Kultura

Na dwóch kółkach zwiedził pół świata. Opowie o podróży przez Saharę

Fot. plakat wydarzenia

Na dwóch kółkach zwiedzał Europę, obie Ameryki, rowerem przejechał przez Saharę, a ostatnio wrócił z Półwyspu Arabskiego. O swoich podróżach opowie w krzeszowickiej bibliotece.

Pochodzący z Ostrężnicy Kamil Knapczyk zwiedził już niemal 90 krajów. O tym, jak wyglądała podróżna na dwóch kółkach przez największą pustynią świata, opowie w najbliższy czwartek, o godzinie 18:00 w krzeszowickiej bibliotece.

Spotkanie jest biletowane. Darmowe wejściówki można odebrać w wypożyczalni głównej.

24 komentarze

24 Komentarzy

  1. Ly

    18/03/2025 o 22:04

    Super! Zwłaszcza że napisał do mnie tzw. trzęsiłepek, czyli mieszkanka Tenczynka, zadała pytanie o omdlenia.
    Więc nie ma omdleń, nie ma chodzenia na rekolekcje, jest super!

  2. mieszkanka Tenczynka

    19/03/2025 o 10:20

    Ly no i wspaniale, a co na to osobisty pleban?

  3. Pan Jerzy

    19/03/2025 o 11:20

    Darmowka Ly, coś dla Ciebie.

  4. Życzliwy😉😛

    19/03/2025 o 17:29

    W twoim wypadku Ly rekolekcje to mus.

  5. Ly

    19/03/2025 o 21:36

    Może jeszcze dodam, skoro duchownych uznajecie za lekarzy, że spośród lekarzy pierwszego kontaktu polecam wam dentystę: milej się uśmiechniecie do świata, dostaniecie nowe zęby, wysłanie żony do diabetyka także nie zaszkodzi, lepiej uwielbiać kobietę piękną niż obcować z szynką wieprzową.

    • Tłuku

      21/03/2025 o 16:51

      Czy ty się naśmiewasz z chorych na cukrzycę, czy po prostu nie znasz słów, których używasz?

  6. Malkontent

    21/03/2025 o 10:05

    Wygląda jak pół drona.

  7. Ja

    21/03/2025 o 15:42

    …a kogo to obchodzi gdzie ten jegomość jeżdził na bicyklu ?! Ja wczoraj pomykałem po puszczy i sie nie chwale w internetach !!!

    • Zainteresowana

      26/03/2025 o 20:20

      Mnie obchodzi! Świetne spotkanie!

  8. Coś za coś

    28/03/2025 o 22:36

    Jeśli Ci nie pasuje, to odłącz se internet i wtedy podróżuj sam po mapach Google. Kto Ci zabroni?

  9. Malkontent

    30/03/2025 o 07:43

    NIE PO TO CZŁOWIEK WYNALAZŁ KOŁO, ŻEBY JE POTEM POMPOWAĆ.

    • Log-IQ

      31/03/2025 o 01:08

      Gdyby stwórca przewidział, że może wśród ludzi trafić się jakiś mało rozgarnięty intelektualnie, to by wiele komentarzy, podobnych Twojemu, nigdy nie zostało napisane na forum krzeszowiceone.pl.
      Proste przecież

      • Malkontent

        31/03/2025 o 13:53

        „Toby” pisze się razem, a nie rozłącznie. Nie ma za co.

        • Córka Log-IQ'a

          02/04/2025 o 12:10

          Przepraszam za ojca i jego syna, Malkontencie. W ramach kultury. Pro forma, a nie pro contra.

          • Malkontent

            03/04/2025 o 13:19

            Mam mamę i teściową. Czasemi są w słowach mocniejsze niż subkultury z mojej młodości :)). Wszystkiego dobrego, wiosna jest super!

        • Mieszkanka

          09/04/2025 o 13:18

          Malkontencie LY a ty z uporem maniaka mutujesz nicki!

          • Ly

            11/04/2025 o 17:55

            Na tę przypadłość cierpią wyłącznie osoby w podeszłym wieku, ten rodzaj zaburzenia urojeniowego zazwyczaj towarzyszy syndromom otępiennym, mam na myśli Zespół Fregoliego, polega na przekonaniu chorego, że różne osoby, które spotyka, w rzeczywistości są jedną i tą samą osobą zmieniającą swój wizerunek, dlatego polecam ci konsultację psychiatryczną, Zespół Fregoliego w twoim przypadku raczej należy wykluczyć, ale może dostaniesz relanium albo xanax, żeby sobie spokojnie usiąść na czterech literach, posłuchać Radia „Maryja” i nie wypisywać dyrdymałów. Narka!

          • Odpowiedź do Ly

            15/04/2025 o 23:44

            Zespół Alzcheimera może faktycznie występować w podeszłym wieku, ale dlaczego zespół Parkinsona przedwcześnie występuje u młodych po wejściu do toalety? Będą się dziesięć razy zastanawiać co jest gorsze w braku przyrostu naturalnego, ale na starych zrzucą winę za ten stan rzeczy. Ot, narybek w wodzie…

  10. Ly

    16/04/2025 o 17:19

    „Zespół Alzcheimera” nie istnieje, a zespół parkinsonowski i choroba Parkinsona to dwie różne jednostki chorobowe, najprościej – zresztą i tak nie zrozumiesz – tak zwany parkinsonizm nie jest synonimem – to słowo także zbyt trudne dla ciebie – choroby Parkinsona. Narka!

  11. Errata do Ly

    16/04/2025 o 20:03

    Fakt, zespół „Alcheimera” rzeczywiście nie istnieje. Mea culpa w ortografii. Najzwyklejszy, ordynarny błąd ortograficzny z mojej strony. Natomiast, jeśli chodzi o dalszą część Twojej wypowiedzi – zalecam najpierw skończyć jakąś szkołę średnią, zanim Cię do którejś placówki medycznej przyjmą, choćby na stanowisku pomocy tzw. pani „salowej”. Popracujesz tam trochę, to może i doktorem n. medycznych zostaniesz w ramach rozwoju zawodowego, kto wie, Ly?…

  12. Ly

    17/04/2025 o 10:19

    Nie istnieje ani Zespół „Alzcheimera”, ani „Alcheimera”. Jeśli chodzi o mnie, szkołę średnią skończyłem dawno, później studia, o czym nie piszę po to, aby się chwalić, ale aby wyraźnie podkreślić, że jeśli kiedykolwiek będę potrzebował jakiejkolwiek rady, w pierwszej kolejności – ani w żadnej innej – na pewno nie zwrócę się do przemądrzałego analfabety. Takiego jak ty. Cześć!

    • Ly

      18/04/2025 o 19:15

      Tak pomyślałem wieczorem: o ordynarnych błędach ortograficznych (z twojej strony, jakkolwiek to brzmi i nie brzmi: te „błędy ze strony” są twoje, z całą prostotą, to Ty je popełniasz). O doradzaniu w życiu ludziom przez leśnego dziadka, piszącego po polsku z największym trudem. Pomyślałem: to zgroza, komiczna trochę, więc może – zwykła beka. Pozdrawiam.

      • Literat

        23/04/2025 o 01:03

        Drogi Ly.
        Dasz radę to jakoś bardziej stylistycznie i ortograficznie ubrać w sens, zgodnie z prawidłami poprawności zasad języka polskiego, czy mam się domyślać, co miałeś na myśli, pisząc swój komentarz w tej formie pisemnego przekazu?

        • Ly

          23/04/2025 o 22:54

          Może domyślaj się, literacie. Tam, tj. tym, co napisałem, nie ma żadnych błędów językowych. Więc furtka – do rekolekcji? – stoi przed tobą otworem.
          A „prawidła poprawności” – to dobre, naprawdę dobre! O „pisemnym przekazie” nie wspomnę, to lepsze niż dobre,
          ponieważ to zwykła beka, dla mnie, dla ciebie, być może, przekaz czegokolwiek, jakkolwiek go rozumiesz albo nie rozumiesz. Dobranoc.

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę