„Extra Cracoviam non est vita” (poza Krakowem nie ma życia) pisał na emigracji krakowski powieściopisarz i felietonista Zygmunt Nowakowski. W cieniu hucznych obchodów 750-lecia lokacji miasta Krakowa, Chrzanów będzie starał się ocalić od zapomnienia swoich dawnych mieszkańców i tym samym udowodnić, że życie kulturalne toczy się także poza grodem Kraka.
Miasto, w którym w XIX wieku ponad połowę mieszkańców stanowili Żydzi, zainaugurowało dzisiaj Spotkania z kulturą i tradycją żydowską. Między 3 a 5 czerwca na chrzanowskim Rynku będzie można posłuchać ostatniego klezmera Galicji (Shalom, tym razem nie na Szerokiej), zmierzyć się z żydowskimi wycinankami i spróbować specjałów tamtejszej kuchni.
Spotkania z kulturą i tradycją żydowską zakończą się we wtorek (5.06). W ten dzień dla zwiedzających zostanie otwarty odnowiony kirkut (cmentarz żydowski).
Więcej o Spotkaniach z kulturą i tradycją żydowską w Chrzanowie przeczytacie na stronie internetowej Przełomu.