Gospodarka

O zagrożeniach w gminie zostaniemy powiadomieni SMS-em?

Opublikowane

Objazdy, remonty i związane z nimi utrudnienia w ruchu, awarie wodociągu lub skażenie wody – o istotnych dla nas i naszego bezpieczeństwa informacjach chcielibyśmy wiedzieć jak najszybciej. Niestety, te najważniejsze, często docierają do nas z opóźnieniem. Od przyszłego roku ma się to zmienić.

Papierkiem lakmusowym jak zwykle okazała się… bakteria. Kilka tygodni temu pięć miejscowości gminy zostało bez wody pitnej, bo w wodociągu wykryto bakterię E. coli. Przy dużym skażeniu, zanim pracownicy spółki zawiesiliby ogłoszenie na tablicach, zanim trafiłoby ono na stronę WiK, połowa gminy byłaby już na SOR-ze.

Spółka w sprawie powiadomień mieszkańców nie ma sobie nic do zarzucenia, bo wdrożyła standardową, stworzoną na taką okoliczność procedurę. Problem mają mieszkańcy, bo o zagrożeniu chcieliby być powiadamiani szybciej. O to czy byłoby to możliwe podczas ostatniej sesji pytali radni.

Przy okazji dyskusji okazało się, że gmina pracuje nad wprowadzeniem systemu do powiadamiania o zagrożeniach SMS-em. Takie rozwiązanie funkcjonuje w sąsiednim powiecie chrzanowskim. Swoją bazę ma też trzebiński ośrodek kultury, który po wcześniejszym dopisaniu się do bazy, informuje mieszkańców o nadchodzących wydarzeniach kulturalnych.

O swoim systemie powiadamiania o zagrożeniach już dwa lata temu pomyśleli mieszkańcy Zalasu. W lutym tego roku, sołtys wsi, za pośrednictwem strony internetowej sołectwa zachęcał mieszkańców by dopisywali się do bazy. Pomysł zainwestowania w system powiadamiania zrodził się po kilkukrotnym skażeniu wody w miejscowym wodociągu.

Gminny system powiadamiania za pośrednictwem SMS mógłby zacząć funkcjonować już od 1 stycznia 2018 roku. Niestety, jak wskazała nasza użytkowniczka, nie wszędzie się sprawdzi. W Dubiu, gdzie w przeciągu kilku tygodni problem skażenia wody występował dwukrotnie, są problemy z zasięgiem sieci komórkowych.

64 komentarze

Najpopularniejsze

Exit mobile version