Wydarzenia

Dwa lata czekają na oznakowanie przy niebezpiecznym skrzyżowaniu

Opublikowane

Jeden z wypadków na skrzyżowaniu w Zalasiu. Fot OSP Tenczynek

Kiedy dwa lata temu Komisja Bezpieczeństwa krzeszowickiej Rady Miejskiej ogłosiła, że będzie zbierać informacje na temat niebezpiecznych miejsce na drogach w gminie, stowarzyszenie Amonit wypunktowało problematyczne lokalizacje w Zalasiu. 

Po wyjazdowym spotkaniu komisji powstał protokół z którego wynikało, że sprawa oznakowania skrzyżowania ulic Garncarskiej z Galicyjską wymaga pilnej poprawy. Minęły dwa lata, a u zbiegu ulic jak nie było oznakowania tak nie ma. Przybywa za to kolizji i wypadków. „Ich uczestnikami są głównie osoby przejeżdżające przez Zalas, nie mieszkający tam na co dzień. Brakuje oznakowań, wciąż nie ma barier, jakichkolwiek oznaczeń niebezpiecznego punktu w Zalasiu” – informują mieszkańcy.

By przypomnieć burmistrzowi, radnym i Zarządowi Dróg Powiatu Krakowskiego o niebezpiecznym skrzyżowaniu, stowarzyszenia Amonit stworzyło internetową petycję. By ją poprzeć wystarczy wejść na stronę: petycjeonline.com/zalas. Podpisy zbierana są do końca sierpnia. Po tym terminie trafi ona m.in. do dyrekcji ZDPK, oraz władz gminy Krzeszowice.

 

5 komentarzy

Najpopularniejsze

Exit mobile version