Gospodarka

Gmina zrzekła się zamku. Czy zrzeknie się też dotacji?

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznało Gminie Krzeszowice 700 tys. zł dotacji na prace zabezpieczające ruiny zamku Tenczyn w Rudnie. Sytuacja jest dość paradoksalna, ponieważ władze gminy złożyły oświadczenie o zrzeczeniu się prawa do użytkowania nieruchomości.

O przyznanie środków na zabezpieczenie ruin, gmina występowała aż trzy razy. Dwa kolejne wnioski złożone w ramach programu „Dziedzictwo Kultury” zostały odrzucone przez ministerstwo.

W październiku ubiegłego roku wojewódzki konserwator zabytków nakazał gminie wykonanie prac remontowych i konserwatorskich zamku. Decyzja wydana przez konserwatora nie była prawomocna, władze Krzeszowic odwołały się od jego nakazu. W listopadzie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi podtrzymało decyzję wojewody małopolskiego, tym samym zamek wraz z innymi dobrami powrócił do dawnych właścicieli – rodziny Potockich. W grudniu 2009 roku minister kultury uchylił decyzję wydaną przez wojewódzkiego konserwatora dotyczącą zabezpieczenia ruin, sprawę przekazano do ponownego rozpatrzenia.

Pod koniec ubiegłego roku, po 12-letnim okresie użytkowania, Gmina Krzeszowice złożyła w Ministerstwie Środowiska oświadczenie, w którym zrzekła się prawa użytkowania ruin zamku Tenczyn. – W sytuacji, gdy zamek ma wrócić do Potockich, uważam, że nie powinniśmy wydawać publicznych pieniędzy na ruiny, które trafią w prywatne ręce – stwierdził w Przełomie burmistrz Krzeszowic.

Dziś już wiadomo, że gmina otrzyma 700 tys zł dofinansowania na pierwszy etap zabezpieczenia ruin zamku. Czy władze Krzeszowic będą wydawać publiczne pieniądze na zabezpieczenie ruin, które decyzją ministerstwa rolnictwa mają trafić w prywatne ręce?

Więcej informacji o przyznanej przez ministra dotacji znajdziecie na stronie: www.ratujtenczyn.org.pl

79 komentarzy

79 Komentarzy

  1. Łubudubu

    13/03/2010 o 17:22

    Co za bzdurne pytanie: „Czy władze Krzeszowic będą wydawać publiczne pieniądze na zabezpieczenie ruin, które decyzją ministerstwa rolnictwa mają trafić w prywatne ręce?” skoro wcześniej napisane jest że „Dziś już wiadomo, że gmina otrzyma 700 tys zł dofinansowania na pierwszy etap zabezpieczenia ruin zamku.” To chyba nie problem w gminie jest
    tylko w ministerstwach. Bo inne ministerstwo dało pieniądze gminie, a inne podpisało „pakt o zameczku” – przecież znając dezycję o zrzeczeniu się prawa do zamku Zdrojewski mógł przekazać pieniądze od razu Potockim albo czekać na „ukonstytuowanie się” postanowienia o zrzeczeniu się zamku na rzecz Potockich.
    Gmina w tym wypadku może nie przyjmować tych pieniędzy – i wtedy znajdzie się mnóstwo malkontentów, którzy uznają to za kolejny przejaw nieprofesjonalizmu Czesława, lub też przyjąć te pieniądze i wydać je najlepiej jak się da na zabezpieczenie ruin – i tu pojawią się kolejni malkontenci, którzy stwierdzą, że Czesiek ukradł pieniądze. Jak zwykle i
    tak źle i tak niedobrze.
    Pocieszyć się można tylko tym, że burdel w ustawach i papierach nie jest w gminie a wyżej. Co potwierdza regułę, że jaki by burmistrz nie był, to jak się zderzy ze ścianą biurokracji i idiotycznych postanowień wszelakich ministerstw, jak nie będzie miał układów na górze nic nie wskóra.

  2. hetrag

    13/03/2010 o 17:38

    łubudubu… aleś zakręcony… najpierw z tego co piszesz wynika że nie doczytałeś artykułu, a potem wychodzi że w końcu doczytałeś… pytanie jak najbardziej zasadne. A co do burdelu w papierach i ustawach to racja – cóż… cały kraj taki.

  3. XYZ

    13/03/2010 o 17:48

    raczej chodzi o pewną niekonsekwencję władz i zbyt długi jezyk Czesława.
    jak się już wysłało pisemko, że zrzekają się zamku, trzeba było rownież wycofać wniosek o przyznanie dotacji. No i jeszcze te jego slowa:
    W sytuacji, gdy zamek ma wrócić do Potockich, uważam, że nie powinniśmy wydawać publicznych pieniędzy na ruiny, które trafią w prywatne ręce
    Po co było występowac o publiczne pieniądze jak zamek ma trafić w prywatne rece, czyli w ręce Potockich? Sytuacja jest śmieszna bo w tej chwili zamek nie jest ani Potockich ani Skarbu Panstwa
    Teraz jak mniemam władze znowu bedą się chwalic jak to pozyskały dotacje na zamek… ten sam zamek, którego się wyrzekły jak tylko konserwator nakazał im go zabezpieczyć

  4. Krzeszowiczanin

    13/03/2010 o 17:57

    Czy ktoś potrafi opowiedzieć czyje te ruiny były w momencie przyznania dotacji.

  5. Krzeszowiczanin

    13/03/2010 o 18:06

    Czy złożenie oświadczenia o zrzeczeniu się prawa do użytkowania nieruchomości automatycznie sankcjonuje to zrzeczenie?

  6. minister ministrowi

    13/03/2010 o 18:14

    minister ministrowi udowodnił, że nie wie lewica co czyni prawica
    gmina powinna zrze się dotacji – niech o nią wystąpić właściciel, a gmina nim nie jest i nie była

  7. sprawdziłem

    13/03/2010 o 18:15

    Na dzień dzisiejszy zamkiem zarządzają Lasy Państwowe. W momencie przyznawania dotacji zamek już nie należał do gminy. Jak sie gmina dwa razy starała o kase to ministerstwo kasy nie przyznało. Jak gmina się zamku zrzekła to ministerstwo kase przyznało ale po to żeby jej chyba w konsekwencji nie dać – no bo komu?

  8. wykichałes a nie sprawdziłeś

    13/03/2010 o 18:23

    Zarządcą zamku cały czas jest Gmina Krzeszowice, kwestia zrzeczenia sie i przekazania go Lasom Państwowym jest w toku. Burmistrz natomiast jest od tego zeby reprezentować interesy lokalne i skoro Ministerstwo daje pieniądze to należy zrobić wszysko zeby je pozyskać i wydac na budowanie naszej Gminy. Zamek stoi w Rudnie od stuleci i ktokolwiek nim
    bedzie zarządzał to z pewnoscią go stamtąd nie zabierze. Jest kasa do wzięcia i wydania to trzeba ją brać i ratowac zabytek. Jak Czesław tego nie potrafi to niech wraca uczyć WF.

  9. problem

    13/03/2010 o 18:47

    z tym że tam kostki brukowej nie ułoży więc dotacja „mało atrakcyjna”

  10. realista

    13/03/2010 o 18:52

    – polskie prawo to istny cyrk, jeden minister nie wie co czyni drugi minister w tej samej sprawie a obydwoje reprezentują ten sam rząd !!!!
    – sytuacja rzeczywiście jest komiczna bo w chwili obecnej – zgodnie z prawem – właścicielem ruin są spadkobiercy Potockich, pieniądze na zabezpieczenie dostała gmina która tak czy inaczej jeszcze sie zrzekła użytkowania (chociaż wcale tego robic nie musiała, gdyż z chwilą wydania deczyji przez ministra rolnictwa właścicielem ruin stali sie
    Potoccy)
    – nasuwa sie pytanie: czy przekazane przez ministra pieniądze stają się przychodem gminy czy też sie nim nie stają ? – jeśli tak to pojawia sie problem bo gmina nie może ich wydac na zabezpieczenie prywatnego zabytku, taki wydatek najprawdopodobniej zakwestionuje RIO (burmistrz powinien sie do niej zwrócic z zapytaniem w tej kwestii); jesli
    natomiast pieniądze od ministra nie są przychodem gminy to sytuacja jest także nieco patowa ale wówczas można przystąpic do prac zabezpieczających; pojawia sie jednak inny problem: a mianowicie skąd pozyskac resztę pieniędzy (łączny orientacyjny koszt prac to okolo 10 mln zł)?!?!

  11. Krzeszowiczanin

    13/03/2010 o 19:00

    To nie jest wina polskiego prawa, tylko urzędników. Powtarzam za wielkim Polakiem, pierwszym od wielu lat emigrantem politycznym – „Polska to dziki kraj”!

  12. to ty chyba wykichałeś...

    13/03/2010 o 19:14

    Zarządcą są Lasy Państwowe i taka jest prawda czy ci sie to podoba czy nie!

  13. ktoś

    13/03/2010 o 20:00

    No i tak to jest złodziej dał paserowi w użytkowanie ,ten wydzierżawił drugiemu ,chciał zbić kasę ,właściel odzyskał ,paser się sprzeciwił,oddał drugiemu paserowi,a tu dotacja i jak ją zjeść. W Polsce po zajęciu własności paser czyli PRL co chciał to dał, kto głośniej wołał. A gdzie reprywatyzacja w tym niby praworządnym kraju.Paserstwo dalej
    kwitnie.

