Wydarzenia

Tenczynek. Osobówka wypadła z drogi, dwie osoby zabrała karetka

Fot. OSP Tenczynek

W poniedziałek około godziny 20:00 w Tenczynku, na drodze w kierunku Rudna osobówka wypadła z drogi i wylądowała w przydrożnym rowie.

Jak informuje Kraków112 – samochód marki Volvo zjechał z jezdni do rowu, uderzył w mostek i zatrzymał się na przydrożnym drzewie. Autem podróżowały trzy osoby, dwie poszkodowane zabrała karetka.

Na miejscu działały jednostki OSP z Rudna i Tenczynka, policja i Zespół Ratownictwa Medycznego.

9 komentarzy

9 Komentarzy

  1. xyz

    08/09/2020 o 08:43

    Jak ktoś zginie(a zapewne za niedługo tak będzie) na hucznie otwieranej nowej drodze z Tenczynka do Rudna, to wtedy osoba rozpisująca przetarg (wymogi przetargowe) osoba projektująca i zatwierdzająca projekt będzie miała tą osobę na sumieniu!
    Jak można było zrobić taką drogę bez chodnika, lub pasa szutrowego wzdłuż drogi, dla turystów, dla pieszych, dla dzieci na rowerach! To jest skandal.
    Samo wyremontowanie drogi. Super, tak powinno być! ALE Z GŁOWĄ!

    • Dzień jak co dzień

      09/09/2020 o 19:05

      Na Zwierzynieckiej codziennie jedzie jakaś dwudziestka DEBILI, potencjalnych morderców. W prywatnych autach, półciężarówkach Poczty Polskiej na przykład, z asfaltem itp. lecą z góry 100 na godzinę bez żadnych szans przy nagłej potrzebie hamowania. Ale mogą – tu przecież w zasadzie nie ma policji. Tu może stać pod nosem policji i straży miejskiej auto reklamowe na parkingu przy Kółku z przeterminowaną o pół roku kartą parkingową. To samo w Tenczynku na rynku. Dlaczego mogą? Nie jestem dzieckiem, domyślam się.

    • Kaśka

      09/09/2020 o 20:43

      Po drugiej stronie Rudna jest to samo ! Z tym, że jeszcze pędzą Tiry. Projekt na chodnik istnieje od lat ale władze powiatu krakowskiego mają to głęboko w poważaniu. Dlaczego nikt tego gdzieś nie zgłosi. Na co Wy mieszkańcy Rudna i Tenczynka czekacie?! Są organy państwowe które bardzo chętnie się tym zajmą,że też nie wspomnę o mediach typu : Uwaga !

    • Zosia

      20/09/2020 o 20:22

      Podobno przez las wzdłuż drogi mają puścić ścieżkę

  2. Anonim

    08/09/2020 o 19:21

    Taka Amerykańska)))) zapomnieli o pieszych pewnie w przyszłym roku będą kopać )))

  3. tomek

    09/09/2020 o 10:25

    taa wypadł z jezdni. Ciekawe kto zapłaci za naprawę mostku i akcję służb.

  4. malkontent

    10/09/2020 o 15:18

    Jak to kto? My podatnicy. Podobnie jak za wiele innych „przedsięwzięć”. Np zniszczone wiaty. A propo tuż za wiaduktem przy zjeździe na Białkę w Woli Filipowskiej już rozbita szyba w nowiutkiej wiacie. Kto wychowywał tą hołotę? Nie nazwę ich bydlęta bo obraziłbym sympatyczne zwierzątka.

  5. umilowany w o. tadeuszu

    10/09/2020 o 18:10

    No což malkontencie trzeba by sie zwrócić z uniżona prosba do przeuroczych policjantów krzeszowickich aby zechcieli swoim łaskawym okiem zerknąć na to co dzieje sie w okolicach przystanku PKP w Woli Filipowskiej niedawno odnowionym a juz pobazgranym jak również na wszelkiego rodzaju przystankach czy wiatach autobusowych. Ale moze lepiej nie niepokoić owych panów wszak przeuroczych zapewne i niezmiernie zajętych swoja jakzesz żmudna i niewdzięczna służba narodowi i zatroskanych pokojem i dobrobytem owego każdego.

    • elzbieta

      20/09/2020 o 16:24

      po co szanowna policja ma się trudzić przyjazdem już po dokonanej demolce, nie będzie komu dać mandatu. Inaczej jest w takim jak mój przypadku: 30.08.2020 około godziny 21:00 Na tzw. serpentynie w Paczółtowicach wpadłam w poślizg,padał deszcz i zniosło mnie w jednej chwili na lewą stronę,auto wylądowało na poboczu, uszkodziło się koło, które utkwiło w rowie melioracyjnym.Zostawiłam trójkąt, a laweta miała przyjechać następnego dnia i przyjechała, ale przyjechali też policjanci z krzeszowickiego komisariatu.Na miejsce zdarzenia przyjechali po 24 godzinach i badali mnie alkomatem. Za spowodowanie kolizji i nieostrożną jazdę dostałam 220zł mandatu i 6 punktów karnych.Auto na poboczu nie stanowiło żadnego zagrożenia, Policjanci zamiast pomagać,to pokazują jaką mają władzę, nawet bloczków mandatowych nie mieli przy sobie, ale grozili mi że jeśli z nimi nie pojadę na komisariat to oddadzą sprawę do sądu. Natomiast na komisariacie policjant pisząc mandat nie wiedział który paragraf pod to „przewinienie”podchodzi.

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę