Gospodarka

Prezes FILO: Bartl i Bereza nie mają odwagi przyznać się do błędów

Opublikowane

Wokół LGD narosło wiele nieporozumień, głównie ze względu na manipulacje władz gminy Krzeszowice – przyznaje Adam Ślusarczyk, prezes Fundacji Inicjatyw Lokalnych i Oświatowych. W liście przesłanym do redakcji tygodnika Przełom. Ślusarczyk odpowiada na zarzuty komendanta zarządu OSP w Krzeszowicach, Mieczysława Odrzywołka.

To niesprawiedliwa próba dyskredytacji także naszych działań – ocenił w Przełomie poczynania prezesa FILO komendant Krzeszowickiej OSP. O co chodziło Odrzywołkowi? FILO odwołało się od decyzji Rady Lokalnej Grupy Działania „Zdrój”, wytykając jej błędy proceduralne. Po ponownym rozpatrzeniu wniosków, projekt fundacji otrzymał zdecydowanie większą ilość punktów, niż przy pierwszej ocenie wniosku.

Ubolewam, że skala [nieporozumień – od red.] osiągnęła taki poziom, w którym domaganie się respektowania elementarnych procedur konkursowych, jest uważana za próbę dyskredytacji kogokolwiek – pisze w liście do Przełomu prezes FILO – (…) Panowie [Jan Bereza i Czesław Bartl – członek i przewodniczący Rady LGD – od red.] nie mają odwagi cywilnej przyznania się do popełnionych błędów, a ich działalność rodzi sztuczne konflikty i prowadzi do podziałów wśród środowisk działaczy organizacji pozarządowych – dodaje Ślusarczyk.

Cały list prezesa FILO przeczytacie w najnowszym tygodniku Przełom

49 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version