Awinion Północy po godzinach

Gminny alfabet, czyli D jak dziadostwo

Na zdjęciu chodnik w Rudnie zalany przez wodę z pobliskiego ujęcia

Dzisiejszy wpis sponsoruje literka D jak dziadostwo. Dziadostwo, które widać gdy przyglądniemy się bliżej różnym publicznym inwestycjom, inicjatywom, w którym efekt, albo jego brak, jest namacalny, widoczny.

Jak remont drogi w Nowojowej gdzie komuś umknęła rura wodociągowa, jak chodnik bez odwodnienia w Rudnie, jak plan zagospodarowania. Nie, nie żebyśmy byli wyjątkowi czy jedyni w tej materii – przecież wszędzie  podobnie. Wzniosłe słowa, patriotyzm, wielka Polska – tutaj mamy specjalistów, tutaj wszyscy prześcigają się w pomysłach, planach wizjach. Ale ta trochę mniejsza Polska, ta lokalna, gdzie nie trzeba wielkich geopolitycznych strategii, tylko kompetentnych fachowców  w danej dziedzinie, profesjonalizmu i zaangażowania ludzi zwykle na technicznych stanowiskach, często na etatach opłacanych z publicznych pieniędzy, ta Polska ma jeszcze dużo do nadrobienia.

Potrzebujemy więcej ludzi, którzy zamiast mówić o krętej drodze do wolności czy tam wielkości, o zwyciężaniu [tu_wpisz_dowolny_frazes] zrobią mam prostą, solidną drogę do miasta, zamiast zmieniać nazwy ulic zmienią ich wygląd i nawierzchnie która wytrzyma dłużej niż jedną zimę.

12 komentarzy

12 Komentarzy

  1. Gie

    06/11/2017 o 07:06

    To co widać na zdjęciu zostało jakoś naprawione czy woda cały czas sobie tak płynie?

    • Al

      07/11/2017 o 16:51

      Tak dalej sobie płynie…..

      • Gie

        07/11/2017 o 19:35

        To zimą można tam stworzyć tor saneczkowy i zaprosić naszą kadrę na ZIO na treningi. 😀

        • Anonim

          07/11/2017 o 21:59

          Chyba tą z Jamajki.

  2. xxx

    06/11/2017 o 18:17

    To nie nowość kiedyś remoncie i był naprawiany parę razy rozsypywał się chodnik z pod piekarni do Czatkowic górnych i jest więcej takich miejsc.

    • Anonim

      06/11/2017 o 22:39

      W Dobieszowicach też syf straszny z remontami. To nie tylko u was tak.

      • ktoś

        07/11/2017 o 09:38

        i dlatego do Krzeszowic sie przeniosles.

        • Anonim

          07/11/2017 o 11:58

          W którym słowie zdania, które napisałem jest informacja, że się przeniosłem ?
          Smog już tutaj wyżarł wszystkim mózgi i mają problem z logicznym myśleniem ?

          • ktoś

            07/11/2017 o 15:47

            a co nas Dobieszowice obchodza

          • Anonim

            07/11/2017 o 17:54

            No właśnie chciałem taki wpis zobaczyć. Was nic poza czubkiem własnego nosa nie obchodzi. Wszystko ma się kręcić dookoła tylko waszej śmiesznej gminki… to jest wasz problem. Krytykować wszystko i wszystkich i nie interesować się niczym dookoła. A potem się dziwicie, że macie w żałosnej gminie to co macie. Sami sobie na to pracujecie.

          • Karramba

            07/11/2017 o 18:34

            Anonimie, czytaj ze zrozumieniem. Może przeoczyłeś ten fragment „Nie, nie żebyśmy byli wyjątkowi czy jedyni w tej materii – przecież wszędzie  podobnie”
            Więcej luzu!

          • Anonim

            07/11/2017 o 21:59

            odniosłem się do wpisu „ktosia”, który za wszystkich odpowiedział „co nas Dobieszowice obchodzą”. Do niego pretensje.

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę