Krzeszowiccy przedsiębiorcy odetchną? Urząd chce wdrożyć pilotażowy program

Jak mawiał Benjamin Franklin na tym świecie pewne są tylko dwie rzeczy – śmierć i podatki. Tych drugich, przynajmniej częściowo, być może uda się uniknąć przedsiębiorcom. Gmina chce wprowadzić dla nich  pilotażowy program. Projekt uchwały uzgadnia z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumenta.

Propozycje zwolnień padły na piątkowej konferencji. Przygotowywana uchwała nie objęłaby wszystkich przedsiębiorców, ale tych, którzy zakładają własną działalność gospodarczą, uruchamianą swoją firmę w gminie lub tworzą nowe miejsca pracy. Gdyby uchwałę udało się wprowadzić w życie, jej beneficjenci uniknęliby płacenia podatku od nieruchomości i gruntu przeznaczonego pod działalność gospodarczą przez okres dwóch lat.

Pomoc publiczna niosłaby ze sobą pewne obostrzenia. Nowa firma musiałaby funkcjonować przez co najmniej dwa lata. Przy ulgach dla przedsiębiorców tworzących nowej miejsca pracy, ważna jest także ich liczba. W okresie zwolnień mikroprzedsiębiorstwo musiałyby stworzyć co najmniej jedno nowe miejsce pracy, małe przedsiębiorstwo – co najmniej trzy, średnie – co najmniej piąć, pozostałe – co najmniej dziesięć nowych miejsc pracy.

Jeśli przedsiębiorca nie wywiąże się ze zobowiązań, pomoc będzie musiał zwrócić. Program, jeśli uzyska aprobatę radnych, na razie będzie miał charakter pilotażowy. Pomoc, mimo, że w ograniczonym zakresie, zmniejszy bowiem wpływy do budżetu. Na piątkowym spotkaniu przedsiębiorcy dowiedzieli się również, że burmistrz chciałby utrzymać stawki podatku od nieruchomości i gruntów przeznaczonych pod działalność gospodarczą w 2016 roku, na tegorocznym poziomie. Uchwałą w tej sprawie radni będą zajmować się na październikowej sesji.

Fot. Dave Dugdale / Foter / CC BY-SA