Wydarzenia

Brawurowa akcja krzeszowickich strażników. Podejrzany Volkswagen P. usłyszał zarzuty

Opublikowane

Tą historią żyły cała gmina. Znany krzeszowicki wrak Volkswagen P. usłyszał zarzuty z artykułu 50a Ustawy Prawo o ruchu drogowym. W połowie grudnia, po brawurowej akcji Straży Miejskiej, został zabrany z parkingu przy ulicy Targowej. Jak donoszą nasze źródła, czeka go długa odsiadka na krzeszowickim PSZOK-u.

Volkswagen P. przez długie lata unikał odpowiedzialności skutecznie myląc tropy. Zmieniał wygląd, porzucał tablice rejestracyjną. Prawdopodobnie nie działał sam. W jego ostatnim miejscu pobytu znaleziono ciepłe koce, jesienne liście i plastikową reklamówkę.

Gdy na Targowej pojawiła się krzeszowicka straż miejska, podejrzany zachowywał się tak, jakby czekał na funkcjonariuszy. Nie stawiał oporu i dał się zaciągnąć na lawetę. Jak informuje komendant Mitka, Volkswagenowi P. postawiono zarzuty z artykułu 50a Ustawy Prawo o ruchu drogowym za brak tablic. Podejrzany był także w stanie wskazującym na długie nieużywanie. 

Volkswagen P. został przewieziony do krzeszowickiego Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych na ulicy Poprzecznej. Za swoje przewinienia grozi mu długa odsiadka.

 

7 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version