KAS apeluje do władz gminy o wprowadzenie zakazu palenia węglem w nowo powstających budynkach

Przez trzy tygodnie badali jakość powietrza urządzeniem wypożyczonym od Krakowskiego Alarmu Smogowego. Dotarli tam, gdzie na razie nie docierają czujniki Airly – do Zalasu, na krzeszowickie Ćmany czy Wolę Filipowską. Wyniki udostępnili online i po raz kolejny zaapelowali do władz gminy i województwa.

To już drugi apel Krzeszowickiego Alarmy Smogowego do władz gminy. Pierwszy, w formie pięciu postulatów, jego członkowie przekazali w połowie listopada podczas debaty dotyczącej jakości powietrza. O co w nim chodzi? KAS chce by gmina przygotowała program termomodernizacji i wymiany źródeł ogrzewania najuboższym mieszkańcom gminy, finansowany nawet w 100% z publicznych pieniędzy. 

Kolejny postulat mówi m.in. o publikowaniu danych z kontroli palenisk przeprowadzanych przez SM, oraz  sprawdzaniu domowych kotłów także w godzinach wieczornych, zwłaszcza w miejscach gęstej zabudowy. Członkowie alarmu sugerują też konieczność instalacji czujników w każdym sołectwie i „wystąpienie do Generalnego Inspektora Ochrony Środowiska z prośbą o możliwość lokalizacji stacji pomiarowej państwowego systemu monitorowania jakości powietrza”. KAS chce wypracowania schematu działania dla szkół w przypadku przekroczenia stanu alarmowego jakości powietrza.

Najważniejszy postulat kierowany jest jednak do radnych. Członkowie alarmu zasugerowali by Rada przyjęła intencyjną uchwałę która „zaleca burmistrzowi zwrócić się do Sejmiku Województwa Małopolskiego z wnioskiem o zakaz stosowania paliw stałych w celach zapewnienia zapotrzebowania cieplnego nowych obiektów budowlanych lub wprowadzenie analogicznej zmiany w miejscowym planie na terenie całej gminy”. Ten sam postulat trafił też do burmistrza gminy i władz województwa. Podobny dokument wystosowało dziewięć innych alarmów smogowych.

Apelują w nim o wprowadzenie zakazu stosowania węgla przy uwzględnieniu kilkuletniego okresu przejściowego na dostosowanie instalacji grzewczych. Chcą też pilnego zakazu instalacji źródeł ogrzewania na węgiel w nowo powstających budynkach, remontowanych kotłowniach, w których dochodzi do wymiany źródła ogrzewania oraz w przypadku wymiany starych kotłów i innych źródeł ogrzewania.

Obecne regulacje powodują, że dotowana jest wymiana kotłów na węgiel które za kilka lat będę znów podlegały konieczności wymiany. Na to nakłada się problem z uszczelnieniem rynku sprzedaży pyłowych (starych) urządzeń, i wszelkie niezamknięte furtki sprawiają, że jesteśmy jak w błędnym kole. Pilny zakaz o który apelujemy ma dotyczyć nowych budynków, które są obiektami energooszczędnymi zatem ogrzewanie ich węglem jest zwyczajnie nielogiczne i niczym nieuzasadnione – informuje Magdalena Kidoń z Krzeszowickiego Alarmu Smogowego.

Władze na razie nie odpowiedziały na apele. Wiadomo jednak, że cztery lokalne alarmy smogowe wejdą w skład Rady ds. ekoMałopolski, która ma m.in. pełnić rolę doradcy programowego projektu zintegrowanego LIFE „Wdrażanie Programu ochrony powietrza dla województwa małopolskiego – Małopolska w zdrowej atmosferze”.