Prace przy rondzie na krajówce przyspieszyły. Do trzech razy sztuka?

Po tygodniach stagnacji, prace na rondzie w ciągu drogi krajowej mocno przyspieszyły. W trakcie świąt zniknęła też sygnalizacja spowalniająca ruch, do happy endu inwestycji droga jednak daleka.

Do trzech razu sztuka? Pod koniec listopada gmina podpisała kolejną umowę z firmą, która ma dokończyć prace przy budowie drogi biegnącej od krajówki do terenów inwestycyjnych powyżej ulicy Bandurskiego.

Choć droga w kierunku Miękini jest w miarę prosta, przy samej inwestycji nie brak ostrych zakrętów. Najpierw, w październiku 2023 roku, po dwóch latach od podpisania umowy, gmina pożegnała się z firmą Tranzit. Budowę miała dokończyć Geosolid, umowę podpisano w kwietniu 2024 roku. Niestety, przygoda z nowym wykonawcą zakończyła się w październiku 2025 roku kolejnym wypowiedzeniem umowy. Pod koniec listopada gmina podpisała umowę z trzecim wykonawcą.

Firma Colas (ta sama, która odpowiada za ostatnią przebudowę Miękińskiej, powiatówki przez Filipowice a także drogi Czatkowice – Dębnik) ma dokończyć budowę drogi do terenów inwestycyjnych oraz ronda na krajówce. Nowa umowa opiewa na ponad 12,6 milionów złotych. Zakończenie prac przewidziano na koniec czerwca przyszłego roku.