PKP zaczyna prace przy budowie wiaduktów. Objazdy drogami powiatowymi przez gminę Krzeszowice
Ma być szybciej, bezpieczniej i wygodniej. Zanim jednak to nastąpi mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość. Modernizacja linii kolejowej wiąże się z zamknięciem przejazdów i wiaduktów. W tej chwili nieprzejezdna jest ulica Daszyńskiego w Krzeszowicach od skrzyżowania z Kościuszki. 9 kwietnia PKP zamknie wiadukt w Trzebini. Dla mieszkańców to ważna informacja, zwłaszcza, że objazdy dla samochodów powyżej 7 ton wyznaczono m.in. drogami powiatowymi przez gminę Krzeszowice.
Od skrzyżowania z Kościuszki przejścia na Daszyńskiego brak. Na perony dostać można się tylko przez ulicę Floriana. By do niej dotrzeć mieszkańcy Tenczynka muszą wybrać przejazd na Sienkiewicza. Zmiany odczuwają też pasażerowie. Busy dojeżdżające do Krzeszowic już nie zatrzymują się przy murze dawnego folwarku. Teraz jedynym końcowym przystankiem stał się dworzec przy Floriana. Dla busów przemieszczających się w kierunku Czernej, Paczółtowic czy Nowej Góry utworzono dodatkowy przystanek przy rondzie Jana Pawła II (na wysokości miejsca w którym kiedyś stał kiosk Ruchu).
Choć po zamknięciu przejazdu na Daszyńskiego objazd wyznaczono przez ulicę Sienkiewicza, wzmożony ruch odczują mieszkańcy Nawojowej Góry. Mimo próśb Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie widzi na razie potrzeby zainstalowania sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu ulic Nawoja z krajówką. Jak się okazuje prawdziwe problemy dla mieszkańców naszej gminy mogą się zacząć po zamknięciu wiaduktu w Trzebini. W połowie marca na stronie trzebinia.pl pojawiła się informacja o planowanych objazdach. Dla pojazdów powyżej 7 ton objazd wyznaczono przez autostradę A4: węzeł „Chrzanów” – autostradę A-4 – węzeł „Rudno” oraz drogami powiatowymi gminy Krzeszowice do połączenia z DK 79 (Chrzanowską i Tenczyńską w Tenczynku, oraz drogami gminnymi w Krzeszowicach – Śląską i Sienkiewicza). Wiadukt w Trzebini ma zostać zamknięty na 120 dni. Otwarcie estakady w Krzeszowicach planowane jest na czwarty kwartał 2019 roku.
Krzeszowiczanie za
02/04/2018 o 20:07
Ten wiadukt powinien skutecznie byc wykorzystywany przez tiry, dojazd do autostrady przez Tenczynek do Rudna
zaczadzony krakus
02/04/2018 o 20:10
Wreszcie bedzie mozna normalnie przejechac przez Krzeszowice jadac z Krakowa, zeby wypoczac w malowniczej okolicy.
wkurzony
02/04/2018 o 21:15
Wkurzam sie dlaczego w obecnych czasach czeka sie w Urzedzie tak długo na wymiane nowego dowodu osobistego?
Anon
03/04/2018 o 12:06
Jak rozumieć „drogami powiatowymi gminy Krzeszowice do połączenia z DK 79”
czyli przez Tenczynek do ul. Sienkiewicza?
krzeszowiceone.pl
05/04/2018 o 19:57
tak, od węzła w Rudnie Chrzanowską i Tenczyńską w Tenczynku, a później na Sienkiewicza do DK 79 w Krzeszowicach.
Anonim
10/04/2018 o 15:57
Gdzie policja? ! Na te pędzące Tiry nie ma sposobu? Chrzanowska do węzłą to autostrada z pędzącymi Tirami
ktoś
09/04/2018 o 11:35
Budowa wiaduktu na pewno ułatwi komunikację i brawo dla inwestycji. Niestety, brak świateł na wyjeździe z Nawojowej Góry na Krajówkę jest porażką. Czeka nas co najmniej rok czasu wyjazdów z piskiem opon z Nawojowej Góry na krajówkę, stanie w korkach od połowy ul.Leśnej. Czy radni naszej gminy i powiatu (wszyscy radni, nie tylko z Tenczynka i z Nawojowej Góry) mogliby cokolwiek zrobić w tym temacie? Pytanie: czy jakiekolwiek pismo od radnych z gminy Krzeszowice zostało wysłane do inwestora/osób odpowiedzialnych za postawienie świateł? Ps.argument, że każdy mieszkaniec gminy może pismo wysłać do inwestora nie przemawia (widziałem ostatnio taką dyskusję i radę na fejsie. Radni są zobowiązani do ochrony interesów mieszkańców gminy i inaczej jest traktowane pismo od radnych gminnych lub powiatowych a inaczej od pojedynczego mieszkańca). I jeszcze jedno – bardzo, bardzo niebezpieczny jest skręt z krajówki w Nawojową Górę. Nie ma chodnika, często po drodze idą piesi, samochody wyjeżdżające zza zakrętu pieszych zauważają w ostatniej chwili. Jeśli dojdzie do wypadku- kto odpowie za niewłaściwą organizację prac i ruchu. Jest to duży problem kierowców i pieszych.
ktoś
09/04/2018 o 12:10
I jeszcze tak w temacie trochę nt. bezpieczeństwa w ruchu drogowym w naszej gminie na ulicy Leśnej w Nawojowej Górze. Otóż od pewnego czasu systematycznie (raz – dwa razy w tygodniu) zaraz za torami przy których figuruje znak Stop z obu stron (skręt z ul. Zwierzynieckiej z Tenczynka w ul.Leśną w Nawojowej Górze) policja zatrzymuje samochody, które na tym znaku nie zatrzymały się. Samochód policji zazwyczaj wjeżdża w las w drogę dojazdową do jednego znajdującego się przy tej drodze domu i zastawia całe przejście zarówno spacerowiczom,idącym do lasu, jak i samochodom, które chcą dojechać lub wyjechać z tego domu. Czy nie można ustawić się w innym miejscu, a nie akurat na tej drodze? Jest to po prostu niewygodne dla spacerowiczów, bo cała droga jest zastawiona. To tak do rozważenia dla wygody spacerowiczów – podatkowiczów.
Liczydło
09/04/2018 o 22:05
Czemu w żadnych lokalnych mediach nie piszę się o mieszkańcu Gminy, który rozsławił Nas dziś we wszystkich mediach.
krzeszowiceone.pl
09/04/2018 o 22:28
😉
https://krzeszowiceone.pl/archive/2018/04/09/sezon-grillowy-rozpoczety-na-medialnym-ruszcie-politycy-z-gminy.html
ja
10/04/2018 o 15:55
A co to kogo obchodzi ile On zarabia?! Najwięcej do gadania mają lenie i nieudaczniki!
aaa
10/04/2018 o 20:49
Chcieliby trochę żółci upuścić to okazja jak znalazł. Malomiasteczkowa mentalność magla. Tyle.
Anonim
10/04/2018 o 22:15
Podatki płacę na PiS głosowałem (ostatni raz) interesuje mnie. Tyram po 15 godzin dziennie na własnej działalności i zarabiam 1/3 tego.
Anonim
11/04/2018 o 07:13
Widać wybrałeś sobie złą branżę. Ja tyram 12 – 14 godzin dziennie i nie jest to problemem zarobić podobną sumę do tego co zarabiają oni.
Ciekawe na kogo zagłosujesz w najbliższych wyborach…
Krzeszowiczanin
11/04/2018 o 19:09
Przepraszam ze głosowałem na PIS. Nie dam sie juz nigdy zmanipulowac.
sen. Kura
11/04/2018 o 19:13
„To bezczelność, czy zwykła buta?! Senator Anders uważa, że horrendalnie drogie loty, za które nie płaci ze swojej kieszeni, jej się należą. Z jej słów wynika, że poniżej jej godności jest latanie zwykłą klasą ekonomiczną, ze zwykłymi ludźmi, którzy płacą za bilety z własnych ciężko zarobionych pieniędzy. Anna Maria Anders płaci pieniędzmi podatników i uważa, że jej miejsce jest w wielokrotnie droższej klasie biznes, gdzie dostępne są rozmaite wygody i dodatkowe usługi.
– Mam 67 lat i uważam, że bardzo dobrze wyglądam – mówiła wyraźnie zdenerwowana Anders dziennikarzowi. – Ale mam swój wiek. Ja nie będę latała klasą turystyczną i wracała na senat – dodała bezczelnie.”
Pozdrawiam wszystkich głosujacyh na PIS.
prosze sie nie bać prose odpowiadac na zadane pytanie
11/04/2018 o 20:22
Chciałem zadac pytanie zwolenikowi PISu, ile kosztowały przeloty Anders polskiego podatika tylko w 2016 roku?
Dziadek
12/04/2018 o 06:54
Mniej niż zatuszowanie afery hazardowej.
Mati
15/04/2018 o 20:55
Atak to najlepsza obrona, prawda dziadku?
Dziadek
15/04/2018 o 22:45
Stwierdziłem prosty, łatwy do znalezienia i wyliczenia fakt.
Jeżeli Ty doszukałeś się w tym ataku, no to tu już Twój problem…
no
16/04/2018 o 10:09
haha no lepiej nie liczyć ile obecne afery kosztują bo poprzednicy wypadają jednak przy tym blado… Jedni i drudzy powinni być rozliczeni, tylko że dla tych teraz to niedługo skali zabraknie, a jeszcze trochę do wyborów… 😀
antymoher
13/04/2018 o 16:53
SKOKI tez trzeba wziasc pod lupe.
Anonim
16/04/2018 o 20:15
„no”, a może jakieś konkrety? podobny bełkot mamy już w nadmiarze 😉
Gie
15/09/2018 o 20:47
Trafiłem na taki artykuł.
https://glos24.pl/glos24/region-beskidzki/wiadomosci/item/9282-toksyczne-podk%C5%82ady-kolejowe-%E2%80%93-macie-takie-u-siebie
Jakie są/były podkłady kolejowe na remontowanym odcinku? Jeśli drewniane to czy przypadkiem ktoś ich nie sprzedaje okolicznym mieszkańcom?
„Przechowywanie i palenie tak toksycznych odpadów w instalacjach domowych i komunalnych przyczynia się do emisji groźnych rakotwórczych i mutagennych trucizn do powietrza (jak np. dioksyny i furany), którym oddychamy. Należy dodać, że produkty spalania odpadów niebezpiecznych docierają też do łańcucha żywieniowego, kiedy spadają na glebę i są przyswajane przez rośliny lub zwierzęta”