Sprawy Krzeszowic w TVP 3

23 stycznia bieżącego roku o godzinie 18:30 w TVP 3 (Telewizja Regionalna Kraków) zostanie wyemitowany program „Studio Otwarte”. Tym razem będzie on poświęcony ważnym sprawom dotyczącym Krzeszowic. Jakim? Zapraszamy do oglądania programu.

„Studio otwarte” to dyskusje i spory „na żywo” w studio telewizyjnym TVP3 Kraków, z udziałem zaproszonych gości.
W każdym programie mogą uczestniczyć widzowie telefonując do studia, zabierając głos na forum lub wysyłając e-maile.
[http://ww6.tvp.pl/6054,20060921397962.strona]

5 komentarzy

5 Komentarzy

  1. Muminek

    23/01/2007 o 19:08

    Jestem świeżo po obejrzeniu tego programu. Hmm…pan burmistrz nieźle się prezentuje w telewizji… i tylko tyle. Przyszedł całkowicie nieprzygotowany do rozmowy – zupełnie jakby usłyszał o sprawie odlewni po raz pierwszy.
    Bardziej kompetentni okazali się niektórzy mieszkańcy, jak zresztą widać to przede wszystkim im zależy na zamknięciu zakładu, władza zadowala się spychoterapią… nie pierwszy raz.
    Jeżeli ta sprawa Was denerwuje, to zaopatrzcie się w środki uspokajające bo, jak śpiewają panie w programie Szymona Majewskiego, „końca nie widać”.
    „Ten się śmieje, kto się śmieje ostatni” – mam nadzieję, że tym ostatnim nie będzie pan Jończyk (prezes Alcoru).

  2. bahus

    23/01/2007 o 21:14

    Byłem w studiu i podobne miałem wrażenie. Mam nadzieję że już bliżej końca niż dalej bo za mieszkańcami jak na razie stoi burmistrz oraz większość radnych więc mam nadzieję że coś się zacznie dziać

  3. Muminek

    24/01/2007 o 20:06

    „Cała Polska to dzieło sztuki. Rzeczywistość jest tu tak absurdalna, jakby była dziełem nadrealistycznego twórcy.”

    W ogóle nie wieści mi się w głowie, jak to się mogło stać, że Alcor został wybudowany, skoro jego właściciel nie miał na to pozwolenia. Władze nie wiedzą co się dzieje w gminie?
    Odlewnia stoi, przetapia aluminium, Jończyk czerpie z tego zyski. W jakim my kraju żyjemy? To jest totalna samowolka!!!
    Wydaje mi się, że skoro zakład nie ma pozwoleń, to przetapianie automatycznie powinno zostać wstrzymane. A tu jeszcze kontrola przyjeżdża do zakładu, który de facto nie powinien istnieć.

  4. bahus

    24/01/2007 o 22:15

    pierwszym razem im nie pozwolili wejść policji na teren firmy. i nie ma pana kto ma zamknąc bo nikt nie chce tego robić. kilkanaście tygodni temu tenże pan na sesji rady miasta naubliżałpoprzedniemu burmistrzowi a ten tylko głowę spuścił i słowem się nie odezwał. bardzo dziwne zachowanie wobec tego pana.

  5. bahus

    24/01/2007 o 22:16

    sorrki za styl w dniu dzisiejszym ale nieraz i ta się może trafić człowiekowi

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę