Wydarzenia

Wybuch na dworcu. Co kryją piwnice PKP?

Jedna osoba została ranna w wyniku wybuchu, do którego doszło dzisiaj na krzeszowickim dworcu PKP.

Około godziny 13:00 pracownik sprzątającej dworzec firmy Ład-Bud z Tarnowa wszedł do nieużywanego od kilkunastu lat pomieszczenia. W piwnicy znajdowały się spłonki używane w kolejnictwie do sygnalizacyjnych detonacji alarmowych. Mężczyzna prawdopodobnie próbował je przenieść, wtedy doszło do wybuchu.

Rannego przewieziono do szpitala. Z pobliskich domów ewakuowano mieszkańców, a dworzec, wraz z pobliski parkingiem, zamknięto.

Paweł Chmielewski, dyrektor oddziału gospodarowania nieruchomościami PKP S.A. w Krakowie potwierdza, że nikt nie wiedział, co znajduje się w pomieszczeniu. – Administratorzy budynku nie wchodzili tam od kilkunastu lat – przyznaje. Obiecuje jednak, że wyjaśni sprawę. – Będzie wewnętrzna kontrola –  potwierdza dla  Gazety Krakowskiej. Trwa wyjaśnianie przyczyn wypadku. Ruch pociągów odbywa się normalnie.

źródło: Gazeta Krakowska

47 komentarzy

47 Komentarzy

  1. Anonim

    11/01/2011 o 21:24

    A może to terrorysci ??????

  2. Misiek

    11/01/2011 o 21:36

    tak, na pewno ktoś od Bin Ladena 😉 ciekawe ile tego syfu jeszcze jest w tej piwnicy. Z tyłu dworca coś kopią, kto wie co jeszcze tam znajdą 😉

  3. Tomek

    12/01/2011 o 15:54

    A może kosmii coś podrzucili!

  4. to

    12/01/2011 o 17:00

    od kiedy zaczynamy płacić Potockim czynsz????

    http://www.dziennik.krakow.pl/pl/aktualnosci/malopolska/1107031-znowu-mozna-zwracac-majatki.html

    Decyzja wojewody odnośnie majątku Potockich już zapadła, a negocjacyjny geniusz naszej nieomylnej władzy doprowadził do……

  5. to

    12/01/2011 o 17:16

    dla naszych urzędowych prawników 😉

    http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/82748E473C

    pewnie się odwołają 😀

  6. Bum Bum

    12/01/2011 o 19:46

    Eksplodowała kasa, razem z babą.

  7. a Czesio

    14/01/2011 o 09:24

    kopie piłłke i się tym chwali – najwazniejsza jak do tej pory wiadomośc w Gminie (w tym roku)
    http://www.krzeszowice.pl/aktualnosci,glowna,2076.htm

  8. Hamer

    14/01/2011 o 09:40

    Bierze przykład zgóry :D:D:D

  9. Maggie

    14/01/2011 o 15:49

    do to
    a od czego mają się odwołać? od uchwały? uchwała został podjęta w odpowiedzi na pytanie prawne i nie skutkuje od razu płaceniem czynszu przez gminę ( tak mi się przynajmniej wydaje :)) skutek uchwały jest jedynie taki, że sprawa majątku Potockich będzie biegła niezmienionym trybem. Oczywiście jest pewna sprzeczność z postanowieniem Trybunału Konstytucyjnego z marca tego roku, ale taka jest nasza rzeczywistość 🙂
    Faktycznie szkoda, że sprawa cały czas jest w zawieszeniu.

    Pozdrawiam wszystkich.

  10. Bem

    14/01/2011 o 16:06

    Czy moderator mógłby w końcu pousuwać wypowiedzi nie na temat?

    • a to

      14/01/2011 o 16:56

      dlaczego??? 😉

      • A

        14/01/2011 o 17:43

        co dlaczego?

