To, co zdarzyło się w Smoleńsku, jest tragedią, której rozmiary zapewne jeszcze nie w pełni do nas docierają. Serca nasze przepełnia ból i żal. Zginęła Prezydencka Para, zginęli Parlamentarzyści także z Małopolski, zginęli dowódcy sił zbrojnych, w tym również Małopolanie. Tragedia ta dotyka rodziny i bliskich Tych, którzy zginęli, ale Ich śmierć jest bolesną stratą dla nas wszystkich. Polska straciła Prezydenta, wielu wybitnych polityków, ludzi Kościoła, dowódców, osobistości polskiej polityki, kultury i nauki – piszę wspólnie na stronach Urzędu Marszałkowskiego i Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego marszałek Marek Nawara i wojewoda Stanisław Kracik.
We wspólnej siedzibie Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Marszałkowskiego przy ul. Basztowej 22 w Krakowie w sali obrad (I piętro) wystawiona została Księga Kondolencyjna. Wpisów dokonywać można w sobotę (10 kwietnia) w godz. 13-18, w niedzielę (11 kwietnia) w godz. 10-16, w pozostałe dni tygodnia w godzinach pracy urzędu, tj. w poniedziałek w godz. 9-17 , wtorek-piątek od godz. 7.30 do 15.30.
Msze w intencji tragicznie zmarłych odbędą się w krzeszowickim kościele dzisiaj i jutro (niedziela) o godzinie 18:00.
Od 10 kwietnia 2010 r. od godz. 18.00 do 16 kwietnia 2010 r obowiązuje żałoba narodowa.
źródło: www.malopolska.uw.gov.pl
Asia
10/04/2010 o 15:52
[’]
lokalny
10/04/2010 o 16:37
mimo że nie przepadałem za tym prezydentem chylę głowę, każdego człowieka żal. Nasz poseł dzięki małym plecom żyje gdyż nie załapał się na feralny samolot a był na trybunach
rybka
10/04/2010 o 19:13
brak słow ktore wyraża żal z powodu katastrofy oraz tego ze po tym swiecie chodza takie małe ….ludziki jak lokalny
odpuść lokalny
10/04/2010 o 19:51
odpuśc lokalny – w takiej chwili szczególnie nie wypada oceniać w taki sposób jak to robisz
a.
10/04/2010 o 19:56
Żal.
Żal Tych, którzy zginęli.
Żal ich żon, mężów, dzieci, rodziców…
Żal wreszcie Polski, bo zginęło tylu mądrych ludzi, którzy mogli jeszcze tak wiele dobrego wnieść do naszego życia.
[*] WIECZNE ODPOCZYWANIE, RACZ IM DAĆ PANIE…
Magda
11/04/2010 o 13:04
Niebywale zjednoczony Naród w wspólnym bólu…
To niewiarygodne… Przeżywam tą tragedię nie w wymiarze globalnym, czy wyłącznie jako sprawę Polski, ale jako własne cierpienie po stracie bliskich… Należy nam dziś spojrzeć na ofiary wypadku nie jako na przedstawicieli władzy, ale jak na zwykłych ludzi…
Zastanawiam się ile złego spotka jeszcze ciągle uciemiężony Naród Polski… Jak teraz będzie wyglądać nasz przyszłość, przyszłość naszych dzieci…
I czy jako osierocone państwo zdołamy się z tego szybko otrząsnąć…
szkoda tylko
11/04/2010 o 13:39
że jednoczymy się tylko w obliczu tragedii… a po dosyć krótkim okresie czasu wszystko wraca do normy, bardzo często bez żadnej nauki wyciągniętej z tragedii.
teresa
11/04/2010 o 15:29
dlaczego min. Sikorski nie uczestniczył w pożegnaniu ciała prez. Kaczyńskiego w Smoleńsku, sam Kowal i Ambasador to za mało. Kompletny brak wyczucia ze strony rządu. Za to Putin był osobiście.
do teresy
11/04/2010 o 16:10
do czego jest Ci ta wiedza potrzebna, co w tym czasie robił minister ?
dd
11/04/2010 o 18:29
dajcie spokój… po co chcecie teraz wyciągać takie sprawy? jaki jest w tym sens? tak samo zachowanie lokalnego. nawet taka tragedia nie jest w stanie wyzwolić w was refleksji?
no
11/04/2010 o 18:36
lokalny to pisze jak pewien pan ktory mowił dzis czyje rece sciskał
dd
11/04/2010 o 18:49
ale no, Ty w taki sposób komentując też się w to wpisujesz… dajmy spokój z tym na jakiś czas…
Rybka
11/04/2010 o 19:14
To ze Sikorskiego nie było w moskwie to raczej dobrze on szczegolnie powienien wycofac się w cien
Muminku popraw
11/04/2010 o 19:51
Muminku popraw byka
Co to znaczy:
„We wspólnej siedzibie Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Marszałkowskiego przy ul. Basztowej 22 w Krakowie w sali obrad (I piętro) wystawiona została Księga Kondolencyjna.”
Wspólny to jest adres a nie siedziba. pozdrawiam
no racja ale
11/04/2010 o 21:28
odpusccie drobiazgi w kwestii siedziby zwłaszcza że ksiega prawdopodobnie wspolna
a.
11/04/2010 o 21:39
Strasznie smutne te wpisy, nie mające nic wspólnego z nastrojem ostatnich godzin. Zdobądźmy się na chwilę zadumy i refleksji, choćby każdy nad sobą i swoim stosunkiem do innych. A mamy dzisiaj czego się w tym kontekście nauczyć.
Załamany
12/04/2010 o 05:25
Jeśli Panie Boże myślałeś że ta symboliczna śmierć zmieni Polaków i ich zachowanie – to się myliłeś!
(wystarczy poczytać one.pl i już się można załamać)
Zastanawia wiele.
12/04/2010 o 07:07
Bardzo wiele. Ale jednego pojąć nie mogę… chociaż po chwili namysłu wszystko staje się jasne.
Dlaczego, kiedy Pan Prezydent żył, na 1000 komentarzy wpisanych pod jego decyzjami/wypowiedziami/zdjęciami/sytuacjami 790 było negatywnych, ośmieszających, szydzących, a teraz, w godzinie wielkiej tragedii na te przysłowiowe 1000 komentarzy można doszukać się 790 pozytywnych ? I nie mówię tu o szmirach w stylu interii czy onetu – to są „masówki” –
niestety obrazujące nasz Naród…
Ale wpisy, komentarze, refleksje są wszędzie.
Więc jak to jest – najpierw 790 wrogów a teraz nagle przyjaciele ? Jakim my jesteśmy społeczeństwem ? Czy to nie jest tak, że to te, przepraszam za wyrażenie pieprzone media są dla nas „bożyszczem dla tłumu” ? Przecież tak naprawdę wiedzę tak o Panu Prezydencie jak i innych tragicznie zmarłych czerpaliśmy tylko z telewizji, gazet, radia. Ilu z nas
tak naprawdę poznało chociaż jedną osobę z tamtego towarzystwa osobiście ?
Czy nie jest to tak, że jesteśmy ogłupieni przez media, a w swojej pewności siebie brmieny w tym ogłupieniu, gdyż tak nam jest wygodnie ?
P.S. Nie kieruję tych słów jedynie do piszących tu. Po prostu chciałem napisać to co czuję wobec całego naszego narodu, który jakże wiele musi się jeszcze nauczyć.
belfer
12/04/2010 o 07:53
To tragedia nas wszystkich bez wzgledu na przynaleznośc do ugrupowań. Jeśli ktoś znał tych ludzi prywatnie to wie ze kazdy z nich był 100% Polakiem i o Polskę zabiegał. Mnie jest głupio i wstyd ze media niektórych przedstawiały w taki sposób a my jak małpy za nimi przytakiwaliśmy.Całym sercem jestem z ich rodzinami. To ogromna dla nas
strata.Przepraszam ale dziekuję,że Pan Andrzej nie leciał tym samolotem jest nam tutaj potrzebny bez wzgledu na rózne „sympatie”Uwazam że zamiast mówić głupio lepiej jest pomilczeć.Przecież wszystkim nam chodzi o jedno POLSKĘ
i tu się niestety belfer
12/04/2010 o 10:06
mylisz niestety ale naprawde dla bardzo wielu po pierwsze chodzi o kase kariere ogolnie prywate. A tak jest ze ci ktorzy myslą kategorią wytargania jak najwiekszej czesci „czerwonego płotna dla siebie” to czesto łatwiej się z innymi dogadują bo dla nich polityka to targ : ja dam tobie to a ty mnie to…. i oni są czesto dobrze odbierani i
pokazywani przez media a prawdziwi patrioci to jakze czesto oszołomy bo padają pytania o co im chodzi co on z Tego ma. Andrzeja znam lata i wiem ze nalezy do tej pierwszej grupy polityków , prawdziwie polityków dla Polski działających.
co za brednie
12/04/2010 o 10:46
opanujcie się choć na parę dni z tymi przemądrymi spekulacjami.
MM
12/04/2010 o 18:09
To straszliwa tragedia. I pytanie DLACZEGO???? Może warto czasami się zatrzymać i dostrzec w każdym z nas po prostu CZŁOWIEKA, tak jak teraz nagle wszyscy doceniają Pana Prezydenta i jego Małżonkę i to ci co go wcześniej tak „opluwali”. Niestety zauważamy to dopiero po jego stracie ale wtedy jest już za późno. Tak tez stało się teraz.Czy warto z
taką zajadliwością, kosztem innych i po trupach dążyć do celu (władzy)??? Mamy na naszym podwórku takie doświadczenia, kampania czy potem władza to oczernianie innych, brak zaufania, przerost ambicji i brak szacunku do innych. Czy na prawdę warto??? Mam tylko nadzieję, że ta starszliwa tragedia spowoduje, że zaczniemy być dla siebie LEPSI!!! Może
ruszą niektórych sumienia i zastanowią sie nad sobą. Chcę w to wierzyć!!!!!!!
MM
12/04/2010 o 18:27
Warto zastanowić się w obliczu takiej tragedii nad sobą. Niejednemu politykowi i zwykłemu człowiekowi jest teraz WSTYD,za to jak wyrażali się o tych co odeszli. Wielu chciałoby przeprosić? Ale niestety już jest za późno. Będzie im trudno z tym żyć? Pamiętajmy, że są wokół ludzie, którzy mają inne poglądy niż my i mają do tego prawo. My nie musimy
się z nimi zgadzać ale BEZWZGLĘDNIE należy się im szacunek. Na ręce PANA ANDRZEJA ADAMCZYKA składam wyrazy współczucia z powodu śmierci tak wielu Jego przyjaciół. Niech Pan pamięta, że WIELU z NAS jest teraz z Panem i razem przeżywamy tę tragedię.
Muminek
12/04/2010 o 18:27
wspólna siedziba = ten sam budynek
do MM
12/04/2010 o 18:55
OBłUDA wielka jest w twoich słowach.
Bo to co piszesz jest oceną innych.
O jakim podwórku mówisz, o jakich ludziach.
Zwróć uwagę że to właśnie tacy jak ty opluwają wszystkich w koło.
Przecież ci co dążą do władzy też pewnie mają własne zdanie i też należy ich za to szanować.
Należy szanować każdego człowieka bez względu na pochodzenie, funkcje jakie pełni, poglądy jakie głosi. Dobrze napisał ZAŁAMANY Polacy nigdy się nie zmienią – takie geny!
Dla mnie każdy człowiek jest ważny niezależnie do jakiej partii należy,czy jakie ma poglądy czy orientacje – dla mnie jest ważne jaki jest na codzień.
Znam takich co w kościele siedzą w pierwszym rzędzie a „diabła mają za koszulą” – i to jest właśnie obłuda!
Renata
musze
12/04/2010 o 19:50
isc w niedziele do przodu aby zobaczyc kto siedzi w 1szym rzedzie w kosciele
JEŚLI KTOŚ
12/04/2010 o 20:48
powiada, (niekoniecznie na tym portalu), że za przyczyną tej olbrzymiej katastrofy i trudnej jeszcze do ogarnięcia ludzkiej tragedii znikną nagle w naszym kraju podziały i wzajemne antagonizmy, zwłaszcza w polityce, daje dowód, że dobrze nie rozumie historii naszego narodu.
W obliczu różnych tragedii narodowych jednoczyliśmy się na chwilę, jako ludzie, być może czasem nawet na nieco dłuższą chwilę. Ale zawsze tylko na chwilę! Potem wszystko jakby wracało do starego porządku.
Po tym co się teraz stało, być może zwykli ludzie zastanowią się jeszcze bardziej nad sobą, nad zmianą, nad ulepszeniem swojego stosunku do drugiego człowieka. Zwłaszcza ludzie nieuzależnieni od polityki, mający mocniejsze oparcie w wartościach umiejscowionych w pokładach wiary. Niestety, świat polityki rządzi się jednak zupełnie innymi prawami.
Trudno mieć złudzenia.
Niewiele czasu upłynie i z całym prawdopodobieństwem można zakładać, że znów powróci jakaś upiorna atmosfera walki nie wiadomo, o co i po co, z użyciem górnolotnych haseł i pomówień. Atmosfera walki o swoje miejsce w hierarchii władzy, jakże często kosztem innych ludzi, z pominięciem wszelkich zasad i dobrego wychowania. Oczywiście, nie
chcielibyśmy wszyscy powrotu do takiego scenariusza.
Nie zapominajmy jednak, jak to było po śmierci ojca św. Jana Pawła II. Jacy byliśmy wszyscy solidarni, odmienieni. Byliśmy wszyscy razem w obliczu tej śmierci, w nadziei na złagodzenie podziałów i antagonizmów w społeczeństwie.
I na jak długo to wystarczyło? I co z tego pozostało?
Pomyślmy więc, czy teraz, mimo ogromnej spontaniczności i naturalnej refleksji nad tym, co się stało, czy teraz to wszystko jest takie szczere i całkiem bezinteresowne? Czy nie ma znów w części naszych, Polaków zachowań, zwyczajnej polskiej obłudy?
Niestety, sądząc po tym, co się czyta i ogląda w mediach, nasuwają się również i takie refleksje…
Obywatel bezdomny
12/04/2010 o 22:20
Cytat./Spieprzaj dziadu/.
do poprzednika
12/04/2010 o 23:21
OBYWATELU BEZDOMNY (i bez komputera) – no to masz cytat do Księgi kondolencyjnej, tylko musisz się stawić w urzędzie miejskim osobiście i ujawnić swoją twarz.
Gratuluję refleksu.
i wtedy obywatelu bezdomny
13/04/2010 o 06:57
twoj cytat dołączy do cytatów innych pOLAKOW z ostatnich tygodni np Sikorskiego(ktorego popiera Gowin) Palikota i innych reprezentantow Potwornych Obrzydliwcow
Ja
13/04/2010 o 13:48
i czym jesteś, teraz z prezydenta robicie świętego bo zginął a oczerniacie tych co pozostali. Co masz do Sikorskiego czy Palikota, zastanów się nad sobą jak potrafisz i zacznij zmiany od siebie.
LORDART
13/04/2010 o 18:59
Ja tą tragedię przeżywałem bardziej w kategoriach ludzkich, niż jako tragedię narodową. Owszem, zginęło wiele ważnych osobistości w państwie, którzy na pewno mogli jeszcze wiele w losy państwa wnieść, ale jak widać struktury kraju są nienaruszone bo nadal funkcjonujemy normalnie i nic nam nie grozi. Nie powinniśmy popadać w skrajności i użalać się
nad losem Polski, bo ta z pewnością to przetrwa bez większych problemów, a pokonywała już takie gdzie wydawało się, że wyjścia nie ma. Jeśli chodzi o osobę prezydenta to w większości nie zgadzałem się z nim w wielu politycznych kwestiach i nie uważałem jego prezydentury za zbytnio udaną. Mimo wszystko gdy dowiedziałem się o jego śmierci byłem
szczerze poruszony i było mi naprawdę przykro, że spotkała go tak straszna śmierć. Od kilku dni bardzo emocjonalnie przeżywałem żałobę narodową (te wszystkie pogrążone w żałobie twarze, świadomość tylu najbliższych rodzin przeżywających nieopisaną tragedię, spontaniczność Polaków) ale dziś poczułem się ZNIESAMCZONY. Czym? A tym, że prezydencka
para ma spoczywać na Wawelu. Z całym szacunkiem dla Pana Prezydenta i jego zasług (bo niewątpliwie jakieś miał) to jednak Wawel to nie jest miejsce dla niego. Nie był żadnym bohaterem (a na takiego go kreuje kler)i nie jest niczym niezwykłym, że leciał tam upamiętnić pomordowanych oficerów. TO nie jest żaden czyn bohaterski, bo na takich samych
warunkach moglibyśmy się domagać pochówku reszty polityków w krypcie wawelskiej, którzy też zginęli bohatersko, czyż nie? Wawel to miejsce spoczynku POLSKICH KRÓLÓW, BOHATERÓW, WIESZCZY NARODOWYCH. Nie spoczywa tam ani jeden prezydent. I nie powinniśmy się teraz dać ponosić emocjom, które nami sterują i nie popierać takich decyzji. Uważam, że
odpowiednie miejsce dla Pary Prezydenckiej to Warszawa, Powązki, Aleja Zasłużonych.
...
13/04/2010 o 19:16
WIESZCZÓW , Lordarcie, WIESZCZÓW.
LORDART
13/04/2010 o 19:31
Masz rację, przepraszam za błąd. ALe chyba nie on jest najważniejszy, prawda?
...
13/04/2010 o 19:51
„zasługi jakieś miał” – Prawdziwy Patriota spocznie w sercu Polskości. To jeden symbol. Drugi zaś – to, że spocznie wspólnie z żoną – mimo upływu lat – miłością swojego życia.
Nigdy nie mogłam się pogodzić z rozdzielaniem sławnych i znaczących tego świata z ich najbliższymi osobami i „układanie” ich w alejach zasłużonych. Może to da nam do myślenia i zaczniemy patrzeć na tych wielkich, jak na ludzi takich jak my. Rodzinnych, kochanych, kochających, pragnących być razem na zawsze. Nie tylko do śmierci.
LORDART
13/04/2010 o 20:01
Nikt przecież nie odmawiał mu pochówku bez małżonki i myślę, że gdyby wybrano Powązki to też spoczywaliby razem, więc nie sądzę żeby to był jakikolwiek argument. Natomiast nie mogę się zgodzić z tym, że zasługuje on na tak szczególne miejsce jak Wawel, „serce Polskości”, jak piszesz. Zapytam Cię wprost i chciałbym otrzymać szczerą odpowiedź
(naprawdę szczerą a nie jakąś formę ratowania własnego honoru): Czy gdyby ktoś Cię przed tą straszną tragedią zapytał czy gdyby Kaczyński nagle zmarł i zaproponowanoby pochowanie go na Wawelu, to co byś odpowiedziała?
od Lorda...
13/04/2010 o 20:12
Jeszcze nigdy nic mądrego nie napisałeś na tym portalu więc i tym razem mnie nie zaskoczyłeś. Jeśli Cię TĘPY GNYPIE nie przekonuje osoba Prezydenta to pomyśl sobie BEZMUZGU że na te uroczystości do Krakowa przyjadą wielcy tego świata, a o tym gdzie oni jadą dowie się kilkaset milionów ludzi i niech 10% z nich zainteresuje się tym co to za miasto
ten Kraków a 1% z tych wcześniejszych 10 zechce tu przyjechać…. czy trzeba lepszej promocji? Tylko że Ty i Twój pryncypał to zamiast mózgu to macie Międzynarodówkę i dlatego katastrofą będzie oddawać w wasze ręce tę gminę na następne lata.
...
13/04/2010 o 20:24
też zadaję sobie to pytanie. I nie potrafię w tym momencie na nie odpowiedzieć – ani Ty, ani ja nie jesteśmy w stanie przewidzieć swojej reakcji na hipotetyczną sytuację. Tutaj mamy sytuację konkretną. I konkretne reakcje. Ty swoją, ja swoją. I tyle.
LORDART
13/04/2010 o 20:24
TY za to pokazałeś klasę dyskusji. Pozazdrościć kunsztu, wyrafinowania, wrodzonej inteligencji, taktu i mądrości.
LORDART
13/04/2010 o 20:31
Rozumiem i szanuję Twoje zdanie na ten temat. Wiesz co mnie jeszcze zastanawia? Osoba skromnej, ale jakże wyjątkowej Marii Kaczyńskiej – czy gdyby jakimś cudem mogła się dowiedzieć, gdzie zamierza się ją pochować to czy nie byłaby przeciwna? Przecież ona emanowała skromnością, nie chciała być medialną twarzą nr 1, była po prostu nadal taka
normalna, codzienna, jak my wszyscy. A była przecież Pierwszą Damą…
do Lorda....
13/04/2010 o 20:44
Dał bym Ci chętnie w morde bo z taką KREATURĄ jak Ty człowiek przez szacunek dlasamego siebie rozmawiać nie powinien nawet za pośrednictwem klawiatyry.
LORDART
13/04/2010 o 20:48
A ja chętnie nadstawił bym jeszcze drugi policzek przez szacunek dla samego siebie, bo oddanie wiązałoby się ze zrównaniem do Twojego poziomu.
Rybka
13/04/2010 o 20:57
Dlaczego ludzie tak mocno krytykują decyzje ? co wy do tego macie . Szkoda ze nie rozumiecie co to patriotyzm jestescie marni nikczemni.
ps Jeszcze rano nie myslałem o ty zeby kaczynski był pochowany na wawelu ale widze w tym głeboką madrosc Dziwisza
I
13/04/2010 o 21:16
nie my jesteśmy „gospodarzami” krypt wawelskich, i nie nam decydować gdzie będzie pochowany pan Prezydent Kaczyński z Małżonką.
O tym zadecydowała przede wszystkim córka i rodzina. A może, mimo swojej skromności, właśnie o tym miejscu pochówku w przeszłości rozmawiali?
LORDART
13/04/2010 o 21:26
Nie sądzę. Byłaby to megalomania, a o taką Kaczyńskich raczej bym nie podejrzewał. Ze swojej strony powiem jeszcze, że najbardziej nie znoszę obłudy i kłamstwa. Gdybym was zapytał co sądzicie o Kaczyńskim przed tą tragedią, to jestem pewien, że większość z was nie wypowiadałby się o nim pochlebnie. Teraz natomiast, część z was kreuje się na
wielbicieli Lecha Kaczyńskiego i jego prezydentury. A ja, tak jak już powiedziałem, nigdy nie uważałem Kaczyńskiego za postać wybitną, a już na pewno nie wybitnego prezydenta. Według mnie na miejsce na Wawelu zasłużył jedynie Lech Wałęsa.
...
13/04/2010 o 22:01
pojechałeeeeś, ale teraz wiem, z kim rozmawiam. Chyba, że prowokujesz…
do Lordarta
14/04/2010 o 05:58
Masz racje! Chociaż nie przepadam za Wałęsą, to akurat ten człowiek wpłynął na losy i historie nie tylko Polski ale i Europy. Natomiast Prezydent Kaczyński z całym szacunkiem dla niego – nic w tym względzie nie uczynił.
+ ujemny
14/04/2010 o 06:00
http://www.polonica.net/Lech_…czy_Bolek.htm
lol
14/04/2010 o 07:02
Do poprzednika „+ ujemny”
To, że wypisuje się bzdury nieudowodnione na czyjś temat to nie powód, żeby dawać temu wiarę. Nich ci rozmówcy, którzy widzą wielkie zasługi Kaczyńskiego dla kraju wypiszą je. Dla mnie miłość do kraju wyrażona słowami nic nie znaczy, dobre relacje z żoną, obskakiwanie akcji charytatywnych, to robi w Polsce wielu. Czyny się dla mnie liczą. To
straszne, że za przyczyną Kaczyńskich ulegną dewaluacji autorytety i to miejsce. Jakże trzeba być małym, aby robić coś takiego.
do matoła który poczynił wpis:
14/04/2010 o 10:07
od Lorda… @ 13.04.2010 22:12 CEST
Czytając ten komentarz podziwiam twój pomysł na promocję Krakowa, pozazdrościć polotu i taktu.
warto przeczytać
14/04/2010 o 10:29
http://www.dziennik.krakow.pl/pl/aktualnosci/kraj/1011481-dlaczego-samolot-lecial-tak-nisko.html
Krzeszowiczanin
14/04/2010 o 11:09
Cała ta dyskusja o miejscu pochówku nie ma sensu, osoby do których należała decyzja podjęły ją i trzeba się z tym pogodzić (uszanować).
Każdy z nas ocenia Jego prezydenturę inaczej, i każdy z nas ma do tego prawo, jednak o losach Jego pochówku my już nie decydujemy.
Lech
14/04/2010 o 11:10
Lech Wałęsa działał na dwa fronty, co widać m.innymi na zdjęciu.
Suma sumarum spadł na dwie nogi i teraz na swoje urodziny w ogrodzie może zapraszać 800 osób, a pani Walentynowicz za 800 to musiała żyć.
warto przeczytać
14/04/2010 o 11:18
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Piloci-przed-sama-katastrofa-rozumieli-ze-sie-rozbija,wid,12170982,wiadomosc.html
LORDART
14/04/2010 o 13:41
Żal mi tych, którzy naprawdę wierzą w to, że Wałęsa był agentem. Jest mi tym bardziej przykro bo wiem, że gdy doczekamy tego nieszczęśliwego momentu gdy Wałęsa umrze to właśnie oni będą pierwszymi, którzy będą płakać po nim i gloryfikować go pod niebiosa. Taka zwykła obłuda i kłamstwo, a tego najbardziej nie znoszę. Dla mnie Wałęsa to postać nr 1
w powojennej historii Polski. Człowiek, dzięki któremu Polska i Europa Wschodnia są dzisiaj wolne. Jego zasługi dla kraju są nieocenione. Nie mówię tu o prezydenturze, bo jako prezydent nie wypadł najlepiej. Nie zmienia to jednak faktu, że jest to postać WIELKA dla Polski, SYMBOL WALKI O WOLNOŚĆ NA CAŁYM ŚWIECIE. Wszelkiego typu insynuacje, że był
agentem są dla mnie po prostu żałosne.
Paola
14/04/2010 o 19:07
No i orzeł wylądował… 😀 😀 😀