Gospodarka

Gmina już po zakupach, a radni podzieleni. Działka za miliony inwestycją w przyszłość?

Opublikowane

Gmina kupiła 76 hektarową działkę w okolicach ulicy Bandurskiego. Teren na razie nie jest objęty planem zagospodarowania przestrzennego, ale w studium widnieje jako obszar pod rozwój aktywności gospodarczej czy zabudowę mieszkaniowo-usługową. W przyszłości, po uzbrojeniu, może stać się atrakcyjny dla potencjalnych inwestorów.

Gmina Krzeszowice od lat cierpi na brak terenów inwestycyjnych. Na stronie internetowej pod linkiem „oferta inwestycyjna” wciąż widnieje budynek po byłym przedszkolu w Krzeszowicach, dwór w Sance i trzy małe działki w Tenczynku i Rudnie. Przez pewien czas nadzieje wiązano też z terenem ogródków działkowych zlokalizowanych między drogą krajową 79 a linią kolejową. Działki w programie rewitalizacji były przedstawiane jako teren, na którym powstać miało centrum komunikacyjne. Plan spalił na panewce, bo działkowcy zrzeszeni w Zdroju nie zgodzili się na zamianę terenu przy krajówce na ten zaproponowany przez gminę.

Kolejnym miejscem z którym władze gminy wiążą wielkie nadzieje to teren po byłej kopalni porfiru w Miękini. Na 50-hektarowym terenie częściowo należącym do gminy a częściowo do Akademii Górniczo-Hutniczej ma powstać Centrum Zrównoważonego Rozwoju i Poszanowania Energii w którego skład wejdą laboratoria naukowo-badawcze, strefa aktywności gospodarczej oraz obszar do rekreacji i edukacji. Całość ma kosztować ponad 100 milionów złotych. Zarówno gmina jak i uczelnia pieniądze na ten cel chcą pozyskać ze środków europejskich.

Na tym jednak nie koniec. Na początku kwietnia gmina kupiła ponad 76 hektarową działkę w granicach administracyjnych miasta. Teren w okolicach Bandurskiego, do tej pory wykorzystywany na cele rolnicze, należał do Getin Noble Banku. Właściciel wycenił działkę na 11.4 miliona złotych, gminni rzeczoznawcy na 8 milionów. Ostatecznie gmina zapłaci nieco ponad 9 milionów. Spłatę rozłożona na 10 rat, każda z nich będzie wpływała na konto banku co roku, aż do 2025. Pierwsza, jeszcze w 2016, ma wynieść 1 191 200 złotych.

Teren, jak przekonują władze, ma dla gminy znaczenie strategiczne. Pozwoli mieć wpływ na rozwój tej części miasta. W planach jest budowa zachodniej obwodnicy Krzeszowic, która miałaby biec w okolicach zakupionych terenów. Po uzbrojeniu, budowie infrastruktury działki mogą stać się atrakcyjne dla potencjalnych inwestorów. Część radnych miała jednak wątpliwości, czy gmina jest w stanie udźwignąć ciężar rozłożonych na 10 lat rat. Zakup działki wiąże się z wygospodarowanie w gminnym budżecie przez kolejne 3 lata po milionie złotych, przez następne trzy ponad 900 tysięcy. Ostatnia rata w 2025 roku ma wynieść 640 tysięcy, a to nie wszystko. By tereny stały się atrakcyjne na ich uzbrojenie gmina musi wydać kolejne miliony.

Skąd na to wszystko wziąć pieniądze? Część radnych obawia się, że gmina zacznie ich szukać w kieszeniach mieszkańców. Realne staje się podniesienie niektórych podatków np. od nieruchomości. Żeby się rozwijać trzeba inwestować – podkreślał tuż przed głosowaniem nad uchwałą w sprawie zmiany budżetu przewodniczący komisji infrastruktury Leszek Slota. Dodał też, że budżet z roku na rok się kurczy, więc polityka gminy musi być prorozwojowa. Tego samego zdania jest radny Wojciech Pogan – Skawina, Zabierzów, Wielka Wieś przewyższają nas dochodami. Kiedy oni dysponowali gruntami, my administrowaliśmy swoją gminą. Gdzie są dziś ci przedsiębiorcy? W Niepołomicach – podkreślał na marcowej sesji. Mimo wątpliwości większość radny zgodziła się na zmiany w budżecie, które pozwoliły na zakup działki. Transakcję sfinalizowano 8 kwietnia.

fot. v1ctor Casale. via Foter.com / CC BY

15 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version