Wydarzenia

Harcerze przekażą Betlejemskie Światło Pokoju

Betlejemskie Światło Pokoju jest już w Krzeszowicach. W niedzielę na Rynku po raz kolejny zapłonie harcerska watra, by każdy chętny mógł zabrać je do swojego domu.

swiatlo_pokoju_krzeszowice

W tym roku świetlna sztafeta wędruje pod hasłem „Pokój jest w nas”. Do Polski dotarła za pośrednictwem słowackich skautów. Teraz światło trafia do kolejnych miast i wiosek, szkół, kościołów i instytucji publicznych. Betlejemski płomień po raz pierwszy wyruszył w drogę w 1986 roku w Linz, w Austrii, jako część wielkich bożonarodzeniowych działań charytatywnych na rzecz dzieci niepełnosprawnych oraz osób potrzebujących. Akcja nosiła nazwę „Światło w ciemności”.

21 grudnia o godzinie 18:00 podczas mszy świętej Betlejemskie Światło Pokoju zapłonie w kościele Świętego Marcina w Krzeszowicach, a o godzinie 19:00 na płycie Rynku harcerze przekażą je mieszkańcom. Każdy będzie mógł odpalić świeczkę i zabrać Płomień do swojego domu, by postawić go na wigilijnym stole.

44 komentarze

44 Komentarzy

  1. wierzący

    18/12/2014 o 00:34

    No i co z tego światełka jak i tak pokoju nie ma i to nawet w krajach niby chrześcijańskich (europejskich). Jest symbolem ciepła, miłości, pokoju i nadziei. A czy w naszym kraju są te cechy. W polityce, w poszczególnych partiach, a nawet nierzadko i w rodzinie tego brak. Światełko nic nie pomoże jeśli nie będzie tego w naszych sercach i umyśle i to nie tylko przy wigilijnym stole, ale na co dzień.

  2. lZA

    18/12/2014 o 07:51

    Betlejemskie Światło Pokoju, Kremówki Papieskie i inne „święte gadżety”. Co to ma wspólnego z wiarą?
    Jak widać trudno z ludzi wykorzenić pogański kult ognia.

    • wierny

      18/12/2014 o 18:53

      Dokładnie, pogańskie zwyczaje widać również w zwyczajach bożonarodzeniowych.

    • nikt

      19/12/2014 o 06:50

      łza, a co ty masz wspólnego z wiarą? Jak trudno z ludzi wykorzenić zwykłe marudzenie 😉

      • lZA

        19/12/2014 o 07:45

        Wczoraj obiecałam nie marudzić w tej sprawie i słowa dotrzymam – choć muszę przyznać, że nie jest łatwo…

  3. ech...

    18/12/2014 o 11:17

    dzisiaj rankiem światełko z Betlejem zobaczyłam u pana Kuźniara i … zrobiło mi się smutno 🙁 czas powrócić do głębi Bożego Narodzenia. W sercach.

  4. Abigail

    18/12/2014 o 13:02

    Nikt wam nie nakazuje uczestniczyć w tym procederze. Ale ponieważ podobno mamy wolny kraj, to dajcie ludziom trochę swobody. Komentarze na temat tego jak kto spędza święta i w jaki sposób są zbędne.

    • lZA

      18/12/2014 o 13:32

      Dobrze uszanuję Twoją wolę.

    • FR

      18/12/2014 o 14:07

      To światło pochodzi z Betlejem i jest symbolem mającym nas przybliżyć do tych wydarzeń sprzed dwóch tysięcy lat a przez to do Boga, czego owocem będzie pokój w naszych sercach. Jak dobrze wiemy raju na ziemi nie będzie (to już za nami), ale nie ma co odpuszczać tylko należy dążyć do bycia coraz lepszym by dostać się do nieba i zwiększyć ilość dobroci na ziemi.

      • czytający

        18/12/2014 o 18:51

        A po co Jezus przyszedł na ziemię? A po co modlimy się „przyjdź Królestwo Twoje”? A skąd Ty wiesz, że nie będzie?

        • FR

          19/12/2014 o 10:41

          Z tego co wiem to mamy dostać się do nieba. A modlimy się „przyjdź Królestwo Twoje” bo czekamy na zapowiadaną przez proroków Paruzję, czyli dzień ponownego przyjścia Jezusa Chrystusa w którym dokona sądu nad całym światem i zbawi wierzących

        • pies

          19/12/2014 o 10:44

          @ czytającego

          Przeczytaj sobie co to jest „paruzja”, przemyśl to a póżniej pisz.

          • Anonim

            19/12/2014 o 12:59

            W nauczaniu Jezusa centralnym motywem było Królestwo Boże, rozumiane jako panowanie Boże, pod którym znaleźć się może każdy, poprzez zmianę swego życia. W pełni miało się objawić w czasach ostatecznych.Przyszedł na ziemię, aby oddać życie za grzeszną ludzkość, dać zbawienie wieczne. Ale o tym często zapominamy siedząc przy wigilijnym stole

          • FR

            19/12/2014 o 23:07

            Psie, a według Ciebie co to jest „paruzja”?

  5. W Temacie

    18/12/2014 o 22:10

    To Światełko, jest SYMBOLEM pokoju. Tutaj chodzi o ideę. Wspaniałą ideę w którą angażują się tysiące młodych ludzi, dla których to ma sens. W Krakowie jest to wielkie przetsięwzięcie. Wiem co mówię bo sama byłam w tym roku. Z całego województwa zjechało ponad 1000 zuchów, harcerzy, instruktorów. Cieszyli się, bo to kolejna okazja do spotkania. To światełko, zapalone w Betlejem, nie zgasło aż do dzisiaj. Wiele z nas zapala świecę na Wigilijnym stole. Jest szansa, żeby zjednoczyć się z milionami innych ludzi w tę jedną noc.

  6. też w temacie

    19/12/2014 o 00:03

    Przecież pokoju nie ma i nawet taki symbol pogański nic nie pomoże. Przy stole wigilijnym z światełkiem siedzą politycy, żołnierze etc, pokój, pojednanie mają gdzieś. Utopia.

    • W Temacie

      19/12/2014 o 08:00

      Ok, ale ogień to rzecz od której wiele rzeczy się zaczęło. Ogień odegrał ważną rolę w rozwoju człowieka. Dla nas, harcerzy, dalej jest ważnym znakiem. A co do „poganskich” obrzedow to jest w tym trochę racji bo przecież wywyodzimy się od pogan i zawsze będziemy mieli coś z ich kultury. Jednak w kościele ogień tez odgrywa wazną rolę. A roratka, wieniec adwentowy, paschał, świece na ołtarzu, czerwona lampka? Gdyby kościół uznał to za coś niestosownego to napewno tego światelka nie byłoby w kościele, nie byłoby Mszy w kościele Mariackim

      • Anonim

        19/12/2014 o 11:52

        Co kraj to obyczaj. Pierwotne chrześcijaństwo się od judaizmu (Jezus urodził się w rodzinie żydowskiej). Dopiero od III w. do kościoła wprowadzono pogańskie zwyczaje i różne ich święta, zastępując tylko ich nazwy. Zamiast pogańskiego (rzymskiego) Sol Invictus – Boże Narodzenie. Mitra, saturnalia, etc – Wizerunek słońca coraz częściej był wykorzystywany jako symbol wskrzeszonego Chrystusa, a tarczę słoneczną w postaci nimbu zaczęto umieszczać nad głowami chrześcijańskich świętych. Ostrokrzew służył Celtom do obłaskawiania chochlików, a jemioła do praktyk okultystycznych. Również wyznawcy Mitry i osoby obchodzące rzymskie Saturnalia obdarowywały się prezentami.Wielkanoc – zwyczaje pogańskie dla uczczenia powrotu wiosny, kraszanki, zajączki itp, Nowy Rok – rzymski dzień boga Janusa. Zaduszki, Halloween, Walentynki (rzymskie Luperkalia ku czci bogini Junony), a nawet dzień matki (kult greckiej bogini Kybele) jest tego wiele. Taka to nasza niby chrześcijańska tradycja

  7. Newton

    19/12/2014 o 00:34

    Wszystkie ogólnokrajowe serwisy informacyjne w TV, wszystkie portale internetowe, wśród najważniejszych wiadomości dnia, podają informacje, iż „nasz rodzimy Krzeszowicki” wiceminister infrastruktury stracił stanowisko w wyniku dymisji przez Panią Premier. A na naszym rodzimym portalu, ani widu , ani słychu…

    • lZA

      19/12/2014 o 07:40

      Bez przesady, kogo obchodzi zmiana na stanowisku wiceministra w Warszawie? Jaki to będzie miało wpływ na nasze życie?

      • Newton

        19/12/2014 o 12:07

        No nie wiem… wydawać by się mogło, że reprezentant lokalnej społeczności na tak dystyngowanym stanowisku, były zastępca naczelnika gminy, były kandydat na burmistrza, aktywny działacz lokalny, patron jednego z
        profili zawodowych zespołu szkół ponadgimnazjalnych, jako przedstawiciel najwyższych władz państwowych, stanowi dla miasta i gminy szczególną range i szeroko informujące o jego dotychczasowych losach lokalne media, i tym razem nie ustapią miejsca prasie ogólnopolskiej. A tu ciągle cisza,cisza cisza.

        • eeeeee

          19/12/2014 o 12:15

          odkąd został wicemin. sam ucichł. Dlaczego miałby teraz hałasować ?

    • basia

      20/12/2014 o 00:09

      nasz rodzimy portal zamieszcza więcej informacji niż dolinainformacji. A o urzędowej stronie krzeszowice.pl nie wspomnę, bo tam nadal burmistrzem jest pan Bartl 🙂

      • lZA

        20/12/2014 o 00:18

        Bo może on nadal nim jest, a to co my tu czytamy to jakiś matrix i manipulacja.

    • viki

      20/12/2014 o 06:25

      Cienki był a układ się skończył. Czas się gdzieś zaszyć 🙂

      • Newton

        20/12/2014 o 08:04

        Jak by na to nie patrzyć, prędko drugiego „krzeszowickiego” premiera mieć nie będziemy. Ranga informacji z najwyższej półki. Zobaczymy czy prasa drukowana zareaguje – tam pisano o ministrze dość obszernie 😉

        • Anonim

          20/12/2014 o 13:44

          Co załatwił dla krzeszowic pan minister, bo chyba wielkie jajo :)?

  8. Newton

    19/12/2014 o 12:22

    On nie, ale lokalne media, które nie tak dawno pompatycznie obwieszczaly hasło „mamy wicepremiera”, powinny zamieścić choć lakoniczna wzmiankę „nie mamy wicepremiera” 😉

  9. Muminek

    19/12/2014 o 13:09

    jak „lokalne media” (to o nas?) przyjdą z pracy to napiszą 😉

    • Anonim

      19/12/2014 o 17:16

      no właśnie, lokalne media muszą same zarobić na swoje hobby, jakim są krzeszowiceone:)
      A poza tym, nie ma czym się podniecać. W końcu ktoś posprzątał swoje podwórko

  10. Jaber

    19/12/2014 o 18:54

    Ogień zapalony w miejscu Narodzenia Pańskiego wędruje po świecie. Ogień jest oczywiście symbolem. Rozprzestrzenia się go myślą, słowem i uczynkiem. Jego fizyczne zapalenie jest symbolicznym ukazaniem tych działań. W tym roku, odpalaniu ognia z Betlejem towarzyszą słowa Jana Pawała II Zacznijcie dzieło pokoju w sobie, byście sami napełnieni pokojem mogli nieść pokój innym.

    I to jest istota przenoszenia tych iskier, ich rozniecania w nowych miejscach i przez kolejne zastępy ludzi. W tym tkwi, jak sądzę, sedno katolickiego rozumienia „przenoszenia” Betlejemskiego Światła. Jeżeli nawet ten ogień, ogień fizyczny, zagaśnie, lecz wcześniej rozżarzył serca, to nie ma zmartwienia. Nadal ludzie będą mógli Jego światło przenosić i rozpalać u innych.

    Jest to przenoszenie światła z miejsca symbolicznego, miejsca najbardziej przez Szatana znienawidzonego. I w okresie Świąt Bożego Narodzenia, których Szatan nie cierpi nad życie (oczywiście nad życie ludzkie!). Jak Jezus śmiał urodzić się w grocie, w dodatku w cudzej grocie, w jakimś Betlejem Efrata, nie zaś w swoim pałacu!? W rodzinie jakiegoś cieśli? Jako człowiek? Władcy, królowie rodzą się przecież w pałacach!!! A co dopiero Bóg! Jezus wywyższył człowieka i wyjelenił Szatana. Stał się człowiekiem, by Szatanowi tak łatwo nie poszło, by mu było o niebo (nomen omen) trudniej uwodzić, kusić, panować nad człowiekiem przeciwko Bogu. Bo w każdym z tych pyłków, które Szatan zdmuchuje tysiącami jednym puszczeniem wiatrów, przebywa Bóg. I każdy taki pyłek, podle swojej woli, staje się przez to od Szatana silniejszy. Lecz tylko, gdy tego ów człowiek, pyłek zechce. A między innymi, chce właśnie wtedy, gdy ten ogień odpala i zabiera ze sobą. Nie sam ogień się tutaj czci, nie fizyczność światła, lecz siłę ubóstwa i czystości Boga, które niegdyś oświetlał i oświetla nadal.

    Czy to nie jest istota chrześcijaństwa? Przenoszenie światła boskiego przez ludzi, czyli czynienie tego, czego Szatan obawia się najbardziej i z czym przegrywa od wieków?

    • pytania

      21/12/2014 o 02:15

      W jakiej grocie? I na pewno nie 25 grudnia. Szatan boi się ognia?

      • Jaber

        21/12/2014 o 09:29

        Jezus Chrystus urodził się w grocie w Betlejem, należącej prawdopodobnie do niejakiego Kimhama. W miejscu tym stoi teraz Bazylika.

        Szatan boi się ognia wiary, czystości!
        Dużo by pisać, lecz te Święta to właśnie kulminacja, w pewnym rozumieniu, triumfu nad Szatanem.

        • z boku

          21/12/2014 o 13:55

          Pismo Święte o tym nie pisze, to tylko nasza tradycja.

          • Jaber

            21/12/2014 o 17:37

            Tak, w polskiej tradycji jest witanie Jezusa narodzonego w naszej, swojskiej stajence 🙂
            To bardzo piękne „oswojenie” miejsca Jego przyjścia na świat.

            Zaś w świetle opowieści świadków z pierwszych lat chrześcijaństwa, oraz zapisów w Księdze Samuela o Kimhamie, wskazuje się grotę pod Betlejem, obecnie Grotę Narodzenia Pana Jezusa – miejsce pielgrzymek, lokalizacja Bazyliki Narodzenia Pańskiego!!!

        • Anonim

          21/12/2014 o 17:26

          Dokładnie, Ewangelia, że Jezus urodził się w żłobie, nic nie pisze, że w grocie i na pewno nie 25 grudnia. Obecnie tzw. Grota Narodzenia znajduje się w krypcie pod ołtarzem Bazyliki Narodzenia Pańskiego w Betlejem, wybudowanej dopiero w roku 326 z polecenia św. Heleny, matki cesarza Konstantyna Wielkiego. W roku 396 z rozkazu cesarza Honoriusza w miejscu Groty zasadzono gaj, w którym czczono pogańską Wenerę.

          • Jaber

            21/12/2014 o 17:48

            Wątek z 25 grudnia jest mi nieco obcy, gdyż nie pisałem o dacie narodzin Jezusa! Komentator powyżej to wcisnął – nie wiedzieć, czemu!

            Ps.
            Lepiej może porozmawiać o duchu Świąt Bożego Narodzenia, ich przesłaniu w katolicyzmie i chrześcijaństwie, niż robić wklejki z Wikipedii 😛

          • Anonim

            21/12/2014 o 20:34

            Ludzie w czasie świąt mało mówią o Jezusie. Nawet rzekome miejsce narodzin, ma związek z pogaństwem. Urodził się w żłobie – tak czytamy w Ewangelii i tyle nam przekazano w Słowie Bożym. A data 25 grudnia, również wiadomo skąd się wywodzi. Najważniejsze, że święta dają ludziom pracę.'”Pokój, pokój”, a tymczasem nie ma pokoju’Jr 16,14

          • Jaber

            22/12/2014 o 00:53

            Chrześcijanie właśnie mówią o Jezusie (i my o nim mówimy), czyli o tym, który położony w żłobie, w betlejemskiej grocie (czy polskiej stajence), nowonarodzony, bez ziemskich dóbr stanowiących o władzy i doczesnym znaczeniu, daje znak człowiekowi, iż jest wybrany przez Boga i w nim przebywa. Gdy Bóg jest z człowiekiem, Szatan nie ma do niego dostępu.
            Chwałę Pana, która oświetliła pasterzy w Betlejem, przekazują oni czyniąc dobro i pokój, dając tym świadectwo wiary. Do tego właśnie nawiązuje, między innymi, przekazanie Betlejemskiego Światła.
            Przesłanie Ewangelii, a nie fizyczność groty, stajenki, ognia, jest tutaj nadrzędne.

    • Anonim

      21/12/2014 o 17:15

      Szatan to się cieszy, że udało mu się przemycić do naszego chrześcijaństwa pogańskie zwyczaje.

  11. Jaber

    20/12/2014 o 00:21

    Hej adminie, uwolnij komentarze z moderacji. Niechaj ujrzą światło!

  12. pies

    20/12/2014 o 18:14

    @ FR

    Paruzja występuje w religiach monoteistycznych.W ewangeliach chrześcijańskich i też ewangeliach apokryficznych;
    ” nie minie jedno pokolenie s Syn Człowieczy przyjdzie powtórnie na Ziemie…” Jak minęło 500lat nie przyszedł. Jak minęło 1000 lat niektórzy sprzedali swój majątek bo wierzyli ,że będą mieszkać w Królestwie Niebieskim. I nic. 1500, 2000 i nic.

    • z boku

      21/12/2014 o 14:02

      Ewangelia św. Łukasza 22,32 piszę o pokoleniu (a nie 1 pokoleniu). Paruzja w Biblii Tysiąclecia (słownik) to z gr. παρουσία, obecność, przyjście, pojawienie. Nowy Testament opisując Dzień Pański, czerpał często z obrazów Starego Testamentu. Św. Paweł mówiąc o tym dniu zaznaczał, że będzie to dzień ostatecznego pokonania nieprzyjaciół Bożego planu zbawienia (1 Kor 15,24-28), nadejdzie tak nieoczekiwanie jak włamuje się złodziej i będzie to czas wielkiego cierpienia (1 Tes 5,3). Nastąpi wskrzeszenie zmarłych i spotkanie wszystkich z Chrystusem zstępującym z Nieba (1 Tes 4,16 n). W ostatniej księdze Nowego Testamentu, Apokalipsie, w szczególny sposób podejmującej temat Dnia Pańskiego, spotykamy takie jego elementy: wojska, okrzyki wojenne, gniew, sceny sądu (Ap 20,11n), czy zjawiska stricte kosmiczne (Ap 21,1). Według Dz 1,6; 3,19n w owym Dniu zatriumfuje w pełni Bóg (ST) przez swojego Syna Jezusa Chrystusa (NT). 1 List św. Piotra 1,1n mówi o tym, że w Dniu Pańskim wszystko wróci do dawnego porządku ze względu na dokonujące się zbawienie. Św. Paweł w Liście do Filipian nauczał, że tego dnia ciała ludzkie zostaną przemienione w chwalebne ciała na wzór ciała Chrystusa (Flp 3,20n).

  13. FR

    20/12/2014 o 21:50

    Dzięki Ci Psie za wyjaśnienia. Widzę, że jesteśmy zgodni w poglądach. Pytałem Cię o zdanie w sprawie paruzji trochę przez pomyłkę, bo nie zauważyłem do kogo była adresowana Twoja wypowiedź i myślałem że kierujesz ją do mnie.
    Wszystkiego najlepszego na Święta Bożego Narodzenia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę