Żwirowe alejki, piaszczysty brzeg, niewielkie, drewniane molo, a wokół Tenczyński Park Krajobrazowy. Po rekultywacji Staw Wroński miał być miejscem wypoczynku dla mieszkańców pobliskich wiosek i jedną z atrakcji dla turystów odwiedzających Gminę Krzeszowice.
Jak na co dzień wygląda miejsce gdzie jeszcze niedawno rozbrzmiewały pieśni kupalnockowe? Nasza użytkowniczka – jak sama przyznaje – omal nie spaliła się ze wstydu pokazując swoim znajomym jedną z atrakcji turystycznych na drodze do zamku Tenczyn w Rudnie.
Widok walających się worków wypełnionych śmieciami w samym sercu parku krajobrazowego, nie zachęci przyjezdnych do odpoczynku w tym miejscu. Za wybryki miejscowych wandali – poniszczone tablice, ławki, kosze na śmieci, nie można zwalać winy na miejskich urzędników. Tenczynek za „dbanie” o staw sam wystawia sobie cenzurkę … z oceną niedostateczną.
phi,
25/08/2012 o 16:37
śmieci. też mi mecyje. na środku rynku w krzeszowicach w biały dzień lumpy piją i siurają i pewno będzie to w urzędzie marswzałkowskim przedstawione jako oczekiwany wynik projektu 😀
mieszkaniec gminy
25/08/2012 o 16:48
No proszę, to skoro Wroński przestaje być atrakcją, to rynek z siurającymi lumpami, na pewno się nią stanie 😉
Fakt, faktem wszystko potrafimy spieprzyć, nawet tak miłe miejsce jak okolice stawu. Kto wychowuje tych baranów, którzy potrafią tylko niszczyć?
Ratuj Rynek
29/08/2012 o 10:25
Z siurającymi lumpami jest jak z parkowaniem w centrum, wprowadzając opłaty za parkowanie zwiększyła się liczba samochodów parkujących na pobliskich osiedlach. Podobnie będzie z lumpami – gdzieś załatwiać swoje potrzeby muszą, jak ich przegonią z rynku to pójdą na sąsiednie osiedla. Mechanizm jest bardzo prosty, natury się nie powstrzyma – jak się pije to trzeba tez …
niesia
25/08/2012 o 17:05
Sporo tego….A czy to nie są pozostałości po „wiankach” organizowanych przez CKiS?
KIEDY ?
25/08/2012 o 17:24
A kiedy Burmistrz zajmie się tak obiecywaną ekologią ? Jaki ma plan? Czy przeznaczył jakieś fundusze choćby na zakup koszy na śmieci, wszędzie jest brudno, nikt nie sprząta, brak estetyki, brak pomysłu na to, jak powinien wyglądać PARK KRAJOBRAZOWY, jakim objęty jest Tenczynek- w tym Parku Krajobrazowym jest wspaniały zabytek-ZAMEK TENCZYŃSKI, czy Burmistrz widział jak turyści dochodzą ?, nie wstyd Go, jakie niebezpieczeństwo na nich czyha , na Chrzanowskiej piesi chodzą miedzy pędzącymi autami, a koło Stawu Wrońskiego idąc dalej można sobie nogi połamać na dziurach! Czy taka ma być troska o ekologię i estetykę ? Nie, trzeba robić z głową, gdzie są kosze?, gdzie troska o bezpieczeństwo pieszych, gdzie jest Straż Miejska i Policja, która powinna kontrolować te miejsca ? Czy Burmistrz ma pracowników odpowiedzialnych za poszczególne zadania, bo wygląda na to, jakby był sam i nie mógł sobie poradzić, co tak naprawdę robi Burmistrz, bo co pomysł to sp….ony.
przecież
27/08/2012 o 14:31
ma Wydział Ochrony Środowiska ????
ktoś
25/08/2012 o 17:41
I nawet bobry się wyniosły po tych pieśniach kupa-lnockowych.A staw pewnie podzieli los tych pozostałych po prawej i lewej przy drodze do zamku zagospodarowanych przez nadleśnictwo.
Bee
25/08/2012 o 18:20
W Lesie Tenczyńskim i w okolicach można raczej często napotkać wyrzucone do lasu śmieci, na Plantach w Krzeszowicach obok gminnych koszy na śmieci walają wory ze śmieciami wyniesionymi (pewnie w ramach „domowych” oszczędności) z prywatnych posesji. Jadąc przez okoliczne wsie nos zatyka smród palonych w piecach śmieci – zwłaszcza w soboty. Widać taka okoliczna „tradycja”. Straż Miejska tutaj nie pomóże, trzeba zmienić mentalność mieszkańców, a to nader trudne przedsięwzięcie
Doucz się człowieku...
25/08/2012 o 19:23
Straż Miejska może pomóc, bo jest władna kontrolować, upominać i karać finansowo… nie tłumacz , jeśli nie wiesz. Policja także może karać, tylko trzeba zgłosić, że trzeba kontrolować wspomniane miejsca i robić z „pijaczkami” porządek, jeśli apelują do władzy to ta także powinna zgłosić, a swoją drogą Policja zna takie miejsca i sama powinna to likwidować bo to jej obowiązek! Inne sprawy należą do Burmistrza i Rady aby podejmowała w tym zakresie stosowne uchwały, do Sołtysów, by kontrolowali swój teren i zgłaszali Burmistrzowi owe problemy a od Radnych domagali się wsparcia , nie trzeba się bać tylko walczyć , bo z samym Burmistrzem trudno się dogadać i to jest apel do Radnych, bowiem zasada jest taka, że Rada decyduje, ale w tej Radzie ma decydować rozum i przekonanie a nie bezwzględne posłuszeństwo w imię przyjaźni z Burmistrzem, bo inaczej to świadczy o całkowitej bylejakości pod każdym względem !
tuzk
25/08/2012 o 19:05
Bodajże od kwietnia przyszłego roku gmina i tylko gmina będzie się zajmowała zagospodarowaniem naszych śmieci. Aż strach pomyśleć, co wtedy będzie, jeśli już obecnie nie potrafi uprzątnąć kilku worków od czerwca do dziś. Mieszkańcy, łapcie się za kieszenie – bo ceny pójdą na pewno w górę i kupcie sobie spinacze na nos.
Akurat
25/08/2012 o 19:33
Straż Miejska kara krewiaków, kuzynów i znajomych w małym mieście i okolicy, gdzie każdy każdego zns lub jest z nim spowinowacony??? Już to widzę. Straż Miejska „łapie” stasze panie wyprowadzajace psy bez obowiązkiwej smyczy, a nie „lumpów” i „palaczy śmieci”.
Oho
25/08/2012 o 20:13
Sołtys także z pewnością upomni krewiaków, by nie palili śmieci i nie opróżniali szamb na okoliczne pola 😀
Pewnie
25/08/2012 o 20:30
Upomni, upomni, a jak to nie pomoże, zadzwoni po Straż Miejską i doniesie na stryja lub swoka! 😀 Straż Miejska w te pędy przyjedzie w wlepi wujowi mandat. 😉
nie ma to
25/08/2012 o 20:35
jak nasz kraj piękny, gdzie każdy śmieci wywala gdzie chce, bo i tak nikt go za to nie będzie ścigał. Głupie ch…je z ludzi i tyle.
Fakt
25/08/2012 o 21:28
Ludzie niestety w swojej (znakomitej) większości rzadko używają mózgownicy i nie patrzą dalej niż czubek własnego nosa…
Zainteresowana
26/08/2012 o 21:07
śmieci nad stawem Wrońskim, odpady po rewitalizacji nad Filipówką oto Gmina Krzeszowice
ale
26/08/2012 o 21:49
Ale syf. Panie Burmistrzu, nam jest wstyd, niech Pan cos z tym zrobi i to natychmiast. Ludzie smieca – to prawda, ale trudno zeby sami oprozniali kosze.
Glosuje na Pana, ale tym razem zirytowal mnie Pan konkretnie. Niestety.
czyli...
26/08/2012 o 22:15
narzekaj i głosuj dalej… 😀
ale
28/08/2012 o 14:42
Alternatywa?
KTM 990 Adventure R 2009
27/08/2012 o 10:32
Żal patrzeć co się dzieje z tak urokliwym i niepowtarzalnym miejscem. Tak mało jest w naszej gminie tak dużych akwenów dostępnych dla turystów – a tutaj takie zaniedbania. Bardzo dobry pomysł z upublicznianiem takich spraw – zdecydowanie popieram wytykanie takich przypadków.
Ben
27/08/2012 o 12:32
To, co widać na fotografiach jest przerażające i odrażające. Brak cenzuralnych słów, żeby wyrazić moje oburzenie wywołane zachowaniem śmieciarzy i wandali. Po prostu masakra. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie ma logicznego sposobu, aby zapobiec tego typu praktykom. Bo niby co można zrobić? – ogrodzić teren i udostępniać go tylko w dzień? Zatrudnić ochronę? Żyjemy w dzikich czasach, w których dla wielu osób zdziczenie to nie tylko norma, ale wręcz sposób radzenie sobie w życiu.
momo
28/08/2012 o 08:00
Benie, popatrz uważnie. Na zdjęciach widać wyraźnie, że śmieci zostały zebrane w wory i wydaje się nie odebrane przez komunalkę lub inną firmę. Na pierwszym zdjęciu – debilny kosz. To może się sprawdzić na imprezie masowej, gdy śmieci zbieramy nazajutrz, a nie w zieloności, gdzie lisy i inna zwierzyna w ciągu jednej nocy rozedrze worek i rozwłóczy po śmieci. Na terenach zielonych stawia się coś takiego http://apila.com.pl/images/Apila_Public_Smietnik.jpg
No ale projektanci/włodarze powinni takie rzeczy przewidzieć/zaprojektować. A u nas – totalna amatorszczyzna…
Burmistrzu, masz jakąś wizję dla swojej Gminy?
27/08/2012 o 13:59
Co pomyślisz, to sp….ne ! Dlaczego cała Gmina jest taka brudna, dlaczego nastawiłeś się na ekologię i nic nie potrafisz zrobić ? Powiedz lepiej co potrafisz ?… Czy widzisz przynajmniej piękne zabytki w swojej Gminie, piękne miejsca do wypoczynku, ten Park Krajobrazowy ?- dlaczego je nie chcesz uatrakcyjnić, dlaczego tam nie postawisz koszy na śmieci, dlaczego u podnóża Zamku Tenczyńskiego nie stworzysz turystom zabezpieczonych miejsc na grillowanie, dlaczego nie zrobisz bezpiecznych dojść na piechotę czy ścieżek rowerowych- czy myślisz , że na Woli Filipowskiej turystów więcej niż na Zamku czy Stawie Wrońskim ? Mylisz się, otoczyłeś się , właśnie nimi i spełniasz ich oczekiwania, ale to nie na tym polega praca Burmistrza, raczej pomyliłeś się z powołaniem !… Zrób coś z tą ekologią i estetyką w różnych zakątkach swej nadzorowanej Gminy !…
KTM 990 Adventure R 2009
27/08/2012 o 14:17
„Dlaczego cała Gmina jest taka brudna,” – bo takich ma mieszkańców.
Ben
27/08/2012 o 15:30
KTM, myślę że takie uogólnienie jest bardzo krzywdzące dla zdecydowanej większości mieszkańców naszej gminy. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że od przyszłego roku wszyscy mieszkańcy naszej gminy – czy to w opłacie za śmieci, czy w podatkach – będą ponosić koszty sprzątania gminy. Czyli de facto będziemy się składać na naszych śmiecących sąsiadów.
Tak się zastanawiam, czy – mając na uwadze ustawę śmieciową – nie korzystniejsze dla gminy i dla mieszkańców byłoby wprowadzenie za śmieci ryczałtowej opłaty – od mieszkańca, rodziny czy mieszkania/domu/posesji? Przy jednoczesnym pozwoleniu na zdawanie dowolnej ilości śmieci. Przecież bez względu na to, czy śmieci zostaną odebrane z posesji czy wyzbierane z lasu mieszkańcy gminy i tak zapłacą za ich wywóz. Z tą tylko różnicą, że w pierwszym przypadku nie trzeba będzie zatrudniać dodatkowej firmy, która uprzątnie dzikie wysypiska – czyli dla wszystkich będzie taniej.
No – chyba że komuś bardzo zależy na tym, aby taka firma na terenie gminy działała.
Papa
27/08/2012 o 19:45
Ben, ale ja tak właśnie rozumie , ze po wprowadzeniu tej ustawy, każde gospodarstwo domowe będzie płaciło za tyle osób ile jest zameldowany w danym domu. Wiem ze mieszkańcy bloków ( nie wiem czy wszystkich) płaca za wywóz śmieci od osoby co miesiąc konkretną kwotę. Jeśli sie mylę to popraw mnie proszę
I to miało by sens.
czyzby
27/08/2012 o 14:37
to był wynik nepotyzmu przy obsadzie naczelnika w Wydziale Ochrony Środowiska i Gospodarki komunalnej? Bo nie rozumiem … od czego jest osoba kierująca tym wydziałem? Jak ostatnio byłam nad stawem to obrazek taki sam widziałam.
xxx
27/08/2012 o 14:05
A burmistrz ma was gdzieś i z kochanką uskutecznia wczasy!
XXL
27/08/2012 o 14:13
TYLKO SKUTECZNIE PRZEPROWADZONE REFERENDUM MOŻE NAS JESZCZE URATOWAĆ PRZED KOMPLETNĄ DEGRADACJĄ GMINY !
po rekultywacji??
27/08/2012 o 15:22
rekultywacja stawu Wrońskiego to jedna wielka ściema, to co należało z nim zrobić nie zrobiono. Alejki, ławeczki i takie tam duperele to nie REWITALIZACJA. Szok mnie ogarniał jak widziałem, że dna stawu nie wyczyścili!! Przyglądałem się ze zdziwieniem i niedowierzaniem. No ale cóż – po prostu tak miało być.
mieszkaniec
28/08/2012 o 22:53
Synu rekultywacja i rewitalizacja to nie są tożsame pojęcia.
A dno to raczej sam jesteś – taki wysnuwam z twojej wypowiedzi wątek.
do mieszkaniec
30/08/2012 o 15:38
Tato/Mamo ameryki to nie odkryłeś/aś iż nie są to tożsame pojęcia – skąd w ogóle ten wywód skoro temat tylko rekultywacji dotyczy – chyba za dużo wątków dot rewitalizacji pisałaś/eś.
Tak więc to ty Tato/Mamo dnem jesteś – i myślisz że twoje dzieci tudzież Syn też nim jest
tenczynianin
30/08/2012 o 15:44
Dokładnie zgadzam się z tym, rekultywacji to na stawie nie było i to raczej nawet teraz gołym okiem widać. To co zrobili to raczej bliższe jest terminowi rewitalizacja.
kos
27/08/2012 o 16:56
To nie tylko sprawa burmistrza, większą winę ponoszą lokalne „władze” w postaci sołtysa i rady sołeckiej. To oni powinni powiadamiać , załatwiać, wpływać na szkolenie i nauczanie chociażby w szkole, bo mają kontakty, są na miejscu. Nie darmo się mówi czym skorupka za młodu nasiąknie tym trąci na starość. Bardzo często lokalna społeczność widzi i zna wandali i brudasów i przymyka oko na ich wyczyny. Teraz kiedy zostanie wprowadzona opłata śmieciowa może „przez kieszeń do rozumu” zmieni postawy ludzi. Szkoły też bardzo kiepsko edukują – dwie akcje w ciągu roku nie załatwią sprawy. Małych brudasów hoduje się w domach i w szkołach – w domu sprzątaczką jest przeważnie nadopiekuńcza mamusia, a w szkole cały personel od sprzątającego do nauczycieli. Zamiast zmusić bałaganiarzy do posprzątania po sobie to traktuje się ich jak święte krowy,” bo od sprzątania są sprzątaczki, którym za to płacą „. I tak rośnie nam pokolenie roszczeniowe, któremu się wszystko należy, nie umiejące dawać tylko brać. Nie wiedzące o tym, że dawanie to dopiero frajda.
KOS ma trochę racji...
27/08/2012 o 19:19
SZKOŁO, UCZ DZIECI SPRZĄTAĆ, jest sprzątanie Ziemi, sprzątanie Świata, ale WAS jakoś nie widać !- a gdyby klasy otrzymały rejony i przeszły tylko wzdłuż ulic tenczyńskich i pozbierały śmieci , a gdyby na godzinach wychowawczych podejmowały takie próby to dobry przykład uczenia pracy, szacunku do pracy, ale SZKOŁO podejmuj takie działania , edukuj tym samym rodziców, to nie kosztuje a jedynie uczy porządku…
krk
27/08/2012 o 19:42
wkrotce przeprowadzam sie z Krakowa w okolice stawu Wronskiego i musze przyznac, ze troche niepokoi mnie ta sytuacja. Jesli ta sytuacja bedzie sie utrzymywac, jestem sklonna sama co sobote patrolowac okolice, zbierac smieci i jesli trzeba upominac osoby, ktore smieca!!!!!
Słusznie ! Szkoło ucz !
27/08/2012 o 20:08
Szkoła spada na łeb, na szyje, poziom nauki spada, wychowanie już nie to , co kiedyś, brak koordynacji, nadzoru, to tak leci, jest bo jest….ale za wszystko odpowiada dyrektor, więc tak jest jak pracuje i koordynuje dyrektor szkoły…
Ben
28/08/2012 o 09:52
Mam na ten temat nieco inne zdanie. Zgadzam się, że poziom nauki i wychowania w polskich szkołach drastycznie spada. Przyczynę widzę jednak gdzie indziej. W idiotycznym systemie oświaty. Systemie, w którym nauczyciel nie wychowuje, nie uczy, a jedynie realizuje program. I pisze raporty, sprawozdania, raporty do sprawozdań, sprawozdania do raportów, uczestniczy w głupawych szkoleniach, organizuje i bierze udział w spędach z okazji uroczystości gminnych, powiatowych i państwowych. Oraz broń Boże nie może narażać się rodzicom i uczniom.
problem
28/08/2012 o 14:51
Problem w tym, ze nauczyciel pracuje trzy razy mniej niż rodzice dzieci, z którymi ma lekcje. Ben, w większości prac robi się różne rzeczy, i te ciekawsze i te mniej. Kłopot w tym, że nauczycielom trudno uczyć, bo trudno wejść w rytm pracy kiedy się pracuje 15 godzin w tygodniu i co chwilę ma ferie abo wakacje. A jeszcze kusi rok płatnego urlopu.
Ben
28/08/2012 o 15:33
Problem jest w tym, że pisząc takie bzdury potwierdzasz, że nie masz bladego pojęcia o pracy nauczycieli, a Twoja wiedza opiera się na komentarzach pisanych internecie przez sfrustrowanych uczniów lub rodziców dzieci „utalentowanych inaczej”.
Rozumiem że dla Ciebie uczestniczenie nauczyciela na konferencjach, radach , wywiadówkach to relaks niczym w ekskluzywnym SPA. Poprawianie w domu sprawdzianów, sprawdzanie prac i zadań (bo przecież w szkołach nie ma na to ani warunków, ani miejsca), przygotowywanie materiałów do lekcji (oczywiście na własnym komputerze, z wykorzystaniem własnego łącza internetowego, własnej drukarki, własnego papieru, własnego tuszu czy toneru) to dla nauczyciela czysta przyjemność. Opieka nad dziećmi podczas wycieczek, wyjazdów, zielonych szkół (często przez 24 godziny na dobę) to wypoczynek niczym wakacje na Kanarach. Płatny urlop dla poratowania zdrowia? Owszem, ale nie na życzenie tylko na wniosek potwierdzony przez lekarza.
Osobiście uważam, że powinno się zlikwidować kartę nauczyciela. Nauczyciele powinni pracować na zasadach określonych w kodeksie pracy. Powinni siedzieć w szkole od 7.30 do 15.30. W tym czasie powinni prowadzić zajęcia dydaktyczne, sprawdzać klasówki, przygotowywać się do zajęć – na sprzęcie udostępnionym przez pracodawcę w miejscu pracy urządzonym przez pracodawcę (biurko, komputer, drukarka, internet). Na zastępstwa dyrektorzy powinni zatrudniać nauczycieli z zewnątrz, gdyż wszyscy pozostali nauczyciele w danej szkole w tym czasie będą pracować za biurkami. Za wszystkie konferencje, wywiadówki, uczestnictwo w „spędach z okazji lub ku czci” poza godzinami pracy – płatne nadgodziny. Nauczyciele powinni mieć możliwość skorzystania z 28 dni urlopu – ale wtedy kiedy im pasuje. Na przykład w czerwcu lub we wrześniu. Wtedy, kiedy wczasy można kupić za pół ceny w stosunku do tzw. „wysokiego sezonu”. Za to dyrekcja szkoły „zorganizuje” dzieci w lipcu i w sierpniu, żeby nauczyciel miał kogo uczyć (przypominam, że osoba zatrudniona jako nauczyciel ma wykonywać obowiązki nauczyciela, a nie sprzątać szkołę, prowadzić półkolonie itp.).
Ktoś kiedyś podawał w prasie przykład, że w Hiszpanii pensum nauczycielskie wynosi 30 godzin tygodniowo. Nie dodał niestety, że każdy nauczyciel ma swoje wyposażone stanowisko pracy – biurko, komputer, może korzystać biura do spotkań z rodzicami. I że zarabia 2.000 EUR miesięcznie. Plus kilka dodatków.
amen
30/08/2012 o 10:49
Jesteście enklawą socjalizmu. Wasze przywileje uzasadnia jedynie wasza liczba – jako potencjalnych wyborców. To co piszesz jest bezczelne wobec milionów ludzi, którzy na Ciebie pracują. Kiedy akurat masz wolne, czyli prawie zawsze.
I nie rzucaj się tak Ben, masz jak w raju w porównaniu z warunkami, w których i na których pracuje 90% Polski.
„Urlop kiedy chcę” :))) Ben, no ręce opadają. Idź do prywatnej firmy i poproś o urlop kiedy chcesz :). A, jeszcze zarządaj urlopu rocznego płatnego :). Strach do was dzieci puszczac, więcej wiedzą o życiu niż wy.
Ben
30/08/2012 o 12:02
Amen,
dlatego właśnie uważam, że – o czym napisałem – powinno się zlikwidować kartę nauczyciela i zatrudniać nauczycieli na zasadach określonych w kodeksie pracy.
Płatnego urlopu w oświacie nie dostaje się na żądanie. Muszą być podstawy jego przyznania. Ale Ty albo o tym nie masz zielonego pojęcia, albo celowo tak przedstawiasz sprawę, aby czytającemu Twój post wydawało się, że urlop dla poratowania zdrowia musi zostać nauczycielowi przyznany, jeśli tylko będzie miał na niego ochotę.
Tak się dziwnie składa, że pracownik zatrudniony na umowę o pracę ma niezbywalne prawo do urlopu. Musi więc urlop wykorzystać. W szczególnych przypadkach może otrzymać za niego ekwiwalent pieniężny. I tak się składa, że pracownik zatrudniony na umowę o pracę uzgadnia z pracodawcą (planuje) urlop. A urlop może zaplanować w dowolnym miesiącu. W przeciwieństwie do nauczyciela, który ma ściśle określone dni urlopu płatnego. Nie będę dyskutował na temat patologicznych zachowań niektórych pracodawców, ponieważ patologia nie jest normalnym – tak prawnie jak i etycznie – zachowaniem.
Jeśli boisz się wysyłać dzieci do szkoły „państwowej”, to przenieś je do prywatnej.
Niektóre dzieci wiedzą więcej o życiu niż nauczyciele, ponieważ są doskonale „wyedukowane” przez rodziców. Że ich pociechy (jak zresztą oni sami) mają wyłącznie prawa, natomiast obowiązki to mają nauczyciele.
wasyl
27/08/2012 o 21:01
Pewnie najlepiej dzieci zagonić do sprzątania.A stary ma to wszystko w d….!
Wasylu, ucz swoje dzieci!
28/08/2012 o 06:16
Dzieci trzeba uczyć i im tłumaczyć, to powinien robić każdy rodzic, bo inaczej produkujesz nieroby, tani sposób zdobywania czyli złodziejaszków, brak szacunku do wszystkiego czyli znieczulicę – daj im dobry przykład i pokaż , wyzwolisz w nich dobre nawyki . Inna postawa rodziców jest naganna, nie uczy a jest tylko konsumpcyjna, pamiętaj, że szkoła też wszystkiego za Ciebie nie zrobi, szkoła wspomaga Twoje wychowanie, zatem pozytywne przykłady powinny wychodzić od rodziców i także od szkoły!
aaa
27/08/2012 o 21:07
chyba was … dzieci mają sprzątać?! po dorosłych?! hańba dla rządzących. na co idą nasze podatki? gdzie jest zarządca tego terenu? gdzie straż miejska? GDZIE BURMISTRZ, KTÓRY TAK WODĘ LEJE NA ZEBRANIACH?
Ma
27/08/2012 o 22:02
W gospodarstwie domowym moich sąsiadów jest 6 dorosłych osób. Raz w miesiącu wystawiają przed dom do wywozu malutki kontenerek na śmieci. Co się dzieje z resztą? Smród co sobotę dowodzi, że wielkość kosza na śmieci nie jest bynajmniej wynikiem regularnej segregacji – mimo, że gmina ustawiła niedaleko kontenery naodpady
aaa
27/08/2012 o 22:54
i co z tego? tak jest w większości gospodarstw naszej gminy. wszyscy o tym wiedzą. a wladza? raz do roku z wielkim hukiem sprząta w medialnym szumie doline racławki 😀
Adres
28/08/2012 o 14:52
ADRES
Smieszne
28/08/2012 o 00:14
Ludzie, ale wy jesteście śmieszni…. Typowe polskie, grajdołowe bagienko…. Kto te śmieci w lesie wyrzuca? Bartl? Naczelniczka WOŚ leje na rynku? Nie , to wy, wasi sąsiedzi, koledzy… Brud i syf jest winą MIESZKAŃCÓW a nie władzy. Ja też tu mieszkam i wolałbym, żeby kasa z moich podatków szła na coś innego niż sprzątanie po hołocie zamieszkującje ten grajdoł. To MIESZKAŃCY palą plastiki, srają w krzakach, wypieprzają śmieci do lasy. To mieszkańcy są CIEMNYM BYDŁEM.
Do ŚMIESZNEGO:
28/08/2012 o 06:37
TO NIE LUDZIE SĄ ŚMIESZNI, TYLKO LUDZI TRZEBA EDUKOWAĆ DOBRYMI PRZYKŁADAMI I TAKŻE KARAMI ! TO MUSI BYĆ WSPÓLNE DZIAŁANIE : BURMISTRZA, STRAŻY MIEJSKIEJ, POLICJI, SZKOŁY , KAŻDEGO DOROSŁEGO CZŁOWIEKA I PRZEDE WSZYSTKIM RODZICÓW WYCHOWUJĄCYCH SWOJE DZIECI ! BURMISTRZ MA ZAKUPIĆ KOSZE I REAGOWAĆ NA PATOLOGIE, STRAŻ MIEJSKA CZĘŚCIEJ KONTROLOWAĆ, UPOMINAĆ I WLEPIAĆ MANDATY LUB INNE KARY, POLICJA CZĘŚCIEJ PATROLOWAĆ NIEBEZPIECZNE MIEJSCA, KARAĆ TYCH PIJAKÓW, ZMUSIĆ ICH DO PORZĄDKU,WANDALOM NAKAZAĆ WYKONANIE NAPRAWY, SZKOŁA MUSI EDUKOWAĆ NA RÓŻNYCH PŁASZCZYZNACH I TEJ WYCHOWAWCZEJ TAKŻE: AKCJE SPRZĄTANIA , PRELEKCJE,REAGOWANIE NA KAŻDE ZŁE ZACHOWANIE I ROZLICZANIE ODPOWIEDNIA OCENĄ, KTÓRA IDZIE ZA UCZNIEM, REAGOWANIE KAŻDEGO DOROSŁEGO KTÓRY JEST ŚWIADKIEM NAGANNYCH ZACHOWAŃ, ZGŁASZANIE ODPOWIEDNIM ORGANOM / TE MAJĄ OBOWIĄZEK ZACHOWANIA TAJEMNICY ZGŁOSZENIA I PODJĘCIE INTERWENCJI/, ORAZ PODSTAWOWY OBOWIĄZEK SPOCZYWA NA RODZICACH, KTÓRZY WYCHOWUJĄC WŁASNE DZIECI I DAJĄ TAKIE POKOLENIE JAK GO SAMI WYCHOWAJĄ = W KONSEKWENCJI MAMY TO CO WIDAĆ !!!
O
28/08/2012 o 06:47
Otóż to. „Smieszne” krótko, „po żołniersku”, podsumował. Ma całkowitą racje.
KTM 990 Adventure R 2009
28/08/2012 o 07:23
Smieszne – bardzo dobrze napisane. Ludzie wyrzucający śmieci do lasu, będą to robić nawet po założeniu monitoringu na dzikich wysypiskach śmieci – po prostu znajdą sobie nowe miejsce. Nic ich nie powstrzyma od śmiecenia – mają to we krwi – podobnie jest z właścicielami czworonogów, którzy nie sprzątają po swoich pupilach – dlatego nasza gmina wygląda tak jak wygląda.
Sprytni i przedsiębiorczy mieszkańcy gminy zawsze znajdą sposób jak zaoszczędzić na śmieciach.
O
28/08/2012 o 10:03
Benie masz rację: głupawa biurokracja wtargnęła. także do szkół. Ale nie szkoła jedynie ma „wychowywac”. To zadanie przede wszystkim rodziców. Jezeli młody osobnik obserwuje jak w domu (i naokoło) postępuje starszy, to bierze przykład i nie widzi w takim postepowaniu niczego złego. Wręcz przeciwnie 😀
Ben
28/08/2012 o 10:06
Święta prawda.
O
28/08/2012 o 19:50
„Problem”: skoro praca w szkole jest Twoim zdaniem taka prosta, mało godzin, ma się co chwilę ferie i wakacje, to może zmienisz zajęcie i się zatrudnisz w szkole? 😀
KTM 990 Adventure R 2009
28/08/2012 o 20:57
To są wolne miejsca?
Słyszałem raczej o redukcjach w związku z mniejszą ilością uczniów.
raczej
28/08/2012 o 21:43
redukcjach związanych ze zwiększeniem ich liczby w klasach przez burmistrza, który ponoć nie jest nauczycielem 😀
Ja
28/08/2012 o 21:39
Pewnie się znajdą 😀 Zawsze można próbować: w podstawówce, gimnazjum, średniej. Są też szkoły wyższe. Tam karty nauczyciela wprawdzie nie ma, ale ciut dłuższe wakacje mimo wszystko są 😀
Pewnie
28/08/2012 o 21:41
Znajdą się 😀 Jak ktoś bardzo chce, to znajdzie posadę
Pewnie
28/08/2012 o 22:21
Ale był prawda? Posada burmistrza nie jest dożywotnia. Może jeszcze będzie 😀
KTM 990 Adventure R 2009
28/08/2012 o 22:37
Zdjęcie do kolekcji, komentarz zbędny. Roboczy tytuł zdjęcia „Upadek”.
http://zapodaj.net/1fc7f9a0852b5.jpg.html
Ojej
29/08/2012 o 20:53
Lumpy lumpami, ale reszta też raczej nie ma gdzie pójść „za potrzebą”. Szaletu miejskiego nie ma. Gdzie pójdą ewentualni turyści jak przyjadą na turniej rycerski? W nowoposadzone krzaki?
mają
30/08/2012 o 01:00
lać w porzeczkę alpejską – może będzie bujniejsza 😀
KONIECZNE HASŁO !
30/08/2012 o 07:32
To hasło to; obowiązkowe szalety w centrum każdej miejscowości ! Ponadto tam , gdzie są większe imprezy także muszą być wypożyczone szalety , inaczej nie ma imprezy !
Es
30/08/2012 o 14:41
„Amen” proponuję najlepsze rozwiązanie: nie wysyłaj dzieci wcale do szkoły, bo je tam zdemoralizują i dopiero będzie problem, jak będziesz miał w domu małego socjalistę 😀 Edukacja domowa jest teraz dość popularna. Rodzice sami mogą edukowac dzieci jak bardzo chcą. Szkoły prywatne też przecież istnieją 😀 Poza tym: Czerp swoją wiedzę z różnych źródeł, bo jest ona ona bardzo „jednoźródłowa” i masa w niej klisz i wyświechtanych stereotypów 😀
nowy mieszkaniec
30/08/2012 o 16:52
Co o pracy nauczycieli na płkoloni- nie jest ona za darmo. Są to niemałe kwoty, gdyż za 10 dni pracy nauczyciel dostaje np.około 1600-1800 złotych ( np. w WolI Filipowskiej UKS START czy w Krzeszowicach IZPM). Godzina płatna od około 25-40 złotych. Poza tym nikt tych nauczycieli nie zmusza do pracy w wakacje- powinni wypoczywać zgodnie z urlopem- ale 1800 zł. za 10 dni piechotą nie chodzi.To akurat można sprawdzić w dokumentach z konkursów ofert lub w sprawozdaniach finansowych tych organizacji składanych corocznie celem rozliczenia. Jedyne organizacje pozarządowe pracujące charytatywnie w wakacje występują w ilości ok. 5 w naszej gmine i nie jest to tajemnicą, bo informacje te ukazały się w mediach: to min. za darmo pracują od lat w Fundacji Pomocy Dzieciom z Tenczynka, Stowarzyszenie Rozwoju Wsi Rudno, ZHP z Krzeszowic. to są społecznicy i ich trzeba docenić.
Czy gdziekolwiek
31/08/2012 o 22:33
płaci się za godziny ponadliczbowe podczas urlopu? A w szkole tak! To przecież nienormalne.
nowy mieszkaniec
04/09/2012 o 17:03
to nie są godziny nadliczbowe. to jest urlop, a na urlopie umowę zlecenie pracę można wykonywać. to Twoja sprawa jak wykorzystasz urlop. a to że wychowawcami są nauczyciele na urlopach… widocznie .nie są zmęczeni swoją pracą i potrzebują dodatkowo zarobić, zamiast dać szansę np. osobom bez pracy. nauczyciel w wakacje powinien odpoczywać.Jednak pieniążki piechotą nie chodzą.
pora zmienić kartę nauczyciela…..
Pigal
04/09/2012 o 20:54
Co nie jest zabronione jest dozwolne 🙂
klubus-wędkarz
11/09/2012 o 09:43
Dorzucę garść informacji do tego krótkiego artykuliku o śmieciach na Wrońskim. Staw, na mocy umowy użyczenia, jest administrowany przez Polski Związek Wędkarski Koło Krzeszowice. Umowa zakładała utrzymanie w czystości terenu przyległego do stawu przez biorącego w użyczenie. Tylko tyle, bez dodatkowych doprecyzowań. Śmieci były i są regularnie zbierane przez wędkarzy, gospodarza łowiska i gospodarza koła, niezależnie, czy są to śmieci „wędkarskie” czy nie. Pozostał tylko zasadniczy problem – odbiór spakowanych w worki śmieci. Gmina, pomimo telefonicznych zgłoszeń nie zajęła się ich wywozem. Zajęła się natomiast słaniem pism do jednostki nadrzędnej – Zarządu Okręgu PZW w Krakowie, o niewywiązywaniu się z obowiązku utrzymania czystości na stawie. Rewelacja. Lepiej – identyczna sytuacja miała miejsce dwa lata temu. Wtedy ustalono, że telefoniczne zgłoszenia wystarczą – gmina odbierze odpady. A w tym roku – znów to samo – pisma z wezwaniem do wywiązywania się z umowy. A zgłoszona przez wędkarzy awaria (nieszczelność) wału nie doczekała się reakcji, bo Burmistrz, któremu zgłoszono to osobiście… zapomniał o sprawie. Dopiero interwencja radnego, zaalarmowanego przez wędkarzy, pomogła. Choć nie wiele… parę telefonów z pytaniami i cisza.
Lubie Krzeszowice. Lubię okolicę. Nie lubię opieszałości Urzędu Gminy i udawania, że to nie ich problem.
nowy mieszkaniec
13/09/2012 o 19:46
popieram KLUBUS-wedkarz.