Wydarzenia
Prawdziwy pasterz powinien „cuchnąć owczarnią”. Księża ruszają w gminę
Od wtorku w całej Polsce tysiące księży wyruszy na ulice miast, miasteczek i wiosek by odwiedzić swoich wiernych w ich domach. Wizyta duszpasterska ma przebiegać tak jak przed pandemią.
Podobno ojcowie kościoła lubili mawiać, że prawdziwy pasterz powinien „cuchnąć owczarnią”. By pleban mógł przesiąknąć „zapachem” swoich wiernych prawo kanoniczne zaleca wizyty domowe. W XV i XVI kolędę wykorzystywano do zwalczania praktyk zabobonnych. Kolędujący ksiądz miał obowiązek nauczania pacierza, zachęcał do religijnej lektury, a w razie potrzeby konfiskował heretyckie książki.
Dziś praktyki uległy nieco zmianie. Jak można przeczytać w odezwie opolskiego biskupa „kolędnicy pozostawiają po sobie trochę brudu na dywanie, obrazek, ale nade wszystko błogosławieństwo Boże na cały rok i Radosną Nowinę o Zbawicielu”. O heretyckie książki nie trzeba się więc obawiać.
Księża wizytację rozpoczną już we wtorek. W tym roku w gminie Krzeszowice kolęda wraca do przedpandemicznej normy. Nie spodziewajmy się więc już „kolędowych pakietów” z mszami dla osiedli, ani konieczności umawiania wizyty mailowo czy telefonicznie. Ze względu na zniesienie obostrzeń, odwiedzającego nas księdza raczej nie zobaczymy też w sanitarnej maseczce.
Rozpoczynające się właśnie wizyty zakończą się najpóźniej 2 lutego. Ich programy znajdziecie w gablotach przy kościołach oraz na stronach internetowych parafii.