  14. wszyscy tacy mądrzy

    14/03/2010 o 06:04

    a gdyby to tak wy mielibyście decydować ciekawe kto w gąszczu idiotycznych ustaw wymyśliłby najlepsze rozwiązanie. Najlepiej zwalić na burmistrza – jako najniższą jednostkę organizacyjną, która nawet ustawodawcza nie jest.

  15. realista

    14/03/2010 o 07:10

    – największy problem to ma w tej chwili burmistrz bo cokolwiek zrobi to i tak zostanie skrytykowany ….
    – a tak przy okazji: ogromne słowa uznania dla grupy RATUJTENCZYN, gdyby nie jej upór i wytrwałośc nie byłoby tematu ….

  16. Krzeszowiczanin

    14/03/2010 o 08:53

    Do realista – bo najlepszym burmistrzem dla niektórych tutaj, byłby Che.

  17. Ginący Tenczyn

    14/03/2010 o 09:04

    Sposób w jaki Burmistrz Gminy Krzeszowice i jego administracja podchodzą do problemu ruin zamku Tenczyn od dawna budził zastrzeżenia. Skandaliczna jest jednak sytuacja gdy w tym samym urzędzie jedni urzędnicy pracują nad tym żeby zdobyć pieniądze na zabytek a inni działają w celu uniemożliwienia ich pozyskania. W Gminie Krzeszowice i jedni i
    drudzy doskonale wypełnili postawione przed nimi zadania, skutkiem czego mogą zostać zaprzepaszczone rezultaty kilkuletniej pracy samego urzędu, organizacji pozarządowych (w szczególności „Ratuj Tenczyn”)i Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której gospodarz gminy odmawia tak znacznej dotacji z
    przyczyn formalnych do których sam doprowadził swoją nieudolnością i brakiem organizacji. Jedynym rozwiązaniem w tej sytuacji jest natychmiastowe wycofanie przez Gminę Krzeszowice zrzeczenia się użytkowania Tenczyna i przyjęcie dotacji w celu ratowania najcenniejszego zabytku na ziemiach Krzeszowickich. Jeśli Burmistrz tego nie zrobi oznacza to że
    nie działa w interesie społecznym i dla dobra ziemi Krzeszowickiej ale kieruje się wyłącznie własnym osobistym interesem i chcąc pozbyć się problemu którego nie potrafi rozwiązać skaże na zniszczenie najwspanialszy zabytek znajdujący się na naszym terenie. Należy mieć na uwadze także miejsca pracy które mogły by być wygenerowane dzięki pracom
    konserwatorskim i rozwojowi turystyki wokół Tenczyna. Jego decyzja będzie więc testem przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi, ja nie chciałbym aby burmistrzem był ktoś kto burzy gdy może budować.

  18. do Ginący Tenczyn

    14/03/2010 o 09:23

    zapraszam do pracy w gminie, wybory niedługo, możesz stanąć do walki o stanowisko radnego. I wtedy zobaczysz że to co dla zwykłego obywatela jest zupełnie oczywiste w gąszczu ustaw, praw i śmiesznych ustaleń na poziomie powiatowym, wojewódzkim i krajowym jest nie do przeskoczenia.

    Do krzeszowiczanina – zatem wybierzmy chociaż raz dobrego. Bo coś nam się od 3 kadencji nie udaje. A może nie tyle nie udaje, tylko nam się nie chce, bo generalnie mamy w d.. naszą gminę. Ważne by żyło sie dobrze we własnym domku.

  19. Tak

    14/03/2010 o 09:50

    zgadza się, o własny dom muszę sam zadbać, bo burmistrz dokłada nam tylko opłat i podwyższa podatki.
    A jak gminą nie umieją zarzadzać, to niech się na ten fotel nie pchają. Ich tylko interesują wyjazdy integracyjne na narty, na pikniki, zwiekszyli zatrudnienie w urzędzie, a dziennik podawczy kiedyś miał dwa okienka, dzisiaj jedno i na zainteresowanie się klijentem, trzeba czekać.
    Dla RATUJ TENCZYN wielki podziw i gratulacje za wytrwałość, w dodatku bezineresowną.

  20. zwykły obywate

    14/03/2010 o 09:56

    Gdybym ja zwykły obywatel powiedział mojemu pracodawcy że to co robię jest dla mnie zbyt trudne i „nie do przeskoczenia” do jak myślicie gdzie wylądował bym następnego dnia ?

  21. Michał

    14/03/2010 o 10:00

    No to wyłaniają nam się lokalni liderzy, może teraz czas namówić ich do startu w wyborach samorządowych. Czas wymieść z rady ludzi, którzy plaszczą w niej tyłki po 2 kadencje i są nieskuteczni.

  22. przyjdą

    14/03/2010 o 10:03

    następni i również nieskuteczni, gdyż po 1. przyjdzie ich zbyt mało by uzyskać większość a po 2. nasze „świadome” społeczeństwo wybierze jak zwykle te same twarze…
    bo niby dlaczego niektóre osoby trwają już 2 czasem 3 kadencje i ciągle są wybierane ?

  23. taaak, a ratuj tenczyn

    14/03/2010 o 10:04

    dzięki „znajomościom” z kołem PO w krzeszowicach ma łatwiejszy dostęp do „tych na górze”.

  24. a co Ci przeszkadzają te znajomości ?

    14/03/2010 o 10:05

    udało się – to jest najważniejsze. Gdyby u władzy była inna partia, to pewnie inne osoby pomogłyby załatwić wizyty u różnych osobistości. Takie życie.
    Ja akurat bardzo się z tego cieszę, bo tak naprawde nie ma znaczenia kto i jak, ważne że skutecznie.
    Brawo bracia S. !

  25. Ginący Tenczyn

    14/03/2010 o 10:11

    Oczywiście, Pan Burmistrz tak się zabubił w gąszczu ustaw, praw i śmiesznych ustaleń na poziomie powiatowym, wojewódzkim i krajowym które są nie do przeskoczenia że sam juz nie wie czy dotacje które dostaje od Ministra należy przyjmować czy tez odrzucać. No ale co moga wiedzieć o jego ciężkiej pracy tzw. zwykli obywatele.

  26. Michał

    14/03/2010 o 10:14

    i co z tego, że mają znajomości w krzeszowickim kole PO, mamy posła z Krzeszowic w PiSie, który zamkiem jakoś nigdy szczególnie się nie interesowała, nawet wtedy, gdy PiS był u władzy (dodam, że na swojej stronie pisze, że szczególnie pasjonują go dzieje rodu Tenczyńskich).

  27. do Michała

    14/03/2010 o 10:18

    a to z tego, że dzięki znajomościom udało im się szybciej przebić do ministra Zdrojewskiego. A z tego co wiem to początkowe lobbowanie pomogło.
    O panu pośle się nie wypowiadam, bo i nie ma o czym. Poszedł na wiejską o mieście swym zapomniał, raz na jakiś czas zajmie się autostradą… szkoda. woli tak – niech się nie dziwi że mu niedługo urośnie w krzeszowicach poselska konkurencja – niekoniecznie z tego samego ugrupowania.

  28. Z

    14/03/2010 o 12:33

    obliczeń wynika, że pan poseł jako nr 1 w małopolsce, nawet z niewielką ilością głosów, ma zapewnione miejsce w sejmie.

  29. do Z

    14/03/2010 o 13:32

    licząc metodą Donta to nie 1 miejsce na liście decyduje o wejściu do sejmu. Pierwszy wynik „bierze” głosy z całej listy, drugi wynik „bierze” 50%, trzeci 25%, i adekwatnie połowę 25% następny i tak dalej, i tak dalej.
    Przy założeniu, ze pan Poseł „robi” 4-5 wynik, przy obecnym poparciu może być niezwykle trudno. Postarajmy się więc by było 😉

  30. klucznik

    14/03/2010 o 13:39

    Wracając do grupy „ratuj tenczyn” to ja w ogóle nie wiem za co im niektórzy forumowicze dziękują.
    Jako stowarzyszenie powinni byli niezależnie od gminy pisać wnioski i projekty o dofinansowanie na ratowanie ruin. A oni tylko pyskowali, pisali skargi, pyskowali, wywiady udzielali do kroniki, pyskowali… i tyle.
    Czy ic mądrość kończy się tylko na pyskowaniu, czy może jest tam jakaś mądra osoba która umiałaby pozyskać pieniądze?
    No niestety nie ma. Ich dzialanie kończy się na pokazaniu pisma i czekaniu co zrobi urząd. A według mnie urząd nie ma już nic do zamku. Ale stowarzyszenie ratuj tenczyn jak najbardziej może wystąpić z napisaniem wniosku czy programu i udowodnić że oprócz pyskowania, pomawiania potrafią zrobić coś konkretnego.

  31. realista

    14/03/2010 o 13:43

    – ktoryś z moich poprzedników słusznie niestety zauważył że dla przeciętnego obywatela pewne sprawy wydają sie oczywiste i niezwykle proste ….;
    – w rzeczywistości – w gąszczu niezliczonej ilości absurdalnych przepisów, które są ze sobą sprzeczne – nic nie jest proste: na przykładzie zaistniałej sytuacji widac że skoro są pieniądze to należy je wydac na cel na który zostały przeznaczone …., proszę jednak pamiętac że jeśli burmistrz wyda te pieniądze w sposób właściwy a stanowią one
    przychód gminy (?) – to RIO takowy wydatek zakwestionuje a sam burmistrz za złamanie dyscypliny finansów publicznych może stanąc z zarzutem przed prokuratorem …., jeśli ich nie wyda z kolei to podniesie się wielkie larum !!!!
    – z jednej strony minister dał pieniadze ale takie których nie bardzo wolno wydac ….

  32. Do klucznika

    14/03/2010 o 13:51

    Zapraszam tutaj i uważne poczytanie całości
    http://www.ratujtenczyn.org.pl/wiadomosci%20Ratuj%20Tenczyn.html

  33. realista do klucznika

    14/03/2010 o 13:51

    – nie do końca masz chyba rację: grupa ratujtenczyn wywarła naciski (i jak widac skuteczne) na wszelkie mozliwe instytucje publiczne, ktore są ustawowo zobligowane do działaia na rzecz ratowania zabytków; bez ich „akcji” żadna instytucja nie kiwnełaby nawet palcem; inna sprawa że wszelkie nakazy itp. niczego nie zmienią bo problem tkwi w finansach
    …. – niemniej jednak jakieś pieniądze udało się wymusic ….
    – w chwili obecnej, tj. kiedy ruiny stanowią własnośc osób prywatnych takie działania sa już w zasadzie bezprzedmiotowe bo właściciel albo ma pieniądze i zechce coś zrobic albo pieniędzy nie ma i wówczas ruiny dalej będą niszczały; pytanie jest innej natury: jak i czy można zmusic obywatela do wydania dużych pieniędzy, których on np. nie ma ?!

  34. realisto

    14/03/2010 o 14:04

    to tak naprawdę nie ma tu większego znaczenia – jak widzisz merytoryczne argumenty ulegają chęci wykazania nieudolności gminy i oczerniania burmistrza… niestety taka mentalność. A szkoda.

  35. a.

    14/03/2010 o 14:41

    to nie problem oczerniania burmistrza (mnie to już osobiście jest go żal), ale powstania moim zdaniem bardzo dziwnej sytuacji:
    1. gmina występuje o dofinansowanie
    2. w międzyczasie dostaje nakaz zabezpieczenia z udost. turystom na kwotę 10mln
    3. Potoccy dostają decyzję
    4. burmistrz zrzeka się ruin – motywacja „nie będziemy pakować kasy w prywatne” (ciekawe czemu pakuje w Vauxhall)
    5. gmina dostaje dotację na coś, czego się zrzekła i jak sama twierdzi nie ma prawa finansować prywatnej własności
    I gdzie tu chęć dołożenia burmistrzowi? Mam wrażenie że po prostu urzędnicy zapomnieli, że złożyli wniosek, albo nie wierzyli, że dostana jakiekolwiek pieniądze.
    Sytuacja prawnie jest raczej dziwna, bo nikt nie ma prawa do tych pieniędzy (a walący się zamek po nie nie pójdzie, mimo, że jest dobrem ogólnonarodowym).
    Myślę, że teraz czas na Ratujtenczyn. Trzeba szybko tę sprawę zacząć wyjaśniać, żeby pieniądze nie poszły do przysłowiowej koziej wólki, ale zostały u nas.
    Nie czekajcie na ruch ze strony urzędu.

  36. BARDZIEJ

    14/03/2010 o 15:00

    nie wierzyli niż zapomnieli – po 2 odrzuconych wnioskach 🙂
    czemu kasa idzie w vauxhall – bo gmina liczy, że mimo wszystko to tam dalej będzie galeria i ośrodek kultury…
    a pozatym projekt renowacji powstał wcześniej niż decyzja o oddaniu Potockim ich własności. A kto wie czy kontrakt na renowację w przypadku jego zerwania nie opiewał na jakąś karę ?

  37. do Bardziej

    14/03/2010 o 15:30

    oj, demagogia się wkradła. Większe kary zapłacimy za samowolkę.

  38. kicia

    14/03/2010 o 16:03

    Tak tak, Ratuj Tenczyn pyskwał, pyskował i wypyskował 700 tys. a ci co się na sprawie znali od lat nam wmawiali że się nie da. A teraz znajdą się nawet i tacy co powiedzą że ktoś oczerniał Burmistrza. Lepiej było cicho siedzieć i przyglądać się jak nam rozwala zabytki.

  39. do kici

    14/03/2010 o 16:42

    w 74 artykułach na tej stronie, na 1076 komentarzy, 32 popierają, choć to może za mocne słowo – więc nie popierają a nie mają do zarzucenia za wiele burmistrzowi, 829 jest o niczym, a 215 oczernia burmistrza za coś czego albo nie potrafił zrobić- bo przeszkadzały mu w tym ustawy, ludzie rządzący wyżej, albo czasem jego niewiedza. Więc ktoś jednak
    oczerniał burmistrza.
    Co do pyskówki ratujtenczyn – pyskowali długo i nic im nie wychodziło, pojawiły się u nich chłopcy z PO i nagle wszystko się da… co za zbieg okoliczności. A o pieniążkach zrobi się głośno jeszcze przed wyborami pewnie, jak trzeba je będzie konkretnie rozdysponować…
    Inna sprawa, że bracia Stępowscy zrobili dużo dobrego, chociażby akcjami z telewizją i gazetami – bo przynajmniej dzięki nim gmina napisała wnioski do ministra.
    A dlaczego dopiero trzeci wniosek odniósł skutek ? Bo ktoś w ministerstwie nagle popatrzył łaskawie na krzeszowice i stwierdził że sie należy ? wolne żarty.

  40. ktoś

    14/03/2010 o 17:50

    Zamku strzegą 3 kłódki a klucze mają pewnie UMG,Lasy Państwowe,Ratuj Tenczyn,a może 4 skubla z kłodką dla Potockich.A wandale niszczą dalej bez kluczy.

  41. Loj

    14/03/2010 o 22:27

    Ktos tu pisze ze nie wie minister co robi drugi. To bzdura cała to sutuacja jest zawiniona przez władze Gminy ktore składają wniosek i jednoczesnie deklaruja wycofanie sie z zarządzania zamkiem.(ruinami0. Zdziwien ie szczegolnie budza słowa burmistrzaa o tym ze nie powinno się publicznych pieniedzy przeznaczac bo zamek będzie prywatnyA co z
    pałacem Vaxhaull stan jest taki sam (prawny) a Gmina chce (chyba ze juz nie chce) remontowac. A co do grupy Ratuj Tenczyn – no zamieszania zrobili moim zdaniem umią mieszac w działąniu konkretnym są raczej do niczego Ale kazdy kto robi jakl oni czyli szkodzi władzą Gminy to robi dobrze bo władze są jakie są

  42. Ben

    15/03/2010 o 08:26

    Myślę, że sprawa zakończy się bardzo szybko cofnięciem dotacji.

    Jest rzeczą naturalną, że gmina w momencie użytkowania ruin starała się o dotacje na ich utrzymanie. Nie szukał bym tutaj żadnego „drugiego dna”. Natomiast niepokojące jest to, że gmina w momencie zrzeczenia się praw do użytkowania nieruchomości nie wycofała wniosku, co by było decyzją zapewne krytykowaną przez sympatyków „Ratuj Tenczyn”, ale
    logiczną i zdroworozsądkową.

    Teraz faktycznie jest problem – dofinansowanie jest przyznane, ale gmina nie można go de facto przyjąć i wykorzystać.

    Poza tym uważam, że „Ratuj Tenczyn” powinno się skupić na współpracy ze spadkobiercami Potockich, a nie z gminą. Gmina w tym temacie nic wielkiego zdziałać nie może …

  43. mieszkaniec

    15/03/2010 o 09:19

    Tu można przeczytać od kogo teraz zależą losy dotacji dla Gminy Krzeszowice.
    http://www.dziennik.krakow.pl/pl/aktualnosci/malopolska/1004469-pieniadze-na-ratowanie-zamku-moga-przepasc.html

  44. a mnie

    15/03/2010 o 09:47

    „podoba się” to co robi Ratuj Tenczyn tzn nic nie robi tylko bije piane w mediach to arogancja moze ktos załozy stowarzyszenie Remontujmy Drogi i dziennikarze będą z nim rozmawiali na powaznie to smieszne i jeszcze jedno . Na co ida pienieadze z 1 procenta ktore dostaje Ratuj Tenczyn moze by się bracia roliczyli bo biarą kase i co ?
    Czy ktos słyszał o konkretnym działaniu braci ??

  45. do poprzednika

    15/03/2010 o 10:43

    Przestąp do stowarzyszenia idź na walne, zadawaj pytania a wszystkiego się dowiesz.

  46. do Loj-a

    15/03/2010 o 12:09

    jak zwykle pełna krytyka, zero wniosków. Idź mącić gdzie indziej, tu Ci nie wychodzi.

  47. do "a mnie"

    15/03/2010 o 13:32

    gdybyś miał mniej niż zero pod czaszką, wiedziałbyś, gdzie i jak szukać informacji o działalności organizacji pozarządowych.

  48. YETI

    15/03/2010 o 14:10

    Taki już urok społeczeństwa obywatelskiego, jeśli się komuś nie podobają działania władz to może otwarcie o tym mówić. Na szczęście są ludzie którzy nie obawiają się stanąć przed kamerą i powiedzieć co myślą o pewnych sprawach mimo że w małym miasteczku to ryzykowne bo zawsze ktos za to będzie chcaił dołożyć. Dzięki Ratuj Tenczyn to co dotychczas
    było nie możliwe staje się mozliwe mimo silnego oporu materii. Sposób który wybrali bracia działa i to jest najważniejsze.

  49. Duch

    15/03/2010 o 15:39

    No to teraz bracia ratuj…. będą mieli okazje dogadać się z Potockimi. Ciekawe czy ich działania w jakikolwiek sposób zwrócą uwagę hrabiów.
    Może warto zastanowić się jak rozliczyć 1% i rozwiązać nikomu już nie potrzebne stowarzyszenie.

  50. Ben

    15/03/2010 o 15:44

    Mam pytanie do osób działających w stowarzyszeniu „Ratuj Tenczyn”. Jaki jest nadrzędny cel stowarzyszenia? Rozumiem, że w statucie zawarty jest szereg celów: opieka nad zabytkami, propagowanie wiedzy, promocja dziedzictwa kulturowego – i tak dalej, i tak dalej.

    Na czym jednak ma polegać „ratowanie Tenczyna”? Czy celem ma być odbudowa, czy zachowanie ruin w obecnym stanie? Tego nie wiem i na stronie internetowej stowarzyszenia również informacji nie znalazłem. A chciałbym się tego dowiedzieć.

  51. do Bena

    15/03/2010 o 17:54

    myślę że najprościej jest skontaktować się z Maćkiem albo Grześkiem i po prostu zapytać.

    Skąd założenie że te kilka osób działających w „ratuj” czyta tą stronkę?

  52. bracia S

    15/03/2010 o 21:35

    są wrzodem na dupie jak bracia Kaczynscy

  53. bracia S

    15/03/2010 o 21:36

    nic nie załatwiliby gdyby nie Pan Burmistrz wiec nie piepszcie oni soe tylko podczepiają pod działąnia urzedu ana co dają ten 1 proc? Warto aby rozliczyli to przed burmistrzem

  54. bracia S

    16/03/2010 o 06:13

    nic by nie załatwili gdyby pan burmistrz nie zaczął się przyjaźnić z PO. Urząd sam z siebie nie chciał nic zrobić.
    Bracia S też by nic nie zrobili bez protekcji PO. Krzeszowickie chłopaczki z PO chyba zaczynają kampanię. I dobrze, może w końcu jacyś młodzi ludzie wezmą się do roboty, bo te dziadki co są nic nie robią. A mimo to ciągle są wybierani.

  55. realista

    16/03/2010 o 07:34

    – niektóre wypowiedzi – pomijając kwestie kultury i dobrych obyczajów – są bardzo typowe dla naszego społeczeństwa, nic nie robic – „źle”, próbowac coś zrobic – „jeszcze gorzej” ….
    – niektórych chyba zazdrośc rozum odbiera i nie daje spokoju że to nie oni a bracia S są zasłużeni dla tej sprawy ….

  56. młodzi z PO

    16/03/2010 o 08:15

    przejmą władze i wtedy dopiero będą jaja młodzi to tylko kasa i władza dla kasy

  57. do "młodzi z PO "

    16/03/2010 o 08:33

    Ci młodzi z PO przynajmniej nie pójdą do RM po dietę, jak robią Ci emeryci i renciści, albo bezrobotni którzy tam siedzą. Jakby młodzi szli po kasę i władzę, to chyba nie do śmiesznej RM w Krzeszowicach. Po co, po te pareset złotych na miesiąc ?

    I którzy młodzi ? Chochół? chyba ma wystarczająco kasy z lotniska, Ciszek ? chyba też nie narzeka, pozatym chyba się do RM nie pcha. Osiniak ? a on młody ? Cuber ? a kto to jest ? Latawiec ? niech się pszczołami zajmuje, Baranowski etat już ma.

    A swoją drogą to sam byś poszedł po kasę i władzę gdzies wyżej, tylko ci jaj brakuje.

  58. Ben

    16/03/2010 o 09:50

    „Do Bena”, piszesz że najprościej jest skontaktować się z Maćkiem albo Grześkiem. Zapewne jest to rozwiązanie. Niemniej wolałbym, aby ta informacja została upubliczniona, a nie przekazywana jak w „głuchym telefonie”.
    Poza tym myślę, że sprecyzowanie nadrzędnego celu działania „Ratuj Tenczyn” przysporzy stowarzyszeniu sympatyków. Z mojego punktu widzenia lepsze jest coś, co jest jasne i wyraziste niż rozmyte i rozmydlone.

    Nie wiem, czy osoby działające w „Ratuj Tenczyn” czytają tą stronę. Mam nadzieję – skoro zamieszczane są tutaj informacje pośrednio dotyczące problemów dotyczących zamku w Rudnie – że tak.

  59. kicuś

    16/03/2010 o 11:39

    Zwłaszcza rencista poseł, a swoją drogą jak chorzy ludzie mogą się tak „forsować”, czy ZUS nie powinien tego zbadać? Gdyby to dotyczyło kogoś innego już dawno dostałby „powołanie” na komisję.

  60. spotkanie kolesi

    16/03/2010 o 12:53

  61. kicuś

    16/03/2010 o 13:38

    Do „spotkanie kolesi”.
    Czyżby w innych partiach nie było spotkań i wyborów? Dlaczego tak ironicznie, a może zazdrościsz, bo w Twojej o wszystkim decyduje wódz?

  62. galeria

    16/03/2010 o 13:47

    W. Jagiełło? też tam!
    bo Gutek i Świstak nie dziwią.

  63. Do Bena

    16/03/2010 o 13:57

    Tu masz projekt zabezpieczenia Tenczyna przygotowany zresztą przez Gminę Krzeszowice. Znajduje się na stronie Ratuj Tenczyn.

    http://www.ratujtenczyn.org.pl/files/Projekt_Zabezpieczenia_zamku_M_A_Filipowicz.pdf

    Tu z kolei masz wersję 3D

    http://www.ratujtenczyn.org.pl/model.html

    Dziwne że nie znalazłeś, ja znalazłem.

  64. do kiciusia

    16/03/2010 o 14:06

    oczywiście że są i oczywiście że wszędzie jest jeden wódz. W tym wypadku to chyba tandem Gowin-Chochół.

  65. Ben

    16/03/2010 o 14:09

    „Do Bena”,
    czyli co – nadrzędnym celem „Ratuj Tenczyn” ma być:

    „[…] doraźne zabezpieczenie i wzmocnienie ruin zamku Tenczyn w Rudnie, w celu powstrzymania procesu destrukcji substancji zabytkowej, oraz zapewnienia bezpieczeństwa osobom odwiedzającym zamek.” ???

    Bardzo Ci dziękuję za linki.
    Czy możesz potwierdzić, że właśnie to jest nadrzędnym celem stowarzyszenia?

  66. do Bena

    16/03/2010 o 20:40

    Na stronie Ratuj Tenczyn jest link do reportażu „Na łasce barbarzyńców” – on sporo wyjaśnia
    http://www.radiokrakow.pl/www/home.nsf/ID/zest_audycje_reportaz?OpenDocument

  67. tu macie co nas czeka

    17/03/2010 o 10:10

    Ciekawe kto na listach PO do gminy będzie ?

  68. ktoś

    17/03/2010 o 14:37

    Wcale nas nieczeka jak zagłosujemy nie dla POpaprańców i ich PSL.

  69. a

    17/03/2010 o 14:45

    ja się zastanawiam, dlaczego czesław który ma (jak tu słychać) drugą kadencję w kieszeni, szuka mocnego(?) mentora.
    oby PO i PSL nie dały drapaka jak się zorientują któż zacz.

  70. do ktosia

    17/03/2010 o 15:05

    czyli lepsi Ci z nowych krzeszowic, szans krzeszowic i PiSu, tak ?
    Wybór wręcz wspaniały.

    Pewnie znowu dojdzie do tego że te same gęby będą w radzie. Sobczyki, Grzędy, Ciężkie, Chochoły, Mandeckie… to nas czeka.
    Więc może lepiej zagłosować na PO ?

  71. ktoś

    17/03/2010 o 16:05

    W Krzeszowicach mieszka 10 tys.ludzi a w gminie 32 tys. w tym 2 tys. bezrobotnych i niema kto zastąpić 24 radnych.

  72. do ktosia

    17/03/2010 o 16:10

    jak widać od 3 kadencji – nie.

  73. a

    17/03/2010 o 18:51

    czy Pan wieczorek wystartuje na Burmistrza polecam trzeba bedzie głosowac moze bedzie 3 procent!

  74. do a

    18/03/2010 o 08:37

    może ktoś inny z Samorządnych Krzeszowic np. członek zarządu Pan Ślusarczyk? Mam nadzieję że SK wystawi kandydata.
    http://www.krs-online.com.pl/ruch-inicjatyw-lokalnych-samorzadne-krs-101692.html

  75. pan ślusarczyk

    18/03/2010 o 09:08

    nie potrafi zarządzać porządnie we własnej firmie, a ty mu chcesz gminę oddać ?

  76. wg Mnie

    18/03/2010 o 11:11

    A Slusarczyk juz dawno nie jest związany z SK nie wiem dlaczego tam widnieje.
    A jaką on firmą zarządza bo nie wiem?

  77. W

    21/03/2010 o 17:54

    temacie dofinansowania do remontu zamku Tenczyn jakaś dziwna cisza. Czyżby cisza przed burzą czytaj walka burmistrza o kasę, która wydaje się, przeszła mu koło nosa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę