Wydarzenia

W tym roku co najmniej trzy razy pójdziemy do urn wyborczych. Kogo będziemy wybierać?

Fot. pixabay.com

Po raz pierwszy w tym roku pójdziemy do urn już 7 kwietnia. Nieco ponad miesiąc później, czekają nas wybory sołtysów i przewodniczących osiedli, a w czerwcu wybory do europarlamentu.

7 kwietnia wybierzemy radnych miejskich, powiatowych oraz tych, którzy będą nas reprezentować w Sejmiku województwa małopolskiego. W tym dniu zagłosujemy też na kandydatów ubiegających się o urząd burmistrza miasta i gminy Krzeszowice. Wiadomo już, że do wyścigu o Wasze głosy stanie urzędujący burmistrz Wacław Gregorczyk, oraz radny Kamil Kłosowski.

Zarejestrowano także pierwsze lokalne komitety obu kandydatów — KWW Wspólna Gmina Krzeszowice obecnego burmistrza, oraz KWW Rzetelna Gmina Krzeszowice radnego Kłosowskiego. Komitety mają czas do 4 marca na zgłoszenie list kandydatów na radnych, a do 14 marca przyjmowane są zgłoszenia kandydatów na burmistrza.

Gmina zostanie podzielona na trzy okręgi wyborcze. Pierwszy okręg ma stanowić miasto Krzeszowice — w Radzie Miejskiej będzie go reprezentować sześciu radnych. Okręg numer dwa obejmie miejscowości — Frywałd, Nawojowa Góra, Rudno, Sanka, Tenczynek, Zalas i zostanie wybranych z niego siedmiu radnych. W skład trzeciego okręgu wejdą miejscowości — Czerna, Dębnik, Dubie, Filipowice, Miękinia, Nowa Góra, Łany, Ostrężnica, Paczółtowice, Siedlec, Wola Filipowska, Żary. Będzie go reprezentować w radzie ośmiu radnych.

Po wyborach samorządowych czekają nas wybory lokalne. 19 maja wybierzemy sołtysów i przewodniczących osiedli. Na najbliższych zebraniach mieszkańcy przegłosują składy sołeckich i osiedlowych komisji wyborczych. Wyborczy maraton zakończy się między 6 a 9 czerwca, wtedy wybierzemy posłów do europarlamentu.

21 komentarzy

21 Komentarzy

  1. Zaklęte rewiry

    18/02/2024 o 22:21

    No popatrzta ludki, jaki ten świat jest zakręcony…
    Jak się chce, to się da.
    Albo jak się da, to się chce, bo już sam się pogubiłem w propagandzie oglupiania głupszych przez mądrzejszych, albo odwrotnie…
    Czyli nic bez nas o nas, jak to ktoś madry kiedyś rzekł.
    Pożyjemy, zobaczymy…
    Albo znów pewnie,jak zwykle zobaczymy przy wyborach to, co zobaczymy, a czego na codzień zazwyczaj po wyborach – nie zobaczymy…
    Ale wybory to wybory. Ktoś musi wybierać kogoś.
    Mam nadzieję, że tym razem

    • Cynik

      28/02/2024 o 00:10

      Patrząc na niektórych kandydatów na radnych/e, ludzi którzy pojawili się z niebytu, nic nie zrobili dla społeczności w gminie, a jedynie liczą na ciepły stołek, oraz ładnie wyglądają na zdjęciach „z prominentami”, to nie zmieni się w Krzeszowicach nic. Ja już sporo wyborów oglądałem, a obietnic wyborczych jeszcze więcej. Pic na wodę.

      • OK i...?

        28/02/2024 o 15:36

        Jakiś pomysł na zmianę systemu?

        • Narodowcy Krzeszowice

          04/03/2024 o 17:34

          Najlepiej rewolucja, ale jak wiemy to się nie powiedzie na ten moment, więc proponuje działaność społeczną i uświadamianie ludzi + znalezienie dobrych kandydatów.

  2. Życzliwy

    19/02/2024 o 09:19

    Panie Kamilu dlaczego tak skromnie prezentuje Pan kandydatów do rady, którzy w mojej ocenie są społecznikami przez duże S? Pracują bezinteresownie na rzecz innych choć nie są radnymi i nie pobierają za to żadnych pieniędzy. Może należałoby docenić ich pracę chociaż w ten sposób: wymieniając to co robią przy okazji prezentacji.

    • Oj tak.

      19/02/2024 o 13:12

      Też się chętnie dowiem 😅 Ja w przeciwieństwie do Życzliwego nic nie mogę na temat działalności jakiejkolwiek większości z tych państwa powiedzieć. I jeszcze o kompetencje/wykształcenie poproszę.

      • Debilizm zakodowany

        27/02/2024 o 22:33

        Też tak mam, spoko.

  3. Życzliwy

    19/02/2024 o 16:08

    Akurat wykształcenie w wypadku radnego dla mnie to sprawa drugorzędna. Są przedstawicielami nas wyborców i tak jak wyborcy nie wszyscy są super wykształceni tak i reprezentanci tychże powinni być przede wszystkim mądrymi, uczciwymi ludźmi, którzy chcą pracować dla innych. Oczywiście wykształcenie to wartość dodana. Osoby ze średnim wykształceniem, które cały czas się rozwijają bardzo często mają większy potencjał od wykształconych leni.

    • ABC

      19/02/2024 o 18:36

      Zgadzam się z Życzliwym. Dodatkowo, bawet profesura z literaturoznawstwa czy biochemii – chociaż jest dowodem konwencjonalnie bardzo wysokiego wykształcenia – wcale nie musi iść w parze ze znajomością samorządu terytorialnego, administracji publicznej czy rozsądkiem.

    • Chłop

      20/02/2024 o 09:40

      Dobrze rozumiem? Przedstawicielem ciemnoty powinien być tez ciemniak, żeby nie wystawał za bardzo ponad tłuszczę?

      • emeryt

        22/02/2024 o 18:56

        Dlaczego obrażasz ludzi? Przedstaw może swoją definicję ciemniaka. Znałem kiedyś ludzi, którzy skończyli kilka klas szkoły podstawowej, bo takie były czasy, a mogliby obdzielić swoją mądrością i przemyśleniami wielu wykształconych „mądrali”. Poza wszystkim ich intuicja, tzw chłopski rozum i nadrabianie braku wykształcenia czytaniem powodowała, że mogli spokojnie mierzyć się z akademikami.

    • Ly

      20/02/2024 o 21:05

      Rzeczywiście wykształcenie nie ma znaczenia, w polityce chodzi o zdolność do sprawowania władzy, więc wobec ludzi, którzy ją sprawują, rzeczywiście należy cię uznać za sprawę beznadziejną. Drugorzędna to co najwyżej pochwała własna przy piciu wódki, ponieważ alkohol jest mlekiem polityki. Warto dodać: nie twojej wódki i nie twojej polityki.

  4. Anonim

    20/02/2024 o 12:32

    panie życzliwy, przebija mi w tej wypowiedzi dawna maksyma, że : ” nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera”. Wolałbym mieć jako radnych osoby, które coś osiągnęły przed kandydowaniem na publiczne stanowisko.

    • Życzliwy

      22/02/2024 o 18:44

      Anonimie co kryje się pod tym coś osiągnęły? Jeżeli ich działalność na rzecz lokalnych społeczności czy pojedynczych ludzi oraz ciągłe doskonalenie się w zakresie zasad funkcjonowania samorządu to jestem za.

  5. POLAK

    20/02/2024 o 15:23

    Zgłaszam postulat by radni nieporadni „pracowali” ZA FREEEEEE tak jak to było kiedyś a kasa ,którą maja brać przeznaczyć na cele o wiele,wiele ważniejsze a nie dorabiać do pensji klepiąc tylko jestem za jestem przeciw !!!!!!!!!!!!!

  6. Weryfikacja

    20/02/2024 o 20:54

    Przyjdzie wtedy, gdy radni będą pracować za darmo i po godzinach pracy. Tak jest w niektórych państwach. Tu od razu nastąpi sprawdzenie tych, którzy są społecznikami i tych, ktorzy chcą po prostu dorobić, nie odpowiadając za nic.

    • Ly

      22/02/2024 o 22:35

      Lubię idealistów, mają dużo zalet, które są wadami, lecz cieszą się z tego niezmiernie.

  7. Warchlak

    22/02/2024 o 19:19

    Każdy jęzor ma w sobie broń obosieczną przy jego użyciu. Nawet ten świński u niewiniątek.

  8. koce

    28/02/2024 o 08:49

    Dajesz Kamil. Masz mocne wsparcie.

  9. mieszkaniec

    28/02/2024 o 21:36

    Właśnie oglądam inauguracje Kampanii Wyborczej Rzetelnej Gminy Krzeszowice. Jak widać nie zawsze trzeba wykorzystywać samorządowe media i zamieszczać tam setki podobnych zdjęć lokalnych prominentów żeby się promować. Aż niedobrze się robi, jak się teraz Magazyn Krzeszowicki ogląda – ostatnie trzy wydania to makabra. Dlatego szacun dla Rzetelna Gmina Krzeszowice – jak widać można mieć klasę i robić Kampanię w inny sposób.

  10. paulo tęskniący

    30/03/2024 o 09:10

    Wioletta, a Ty mieszkając w Krakowie od dzieciństwa
    Wyprowadzias się do Krzeszowic. Czyli na wielkie zadupie Krakowa!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę