Koniec szaleństw na drodze krajowej numer 79, wkrótce na Woli Filipowskiej ma stanąć maszt z fotoradarem – pisze tygodnik Przełom.
Fotoradar zostanie zamontowany przed skrętem do Filipowic, od strony Trzebini. Na taką lokalizację wpływ miała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, policja i służby energetyczne. Zamontowanie fotoradaru ma kosztować gminę 40 tys. zł.
źródło: Przełom 26/2009
Ben
06/07/2009 o 08:09
Będzie zamontowany fotoradar czy puszka na fotoradar? Bo to znacząca różnica.
Generalnie jestem przeciwnikiem fotoradarów uznając, że lepszy jest zdrowy rozsądek. Niestety niektórzy takowego nie posiadają, więc to dla nich ten sprzęt. Tak to sobie tłumaczę …
Jeśli jesteśmy już przy temacie ruchu drogowego, to chciałbym podzielić się pewnym spostrzeżeniem. Otóż w sobotę w południe będąc w okolicach krzeszowickiego ronda przy domu towarowym zobaczyłem, jak ulicą Daszyńskiego od strony poczty zbliżają się do ronda trzy terenówki. Pierwsza z nich niepewnie podjechała do ronda, prawie się zatrzymała i
nagle ruszyła z impetem w lewo (pod prąd !!!) w kierunku pałacu. Za nią – jak owce za baranem – podążyły dwie pozostałe. Pomyślałem sobie, że kierowcy tych terenówek mają nierówno pod sufitem oraz że powinni dziękować Bozi, że od strony LO nie jechał żaden samochód, bo mogło by być nieciekawie.
Jednak zastanowiło mnie, co mogło być przyczyną tego, że kierowca pierwszej terenówki przed rondem zwolnił, a następnie wykonał taki a nie inny manewr. Przejechałem więc samochodem od poczty do ronda uważnie przyglądając się oznakowaniu. Oznakowanie ronda – bez zastrzeżeń. Dojechałem do ronda, popatrzyłem przed siebie i …. chyba rozwiązałem
zagadkę. Jestem prawie pewien, że kierowcy terenówek jechali w stronę Paczółtowic lub Vincentinum. Otóż – na rondzie na betonowym słupie – umieszczone są jeden pod drugim dwa drogowskazy: jeden wskazujący drogę do Vincentimum, a drugi – na pola golfowe. Oczywiście obydwa skierowane W LEWO. Teraz stało się dla mnie jasne, dlaczego kierowca
terenówki przystanął, a potem pojechał irracjonalnie. Szukał oznakowania informacyjnego, a kiedy go znalazł – pojechał intuicyjnie zgodnie z nim. A a za nim jego koledzy.
Jestem daleki od tego, aby posądzać te instytucje o celowe wprowadzenie kierowców w błąd co do kierunku jazdy, zakładam że umieszczenie takiego oznakowanie nie było po prostu do końca przemyślane. Apeluję z tego miejsca do instytucji, które umieściły na krzeszowickim rondzie oznakowania dojazdu do Vincentinum oraz na pola golfowe, aby zmieniły je
na takie, które nie będą stały w sprzeczności z obowiązującym tam kierunkiem ruchu. Zanim dojdzie do jakiejś tragedii …
wiewióra
06/07/2009 o 12:04
Uważam, że powinien on stanąć bliżej Krzeszowic. Gdzieś między zjazdem do Filipowic, a kościołem w Woli Filipowskiej. Tam było najwięcej wypadków. Też uważam, że najlepszy jest zdrowy rozsądek, ale cóż niektórzy muszą być ograniczani, bo inaczej dopiero u bram św. Piotra idą po rozum do głowy, a to trochę za późno. Dobrze gdy trafiają tam sami,
gorzej kiedy na skutek swojej bezmyślności zabierają tam jeszcze niewinnych niczemu innych ludzi.
No
06/07/2009 o 12:07
fotoradary na Woli Filipowskiej mogły stanąć już w 2007 roku, wtedy to, nasz mądry burmistrz odmówił montażu, więc zamontowali je w Zabierzowie /dlatego jest ich tak gęsto/.
Do ilu nieszczęśliwych wydarzeń musiało dojść, aby znalazły się pieniądze na dofinansowanie?!
fahrschild
06/07/2009 o 12:53
Do Bena .
Oznakowanie dróg w mieście i gminie to porażka.Na przykład obcy który zdąża od Olkusza musi jechać „na czuja”aby się wydostać w kierunku Krakowa czy też Trzebini.Drogowskazów brak ale tablicę z nazwą ronda widać z kosmosu.
Ben
06/07/2009 o 13:06
Masz rację Fahrschild, mnie dwa razy zdarzyło się prowadzić przez CB kierowców jadących od Olkusza przez Czatkowice do 79-tki.
dmx
06/07/2009 o 14:45
Ben, to nie jest pierwszy taki przypadek… Nie tak dawno rzuciło mi się w oczy, jak dwóch „mistrzów kierownicy” bawiło się w jazdę bokiem po rondzie o mało nie potrącając kilku osób na pasach. a ostatnio wieczorami też ciągle słychać jak na rondzie ktoś się bawi w ten sposób. i tylko cud, że jeszcze nikt tam nie zginął…
a gdzie
06/07/2009 o 15:45
nasze chucki norrisy ??!! policjo! strażo miejska! larum grają, a wy śpicie?!?!?!?!
dmx
06/07/2009 o 16:23
nie śpią, tylko w Czernichowie interweniują… albo jeszcze dalej…
a gdzie
06/07/2009 o 22:40
do kur.. nędzy monitoring ? dlaczego z soboty na niedzielę do 3 w nocy na rynku było mordobicie i nikt nie reagował ?
ktoś do a gdzie
07/07/2009 o 18:02
Na zmianie niebyło takiego co umiał uruchomić,to coś tak jak z laptopem bur-mistrza musi mieć pomoc ,albo bili po właściwych mordach.
lokalny
16/07/2009 o 20:48
fotoradary nie powstały w Zabierzowie gęsto bo Krzeszowice nie chciały tylko Zabierzów z finansował skrzynki a GDDKiA dało radar. 40 tysięcy skrzynka, gmina woli taką kasę zainwestować w fotoradar niż w poprawę jakości drogi bo taki fotoradar to dobra maszynka do robienia kasy zwłaszcza jak się załatwi aby postawiono bzdurne ograniczenie
prędkości. DO BENA: na rondzie są drogowskazy a nie znaki drogowe więc one nie nakazują kierunku jazdy. Tymi terenówkami (widziałem też innych nawiedzonych którzy znają Krzeszowice jak własną kieszeń)jechali tak celowo dla szpanu a pierwszy (idiota) zwolnił nie ze względu na znaki tylko rozglądał się czy nie ma gdzieś radiowozu. Sprawa tylko jest
jedna, gdzie jest monitoring(?) jest kamera na rondzie i można zidentyfikować właścicieli tych aut. Sądzę jednak że to jechał ktoś z elity albo ich synalkowie więc po co się mają narażać? (SM i policja)
ooo
06/08/2009 o 22:41
rozsądek przychodzi z wiekiem ……najczęściej jest to wieko trumny