  11. Bo

    14/01/2011 o 17:43

    od tego jest moderator

  12. Dotychczasowe

    14/01/2011 o 17:48

    przepisy wykonawcze wydane
    na podstawie art. 5 ust. 2, art. 7 ust. 3 i 4, art. 13 ust. 4
    i 5, art. 14 ust. 4, art. 16, art. 17 ust. 4, art. 19, art. 22
    ust. 10 i 11, art. 41b ust. 3, art. 46, art. 48 ust. 4—6,
    art. 51 ust. 2—4 ustawy, o której mowa w ust. 1, zacho-
    wujà moc do czasu wydania nowych przepisów wyko-
    nawczych na podstawie art. 6 ust. 2, art. 17 ust. 7,
    art. 20, art. 22 ust. 2, art. 23 ust. 4 pkt 1 i 2, art. 24 ust. 5,
    art. 25, art. 28 ust. 3, art. 40 ust. 6 i 7, art. 54, art. 59 ust. 6
    pkt 1 i 3 oraz ust. 8, art. 62 ust. 2, 3, 5 i 6 niniejszej usta-
    wy, jednak nie d∏u˝ej ni˝ do dnia uzyskania przez Rzecz-
    pospolità Polskà cz∏onkostwa w Unii Europejskiej.

    • Związek

      14/01/2011 o 17:49

      hodowców lub inny podmiot, który w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy prowadzi ocenę wartości użytkowej lub hodowlanej poszczególnych gatunków zwierząt gospodarskich na podstawie art. 8 ust. 1 i 2 ustawy, o której mowa w art. 58, traci prawo do jej prowadzenia, jeżeli przed upływem 12 miesięcy od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy nie przedstawi zakresu i metodyki prowadzenia oceny wartości użytkowej lub hodowlanej, a w odniesieniu do gatunków nieobjętych przepisami o identyfikacji i rejestracji zwierząt oraz świń – sposobu oznakowania i identyfikacji zwierząt do celów hodowlanych.

  13. do a Czesio

    16/01/2011 o 22:10

    w Nowy rok w południe burmistrz mial prawo robić co chciał, ty jeszcze pewnie smacznie spałeś, a wogóle to jak tym morsom chciało grać się w tym śniegu

  14. tynłotty

    18/01/2011 o 07:03

    wybuch pod dworcem pkp w krzeszowicach, w glebokich piwnicach?
    no, no, no…
    to dobry omen do odwiertow dla stacji metra krzeszowice-centralna

  15. rychoo

    18/01/2011 o 22:15

    co taka kicha z nowymi tematami na one?

    • bo jest jeden temat ktorym zyje miasto

      19/01/2011 o 10:42

      ale nikt nie che mowic głosno wiadomo o co chodzi czesio „chory” a zonka jego szaleje i go wyzywa wszedzie od najgorszych no coz bidule wyciagają brudy Widac ze dla czesia wazn jest tylko d…

      • do bo jest jeden.....

        19/01/2011 o 15:48

        Skąd ty masz takie informacje?Jego żonka ma za dużo klasy żeby szalała.
        Myśle że cie troche poniosło!

        • no,

          19/01/2011 o 16:30

          była Cześka kasa, teraz została klasa 😀

          • do no

            19/01/2011 o 16:40

            Raczej kredyty a nie kasa

          • Umyte

            19/01/2011 o 17:57

            golonki ładuję do największego gara, jaki posiadam, zalewam wodą i wrzucam kilka liści laurowych, kilkanaście ziaren pieprzu, kilka ziaren ziela angielskiego i dużą garść soli. Gar stawiam na małym ogniu i… zapominam o sprawie na co najmniej 2 godziny, a i na 3 nie zaszkodzi. Czasami tylko zaglądam do gara, by sprawdzić, czy nie trzeba dolać trochę wody – golonki powinny zawsze znajdować się pod wodą.

  16. no,

    19/01/2011 o 16:41

    to gorzej, trzeba spłacać……. solidarnie 😉

    • Dokładnie

      19/01/2011 o 17:58

      umyte, pozbawione pestek owoce
      pokroić na ósemki. Zalać litrem wódki, szczelnie zamknąć i odstawić na półtora miesiąca w słoneczne miejsce. Następnie płyn zlać do butelki, a owoce zasypać cukrem
      na 10 dni. Codziennie potrząsać słojem, aby rozpuścił się cukier. Uzyskany syrop połączyć z nalewką, dodać miód, sok i wyparzoną skórkę z pomarańczy oraz rum i arcydzięgiel. Odstawić ponownie na dwa tygodnie, po czym przefiltrować, rozlać do butelek i pozostawić na kolejne trzy miesiące, aby dojrzała.

  17. kobieta

    19/01/2011 o 16:51

    dziwię się tej Pani, że przed poprzednimi wyborami przyjęła z powrotem na swe łono wiarołomnego męża. Naprawdę mu uwierzyła ? Czy zrobiła to z wyrachowania? Jeśli uwierzyła – należy się jej współczucie. jeśli z wyrachowania – jak to mówią :widziały gały co brały.

    • W celu

      19/01/2011 o 18:00

      rejestracji spraw jednorodnych i masowo napływających, zamiast spisów spraw, o których mowa w § 16, zakłada się rejestry kancelaryjne, prowadzone w układzie rzeczowym lub alfabetycznym na specjalnych formularzach albo w postaci informatycznej.
      2. Każdy rejestr kancelaryjny otrzymuje własny symbol (znak).
      3. Decyzję w sprawie wprowadzenia rejestru kancelaryjnego dla określonej grupy spraw podejmuje kierownik wydziału właściwego w sprawach organizacyjnych.
      4. Rejestry prowadzą referenci spraw.
      5. Każdemu rejestrowi odpowiada teczka oznaczona symbolem rejestru, przeznaczona do przechowywania akt spraw ostatecznie załatwionych i wpisanych do danego rejestru.
      6. Rejestry kancelaryjne mogą być prowadzone dla każdego roku kalendarzowego oddzielnie lub przez kilka lat. Przy wykorzystywaniu rejestrów przez kilka lat zapisy poszczególnych lat należy zakończyć, z pozostawieniem między latami całej nie zapisanej strony, którą należy przekreślić. Numerację zapisów rozpoczyna się w każdym roku od nr 1.
      7. Znak sprawy wpisanej do rejestru składa się z tych samych elementów co znak sprawy wpisanej do spisu spraw, z tą różnicą, że zamiast kolejnego numeru zapisu w spisie spraw występuje kolejny numer zapisu w rejestrze.

  18. Tadeusz

    19/01/2011 o 18:01

    się od przodków swoich nie odrodził:

    Dobrze na koniu jeździł, pieszo dzielnie chodził,

    Tępy nie był, lecz mało w naukach postąpił,

    Choć stryj na wychowanie niczego nie skąpił.

    On wolał z flinty strzelać albo szablą robić;

    Wiedział, że go myślano do wojska sposobić,

    Że ojciec w testamencie wyrzekł taką wolę;

    Ustawicznie do bębna tęsknił, siedząc w szkole.

    Ale stryj nagle pierwsze zamiary odmienił,

    Kazał, aby przyjechał i aby się żenił,

    I objął gospodarstwo; przyrzekł na początek

    Dać małą wieś, a potem cały swój majątek.

  19. AAA

    20/01/2011 o 08:55

    W najnowszym „Przełomie” pojawił Sie artykuł pt. „Ożywić gospodarczo dawny kamieniołom”. Czy ktoś zna szczegóły tego artykułu?

    • ;)

      20/01/2011 o 20:26

      Raz chory niedźwiedź pierdział, budząc miłosierdzie
      A suseł mu oklaski bił po każdym pierdzie.
      Czy ten suseł zwariował? – spytał dzięcioł śledzia.
      Nie – śledź odparł – to rzecznik prasowy niedźwiedzia.

  20. A

    20/01/2011 o 12:26

    co to? Muminek zafundował nam „Strofy dla ciebie”?

  21. (...)

    20/01/2011 o 23:18

    Mon Dieu…pourquoi?

  22. Widzę

    21/01/2011 o 11:54

    że roboty na Wyki nabrały tempa, to super, ale postawili nowe słupy oświeleniowe, czy ktoś wie, czy to będzie taka ch…jnia jak już istniejąca?

    • oby

      21/01/2011 o 14:36

      to nie były te wieśniackie plastiki co przy Placu Kulczyckiego!!!

      • Stoi

        21/01/2011 o 16:54

        na stacji lokomotywa,
        Ciężka, ogromna i pot z niej spływa –
        Tłusta oliwa.
        Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
        Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
        Buch – jak gorąco!
        Uch – jak gorąco!
        Puff – jak gorąco!
        Uff – jak gorąco!
        Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
        A jeszcze palacz węgiel w nią sypie.
        Wagony do niej podoczepiali
        Wielkie i ciężkie, z żelaza, stali,
        I pełno ludzi w każdym wagonie,
        A w jednym krowy, a w drugim konie,
        A w trzecim siedzą same grubasy,
        Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy.
        A czwarty wagon pełen bananów,
        A w piątym stoi sześć fortepianów,
        W szóstym armata, o! jaka wielka!
        Pod każdym kołem żelazna belka!
        W siódmym dębowe stoły i szafy,
        W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie żyrafy,
        W dziewiątym – same tuczone świnie,
        W dziesiątym – kufry, paki i skrzynie,
        A tych wagonów jest ze czterdzieści,
        Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.

        Lecz choćby przyszło tysiąc atletów
        I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
        I każdy nie wiem jak się natężał,
        To nie udźwigną – taki to ciężar!

        Nagle – gwizd!
        Nagle – świst!
        Para – buch!
        Koła – w ruch!

        Najpierw
        powoli
        jak żółw
        ociężale
        Ruszyła
        maszyna
        po szynach
        ospale.
        Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
        I kręci się, kręci się koło za kołem,
        I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
        I dudni, i stuka, łomoce i pędzi.

        A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
        Po torze, po torze, po torze, przez most,
        Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las
        I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
        Do taktu turkoce i puka, i stuka to:
        Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to,
        Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
        Jak gdyby to była piłeczka, nie stal,
        Nie ciężka maszyna zziajana, zdyszana,
        Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana.

        A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
        A co to to, co to to, kto to tak pcha?
        Że pędzi, że wali, że bucha, buch-buch?
        To para gorąca wprawiła to w ruch,
        To para, co z kotła rurami do tłoków,
        A tłoki kołami ruszają z dwóch boków
        I gnają, i pchają, i pociąg się toczy,
        Bo para te tłoki wciąż tłoczy i tłoczy,,
        I koła turkocą, i puka, i stuka to:
        Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!…

  23. mieszkaniec

    21/01/2011 o 16:41

    Cały Kraków na tym świeci. Więc ostrożnie z tym wieśniackie, mieszczuchy 🙂

    • tylko że

      21/01/2011 o 18:34

      w Krakowie to żeliwne odlewy a u nas wsiowa podróba!

  24. pigal

    21/01/2011 o 16:51

    W Miękini jest projektowana Strefa Aktywności Gospodarczej.
    Kolejny krok po unijną kasę.
    Biorąc po uwagę dobrą symbiozę z AGH, powinno się udać…
    Pozdrawiam malkontentów,
    Pigal

    • tere fere

      21/01/2011 o 17:58

      kuku bajka
      a czytałeś dokładnie w Przełomie? może się udać pod warunkiem, że będziemy mieli na wkład, co jak napisano przy niemal 50% zadłużeniu gminy może być trudne.
      nie malkontent 😀

      • MAXX

        21/01/2011 o 18:51

        Coś więcej na temat tego artykułu z przełomu możecie napisać??

        • najciekawszy fragment

          21/01/2011 o 22:46

          cyt.”… co miałoby się znaleźć w nowej strefie? 5 ha przewidziano do wydzierżawienia dla AGH./…/ Reszta terenu miałaby służyć na inne cele. Jakie? Tego jeszcze nikt nie wie. Być może dobrym pomysłem byłoby wybudowanie hotelu. Nie wiadomo jednak czy znajdzie się inwestor. Tworzenie strefy miałoby przebiegać etapami i zakończyć się w ciągu trzech najbliższych lat. Przy obecnym, blisko 50% zadłużeniu gminy (dopuszczalne 60%), jej partycypacja w kosztach może się okazać mało realna.”
          A obok – artykułu „Dlaczego busy nie jeżdżą w niedziele?” i zawsze uśmiechnięty pan Artur z dziwnie smutną miną ;(
          Czy w przedsiębiorczości coś nie tak ?

  25. pigal

    21/01/2011 o 20:16

    Zadłużenie nie jest problemem. Są od tego obligacje komunalne 🙂
    Nie wchodzą one do wskaźników poziomu zadłużenia.
    Pigal

    • tere fere

      21/01/2011 o 22:39

      chyba że koalicyjni radni będą musieli je obowiązkowo kupić 😉

  26. emil

    21/01/2011 o 23:43

    a może coś na temat, bo z w/w wypowiedzi to nic nie wynika

  27. ktoś

    22/01/2011 o 11:37

    Czy wybuch na dworcu zniszczył całe Krzeszowice na 2011 r.

  28. Widzę

    22/01/2011 o 19:04

    że komuś nie tylko rozum przyćmiło, ale i wzrok, gdzie takie samo oświetlenie jest w Krakowie. Wszędzie jasno. W Krzeszowicach oświetlenie to dobre dla złodziei torebek i akcesorii samochodowych, na metr od lamy już nic nie widać.

    • bo

      22/01/2011 o 22:40

      oszczędnością i pracą gminy się bogacą 😉

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę