Wydarzenia

Już w piątek śmiałkowie wyruszą w ekstremalną drogę. Organizatorzy: musi boleć

W piątek, 8 kwietnia o godzinie 19:00 spod kościoła św. Marcina w Krzeszowicach chętni rusza na szlaki Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Najkrótsza trasa liczy 30 kilometrów, najdłuższa – prawie 60.

Podejmiesz wyzwanie? – pytają na internetowej stronie EDK organizatorzy. Czym jest ekstremalna druga krzyżowa, która co roku przyciąga tysiące katolików w całej Polsce? „Samotnie lub w skupieniu. Bez rozmów i pikników. Musi boleć, byś opuścił swoją strefę komfortu i powiedział Bogu: jestem tutaj nie dlatego, że masz coś dla mnie zrobić, jestem, bo chcę się z Tobą spotkać” – czytamy na stronie EDK.

W tym roku chętni mają do wyboru pięć tras. Najkrótsza – 30-kilometrowa wiedzie przez Tenczynek, Filipowice, Miękinie, Nową Górę, Paczółtowice, Siedlec i kończy się w Krzeszowicach. W najdłuższej do pokonania jest 59 kilometrów przez Tenczynek, Alwernie, Regulice, Trzebinie, Chrzanów, Myślachowice, Płoki, Filipowice, Miękinie aż do Krzeszowic.

Zapisywać można się poprzez stronę internetową EDK. Uczestnik może kupić pakiet startowy w cenie 20 złotych z którego część dochodu zostanie przeznaczona na hospicjum dla dzieci.

Trasy można wyszukać na internetowej stronie EDK.

 

6 komentarzy

6 Komentarzy

  1. wątpiący

    05/04/2022 o 21:04

    Życie to ekstremalna droga krzyżowa. Szczególnie lata z covidem, choroba lub utrata bliskich. Gdzie jesteś Boże, gdzie Twoja miłość i litość wobec tragedii Ukrainy? Ogarniają mnie coraz większe wątpliwości czy jesteś…

  2. ministrant

    05/04/2022 o 22:33

    Smiałkowie wy ruszajcie.

  3. Gie

    09/04/2022 o 17:55

    Czy jutro syreny w gminie będą straszyły przebywających tutaj Ukraińców? Czy może Gmina odpuści sobie fanaberię prezesa?

    • Pożyteczni mędrcy będą trąbić

      10/04/2022 o 16:35

      To nie fanaberia. To wyrachowane dzielenie ludzi z żądzy władzy i nieumiejętności normalnego rządzenia. Bez względu na koszta dla ludzi, interes państwa, bezpieczeństwo kraju.

  4. Anonim

    10/04/2022 o 09:07

    Co tak prezesa wzięło w 12 rocznicę katastrofy skoro dotąd (i słusznie) syreny wyły tylko w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Przespał 11 lat i teraz w roku przedwyborczym w ramach tańca na grobach znowu chce podnieść słupki wyborcze tym sposobem? Czy to nie cynizm?

  5. FR

    11/04/2022 o 10:44

    Było ciemno, było mokro, było trudno, ale najważniejsze że było pięknie, bo z Panem Bogiem.
    Zapraszamy wszystkich za rok!

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę