Inwestycje

Nadzór budowlany przyznał rację mieszkańcowi Krzeszowic. PKP musi wprowadzić poprawki

Opublikowane

Fot. nadesłane przez czytelnika

Do końca czerwca Budimex musi poprawić balustradę przy schodach i spocznikach prowadzących na kładkę przy ulicy Czycza – orzekł Małopolski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. Na zbyt duże odległości pomiędzy szczeblami zwrócił uwagę jeden z mieszkańców Krzeszowic. 

O sprawie pisaliśmy w kwietniu. Jak się okazuje balustrada przy kładce została wykonana w taki sposób, że pomiędzy szczeblami bez problemu zmieści się kilkuletnie dziecko. O felernej barierce nasz czytelni powiadomił wykonawcę – firmę Budimex, skierował w tej sprawie także pismo do Małopolskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

Odpisując na maila mieszkańca Budimex zaznaczył, że „obiekt został wykonany zgodnie z projektem, pozwoleniem na budowę i przepisami prawa i został dopuszczony do użytkowania w roku ubiegłym”. Przedstawiciel firmy przyznał jednak, że balustrada może stwarzać zagrożenie dla bezpieczeństwa. Na barierkach pojawiły się deski na trytytkach.

Do pisma odniósł się także MWINB. Urzędnicy przyznali rację mieszkańcowi. Inwestor – PKP, ma czas do końca czerwca na wykonanie balustrady zgodnie z przepisami prawa. Po wprowadzeniu zabezpieczeń MWINB przeprowadzić kontrolę wykonanych prac.

To nie pierwszy raz kiedy mieszkańcy alarmują w sprawie prac budowlanych prowadzony na linii kolejowej E30. W zimie do PKP trafiło zgłoszenie dotyczące schodów prowadzących na perony przy krzeszowickim dworcu. Problemy pojawiły się także przy podziemnych przejściach pod torami. Podczas ulewnych deszczów zalane zostało przejście przy ulicy Zagrody w Krzeszowicach.

 

15 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version