Stanisław Czycz pro memoria

W ramach cyklu „Listopad miesiącem pamięci”, Krzeszowicki Ośrodek Kultury przypomni sylwetkę poety i prozaika Stanisława Czycza.

Jego cała twórczość „obsesyjnie krąży wokół dwóch przenikających się tematów: młodości i Krzeszowic. Nazwa Krzeszowice nie pojawia się jednak w jego twórczości ani razu. Istnieje za to pogrążające się coraz głębiej w melancholii i tęsknocie Miasteczko, Sorrento lub K., z zamkiem za lasem, Tatrami majaczącymi czasem na południowym horyzoncie, zagubione gdzieś pomiędzy Krakowem a Śląskiem (…). Czycz zaszyfrował postacie i miejsca, jednak wystarczająco czytelnie, że z jego opowiadaniami do dzisiaj można krążyć po Krzeszowicach, wypatrując bohaterów „Wróć do Sorrento” czy „Gdy nocą pachnie kwiat magnolii”. Można odwiedzić groby Wodza albo Paszy, obejrzeć zniszczony dom rodzinny Czycza, pozostałości po kopalni kruszywa, w której pracował, kapliczkę Pod Twoją Obronę – bazę wypadową do wędrówek po mieście i okolicach”.

Galeria Krzeszowickiego Ośrodka Kultury postanowiła przypomnieć twórczość Stanisława Czycza organizując pokazy filmów opartych na podstawie jego książkach. Dwa dodatkowe seanse odbędą się 18.11 o godzinie 10:00, 13:00, 17:00 – „Nad rzeką, której nie ma” wg. książki „Nim zajdzie księżyc”, scenariusz i reżyseria Andrzej Barański, oraz 20.11 w godzinach 10:00, 13:00, 16:00 – „Światło odbite” wg. książki „And”, scenariusz Andrzej Titkow i Bronisław Maj, reżyseria Andrzej Titkow.

źródło: M. Olszewski: „Człowiek bez skóry. portret Stanisława Czycza”, www.krzeszowice.pl

6 komentarzy

6 Komentarzy

  1. ktoś 1

    18/11/2008 o 11:24

    Jestem ciekaw czy w szkołach naszej gminy – szczególnie w gimnazjach i liceum omawia się twórczość tego człowieka.

  2. ktoś ktoś 1

    18/11/2008 o 15:36

    Napewno nie uczyli i nie uczą bo są za czerwoni i nietylko w Krzeszowicach a w całej Polsce

  3. magma

    19/11/2008 o 11:07

    Kiedy chodziłam do liceum uczono i zapoznawano a twórczością Czycza. Więc chyba nie jest tu wszystko takie „czerwone” jak pisze ktoś.

  4. Misiek

    19/11/2008 o 17:39

    Czycz jest za trudny dla generacji Y, Czycza sms’em nie poślesz 😉

    • madrugada

      04/09/2010 o 22:23

      To prawda.

  5. madrugada

    04/09/2010 o 22:22

    Chciałabym kiedyś pojechać do Krzeszowic i przejść się „szlakiem” Admirała i Marty… :-).

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę