Gospodarka

Od kwietnia rosną ceny przejazdów busami

To już pewne, od kwietnia rosną ceny biletów za przejazd busami na trasie Chrzanów-Krzeszowice, Krzeszowice-Kraków. Ministerstwo Transportu wciągnęło biegnąca przez Krzeszowice krajówkę na listę dróg płatnych. Od przyszłego miesiąca właściciele samochodów powyżej 3.5 ton chcąc przejechać przez Krzeszowice będą musieli uiścić tzw. e-myto.

Właściciele największych prywatnych firm przewozu osób – Stanbus, PolBus i Wójcik Bus uzgodnili wysokość stawki o jaką już od przyszłego miesiąca wzrośnie cena biletów. Za przejazd na trasie Chrzanów – Kraków pasażerowie zapłacą o 1 złoty więcej, tyle samo ma wzrosnąć cena za przejazd z Chrzanowa do Krzeszowic. Nieco mniej zapłacą pasażerowie podróżujący z Krzeszowic do Krakowa, na tej trasie cena biletu wzrośnie o 50 groszy. Oznacza to, że przysłowiowy Kowalski za przejazd busem na trasie Chrzanów-Kraków wyda miesięcznie od 20 do 40 złotych więcej.

Batalia o wyłączenia z systemu opłaty elektronicznej pojazdów wykonujących regularny transport na liniach do 100 km trwa od ponad 2 lat. W 2011 roku pod petycją w tej sprawie podpisało się 3 tys. mieszkańców. Projekt nowelizacji  ustawy o drogach publicznych zakładający wyłączenie obwodnic miast z systemu opłat elektronicznych dla samochodów o masie powyżej 3,5 t. a także wyłączenie z tejże opłaty autobusów niezależnie od ich dopuszczalnej masy całkowitej (zgodnie z definicją ustawową również busów) złożył poseł Andrzej Adamczyk. Na tą chwilę, żadne z podjętych działań, nie przyniosło pozytywnych rezultatów.

Stawki opłat na 79 mają wahać się od 16 do 35 groszy za kilometr. Będą uzależnione od masy i silnika samochodu. Skąd pomysł na umieszczenie 79 na liście dróg płatnych? Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad  w październiku ubiegłego roku zdecydowała o przeprowadzeniu badań natężenia ruchu na trasach alternatywnych do płatnej autostrady A4. Okazało się, że po zniesieniu winiet ruch na tej trasie wzrósł o 100 procent – pisze Dziennik Polski. Od przyszłego roku płatna będzie także droga łącząca Modlniczkę z Balicami. Obecnie e-myto pobierane jest na 1890 km dróg krajowych i autostrad.

 

56 komentarzy

56 Komentarzy

  1. macie

    25/03/2013 o 21:53

    swoją Platformę w wymiarze ogólnopolskim. Najważniejsze to zabrać kasę od ludzi i wypłacać sobie premie. A kraj ? A niech się stoczy, ich to nie obchodzi.

  2. mak

    25/03/2013 o 23:31

    Kiedy będzie płatna trasa ze Skawiny ns Zator?

  3. Antena kierunkowa

    26/03/2013 o 07:20

    „Od przyszłego miesiąca samochody powyżej 3.5 ton chcąc przejechać przez Krzeszowice będą musiały uiścić tzw. e-myto” – to samochody mają własną wolę – mogą czegoś chcieć? Jak to sygnalizują?

    „Stawki opłat na 79 mają wahać się od 16 do 35 groszy za kilometr. Będą uzależnione od masy i silnika samochodu.” – w jaki sposób będą uzależnione od silnika samochodu? Od mocy, pojemności, daty produkcji, rodzaju paliwa?

    • Muminek

      26/03/2013 o 09:55

      nie będziemy się tu zagłębiać w meandry pobory e-myta, oględnie mówiąc wszystko zależy od tego do jakiej klasy EURO zostanie zaklasyfikowany samochód. Na tą klasyfikację ma wpływ np. emisja spalin, rok produkcji samochodu. Jednym słowem im większy rzęch tym większa opłata.

    • kik

      26/03/2013 o 16:02

      To ty już nie dr kik tylko antena kierunkowa?

      • Antena kierunkowa

        26/03/2013 o 16:07

        Trudno być dr kikiem gdy na forum jest już kik.

  4. asertywny

    26/03/2013 o 08:53

    Pamiętajmy że cena wzrosła już o 50 groszy na początku roku. Drugie sięgnięcie do naszej kieszeni będzie oznaczało wzrost wydatków o jakieś 40 złotych w skali miesiąca. Trochę dużo. Tylko niestety nie widzę alternatywy. A swoją drogą stwierdzenie że „właściciele największych firm ustalili” dla mnie śmierdzi zmową cenową więc nie wiem czy zostało dobrze użyte w tekście głównym.

  5. Hamer

    26/03/2013 o 11:13

    Mnie nurtuje jedno. Do czego ma słyzyć ta wielka bramownica na DK79 (za CPN a przed wiaduktem).
    Pozostałe bramki na trasie do Krakowa są mniejsze i mają mniej urządzeń, a na tej to cuda nie widy są pomontowane 😉
    To coś już działa czy jeszcze nie? Ktoś wie może po co to? To jakiś wielki fotoradar czy jakiś pomiar odcinkowy?

    • ???

      26/03/2013 o 14:08

      prawdopodobnie pomiar odcinkowy koniec szalenczych jazd

      • asertywny

        26/03/2013 o 14:52

        z tego co czytałem to najbliżej nas taki system ma działać na obwodnicy tarnowa więc to raczej nie to. Zresztą za dużo tu dróg dojazdowych a taki pomiar ma sens tam gdzie kierowca ma ograniczoną możliwość ucieczki.

  6. ktoś

    26/03/2013 o 14:03

    ma służyć do zawieszenia na 1.04.2013 banera zapraszającego na święto Gladiatora.

    • dżoana

      26/03/2013 o 22:33

      Gladiator swoim gadżetem przypomina Neptuna ot to

  7. ronin

    26/03/2013 o 16:27

    Przepraszam,cały kraj stoi takimi wycukierkowanymi miasteczkami jak nasze Krzeszki. Wy myślicie, że to tak za frajer? Takimi podatkami obywatelu w bilecie chociażby zapłacisz za gladiatora, ryneczek i inne cukierki.
    Dostaliśmy skrzynkę wódki, ale nadal nie wiemy jak ją robić. Więc wódka się kończy i trzeba już powoli za nią płacić

  8. dżoana

    26/03/2013 o 22:31

    słuchajcie mnie ludzie
    załóżmy że miesiąc pracy liczy 22 dni, bilet na trasie Krzeszowice – Kraków wynosi 5,50 – co w dwie strony daje Nam to 11 zł za dzień
    Więc 22 (ilość dni roboczych w mies) * 11 zł (opłata dzienna za busa w 2 str) = 242 zł/miesięcznie

    poszukajmy zatem alternatywy – bilet miesięczny na pociąg wynosi 150 zł, czyli miesięcznie oszczędzamy 90 zł, można kupić miesięczny i na pociąg i na krakowskie mpk – ok 170 zł (pkp i mpk na wszystkie linie)
    pociągi bardzo punktualne i czas powrót KRK -krzesz to max 40 min
    a dojazd krzesz – krlk to 45 min

    nie dajmy się skubac po kieszeni Osice Wójcikowi czy POlBusowi TO ZMOWA CENOWA!!!

  9. Niszczą ludzi !

    27/03/2013 o 06:07

    Coraz nowsze pomysły, służą do wyniszczenia narodu, zgadzasz się ? Na każdym kroku są podwyżki, w sumie już więcej płacimy niż nam pozostaje na marne jedzenie, coraz częściej chorujemy z niedożywienia, chemii, padliny , jaką nam serwują i innych oszustw, każdy towar jaki kupujemy jest gorszy i to z każdej branży, oszukują nas, okradają! Obecnie lawinowo niszczą naród , jak tylko się da! Musi być ostry sprzeciw władzom, Rządowi, Unii, bo nas zagłodzą, a już nas nie leczą ! Z Polską dzieje się podobnie jak z Islandią, poczytaj http://www.youtube.com/watch?v=Ov6UtOaLPNY !, dopiero gdy rewolucja przegoniła oszustów, gdy wystąpili z Unii, odmienił się ich świat, ale wcześniej trzeba było ich zniszczyć, by potem odbudowywali się od podstaw ! Nie pozwólmy na to, aby nas tak oszukiwały miernoty intelektualne, oszuści i skorumpowani cwaniacy milionerzy ! Mamy ich wszystkich dość, odwrócili się od społeczeństwa, żydowska kasta trzyma się razem , sieje propagandę, wykupiła tyle majątku, wielcy, ukryci doradcy dla własnych interesów i jeszcze dobrze opłacani, a Premierowi wydaje się , że będzie kłamał jak dotąd , wymuszał atakiem ,kłamstwem i ironią to co mu każą, także w imię własnego interesu, ale naród musi go odsunąć od władzy, bo zniszczy Polskę i Polaków bo już dzisiaj wołamy SOS ! Jego oszukańcza polityka spływa w dół na Samorządy, a te robią to samo swą bylejakością, niekompetencją, oszustwem i wyzyskiem narodu !Nikt nie kontroluje , nikt nie czuwa, bezkarność rozpowszechniła się na dobre ! Mówimy zdecydowanie NIE dla takiej władzy !!!

    • Antena kierunkowa

      27/03/2013 o 07:38

      Sami siebie niszczymy, paląc śmieci w piecach, wywożąc śmieci do lasów i w inne niedozwolone miejsca, przekraczając prędkość, prowadząc pod wpływem alkoholu. Mamy to we krwi by coś przykombinować. Kto nam serwuje padlinę – prywatny przedsiębiorca, który jest przecież jednym z nas.

      ” każdy towar jaki kupujemy jest gorszy i to z każdej branży, oszukują nas, okradają!” – kto nas okrada? Sprzedawca, producent? Przecież państwo wszystkiego nie produkuje. Większość tego co jest w Krzeszowickich sklepach pochodzi od prywatnych dostawców.

  10. Hamer

    27/03/2013 o 06:25

    @dżoana ładnie wyliczenia wyglądają jak ktoś mieszka w Krzeszowicach. Nie pomyślałaś o ludziach z poza krzeszowic, którzy na stację muszą się jakoś dostać.
    Wprowadźmy więc małą poprawkę do obliczeń.
    Dojazd do Krzeszowic ~3zł (1,5zł w jedną stronę)*22dni=66zł/mies.+170zł=236zł/mies.
    Opcja „nożna” odpada zwłaszcza jak ktoś np. jak ja ma 2km do stacji. Tak, że alternatywy niet.

    • mały

      27/03/2013 o 08:39

      Skąd wziąłeś te 1,5 zł.? Ja dwa przystanki na trasie od Krakowa do Krzeszowic w tym roku płacę 2,5 zł, busy na Chrzanów 2,00 zł

      • Hamer

        27/03/2013 o 11:38

        Fakt, nie jestem na bieżąco, zapomniałem o podwyżkach. Ostanio jak jechałem to tyle płaciłem z Nawojowej Góry do Krzeszowic.

    • dżoana

      29/03/2013 o 00:19

      A co ja mam powiedzieć – dojeżdżam z Ostrężnicy – bilet na trasie tam i powrót Krzeszowice – ostr to 7 zł!!! miesięcznie wychodzi 150 do Krzesz/2 strony plus 150 pkp – 300 zł dużo
      No cóż mam wybór pracować w Krzeszowicach za max 1500 zł netto lub w Krakowie za 2 razy ięcej

  11. Kinga

    27/03/2013 o 08:56

    jest alternatywa, można się umawiać i razem jeździć samochodem. Słyszeliście o bla bla car? W większych miastach to działa, za przekazd z Krakowa do Warszawy płaci się nawet tylko 25 zł. Może czas pomyśleć o takim rozwiązaniu w Krzeszowicach.

  12. wolanin

    27/03/2013 o 09:27

    @Hamer – wstydź się! Toż moje dzieci mają dalej do szkoły i piechtą drałują. Jeszcze rozumiem, jak leje, ale czasem i dla zdrowotności można się wysilić… Ależ to pokolenie rozpieszczone. Jeszcze kilkanaście lat temu do Chrzanowa, czy Trzebini ludzie masowo rowerem, czy piechotą z Krzeszowic ganiali i każdy zdrowy był, a teraz po gazetę z pod klatki autem by jeździli. Wstyd!

    • ale

      27/03/2013 o 09:35

      to chyba nie ma na tym polegać, że będziemy się tu wszyscy licytować kto ma gorzej, lub kto jest bardziej „twardy” i chodzi na piechotę. No chyba, że to właśnie takie polskie musi być – „wstyd, że jeździsz, jak możesz chodzić, moje dzieci chodzą, a ty się wstydź”.
      Wyjdźmy z innego założenia – wstydź się ty, że nie stać Cię na to, by Twoje dzieci mogły jeździć do normalnej szkoły. Kilkanaście lat temu ludzie jeździli na rowerach. Fakt. Ale czy o to chodzi, by znowu pokazywać „ty się wstydź bo masz samochód, a ja – że biedny – to wykombinowałem se rowerek i dzięki temu oszczędzam, a ty jesteś frajer” ??

    • Hamer

      27/03/2013 o 11:49

      Oj tam, oj tam, „ale” dobrze pisze, nie chodziło mi o licytiwanie się kto ma gorzej. Taki przykład dałem, że jak ktoś mieszka poza Krzeszowicami to szału z pociągami nie ma, a tu od razu 'wstyź się’.
      Jak nie pasuje wstaw sobie zamiast 2km 3 albo 4km, teraz lepiej?

  13. wolanin

    27/03/2013 o 11:22

    @Ale – nie o to chodzi! Skoro była mowa o oszczędzaniu i kombinowaniu, to jednym ze sposobów na to, jest właśnie rower, czy „autonogi”. Nie wstydzę się tego, że mnie nie stać na extra szkoły dla dzieci, bo to nie moja wina, że takie mamy ogólnie mówiąc szkolnictwo. Wstydzę się za to, że są wśród nas wiecznie narzekający, którym nie chce się pomyśleć, co zrobić, aby było lepiej.
    P.S.: A propos chodzenia – teraz przecież jest „moda” na bycie eko, itp.

    • ale

      27/03/2013 o 12:03

      właśnie w tym jest rzecz. To nie jest problem będący wśród nas – przysłowiowych „statystycznych kowalskich” i „zjadaczy chleba”. Problem jest wyżej. Dobrze piszesz, że to nie Twoja wina – bo gdyby państwo dawało realne możliwości zarabiania, gdyby było realnym oparciem dającym dzieciom odpowiednie zaplecze „szkoleniowe”, gdyby wszystko działało tak jak działać powinno, i działa w wielu innych krajach – problem czy iść na piechotę czy rowerem, czy też wydać 2, albo nawet 5 złotych na busa przestałby istnieć.
      My natomiast zamiast zacząć coś robić z tym, by mogło być lepiej – bo jak na razie tylko sobie obiecujemy, że „przy następnych wyborach już błędu nie popełnimy” – nie robimy nic, a całą inteligencję, cały wysiłek kładziemy na to jak wykombinować albo dodatkowe źródła utrzymania, albo jak zrobić tak, by dzieciakowi nie odmawiać wyjazdu tu i tam…
      Jest moda na bycie eko – tylko co to za eko u nas, jak idziesz i wdychasz spaliny i inne świństwa ?

    • kik

      27/03/2013 o 14:39

      Zgadzam się z wolaninem. Bądźmy eko na co dzień, a nie tylko od święta. W niedzielę no i czasem w sobotę z kijkami, a pozostałe dni przysłowiowe dwa kroki samochodem. Produkujemy spaliny i na nie narzekamy. Nie żyjemy zdrowo tylko szpanujemy, bo taka moda. Róbmy to z dnia na dzień na prawdę. Karetka rzadziej „zawyje” w naszej Gminie. To nic nie kosztuje.

      • Antena kierunkowa

        27/03/2013 o 14:50

        Jak ktoś jest seniorem to ma czas na bycie eko przez cały tydzień.
        Jeżeli ktoś traci 2-3 godziny dziennie na dojazd do pracy to nie ma już ani siły ani czasu na dodatkowe pół godziny drogi pieszo, często z zakupami w drodze powrotnej do domu.

  14. wolanin

    27/03/2013 o 11:57

    @Hamer, ja też pisałem tego posta z nutką ironii. Niestety znowu czytamy kolejnego „niusa” z serii pt. „Podwyżek ciąg dalszy…” Pozdrawiam.

  15. milan

    27/03/2013 o 18:48

    i bardzo dobrze domy od tirow sie rozpadaja a kto nie mieszka ten malo wie

    • i

      27/03/2013 o 19:05

      według Ciebie nałożenie opłat nagle ozdrowi domy ??

  16. Nu

    27/03/2013 o 20:00

    Współczuję szczerze mieszkańcom Zabierzowa ( i innych miejscowości leżących przy trasie). Huk, spaliny, wielkie tiry śmigające za oknem. Nie do pozazdroszczenia…
    Czy podwyższenie opłat uzdrowi sytuację? Wątpię. Może jest jakieś inne rozwiązanie?
    Czy „busiarze” podniosą jakość usług wymieniając niektóre „busowe trupy” na lepsze?

  17. wiech

    28/03/2013 o 08:23

    Zabierzów jeszcze dostanie w kość jak Dębnik uruchomi eksploatację. Dodatkowe tiry, średnio 7 na godzinę!, które pojadą przez Czatkowice Górne, Krzeszowice:Legionów Polskich, 3 Maja, Krakowską i dalej. Większa cześć będzie walić przez Zabierzów, bo Trans-ziem to firma z Krakowa….

    • Antena kierunkowa

      28/03/2013 o 09:27

      To prawdziwy dramat, dla Dębnika, dla Krzeszowic i dla Zabierzowa. W tej enklawie spokoju, zielonych płucach małopolski ludzie chcą wypoczywać. To że przybędą nowe miejsca pracy nie ma znaczenia bo według tubylców obsadzą je „przyjezdni”.
      Proponuję wyprowadzić wszelką uciążliwą działalność z Rowu Krzeszowickiego, a jak kto chce pracować to do Krakowa albo na Śląsk niech dojeżdża.

      • GPS

        28/03/2013 o 16:16

        Droga antenko, jakie miejsca pracy? Pan Inwestor w rozmowie z miejscowymi nie owija w bawełnę, jest kryzys, ma swoich ludzi, którym nie może zapewnić etatów, bo nie ma zleceń. Jeżeli utworzy jakieś stanowisko to dla swoich. Podatki też będzie płacił do Krakowa, bo tam zarejestrowana jest firma. Nam tylko pozostanie smród spalin i rozjeżdżone drogi.

        >Proponuję wyprowadzić wszelką uciążliwą działalność z Rowu Krzeszowickiego
        A ja proponuję włączyć myślenie zanim się zacznie chrzanić bzdury

        • Antena kierunkowa

          28/03/2013 o 18:37

          A gdzie trafia opłata eksploatacyjna?

          • GPS

            29/03/2013 o 12:43

            60% do NFOŚ, a 40% do gminy. Wiedząc jakiego rzędu są to wielkości, nawet dziur w asfalcie gmina za to nie załata

          • Antena kierunkowa

            29/03/2013 o 13:04

            Jest akurat odwrotnie – 60% opłaty eksploatacyjnej stanowi dochód gminy a 40 % opłaty eksploatacyjnej stanowi dochód NFOŚ.

        • Dobre

          29/03/2013 o 06:01

          Właśnie potwierdziłeś to co napisała wcześniej antena. Doskonale wpisałeś się w jej opis.

          • GPS

            29/03/2013 o 14:02

            twój wpis potwierdza, że wtórny analfabetyzm się szerzy

          • Dobre

            29/03/2013 o 16:01

            twoje wpisy potwierdzają, że piszesz o rzeczach o których nie masz bladego pojęcia.

          • antenko

            31/03/2013 o 19:05

            idź się przewietrzyć, najlepiej na puste zarośnięte trawą boiska

        • Jack

          31/03/2013 o 19:11

          nawet gdyby było 100 % to najpierw musi być eksploatacja. Dębnik nie ruszy, bo nie dostanie DUŚ

  18. Majowa

    28/03/2013 o 14:57

    Dramat zacznie się wtedy, gdy ruszą tysiące tirów. Dziś mieszkańcy Czatkowic maja to w dupie lamentować będą po fakcie, a wtedy burmistrz będzie obiecał wszystkim zajęcie sie sprawą osobiście czyli wcale, jak zawsze. Zebrania osiedlowe w Czatkowicach to kabaret. Nic nie wnoszą dla mieszkańców. To forma spotkań przedwyborczych dla przewodniczącej Latawiec, jeszcze poczekajcie chwilę zrobią znowu jakąś jedną drogę. Obwieszczą sukces obiecają następną, już remontując powstałą. Droga Majowa miała być z odwodnieniami, a tu wylali na sztukę asfalt, który już pęka. Kto odbiera te drogi? Co robi przewodnicząca osiedla? Za co bierze pieniądze?

  19. Dobromir

    29/03/2013 o 17:27

    To ile ta opłata ma wynieść od Dębnika, bo ja słyszałem że około 14 tyś czy to prawda?

    • Antena kierunkowa

      01/04/2013 o 19:02

      za 14k można na przykład proporzec odtworzyć,

  20. A jeżeli?...

    02/04/2013 o 11:47

    A gdzie się płaci to e-myto , gdzie się znajduje? Bo , jak będzie płacił ten, kto zjedzie z A4 i pojedzie przez Chrzanowską, Tenczyńską, Zwierzyniecką i przez Gwoździec -czy ominie go płacenie?

    • nie przejedzie

      05/04/2013 o 01:45

      Na Zwierzynieckiej na zakręcie wpadnie do rowu. Jest na środku drogi.

  21. wasyl

    04/04/2013 o 21:05

    A nie jaki 'WOJTUŚ’ mający kursy do Filipowic podniósł cenę o 50gr.A z tego co się orientuję po drodze na całej trasie przejazdu nie ma VIATOLa! I niestety żadnej konkurencji!.

    • za

      05/04/2013 o 01:43

      załóż jakąkolwiek firmę w PL. Potem się wypowiadaj.

  22. Busiarski

    07/04/2013 o 15:28

    Jeżdżę busem codziennie min. 2x i ceny nie wzrosły, przynajmniej do dzisiaj 07.04

  23. wasyl

    16/04/2013 o 19:54

    Widocznie się wystraszył bo jak powiedział pewnej pasażerce daje przykład 3.50 zamiast 3zł .To go tak spieprzyła przy wszystkich że już nie wołał więcej za bilet!

  24. tyle ze

    17/04/2013 o 00:26

    moja dziewczyna jest jak stajnia, jest brudna i śmierdzi ale mogę w niej trzymać mojego konia…

  25. odwiedź

    18/04/2014 o 11:51

    Idealny tekst, czytałam go z uśmiechem na ustach

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę