Czesław Bartl, ubiegający się o reelekcję burmistrz Krzeszowic, przedstawił 10 tez swojego programu wyborczego.
Próżno wśród nich szukać czegoś, co nie zostałoby już powiedziane. Jeśli dojdzie do reelekcji obecny burmistrz zamierza kontynuować rozpoczęte działania – rewitalizację centrum i kanalizowanie gminy. W dalszym ciągu będą prowadzone rozmowy z rodziną Potockich i właścicielami ogródków działkowych Zdrój, na terenie których gmina chce stworzyć strefę aktywności gospodarczej.
Poprawa stanu dróg gminnych i powiatowych, basen, korty tenisowe oraz ubieganie się o dofinansowanie odnawialnych źródeł energii mają być kolejnymi wyznacznikami drugiej kadencji Bartla.
Więcej w dzisiejszym Przełomie.
ktoś
24/03/2010 o 21:33
Sranie w banie na ekranie przez następne zarządzanie.
Łukasz
25/03/2010 o 17:30
Pan Bartl to aktywny młody człowiek,który szuka możliwości rozwoju dla Krzeszowic.Poprzedni człowiek pełniący tą funkcję poza załatwianiem swoich interesików doprowadził do stagnacji tej pięknej miejscowości.
AA
25/03/2010 o 19:26
i chciałoby się zaśpiewać… ale to już było
wyborca
26/03/2010 o 06:18
Sprawdziłem – wszystkie tezy które założył Bartl przed tamtymi wyborami zostały zrealizowane. Dlatego wierze że ten facet jak coś powie to tak będzie! I życze mu żeby wygrał następne wybory!
Krzeszowiczanin
26/03/2010 o 07:09
Muminku całkowicie się z Tobą zgadzam tym razem. Moim zdaniem powinno się zaniechać rewitalizacji rynku – dobrze jest jak jest i nie trzeba uszczęśliwiać ludzi na siłę. Kanalizowanie gminy nie ma sensu, wystarcza ta sieć kanalizacyjna jaką mamy obecnie. Wszystkich mieszkańców gminy nie podpiętych do kanalizacji uznać za potencjalnych trucicieli i
obciążyć wysokimi karami, żeby bardziej opłacało się im sfinansować kanalizację – albo niech zamieszkają za granicami naszej gminy – nie potrzebujemy trucicieli. Rozmowy z rodziną Potockich nie mają najmniejszego sensu, bo nikt do końca nie wie jak się sprawy potoczą i składanie deklaracji bez pokrycia mija się z celem.
Kolejna sprawa – ogródki działkowe Zdrój – typowy temat zastępczy – łapy precz od ogródków działkowych – zielonych płuc Krzeszowic- z najżyźniejszymi czarnoziemami przywiezionymi od ukraińskich braci. Nie pozwólmy by buldożery rozjeżdżały dorobek pokoleń Krzeszowiczan, proponuję powołać stowarzyszenie Ratuj Ogródki Działkowe – ROD. A strefę
aktywności gospodarczej to niech sobie z głowy wybiją, w Krzeszowicach nie ma miejsca dla krwiożerczych kapitalistów, chcących się uwłaszczyć na naszych ziemiach (czarnoziemach).
Poprawa stanu dróg gminnych i powiatowych to stara bajka, powtarzana przy każdych wyborach. Każdy to widzi, że w gminie nic się nie dzieje w tym kierunku. Z roku na rok jeździ się coraz gorzej, oraz przybywa odcinków dróg wyłączonych z ruchu ze względu na fatalny stan nawierzchni.
Stanowczo protestuję przeciwko budowie basenu oraz kortów tenisowych – obiektów budowanych za nasze pieniądze, obiektów z których będzie korzystać tylko elita – którą będzie stać na bardzo drogie karnety. Następnym etapem pewnie będzie wygrodzonego osiedla (enklawy) dla krzeszowickich krezusów, kto wie czy nie na terenie obecnych działek Zdroju.
Oren
26/03/2010 o 09:34
Zaniechać rewitalizacji, kanalizacja bez sensu, nie rozmawiać z nikim, w szczególności z Potockimi, z daleka z kapitalizmem, nie budować kortów, basenów. Jedyne co to zostawić działki. Krzeszowiczaninie – rozumiem, że ciemnogród to takie wspaniałe miejsce, a najlepiej jest nic nie robić, wszystko krytykować i narzekać na wszystko.
Czyli rynek niech wygląda tak jak teraz i straszy. Potoccy są przecież wrogami publicznymi, więc wstyd z nimi rozmawiać, basen niepotrzebny bo przecież Ty, Krzeszowiczaninie nie musisz pływać, a jak już Ci się zachce to wystarcza Ci Twoja wanienka w śmierdzącym mieszkanku. Drogi to tu widzisz jak po nich chodzisz na tą swoją działeczkę, na której
rośnie Ci zdrowa żywność, którą potem konsumujesz śmiejąc się ze wszystkich, którzy w sklepach kupują, a jeszcze bardziej szydząc z tych, którzy w nich pracują, chcąc się czegoś dorobić.
Napisałeś czego nie robić. Napisz teraz zatem co uważasz że należy zrobić w tym śmiesznym i nudnym miasteczku. Oczywiście Twoje czarnoziemy zostaw już w spokoju, bo jakbyś nie zauważył Krzeszowicom daleko do roli regionu rolniczego.
do Krzeszowiczanina
26/03/2010 o 09:37
trzeba było się uczyć i ciężko pracować a nie wiecznie narzekać, to teraz by Cię było stać na drogie karnety i samochód. Nie trzeba być elitą, nie trzeba mieć kolesi, żeby coś w życiu osiągnąć. biedny jesteś jeżeli tak myślisz… a może po prostu byłeś zbyt leniwy, żeby do czegokolwiek w życiu dojść poza ogródkiem działkowym.
Krzeszowiczanin
26/03/2010 o 10:03
Ludzie czy naprawdę trzeba napisać na końcu, że cały mój tekst to prowokacja? Przeczytajcie mój tekst jeszcze raz powoli, ze zrozumieniem, czy naprawdę wydaje się Wam, że ktoś tak może myśleć – oprócz Muminka oczywiście, do którego ten tekst był głównie kierowany. Co miałem jeszcze przejaskrawić? Pozdrawiam.
a.
26/03/2010 o 10:26
nie można zaniechać rewitalizacji, bo tego w Krzeszowicach nikt nie zaplanował – czyli czegoś, co nie istnieje nie można ani wykonać, ani zaniechać. remont Rynku jak i wielu innych rejonów miasta jest niezbędny, ale nazwijmy go po imieniu.
banery, które wiszą na Vauxhallu może poważnie potraktować tylko ktoś, kto nie ma pojęcia o faktycznych działaniach lub dał się zmanipulować (o zgrozo, gdzie własne rozumy ?!) lub jest bezkrytycznym klakierem władzy.
basen – potrzebny (chociaż nie wiem, czy nas stać, ale skoro zapadły decyzje, to chyba radni wiedza co robią)
korty – super.
tylko jak to przełoży się na poziom życia przeciętnego mieszkańca, o którym to poziomie pan burmistrz wypowiada się na zebraniach? konkret – wybudujemy basen – korzyść ….(nie mówcie tylko, że pójdę popływać, bo to wiem) konkretna, wymierna
korty ? korzyść (np. przyjadą ludzie, którzy nigdy by tutaj nie przyjechali i zostawią kasę na kortach, w knajpach, w sklepach itd. to byłaby wymierna korzyść dla mieszkańców – większe wpływy z podatków reperują budżet. ale czy to tak zadziała? niestety wątpię.
ta baza będzie przeznaczona głownie dla mieszkańców, czyli cel jakim jest rozwój turystyki w gminie znów leży gdzieś w szufladzie i czeka na bardziej kreatywnych samorządowców, którzy nie będą odstraszali (ale zapraszali)potencjalnych inwestorów (a gdyby tak pan burmistrz odpowiedział na pytanie – ilu inwestorów dających konkretne miejsca pracy
POZYSKAŁ DZIĘKI DZIAŁANIOM SWOICH URZĘDNIKÓW?
i na koniec – dlaczego w mieście zapanowały metody totalnego zwalczania ludzi, którzy mają inne zdanie niż pan B.? manipulacja opinią publiczną, półprawdy, często kłamstwa, upolitycznianie każdej sfery życia społecznego, próby tworzenia rozłamu wśród organizacji pozarządowych, stosowanie zasady – kto nie z nami, ten przeciwko nam – do niczego
dobrego nas nie doprowadzi. A pan Janek B. spakuje walizkę i pójdzie robić zamęt w innej gminie. a my wzorem tych którzy się od niego mieli szczęście uwolnić damy na mszę za odzyskanie niepodległości.
do Krzeszowiczanina
26/03/2010 o 11:30
Niestety, jak widzisz ciemny lud kupuje wszystko tak jak mu się mówi/pisze. Na głupotę nie poradzisz.
Krzeszowiczanin
26/03/2010 o 11:40
Najgorsze, że łyknęli – Ratuj Ogródki Działkowe. Proponuję rozwinięcie – Ratuj Ogródki Działkowe Zdrój i Czarnoziemy – RODZiC.
a.
26/03/2010 o 11:42
racja – „rewitalizację” przełknęli bez popitki.
natomiast
26/03/2010 o 12:20
drogi poszły na „rozchodniaka”
narzekamy
26/03/2010 o 15:33
na drogi, a tymczasem Ci w Krakowie nie lepsi. Rondo miało być w remoncie, a tymczasem ktoś „przyoszczędził” i droga zapasowa się rozpadła. Także nie przejmujcie się – nie jesteśmy najgorsi.
Uwagi
26/03/2010 o 16:34
Pisze łukasz
Bartl jest młody- 50lat haha
zrealizował obietnice- gdyby nie kredyty nie byłoby nic
Anonim
07/11/2010 o 21:35
Dajcie Bartlowi jaszcze jedną kadencję a nasza gmina pójdzie pod zarząd komisaryczny a wtedy dowiemy się gdzie będą Krzeszowice, byle tak dalej.
do Uwagi
26/03/2010 o 17:41
a ty jak kupowałeś auto to za gotówkę którą zarobiłeś, czy kredycik wziąłeś ? A jak nie na auto to na AGD.
do poprzednika
26/03/2010 o 20:51
mój kredyt spłacam z mojej pensji. kredyty Bartla będziemy spłacać wszyscy (chociażby podatki od nieruchomości, opłaty za użytkowanie wieczyste – na pewno póóóóójdą w górę)
LORDART
26/03/2010 o 21:16
Na pewno to trzeba umrzeć. A tak poza tym to nic nie jest na pewno.
Anonim
07/11/2010 o 21:39
Do LORDART – jęsteś bardzo mądry i dodam że jeżeli się urodziłeś to napewno jaszcze musisz płacić podatki a ztego co widać napewno dużo większe.
oj,
26/03/2010 o 21:21
śmierć i wyższe podatki to pewnik.
do "do poprzednika"
27/03/2010 o 00:00
to wystartuj w wyborach i znieś wszystkie uchwały dotyczące kredytów. Zostaw gminę na pastwę losu, narzekajh tylko na nią. Podatki od nieruchomości zawsze były i będą. Sam płacę podatek za dochodową nieruchomość w centrum miasta. Ale jak to mówi mój doradca podatkowy: ” proszę się cieszyć, że Pan płaci podatki – to oznacza że Pan zarabia”.\
A kredycik spłacasz faktycznie ze swojej pensji… ale ktoś Ci tą pracę załatwił…
wieje nudą
27/03/2010 o 02:16
taka polemika, że wieje nudą
do do "do
27/03/2010 o 09:46
kiepskiego masz doradcę – czy twoja nieruchomość zarabia czy nie, podatek od niej płacisz (to podatek za każdy jej metr, a nie za każdą zarobioną przez nią złotówkę – za to płacisz podatek dochodowy) – więc przestać pitolić.
a pracy nikt nie musiał mi załatwiać.nie oceniaj wszystkich wg siebie.
do poprzednika
27/03/2010 o 13:14
jakbyś się uczył więcej to byś wiedział, że nie tylko Polska jest na świecie, i że są inne kraje, w których podatki płaci się inaczej. Dochodowa nieruchomość w krzeszowicach ?? znam jedną i nie jest moja. Pisałem o nieruchomości w centrum miasta a nie w centrum wsi w polskiej rzeczywistości.
Cieszę się że masz pracę. Zacznij w końcu pracować a nie pisać pierdoły na takich stronkach jak ta,.
a ja
27/03/2010 o 13:19
upieram się, że tutaj jednak piszemy o naszym uroczym miasteczku i polskich warunkach. dlatego nie denerwuj się, że nie masz racji. nauka w każdym wieku się przydaje, chociażby po to, żeby merytorycznie wypowiadać się na choćby „takich stronkach”.
wiedza
27/03/2010 o 16:33
popleczników pana Bartla na poziomie pantofelka (nie mylić z papućkiem). niestety.
Muminek
27/03/2010 o 20:20
Krzeszowiczanin – czy u samej góry jest napisana zaniechać rewitalizacji centrum? nie kanalizować gminy? zaprzestać remontu dróg? Nie. Jest napisane nihil novi sub sole. Tylko kontynuacja, żadnych nowych pomysłów na przyciągnięcie inwestorów do gminy.
nick
28/03/2010 o 08:23
czy zdobędzie wystarczające poparcie wśród mieszkańców gminy, którzy utożsamiają Go nie z tym co zostało zrobione a z tymi elementami działań – zmian, które pogorszyły jakość życia?? Np. te chore dla nikogo niezrozumiałe wysokie stawki za zużycie wody a przede wszystkim za odprowadzanie ścieków.
za 1 m^3 odprowadzanych ścieków stawka wynosi 7.59 zł netto /+ 7% vat/ + opłata abonamentowa 4.38 zł netto /+ 7% vat/
PRZECIEŻ TO JEST CHORE !!
czy te stawki są po to „żeby ludziom żyło się lepiej??”
do nick
28/03/2010 o 10:17
weź pod uwagę to, że ta cena w ciągu dwóch kolejnych lat ma znacząco wzrosnąć i jest to informacja podana przez władze WiK w jednym z numerów Przełomu, w związku z wypowiedzią dot. Funduszu Spójności.
Najbardziej jednak bulwersujący jest fakt ponoć aż 60% strat na sieci, które to straty pokrywamy my, zamiast WiK jako właściciel i operator sieci. Im wycieka – my płacimy.
Anonim
07/11/2010 o 21:49
Jeżeli chodzi o wycieki to z budżetu gminy również wyciekają duże kwoty w trakcie realizowanych inwestycji, zapytajcie sołtysa Żar to wam odpowie ile z tego sołectwa wyciekło gotówki a robota została zpartolona a Bartl to zakceptował a to były pieniądze nasze – podatników, moim zdaniem jest to skórwysyństwo ze strony Bartla.
Krzeszowiczanin
28/03/2010 o 10:55
„Tylko kontynuacja, żadnych nowych pomysłów na przyciągnięcie inwestorów do gminy” – tego zdania u góry nie znalazłem. Pozwól,że zapytam za Benem: „Gacku, pytanie czy mieszkańcy będą chcieli, żeby w okolicach węzła powstawały nowe firmy. Pamiętasz losy wytwórni asfaltu STRABAG w Tenczynku?” O jakie przyciągnięcie inwestorów do gminy Wam chodzi na
Kce.one.pl?
Muminek
28/03/2010 o 11:19
Pozwól, że ja też odpowiem Ci cytując słowa jednego z użytkowników:
„Strabag to była działalność uciążliwa. W okolicy węzła Rudno zostały wybudowane kopuły i nikt nie protestował” – czyli jednak się da.
Gdyby w Krzeszowicach powstało centrum biznesowe na wzór Zabierzowa, pewnie też nikt by nie protestował (poza działkowcami gdyby centrum miało powstać na działkach, ale to już inna para kaloszy). Jeśli najpierw zapisuje się w strategii, że gmina ma mieć charakter uzdrowiskowo-turystyczny, a później chce się ulokować w parku krajobrazowym wytwórnie
mas mineralno-bitumicznych, to coś jest nie tak.
Nie pytam czy znalazłeś zdanie o inwestorach, pytam czy znalazłeś inne na których to podstawie napisałeś swój wcześniejszy wywód.
do Krzeszowiczanina
28/03/2010 o 11:24
przypominam casus szpitala (prywatny inwestor, prywatne pieniądze, dla mieszkańców autentyczna poprawa jakości życia, burmistrz na tak – i halt ze strony współpracowników i urzędników pana burmistrza. dowód na to że nie on tu rządzi i w tym problem)- jedno zastanawia – nikt tutaj nie podejmuje tego tematu, a jest to jaskrawy przykład tego, jak
odstrasza się inwestorów w Krzeszowicach
Anonim
07/11/2010 o 21:55
Szanowny Kolego czemu się diwisz przecież Bartl samodzielnie nigdy przez 4 lata nie zadecydował o takich sprawach do tego facet musi mieć jaja a on czyli Bartl ich jak widać nie ma.
odstraszają bzdurne przepisy
29/03/2010 o 07:31
inwestorów odstraszają bzdurne przepisy a nie ludzie. Sprawdźcie, jakie są przepisy o ochronie środowiska – to jest problem, gdy dwa robaki i nietoperz potrafią wyłożyć każdą inwestycję. A do tego czerwoni „Zieloni” i grupy interesów.
Anonim
07/11/2010 o 21:57
Bzdury opowiadasz czarny baranie o jakich przepisach mówisz, chyba cię pogięło!
do poprzednika
29/03/2010 o 08:37
niestety w krzeszowicach odstraszyli urzędnicy – dowód – orzeczenia SKO o decyzjach podjętych z naruszeniem prawa. ale o tym cicho, bo to niepopularne. prawda? najlepiej zwalić chociażby na kosmitów.
Anonim
07/11/2010 o 22:01
Popieram Cię i jak widzicie wyszło, że brak kompetencji ze strony Bartla doprowadziło do utraty tylu miejsc pracy w Krzeszowicach. Moim zdaniem ten facet nie nadaje się na burmistrza a jedynie na trenera do Switu.
do nick
29/03/2010 o 17:57
no tak, mieszkańcy płaca a elity się bogacą – żenada, jak WIK ma straty na sieci to niech za nie płaci, a nie obarcza kosztami użytkowników!!
Po co jest ta opłata abonamentowa??
ja myślę,
30/03/2010 o 10:26
że gdyby pensje prezesów były uzależnione od wyników, wzięliby się do roboty. a co rada nadzorcza? przecież tam rządzą nowe krzeszowice.
do zdrowo myślących
30/03/2010 o 20:40
(jeszcze o rewitalizacji, bo wszędzie o niej pełno):
Jeśli są w stanie kogoś zachwycić i omamić banery na ceracie, które wiszą na Vauxhallu (według p.Kucharczyk – podobno dość kosztowne, zważywszy na efekt końcowy), to będzie to tylko jeszcze jeden propagandowy sukces tzw. „Starego Pałacu”. I nic więcej!
Kto ma wątpliwości, zachęcamy do lektury niektórych tekstów i wypowiedzi osób związanych z obozem lokalnej władzy. Np. proponujemy „głos krzeszowicki” z 17 września ubiegłego roku. W tekście pt: >IDZIE NOWE<, w rozmowie z wiceburmistrzem, p. Andrzejem Żbikiem czytamy: „Przy okazji chciałbym wyjaśnić pewne nieporozumienie, które powstało z
niezrozumienia pojęć >program rewitalizacji< i >projekt rewitalizacji centrum miasta<.
Program rewitalizacji (…) obejmuje całe centrum miasta – od stacji kolejowej do północnej obwodnicy, po ul. Bat.Chłopskich oraz do ul. Grunwaldzkiej – czyli szeroko rozumianego centrum. W wyniku tego programu powstało wiele projektów, m.in. PROJEKT REWITALIZACJI CENTRUM MIASTA.” Koniec cytatu.
W takim razie, czy ktoś może widział ten PROJEKT? Jak wygląda, co zawiera? Z kim go konsultowano? Gdzie można go zobaczyć?
Bo jeśli faktycznie już we wrześniu ubiegłego roku gmina była w jego posiadaniu, to dlaczego do dzisiaj urzędnicy nie chcą się z nim „odkryć” i ciągle udają przed mieszkańcami, że projekt przebudowy płyty Rynku, to to samo?
To jest tłumaczenie dla naiwnych!
Może jednak w magistracie krzeszowickim ktoś pierwszy się wreszcie opamięta i przestanie „w kółko” powtarzać te brednie! Zanim będzie za późno!