Krzeszowice. Nowe miejsce rekreacji prawie gotowe
Autor
Opublikowane
Przy Alei Solidarności już stoją urządzenia do ćwiczeń. Nieopodal tężni solankowej i budowanego basenu powstaje plenerowa siłownia.
Koszt inwestycji to prawi 320 tysięcy złotych. Na miejscu stanęły już urządzenia do ćwiczeń, stół do ping-ponga, piłkarzyki, będzie można też pograć w szachy.
Obok jest też huśtawka czy stół piknikowy, powstaje miejsce do gry w bule. Nie zabrakło nowych nasadzeń. Jak wygląda nowe miejsce do rekreacji? Możecie zobaczyć w naszej galerii.
Krótko i dosadnie
27/10/2024 o 00:14
Akurat będzie w sam raz na darmowy relax dla przybyszów za nasze pieniądze.
Ja
27/10/2024 o 12:15
Masz całkowitą rację, niestety.
Mieszkaniec
27/10/2024 o 13:21
Już nie przesadzaj! Krzeszowiczanie nie będą z niego korzystać bo…? Tak jak nie korzystają z tężni. Przestań jątrzyć i opowiadać głupoty. Przyjezdni są od święta i zostawiają tu pieniądze w lokalach gastronomicznych, kupując pamiątki, a lokalsi są na codzień. Zwłasza seniorzy.Takie miejce relaksu jest super. Podobnie matki i ojcowie z dziećmi. Można nie kochać władz Krzeszowic za wiele bzdurnych działań, ale nie można w czambuł wszystkiego negować. Zwłaszcza że nie wszystkich ludzi z tego starzejącego się miasteczka stać na wyjazdy, niektórym nie pozwala stan zdrowia na pokonywanie dużych odległości. Poza wszystkim innym takie miejsca pozwalają wzmacniać więzi społeczne i integrują mieszkańców. Są odskocznią dla samotności. Dobrze, że się je tworzy.
Życzliwy
27/10/2024 o 13:27
Czyli ty nie jeździsz nigdzie i korzystasz tylko z tego co oferują ci Krzeszowice, żeby przypadkiem nie korzystać z tego co powstało za pieniądze mieszkańców innych miast. Współczuję ci, jak strasznie ogranicza cię takie myślenie i zawęża twoje horyzonty.
stiopa
27/10/2024 o 14:20
Ale koszt kurła niezły…
Do Mieszkańca
27/10/2024 o 18:10
Jedni korzystają z wrodzonej, inni z nabytej, a jeszcze inni ze sztucznej inteligencji. Zatem, Meszkańcu, sam się zastanów, z której Ty korzystasz. Starsze, schorowane pokolenie jest na tyle zainteresowane korzystaniem z atlasów, że w piątkę będą jedną sprężynę rozciągać. Akurat jest ich tyle, że wytarczy dla wszystkich krzeszowickich staruszków w jednym czasie. Oczywiście po takim wysiłku pójdą do lokali gastronomicznych, aby za marną rentę i emeryturę kupić sobie posiłek regeneracyjny. Byle doszli, bo po ciemku z ich słabym wzrokiem, mogą nie dojść przy wygaszonych latarniach. Ale ważniejszy jest drogi złom, niszczejący na otwatrej przestrzeni pod chmurką, niż oświetlenie ulic, bo za drogo wychodzi koszt energii elektrycznej. Miszczu jesteś!!!
A
27/10/2024 o 19:05
Dzisiaj mnóstwo korzystających. Młodsi, starsi, dzieci… Fajne miejsce. A tak na marginesie – chyba pierwsze, gdzie dorośli mogą zagrać w ping- ponga. 🙂
zed
27/10/2024 o 19:39
To raczej Tobie należy współczuć że nie potrafisz przeczytać kilku zdań ze zrozumieniem
rodowita Krzeszowiczanka
27/10/2024 o 21:01
stół jest naprawdę świetny, grałam na nim już z dzieckiem i jak jacyś wandale nie zniszczą to na wiosnę i w cieplejsze dni z chęcią będziemy tam bywać
Ly
27/10/2024 o 21:27
Stół okrągły odpowiada na prośbę flaszki gorzały, woła: właśnie mnie właśnie tutaj, stół dla szachistów trochę uciążliwy, ponieważ wymaga gry na stojąco, na szczęście wieśniaki nie potrafią pić wódki ani nie potrafią grać w szachy.