Kultura

Majówka hrabiny. Wielki nieobecny i życzenia od przewodniczącego Rady

Opublikowane

Jeśli zapraszasz gości do swojego domu, nie zostawiasz ich z młodszym kuzynem tylko dlatego, że ktoś w bloku obok, w twoim mniemaniu, zorganizował fajniejszą imprezę.

Drugi dzień Majówki hrabiny Zofii. Tysiące osób przewijają się przez centrum miasta. W niedzielę, w samo południe, punkt kulminacyjny –  polonez odtańczony przez kilkudziesięciu statystów, mieszkańców i gości. Zanim do niego dojdzie, przybyłych witają prowadzący, na scenie ma się też pojawić burmistrz. Wacława Gregorczyka jednak nie ma, nie ma też jego zastępcy, honory domu pełni Adam Godyń, przewodniczący Rady Miejskiej. Gdzie w tym czasie był burmistrz?

Choć przewodniczący wbił się w surdut i z gracją odtańcował poloneza, brak głównego gospodarza lub choćby jego zastępcy wizerunkowo wypada dość blado. Nic to, w końcu Majówkę mamy co roku.

Rzutem na taśmę, mimo napiętego kalendarza, burmistrz zdołał jednak w piątek wręczyć Źródła Sukcesu. Statuetkę w kategorii Człowiek otrzymała Anna Kochalska-Hrycaniuk, nauczycielka Przedszkola Samorządowego w Tenczynku, nagrodę w kategorii Instytucja otrzymała Miejsko-Gminna Biblioteka w Krzeszowicach, statuetka Źródła Sukcesu w kategorii firma powędrowała do Bostaru. Nagrodę w kategorii Instytucja otrzymał nominowany do tej statuetki już kilka lat temu Hufiec ZHP w Krzeszowicach.

Kliknij i zobacz co działo się na Majówce hrabiny Zofii

 

47 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version