Marchewką w kryzys, czyli jak uratować kieszeń rolnika

„Marchewkowe o ogrodzie miewam sny, W marchewkowym stanie jest najlepiej mi, Rosnę sobie – dołem głowa, górą nać, – Kto mi powie: co się jeszcze może stać?” – śpiewało kiedyś Lady Pank. Czwartkowe spotkanie burmistrza z sołtysami i przewodniczącymi zarządów osiedli, oraz pomysły dotyczące podniesienia poziomu życia na wsiach jakie padły podczas zebrania, wskazują, że, tak jak w piosence, w naszej gminie – „wszystko się może zdarzyć”!

„Kryzys. Szkoła przetrwania. Zaczęło się” – krzyczy wielki tytuł z pierwszej strony piątkowej „Gazety Wyborczej”. „Bezrobocie rośnie najszybciej od czterech lat”, opozycja krytykuje rząd za brak podejmowania jakichkolwiek decyzji, a co robi nasza gmina? Wychodzi naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców i proponuje organizację skupu owoców i warzyw, nawet w niewielkich ilościach!

– Skoro mówi się tak dużo o nadchodzącym kryzysie, uważam, że każdy grosz w gospodarstwach domowych się przyda. Aż żal patrzeć jak ceny artykułów rolnych rosną, a nasi rolnicy nie mają zbytu na własną produkcję i wiele pól leży odłogiem – podkreślał na spotkaniu burmistrz.

Światełko w tunelu, za namową Czesława Bartla, miałaby zaświecić prezes firmy Gardenau (to ta firma jeszcze funkcjonuje???) Ewa Kawałkowska, która jest gotowa kupować nawet po 100 kg marchewki aby gmina rosła w siłę, a rolnikom żyło się dostatnio!

Cóż, pozostaje tylko zakrzyknąć: nauczyciele do szkół, górnicy do kopalń, rolnicy do marchewki, a burmistrz do …

34 komentarze

34 Komentarzy

  1. gość

    18/01/2009 o 15:07

    Rozpoczynamy konkurs. Dokończ zdanie:
    Nauczyciele do szkół, górnicy do kopalń, rolnicy do marchewki, a burmistrz do …

  2. gościu,

    18/01/2009 o 15:36

    ryzykujesz, oj ryzykujesz…

  3. Do Muminka

    18/01/2009 o 15:47

    Wszystkie tematy to Urząd i burmistrz, czy oni są pępkiem świata?
    Spowodujesz tym tylko kontrolę NIK-u.

  4. a co

    18/01/2009 o 16:14

    boicie się?

  5. kłoda

    18/01/2009 o 16:19

    Brakuje mi na tej stronie artykułów dotyczących problemów zwykłych szarych ludzi. Ostatnio w gminie podrożały o 25% busy, geodeci razem ze starostwem narobili strasznego bałaganu w dokumentach kartograficznych gminy.Przykłady: drogi należące do gminy są teraz własnością prywatną, dom należy do jednego człowieka, ale działka na której stoi do
    innego, ludzie którzy zakupili działki budowlane, bo mieli do nich drogę gminną teraz starając się o zezwolenie na budowę domu dowiadują się, że droga jest sąsiada, wobec tego nie mogą dostać zezwolenia bo nie mają drogi. Gmina umywa ręce nie ma zamiaru wprowadzać zmian chociaż są stare mapy i bardzo łatwo można się zorientować jaki jest stan
    faktyczny. Czasem myślę, że ktoś zrobił to celowo, aby niektóre grupy zawodowe mogły na tym zarobić . Dla mnie jest to sprawa kryminalna i nie rozumiem dlaczego geodeci za to odpowiedzialni wraz z urzędnikami starostwa i gminy nie siedzą jeszcze za kratkami.

  6. dlatego,

    18/01/2009 o 16:22

    że nikt nie złożył doniesienia

  7. do muminka

    18/01/2009 o 18:25

    Już raz przywoływałem cię do porządku i zwracałem ci uwagę że swoimi przygłupawymi sformułowaniami nadajesz kierunek przyszłym wypowiedziom.
    Jesteś nieprofesjonalnym prowadzącym!
    To że nienawidzisz człowieka dajesz upust w swoich podgłupiastych (jak już wcześniej wspomniaŁEM) tekstach.
    Umówmy się że będziesz obiektywnie i zgodnie z prawdą pisał bez komentowania a swoje śmieszne i pełne nienawisci zdania konstruował pod hasłem „Dodaj komentarz”
    Jestem jednym z forumowiczów ale nie z twojej bandy i życze sobie merytorycznego podawania informacji.
    Z góry dziękuję!

  8. pigal

    18/01/2009 o 18:31

    popieram przedówcę

  9. Do Muminka

    18/01/2009 o 18:35

    Dlaczego z takim szyderstwem mówisz o całkiem fajnym pomyśle.
    Sam jestem rolnikiem i ogrodnikiem i co roku gonie po całym województwie żeby sprzedać swoje zbiory i teraz wreszcie ktoś o nas pomyślał na miejscu.
    Nieładnie Muminku pewnie jesteś synkiem bogatego taty, nie wiesz co to ciężka praca, ale następnym razem zastanów się kogo wyśmiewasz – burmistrza, który o nas (pierwszy raz w historii tej gminy) pomyślał czy nas ludzi uprawiających marchewke (którą pewnie jesz).

  10. rany boskie

    18/01/2009 o 18:46

    co się tutaj dzieje?! wyluzujcie!

  11. do do muminka

    18/01/2009 o 18:52

    czyżbyś był z bandy czworga?

  12. też do Muminka

    18/01/2009 o 19:30

    niestety, prowadzący forum powinien byc obiektywny przy przedstawianiu nowych wątków. Ty nawet się nie starasz! popieram przedmówców!

  13. wiewóra

    18/01/2009 o 20:02

    Biedny rolniku na pewno bardzo się wzbogacisz kiedy za swoje 20 kg marchewek pani prezes wypłaci Ci po 50 groszy za kilogram. Pamiętam kiedy browar w Tenczynku prowadził skup owoców i warzyw i do tego nie była potrzebna inicjatywa burmistrza. Teraz wiem dlaczego obecna firma w starym browarze tak cienko przędzie. Nie może być inaczej kiedy promuje
    ją pan burmistrz. Swoją drogą co to za bizneswomen z tej pani że sama nie potrafi zadbać o swoje interesy. Burmistrz czuje chyba do tej pani sentyment, bo wcześniej firmie umorzył długi, a teraz…

  14. Muminek

    18/01/2009 o 20:26

    „Marchewkowe pole rośnie wokół mnie, W marchewkowym polu jak warzywo tkwię, Głową na dół zakopany niczym struś, Chcesz mnie spotkać – głowę obok w ziemię wpuść” – podoba mi się ta piosenka 🙂 dobrze oddaje postawę mieszkańców naszej gminy. Nie chce być marchewą z głową wpuszczoną w ziemię.

    Swoim oponentom chce tylko powiedzieć, że istnieje coś takiego jak wolność słowa. W tekście powyżej nie ma żadnego sformułowania, które w jakikolwiek sposób obrażałoby burmistrza. „Marchewką w kryzys, czyli jak uratować kieszeń rolnika” znajduje się w zakładce „Okiem Muminka”, czyli jest to KOMENTARZ – mój punkt widzenia na pewne sprawy. Wasze
    zdanie może być inne, forum jest po to, by dyskutować, wymieniać poglądy, spierać się.

    Pozdrawiam i życzę samych owocnych dyskusji 🙂

  15. Rolnik

    18/01/2009 o 20:27

    Ty mi wiewiórko nie licz ani kilogramów ani groszy, bo dla mnie każdy kilogram sprzedany to pieniądze.
    A taka jak ty nie ma o tym pojęcia jak niektórzy muszą ciężko pracować na kawałek chleba i nie życze sobie żebyś ze mnie drwiła tylko dlatego że popieram ten pomysł.

  16. do Muminka

    18/01/2009 o 20:37

    Ty to jednak powinieneś mieć nick Głąb a nie Muminek (chociaż…).
    Cały twój tekst jest jedną wielką drwiną i to marnie napisaną.
    Masz racje jest wolność słowa ale prowadzący stronę (piszący tekst) ma być absolutnie obojętny i obiektywny, a ty próbujesz drwić z ważnych dla niektórych ludzi, tematów.
    Twoje poczucie humoru nie wszystkim się podoba i też jestem za tym abyś komentował w miejscu na komentarze, a teksty uwolnił od swoich głupawych wstawek.
    Jak widzisz wielu z nas zwróciło ci uwagę – a może trzeba podejść do Stasia i poprosić zeby cię przywołał do porządku.
    Aha i nie cytuj już żadnych piosenek bo to żałosne.

  17. No

    18/01/2009 o 20:39

    zgadza się mumin przegiołeś!

  18. wiewióra

    18/01/2009 o 20:45

    I tu się rolniku mylisz, chociaż nie wiem czy powinieneś siebie nazywać rolnikiem, bo w tej gminie teraz sami działkowcy, a pola leżą odłogiem. W mojej wsi ostatnia krowa przed miesiącem odeszła do krowiego raju i tam hasa sobie po zielonych pastwiskach. Biedna sierota cielę pije niestety sklepowe mleko od polskich krów przywiezione z
    miasta.
    Świetnie się znam na hodowli marchewek, bo je dla siebie hoduję. Wiem ile ta hodowla wymaga pracy. Dziwię się tylko Twojej naiwności. Pan burmistrz już zaczyna kampanię wyborczą i zabiega o głosy również elektoratu wiejskiego. Widzę że połknąłeś haczyk, czyli strategia burmistrza przynosi pożądany przez niego efekt.

  19. Benek

    18/01/2009 o 20:46

    No faktycznie z tych tekstów to jedzie nienawiścią do burmistrza na kilometr a to podobno sąsiedzi – nie wiecie o kogo chodzi?

  20. do wiewióry

    18/01/2009 o 20:50

    Już wiem jesteś blondynką bo rozumując twoim tokiem to burmistrz zaczął kampanie odkąd zasiadł na stołku i zaczął realizować różne inwestycje!
    Oj wiewióra mam nadzieje że lepiej uprawiasz te swoje marchewki niż propagande.

  21. Rolnik do wiewióry

    18/01/2009 o 20:53

    Gó..no mnie obchodzi co on prowadzi.
    Jeśli będe mógł sprzedać swoje zbiory na miejscu to będe go po du.ie całował.

  22. ktoś 1

    18/01/2009 o 21:00

    To wy jesteście głąby nie potraficie zrozumieć, że piszący ma prawo do komentarza, weźcie do ręki, którąś z jutrzejszych gazet i poczytajcie.Znajdziecie tam pełno komentarzy. Swoją drogą gdyby nie inicjatywa ludzi prowadzących tę stronę to nie mielibyście gdzie wymieniać poglądów dotyczących spraw naszej gminy i miasta. Doceńcie to, a nie
    warczcie.

  23. wiewióra

    18/01/2009 o 21:04

    Jestem ruda piegowata i mam krzywe nogi. Chyba jestem jeszcze ślepa bo poza zapowiedziami i tym co musi robić nie widzę żeby zrealizował jakieś ważne inwestycje. Chyba, że za taką uważasz zakup koszy na śmieci.

  24. Benek

    18/01/2009 o 21:08

    Dobrze niech komentuje ale nie obraża i nie drwi!
    Rzeczowo i merytorycznie – tak!
    Prostacko i tendencyjnie – nie!

  25. do wiewióry

    18/01/2009 o 21:11

    To że jesteś ruda, piegowata i masz krzywe nogi to już wina twoich rodziców a nie moja a inwestycji złotko jest dużo i nie zamierzam rozmawiać z kimś takim jak ty co tylko marchewki uprawia i nie ma pojęcia co dzieje się w gminie,
    ale dyskutujeeeeeeeee

  26. Muminek

    18/01/2009 o 21:12

    „Jak widzisz wielu z nas zwróciło ci uwagę” – 🙂 szkoda, że wszyscy macie to samo IP, idź spać, na dzisiaj chyba już normę wyrobiłeś 😉

  27. do mumina

    18/01/2009 o 21:21

    Wiesz że głupstwa opowiadasz?!

  28. rolnik mały

    18/01/2009 o 21:41

    Muminek fajnie to napisałes . Kazy tekst na www gminy to załosna propaganda. Teraz czesław mowi o marchewce to moze niech sie rozliczy z bajek ktore rok temu opowiadał o giełdzie a to było od poczatku bez sensu ale on nie ma otym pojecia , cesław w kółko obiecuje moze wreszcie niech cos konkretnego zrobi!

  29. szkoda że

    18/01/2009 o 22:00

    ten który ostrzega przed kryzysem i uczy oszczędności szasta publicznym groszem na prawo i lewo! skandal!!!

  30. realista

    19/01/2009 o 06:55

    – pomysł skupu płodów rolnych „na miejscu” jest bez wątpienia trafny, każdy na tym skorzysta; można się licytować kto najbardziej (?!) – bez wątpienia zyska burmistrz – zyskując tym ewentualny elektorat w przyszłych wyborach; zyska budżet gminy bo firma która będzie działać na terenie gminy zapłaci podatek (choćby od nieruchomości); zyska bez
    wątpienia firma która za symboliczne pieniądze zakupi dobrej jakości towar i to z dostawą na miejsce; no i wreszcie zyska (niestety najmniej) prawdziwy rolnik (nie „papierowy” na potrzeby dopłat z unii) ….

  31. Miś Koralgol

    19/01/2009 o 07:43

    A są w gminie prawdziwi rolnice?? Nie ma!

  32. Rolnik

    19/01/2009 o 08:22

    Rolnice to nasz żony 😀 😛

  33. wieśniak

    19/01/2009 o 16:09

    Jak niewiele potrzeba tym ciężko pracującym rolnikom.!
    Nie dajcie sobie robić z mózgu wody i nie cieszcie sie przedwcześnie z tego skupu marchewek.
    Miała powstać giełda warzywna na miarę krakowskiej, miała stanowić zaplecze warzywne dla wojewódzwta krakowskiego i katowickiego – nie ma jej wręcz się o niej milczy,
    proszę napiszcie ile wam burmistrz umożył podatku w związku z kataklizmem czerwcowego gradobicia, bo wiemy też ile osób z tej łaski nie skorzystało, bo kwoty były żenująco niskie,
    kto powie że za dwa lata w jego miejscowości podłączono kanalizację,
    co z gazyfikacja na wsiach, kto obraca zdeponowanymi pieniędzmi,
    za dwa lata nawet nie zrobiono kroku na przód w tej sprawie,
    w której miejscowości pan poseł po wyborach uczestniczył w spotkaniach itd. itd.

    więc nie dajcie się sobą manipulować, bo to naprawdę jest propaganda przedwyborca.
    Muminku brawo, w tobie nadzieja, żeby ludzie mogli sie wypowiedzieć a pewne sprawy mogły ujrzeć światło dzienne a nie być zamiatane pod dywan.

  34. wieśniak

    25/01/2009 o 09:25

    widzę że rewitalizacja Krzeszowic zdominowała marchewkowe pole.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę