dlatego mam całą prezentację na świeżo i już Ci kibicu odpowiadam – termomodernizacja szkół: Zalas (x2), Krzeszowice, Czerna, Sanka; hale sportowe w Nowej Górze i Tenczynku, boisko do piłki plażowej, drogi gminne i nie tylko (Paczółtowice Dębnik, Czatkowice – Czerna), przedszkole w Tenczynku, odnawianie
zabytków: stary pałac, budynek UM, kapliczka pod Matką Boską, Zdrój Główny, modernizacja KCZ… że nie wspomnę o doskonałej współpracy ze starostą, marszałkiem, mieszkańcami, posłami (w szczególności tym prawym i sprawiedliwym, widział ktoś zdjęcia z otwarcia Orlika na stronie:
http://orlik2012.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=369&Itemid=20 ?? jeśli nie to polecam, Andrzej do budowy Orlika nie przyłożył nawet palca, ale do przecinania wstęgi był pierwszy)
Wśród swoich sukcesów burmistrz zapomniał o wzroście podatków i jednej z pierwszych decyzji podjętej przez swoich kolegów z ugrupowania Nowe Krzeszowice – nie wspomniał o podwyżce dla siebie, taki drobiazg. Jeśli to co kibic pisał pod jednym z artykułów (dotyczył podwyżek cen za ścieki i wodę) jest prawdą i pani w-ce burmistrz jest w radzie
nadzorczej spółki wodociągi i kanalizacja, to już rozumiem dlaczego tak gładko przyszło jej tłumaczenie decyzji o podwyżkach w jednym z wywiadów dla Przełomu. Z resztą nie ukrywajmy nasze władze co roku balangują na imprezach organizowanych przez spółkę.
Niektórzy pewnie już zapomnieli o kontrowersjach związanych z budową hali w Nowej Górze, czy przepychankach z GPS i A. Ślusarczykiem, który był pomysłodawcą przystąpienia Krzeszowic do Leadera. Może też niektórzy nie pamiętają zielonego burmistrza w programie regionalnej trójki dotyczącym Alcoru, ani zaskoczenia burmistrza sprawa Strabagu (dobrze,
ze chociaż w trakcie prezentacji nadmienił, że zakończenie tych spraw jest zasługą mieszkańców). Dobrze, że czasy są inne ludzie są bardziej świadom inaczej władza robiłaby nas w bambuko tak jak przez 12 lat robił to Jagiełło.
kibic
07/12/2008 o 20:38
myślę, że mieszkając w Krzeszowicach nauczyliśmy się, że każdej władzy trzeba dokładnie patrzeć na ręce, chociaż ją to bardzo boli.
mam nadzieję, że dla naszego wspólnego dobra nie zapomnimy wszystkich jej dokonań i obiektywnie ocenimy już za dwa lata.
Do Bobka
07/12/2008 o 20:49
I to są KONKRETY.
Twoje słowa powinno sie oprawić w ramki i jako motto pracy Burmistrzów, zawiesić w ich gabinetach.
kibic
07/12/2008 o 20:52
motto czy ostrzeżenie?
Rysiek
08/12/2008 o 05:29
a mówił co o nowym wspaniałym pomysle kolektorow słonecznych ? czytałem MK i intryguje mnie kto to wymyślił
Optymista
13/12/2008 o 19:27
w Magazynie Krzeszowickiem skarbnik wypowiada się o budżecie gminy i wydatkach w nadchodzącym roku, ale nie wiem dlaczego porównuje wzrost dochodów budżetowych nie do roku poprzedniego ale do roku 2004 /cztery lata wstecz!!!/
Czyżby nie było żadnej „stycznej” do genialnie zarządzanej gminy.
kibic
13/12/2008 o 19:48
jeszcze raz polecam wywiad z Zytą Gilowską w Dzienniku. odnoszę wrażenie, że nasza władza oderwała się od rzeczywistości. oby nie zeszła na ziemię za późno.
księgowa
13/12/2008 o 21:06
O tak manipulacja statystykami to domena ekipy czeskowej wystarczy zobaczyc „prezentacje” – niby jestesmy najlepsi… drobny przykład ekipa obecna horendalnie zadłuza gmine i pokazuje ze koszty administracji nie rosną a rosna bardzo bo budzet zwieksza się o kredyt ale coz prosty ludek to kupi i nie bedzie nic wiedział jakie kwoty władza
przepuszcza na imprezach i bankietach bo niby z kad ma to wiedzie radni nie drązą tematow bo nie chcą sie narazic aby nie wypasc z obiegu?! w przyszłosci napisze o innych kwiatkach w gminnej „księgowosci”
inny mieszkaniec
14/12/2008 o 13:18
W kilku sesjach uczestniczyłam jako wolny słuchacz i faktycznie radni i sołtysi z każdym rokiem na sesjach sa godniej przyjmowani . Przecież przychodza tu do pracy a nie na rauty, za otrzymywaną dietę radnego niech sobie przyniosa z domu kanapkę, nawet ze szynką, bo te sesje to ani 8 godzin nie trwają.
spostrzegawcza
14/12/2008 o 14:03
jedzą na potęgę za nasze publiczne pieniądze. Dostawa artykułów spożywczych w 2008 r napewno przekracza dozwolone progi,inwestycje tylko z kredytu, zadłużenie gminy zbliża się do krytycznego progu 60 %. Jak radni mogą krytykować , gdy to oni są uczestnikami wyżerek.
do spostrzegawczej
14/12/2008 o 18:41
nie pieprz głupot. Byłaś kiedyś na sesji? chyba nie bo opowiadasz jakieś głupoty. Jedli kanapki – chyba jak sobie przynieśli. Byłem kilka razy w interesującej mnie sprawie i na stole stały tylko wody mineralne!
Nikogo nie bronie, ale krew człowieka zalewa jak czyta takie kłamstwa wymyślane przez kogoś kto nie ma pojęcia o czym pisze.
Muminek
14/12/2008 o 20:17
Nie przesadzajcie, wskaźnik zadłużenia gminy w przyszłym roku wyniesie 47.47% (za przelom.pl).
A co do tych „rautów” na sesjach, zgadzam się z przedmowcą – byle jakie ciastka, często na serwetkach, woda mineralna, kawa, lub herbata.
do muminka
15/12/2008 o 16:38
ciasta dowozi firma Pieklus, która serwuje niezłe wypieki, no pewnie mozna kupić droższe u p. Mędrali, a że podają je na papierowych serwetkach, to czyjaś wina, zasługa czy rzecz gustu, bo napewno nie wynika to z oszczędności.
To nie są stoły biesiadne, tam powinny znajdować się dokumenty a korytko wystawione obok i to w przerwach, których jest za dużo za 180,00 zł.
Muminek
15/12/2008 o 16:42
Zostań radnym, będziesz miał ciasta za free, wreszcie się najesz 😉
Optymista
15/12/2008 o 19:05
Czy ktoś mi odpowie dlaczego skarbnik gminy w Magazynie dochody budżetowe porównała do 2004 roku?
To jakiś magiczny rok.
Do Muminka
15/12/2008 o 21:23
Nie ograniczaj moich możliwości wyboru.
Akurat za tymi zajęciami nie przepadam.
rachmistrz
16/12/2008 o 09:12
ciastka na sesjach -nie przesadzajcie to w zasadzie normalne ale pytanie jest inne ile z naszych pieniedzy idzie na słynne juz biesiady Burmistrza (podobno na polach golfowych i nie tylko)
do rachmistrza
17/12/2008 o 17:59
Jeszcze dopowiem – soczki z rozlewni, mandarynki, kilogramy kawy i herbaty – licz, licz rachmistrzu -a może to sponsorzy.
A jeżeli tak to proponuję dać biednym dzieciom a nie urzędasom.
kobieta
18/12/2008 o 16:14
Wiem ze słyszenia że urzędasy np z wydziału inwestycji mają zakaz picia soczków a nawet wody mineralnej i to nawet w czasie letnich upałów. Soczki są tylko dla gości władzy i dla władzy.
do kobiety
18/12/2008 o 19:54
a raczej do blondynki
Paniusiu a może zanim zaczniesz pieprzyć niestworzone, zasłyszane, idiotyczne plotki to je najpierw sprawdź
Muminek
18/12/2008 o 20:09
http://www.krzeszowice.pl/aktualnosci,glowna,644.htm
😀 😀 😀
Obserwator
20/12/2008 o 17:06
Kobieta wie co mówi.
Mieszkaniec do Muminka
21/12/2008 o 16:11
Proszę wyjaśnij mi następujące punkty programu ostatniej sesji:
za co udzielamy pomocy finansowej dla miasta Jaworzna i czy wypłata diet dla radnych i sołtysów jest uwarunkowan czasem trwania sesji.?
kos
22/12/2008 o 17:24
Do mieszkańca.
Jaworzno mogłoby sobie kupić Krzeszowice i nie tylko, więc nie obrażaj miasta, które znam i które się świetnie rozwija. Ktoś palnął jakąś głupotę, a Ty ją powtarzasz. Krzeszowice jadą na kredytach i nie wiadomo czy się kiedyś wypłacą, bo zaciągają nowe. Co do diet to nie jestem pewien, ale z moich niewiarygodnych informacji wynika, że są stałe i
nie zależą od czasu trwania sesji. Jednak koszty na pewno rosną wraz z czasem ich trwania. Rośnie przecież ilość zjedzonych ciastek i wypitych soczków tudzież mineralnych ;D…
Mieszkaniec
22/12/2008 o 21:03
W sprawie dotacji dla Jaworzna – tę informację cytuję za serwisem informacyjnym Urzędu Miejskiego -sesja rady z dnia 18 grudnia, porządek obrad pkt 6.
Napewno wyjaśnienie uzyskam z protokołu z sesji, lecz znając życie ukaże sie on w Magazynie dopiero za dwa lub trzy miesiace, więc przestanie mnie to intrygować.
A swoją drogą – dlaczego protokoły z sesji wychodzą do druku z takim opóżnieniem.!
kos
23/12/2008 o 22:50
Chodzi prawdopodobnie o pieniądze jakie Krzeszowice będą wpłacały na konto Jaworzna za pijaków z Gminy Krzeszowice, którzy będą odwożeni do izby wytrzeźwień do Jaworzna. Ktoś z władz wyliczył, że taniej transportować ich do Jaworzna niż do Krakowa.
mieszkaniec
25/12/2008 o 10:16
Dzięki na wyjaśnienie.
Wydaje się dziwne, aczkolwiek -prawodopodobne.