Kto wybuduje samorządowy żłobek? Gmina szuka firmy
Autor
Opublikowane

Projekt żłobka GUCIO fot. projektygotowe.pl
Gmina Krzeszowice ogłosiła przetarg na budowę samorządowego żłobka. Obiekt ma powstać na działce nieopodal przedszkola.
Parterowy budynek o łącznej powierzchni ponad 500 metrów kwadratowych ma docelowo pomieścić 60 dzieci do lat 3. W obiekcie znajdzie się sala zabaw, sypialnia, kuchnia, wózkownia oraz pomieszczenie do przewijania. Obok budynku powstanie plac zabaw i miejsca postojowe.
Na budowę żłobka gmina pozyskała 3.4 miliona złotych z programu Maluch +. Firmy mają czas do 3 kwietnia na składanie ofert. Żłobek powinien stanąć na działce obok przedszkola po 10 miesiącach od podpisania umowy z wykonawcą.

Mam pomysła
23/03/2025 o 17:15
Zrobić żłobek w budynkach likwidowanych szkół. I tak mało dzieci uczęszcza do tych szkół. Przynajmniej Gmina zaoszczędzi grube miliony na nowy budynek w budżecie, bo ma już kilka istniejących budynków, gdzie niewiele adaptacji trzeba przeprowadzać. Nauczyciele się przekwalifikują i będzie git. Dzieci z tych szkół, przeznaczonych do likwidacji – się dowiezie do Krzeszowic, a w to miejsce się młodzsze dzieci powrotnym kursem przywiezie, bo demografia podobno ma wzrosnąć po wejściu w życie paktu migracyjnego. Patrzcie ile oszczędności. Może przez to i podatki udałoby się o taką kwotę mieszkańcom obniżyć?
Mieszkaniec
23/03/2025 o 17:48
Po co siejesz dezinformację? Żadnych migrantów nie przyjmiemy, bo za pisu przyjęliśmy ich z Ukrainy i słono opłaconych z Afryki aż nadto. Dzieci nie przybędzie ale pomysł z adaptacją budynków po likwidowanych szkołach dobry.
Czesio
23/03/2025 o 18:05
Nie rozumiem, po co te żłobki. To do przedszkola można egzaminu nie zdać…? Ja tam do żłobka nie chodziłem, szkoły pokończyłem i żyję. Te żłobki to fanaberia nowoczesnych rodziców, którym się nie chce dzieci wychowywać, bo lepiej za kasiorą gonić. Zamiast zupy dają dziecku do jedzenia jakieś sushi, które, jak sama nazwa wskazuje wysusza mózgi i mamy uwstecznione pokolenie, które nawet programów w telewizorze nie umi nastroić. Zamiast żłobka lepiej wybudować wielki hipermarket, przynajmniej jedzenie będzie tańsze.
jan
24/03/2025 o 00:54
Czesio Ly Krzysio tobie epoka kamienia łupanego przypadła do gustu.
Ly
26/03/2025 o 18:09
Mnie przypadła do gustu epoka kamienia łupanego, przed długi czas jej tutaj nie było, lecz wraca, i to z całym dobrodziejstwem niechcianej wsiowości. Lubię patrzeć, czekałem na ów czas, gdy wieśniakom zaczną kończyć się pieniądze, gdy ów wiejski „sen pijanego cukiernika”, czyli narzucona architektura buraczana, i narzucone również sposoby spędzania czasu – dożynki, adoracje, spędy wiejskich czarownic – pójdą się rzeźbić. Właśnie idą się rzeźbić, dlatego z całą prostotą – miło się to ogląda, to dla mnie wielka przyjemność.
Zuza
24/03/2025 o 06:17
Czesio, siedź przed tv, odłącz internet i nie komentuj, bo wstyd
Anonim
24/03/2025 o 10:09
Czytając Twój komentarz, to sushi dużo zjadłeś
Życzliwy
25/03/2025 o 08:33
Pogoń za pieniądzem, bo chcecie żyć ponad stan. Co gorsza jeżeli takiego księciunia lub księżniczkę ktoś dostanie za męża lub żonę i nie zapewni mu lub jej podobnych warunków to rozwód murowany. Wychowujecie pasożytów, egoistów, zapatrzonych w siebie dla których liczy się tylko ja. Nie my, on ona. Cóż, szykujcie sobie na starość miekkie lądowanie w domach opieki. Te budynki po szkołach, które się likwiduje burmistrz już powinien zaadaptować na takie domy. Odrobina wyrzeczeń i stawianie granic, empatia to elementy które powinny towarzyszyć wychowaniu. One w rodzinach są, tyle, że dotyczą rodziców, a nie dzieci. Oczywiście są na szczęście też normalne rodziny gdzie dziecku wyjaśnia się dlaczego na komunię nie dostanie kłada czy nowego smartfona, ale niestety są w mniejszości.
Mass
24/03/2025 o 08:46
Problemem sa obecne czasy niestety…wyglada to jak 'nowoczesny kapitalizm’ oboje rodzicow jest zmuszonych do pracy poniewaz z jednej wyplaty nie starcza. Wczesniej dzieciaki siedzialy w domu z mama lub dziadkami. Pogon za pieniadzem – albo raczej przymus pracowania przez malzenstwa zmusza do wysylania dzieci do zlobkow. Nasze zycie w obecnym 'dobrobycie’ nie zacheca do posiadania wiecej niz 2-ki dzieci. No juz dosc marudzenia – milego dnia.
pesymista
25/03/2025 o 08:13
Czy przypadkiem nie jest tak, że dzieci teraz muszą opływać we wszystko. Modne ciuchy, mnóstwo topowych zabawek i gadżetów, do szkoły choć pieszo to 10 minut jadą wypasionymi samochodami, bo przecież rodzice muszą też zaszpanować. Dochodzą do tego wakacyjne wyjazdy tylko do egzotycznych krajów, bo Polska to obciach i jak w szkole na jesieni opisać swoje wymarzne wakacje gdyby były obciachowe? Jeszcze wycieczki szkolne zagraniczne, imprezki z różnych okazji w lokalach do tego przeznaczonych. Gdzie tu widać biedę? To jest życie ponad stan, wyrzucanie pieniędzy w błoto i wychowywanie narcyzów.
Logik
24/03/2025 o 22:05
Dokąd dzień wolności podatkowej każdego obywatela, płacącego podatki uczciwie, będzie oscylował w okolicach daty 30-06-XXXX/365/6, dotąd będą nawarstiać się problemy. Zarówno z demografią, jak i z demokracją w każdej polskiej rodzinie. Żłobki może poprawią tę statystykę, bo przynajmniej trzecia płeć w tym nie bierze udziału, że nie płaci „bykowego”/”krowiego”, choć też by chciała mieć w swoim portfelu już coś powyżej połowy kwoty z września w okolicach maja na swoje wydatki?
Proste przecież