Gladiator na Rynku już w tym tygodniu

Dobiegają końca ostatnie prace budowlane na krzeszowickim Rynku. Już w tym tygodniu na cokole w centrum stanie posąg gladiatora.

Zaakceptowany przez burmistrza i większość radnych, wciąż dzieli mieszkańców. Dla jednych pozostaje symbolem niewolnictwa, inni widzą w nim przyszły punkt orientacyjny na mapie miasta. Jego powstanie stało się faktem na długo przed planowaną debatą na temat tego, czy to właśnie on ma stanąć na zrewitalizowanym Rynku.

Dziś w zasadzie nie ma już o czym dyskutować. W tym tygodniu posąg stanie w centrum miasta. Mimo, że ma wielu przeciwników, zostanie sfinansowany za publiczne pieniądze, ale nie te, pochodzące z darowizny. Urzędowi podczas ponad dwumiesięcznej zbiórki udało się bowiem uzbierać tylko 2 260 zł. Przypomnijmy, że koszt powstanie posągu to 58 tys. zł (początkowo mówiło się nawet o kwocie 150 tys. zł).

– Pieniądze na ulokowanie posągu Gladiatora są zarezerwowane w budżecie gminy w części zadania rewitalizacyjnego – zagospodarowanie centrum miasta Krzeszowice – wyjaśnia nam sekretarz gminy Jan Bereza.

Fot. Paweł Bobrowski, www.volens.waw.pl