Gospodarka

Ceny śmieci w gminie Krzeszowice znów mogą poszybować w górę

32 złote za odbiór śmieci segregowanych i 64 złote od osoby, jeśli w gospodarstwie nie jest wypełniany obowiązek zbierania odpadów w sposób selektywny. Takie ceny zaczną obowiązywać już od października jeśli radni na najbliższej sesji przegłosują propozycje urzędu.

O tym, że opłata za odbiór śmieci może w tym roku ponowie wzrosnąć mówił podczas kwietniowej sesji burmistrz. Utrzymanie cen uzależnił od ilości śmieci oddawanych przez mieszkańców, a ta, jak poinformował urząd, w ostatnim półroczu ponownie wzrosła. „Średnia ilość odpadów odbieranych i zbieranych w ostatnich latach nie przekraczała 700 ton (2017 – 658,37 Mg, 2018 – 688,41 Mg, 2019 – 691,28 Mg), natomiast w ciągu sześciu miesięcy 2020 r. średnia ta wyniosła 778,94 Mg/miesiąc” – można przeczytać w uzasadnieniu uchwały.

Wpływ na podwyżki, według krzeszowickich urzędników, ma też brak działań ze strony rządu. „Ustawodawca nie podjął żadnych kroków prawnych w celu zmiany sytuacji. Na surowce wtórne brakuje rynków zbytu, nieprocedowane są przepisy rozwiązujące problemy branży, choćby dotyczące „rozszerzonej odpowiedzialności producenta”. Firmy odbierające i zagospodarowujące odpady wysokie ceny tłumaczą wysokimi kosztami, jakie ponoszą za przetwarzanie odpadów, składowanie, energię, koszty pracy.”

Na wyższe koszty wpływ ma także cena za odbiór tony odpadów. Z informacji podanych przez urząd wynika, że w przeciągu 5 lat wzrosła ona kilkukrotnie – z 309,90 zł w 2015 roku (za tonę niezależnie od rodzaju odpadów) do ponad tysiąca złotych w 2020 roku (w zależności od frakcji od 1.077,84 za tonę zmieszanych do 1.728,00 zł za tonę odpadów wielkogabarytowych).

Projekt uchwały, który trafi pod obrady Rady, nie zmienia ulgi przysługującej mieszkańcom kompostującym odpady zielone. Jeśli zostanie przegłosowany, po 1 października nadal płaciliby o 2 złote od osoby mniej. Warto dodać, że maksymalna stawka za odbiór śmieci, przy wyborze opłat ustalanych od osoby, może wynieść maksymalnie 2% przeciętnego miesięcznego dochodu za poprzedni rok, czyli 36,38 zł. 

 

21 komentarzy

21 Komentarzy

  1. REX

    20/07/2020 o 08:34

    Ścieki drogie mimo dopłaty z naszych pieniędzy budżetowych 1.4 mln zł, podatek drogowy najwyższy, podatki gruntowe też, ze śmieciami sobie nie radzą, ceny najwyższe . Pan Burmistrz Bartl na pewno lepiej sobie radził. Zganiają na rząd a nie patrzą na sąsiednie gminy. Jeszcze chcą opłaty uzdrowiskowej żeby nas całkiem dobić.

    • Dokąd

      21/07/2020 o 10:56

      Kiedy będą godne zarobki emerytury renty takie jak w UE -bo nawet ceny i opłaty są u nas większe wypasiony socjal z naszych podatków dla wybrańców to za miało . Dlaczego nawet w sąsiednich Czechach za wywozów śmieci płaci się przysłowie parę gr. Niektórzy zapominają kim jeszcze do niedawna byli jak im się żyło i co zawdzięczają ludziom Jak będę zarabiać tyle co np: pan Burm….. mogę za śmieci płacić 40 zł

    • Wyborca

      21/07/2020 o 11:07

      Do REX -100 procent racji co do uzdrowiska to wpłynie tylko na niekorzyść będą jeszcze większe opłaty i restrykcje a korzyści żadnych W uzdrowiskach tach jak Szczawnica , Krynica ludzie dobrze zarabiają na turystyce u nas jest to nie możliwe

  2. mieszkaniec

    20/07/2020 o 08:49

    Jedni mają z czego zapłacić, dostają socjale to je oddadzą, a ci co ich nie dostają jak zwykle będą musieli zaciskać pasa. Rząd nie ma pomysłu bo najlepiej wychodzi mu dopieszczanie swojego elektoratu forsą zamiast działań systemowych, na których skorzystaliby wszyscy. W ten sposób utrzymuje dzielenie i dwa plemiona.

  3. Rs

    21/07/2020 o 07:26

    To trzeba napisać że śmieci pójdą w górę od Października. Wiadomo ja radni zagłosują. Po co ta ściema.

  4. Lidia

    21/07/2020 o 12:57

    Niech burmistrz się weżmie w końcu do roboty bo jakoś nie widać pozytywów jego rządzenia a to już druga kadencja.To już ktoraś podwyżka za jego rządów.Od tego jest, żeby mieszkańcy byli zadowoleni z jego zarządzania gminą.Pokazywanie się na imprezach,rozdawanie darmowych zupek, usmiechy to nie wszystko.

  5. Ewik

    22/07/2020 o 08:57

    Ale to już wszystko.
    – Czy byłeś na festynie, trzasnąłeś pieczątkę przed plebsem?
    pytają radni.
    – Tak, objawiłem się – ten odpowiada. Zdrowy
    to i dorosły człowiek. Człowiek w ogóle? Być może tak,
    niech nadal woła na osoby: plebs.

  6. ktoś

    22/07/2020 o 16:08

    Co do kosztów za śmieci, które ponosimy i być może będziemy ponosić. Cóż, wszystko kosztuje. Ci co dostają pieniądze bo „państwo daje” (czyli dajemy my pracujący podatnicy) będą mieli z czego płacić podwyżki za śmieci, żywność, media, komunikacje, itp. Natomiast my pracujący ludzie i nie korzystający z bonusów pieniężnych, cóż… znowu nas docisną.

  7. ktoś

    22/07/2020 o 16:10

    Uwaga do elektoratu głosującego na obecnie rządzących – czyli do połowy głosujących- proszę absolutnie nie narzekać na podwyżki jeśli głosowaliście na obecną władzę rządzącą i uchwalająca takie ustawy w sejmie. A jeśli ktoś nie był na głosowaniu- niech też nie narzeka tylko płaci.

  8. Ola

    22/07/2020 o 23:13

    Czytając powyższy tekst nasuwa mi się kilka pytań związanych z problemem odpłatności za gospodarowanie odpadami komunalnymi.
    Kto i w jaki sposób sprawdza masę odpadów zbieranych przez Firmę?
    Pamiętam,że na początku, po wprowadzeniu ustawy firma miała płacone za ilość odpadów i okazało się ,że ta ilość co miesiąc rosła, zamiast maleć lub być stabilną.W związku z tym po następnym przetargu kolejna firma miała płacony ryczałt miesięczny odpowiednio skalkulowany.
    Z przedstawionych danych wynika,że średnio jeden mieszkaniec oddaje miesięcznie 26kg śmieci.
    Ponieważ większość odpadów to plastik więc pytam skąd taka masa?
    Jestem ciekawa,czy Firma Miki obsługuje całą Gminę, czy ma podwykonawców?
    Dlaczego nie przyjęto pierwszej oferty za 10mln, a potem zgodzono się na przeszło 13mln?
    Dlaczego Spółka Usługi Komunalne nie może startować w przetargu i odbierać śmieci?
    Czy wszyscy mieszkańcy faktycznie uiszczają opłatę śmieciową?
    Może należałoby podejmować akcje zmierzające do zmniejszania produkcji śmieci.

  9. Koma

    23/07/2020 o 10:22

    Panie Wacławie weź się Pan w końcu do roboty a nie non stop podnoś koszty wywozu śmieci. Dostaliście się Państwo do koryta to teraz rządzicie. Głosowaliście wszyscy na PISiorów to teraz macie.

  10. OLO

    23/07/2020 o 21:36

    JUŻ PODNIEŚLI

  11. marcelina

    23/07/2020 o 21:45

    Oczywiście opłaty w górę. A czy ktoś pomyślał o lokalnym zagospodarowaniu odpadów, np. spalarnia. No tak tak! Spalarnia! U nas! Jeżeli ktoś w temacie, to wielkie aglomeracje mają spalarnie w środku miasta i mało kto to wie. Tylko są wykonane tak, jak się należy, a nie połowa środków na „premię” a co zostanie to na budowę.

  12. nico

    23/07/2020 o 23:20

    Wg mnie ta podwyżka śmierdzi albo jakąś zmową cenową oferentów albo brakiem odpowiedniej przenikliwości i właściwej oceny oferty przez urzędników miejskich.
    Czy ktokolwiek sprawdził szczegółowo warunki oferty i uzasadnienie ponoszonych kosztów przez firmy komunalne?
    Czy ktoś sprawdził jak skonstruowane są oferty, jak ustawione są przejazdy śmieciarek, optymalizacja logistyki, koszty składowania odpadów na wysypisku, jaki jest przelicznik ton na metry sześcienne odpadów i ile wypada odpadów na mieszkańca w gminie, i inne składowe oferty? Jaka iest marża i iakie są działania oszczędnościowe i optymalizacyjne podjęte przez firmy odbierające odpady?
    Ktoś to dociekliwie sprawdził i policzył? Wg mnie nie bardzo.
    Dlaczego w Krakowie po podwyżce ludzie płacą 56 zł/ 4 osobową rodzine, a w Krzeszowicach 32 zł za osobę?
    Dlaczego w Zabierzowie ludzie płacą 23 zł za osobę a u nas 32 zł? To się nadaje do kompleksowej kontroli NIKu.
    Takie jest moje zdanie.

  13. KRZESZOWICE NIE DLA MIESZKAŃCÓW

    24/07/2020 o 11:11

    Kilka spostrzeżeń w temacie:
    – Gmina przez ostatnie kilka lat nie zrobiła nic by zahamować skalę podwyżek. Problem narastał od przynajmniej 2 lat i nic się nie działo. Argument Burmistrza, że z poprzednim prezesem UK nie dało się rozmawiać, świadczy tylko i wyłącznie o Burmistrzu, który powinien poważnie porozmawiać z prezesem, albo dążyć do dymisji ( ma takie możliwości).
    – ilość śmieci; radni byli zdziwieni, że wzrosły ilości odpadów? Odkryli Amerykę, przecież teraz będzie jeszcze więcej. Ludzie myślą tak, jak płace jak za zboże, niezależnie ile oddaje to będę robił porządek w domu niecha się tym udławią – i tak się działo.
    – dlaczego nie uwzględniono opłaty od ilości wody? Wynika to z płytkiego sposobu myślenia, ze wtedy ludzie będą się mniej myc? Średniowieczny sposób myślenia drodzy Państwo! Oszczędność to cecha wynikająca z wychowania, a nie Panie przewodniczący braku higieny! Już nie mówiąc o tym, że wodę też trzeba oszczędzać!
    – argumenty burmistrza, radnych były zgodne z faktami. Ale dlaczego nikt, nie uderzył się w pierś i powiedział że dali d… i nie zrobili nic w przeciągu ostatnich lat w tym temacie?
    – wszyscy radni nagle się obudzili i zaczęli zabierać głos. Jak śledziło się poprzednie sesje, to można była zauważyć, że tylko nieliczni radni się wypowiadali. Chyba poczuli na plecach oddech mieszkańców i że jednak ludzie zaczęli sie interesować ich działalnością!
    – jak słyszę argument Pan burmistrza, że mówił o tym na komisji, więc mieszkańcy powinni o tym wiedzieć, to mnie krew zalewa! Niby jak się o tym mieli dowiedzieć, jak protokoły są umieszczane na BIP-ie z kilku tygodniowym opóźnieniem! Nie wspominając o tym jak są sporządzone. Jak oni nas traktują.

  14. Lidia

    24/07/2020 o 18:21

    Z tym co napisał „nico” absolutnie się zgadzam.Nasza gmina w tym temacie jest nieudolna, faktycznie w Krakowie są dużo niższe koszty wywozu śmieci. Mam wielu znajomych i wiem,że płacą tam mniej.A nasi radni oczywiście poprą te podwyżki, bo ciągle to robią, nikt z nich nie potrafi się sprzeciwić burmistrzowi.To są radni bezradni.

  15. REX

    25/07/2020 o 20:03

    Była powołana na początku roku komisja Radnych d/s spraw gospodarki odpadami w Gminie. Sporządziła protokół o którym nikt nie mówi. Stwierdziła, że przejąć zbiórkę śmieci w Gminie to jest sprawa logistyki i nie od razu się da. Wcześniej burmistrz wykluczał Spółkę z przetargu zapisując w warunkach przetargu ,że firma ma wywozić 1000ton odpadów segregowanych rocznie. Wiedział ze sprawozdawczości , że wywozi 900 ton. Mogła być tylko podwykonawcą lub stworzyć konsorcjum z ZGK Bolesław. Sprawozdawczość robi się co rok do Burmistrza i Marszałka. Z protokołu nie wynikało,że Prezes jest nie do dogadania tylko Burmistrz wymyśla zbiórkę na dwie zmiany kiedy mu się grunt z powodu wysokich cen pali pod nogami. Dawno preferował firmy z przetargu ale gdy została jedna firma MIKI to zrzucił odpowiedzialność na Spókę.

  16. Gosia

    26/07/2020 o 08:37

    Prawo nie zabrania obywatelom wystąpić z inicjatywami, więc droga otwarta, proszę zaproponować najlepsze dla Gminy Krzeszowice rozwiązania.
    Uważam, że należałoby mieć na względzie szersze spojrzenie na ten problem, a mianowicie: monopol na odbiór, dojazd do najbliższego wysypiska, słabą jakość segregacji i brak spalarni śmieci, która byłaby najlepszym rozwiązaniem. Prawda w oczy kole, ale mieszkańcy naszej gminy nie chcą mieć za płotem wysypiska, bo każdy wie, co się z tym wiąże. Z tego co mi wiadomo, najbliższe Krzeszowicom wysypiska są już na granicy swoich możliwości.
    Jeśli macie propozycje na rozwiązanie tej sytuacji, zgłaszajcie je proszę Burmistrzowi i radnym.

    • Robert

      02/08/2020 o 01:33

      Proszę przeczytać o modelu duńskim w sprawie środowiska oraz zjednoczyć się z gminami sąsiadami na temat wywozu śmieci.
      Stworzyć biogazownie ,w miejscu niezamieszkanym i nadzorować lepiej spółki gminne pod względem inwestycji i działań.
      Trzeba pomyśleć o stworzeniu odpowiedniego systemu pozyskania energii z odpadów i odpowiednio segregować oraz umiejętnie sprzedawać np. szkło i papier.
      Trzeba odpowiednio promować i pozyskać częściowe finanse w współpracy pomiędzy regionami w sprawie rozwoju biogazowni.

    • mieszkanka

      12/09/2020 o 18:38

      Po to wybieraliśmy radnych, samorząd żeby myśleli i wybierali co najlepsze dla mieszkańców, a nie załatwiali wszystko podwyżkami. Jeżeli chodzi o model duński to rzeczywiscie tam trudno rozpoznać, że to miejsce utylizacji odpadów – jest porządek, jednak skoro Kraków sobie radzi i ceny na mieszkańca są niższe to znaczy, że nasz lokalny samorząd jest rzeczywiście nieudolny. Mieliśmy swoich ludzi, swój sprzęt, a przetargi dają zatrudnienie innym gminom i na dodatek płacimy im za dojazdy. Od lat jest poruszany ten problem ale to rola i zadanie samorządu, to im się za to płaci nie mieszkańcom Już wiele obietnic było przed wyborami ale po wyborach o nich nie wspominano.

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę