Wydarzenia

Burmistrz szuka „Źródeł sukcesu”

23 września weszło w życie rozporządzenie ustanawiające nową nagrodę – „Źródła sukcesu”. O tym, kto nim zostanie, ma decydować powołana przez burmistrza kapituła konkursu.

„Źródłem sukcesu” może zostać osoba prawna lub fizyczna, organizacja lub podmiot działający na rzecz gminy, przyczyniający się do jej promocji czy poprawy jakości życia mieszkańców. Statuetka będzie przyznawana w siedmiu kategoriach.

Działalność społeczna, troska o człowieka i pomoc osobom niepełnosprawnym
Kultura i sztuka
Sport, kultura fizyczna i turystyka
Oświata i edukacja
Gospodarka,  przedsiębiorczość, innowacyjność i nowe technologie
Bezpieczeństwo publiczne i ochrona środowiska
Szczególne zasługi na rzecz Gminy Krzeszowice

Wnioski o przyznanie nagrody można składać do 20 października w UM przy ul. Grunwaldzkiej 4. O wyborze laureata zdecyduje siedmioosobowa kapituła konkursu złożona z osób powołanych przez burmistrza. Wręczenie nagród odbędzie się 11 listopada.

Regulamin, wnioski do pobrania oraz więcej informacji na temat nagrody znajdziecie na www.krzeszowice.pl

Kto Waszym zdaniem najbardziej zasługuje na tytuł „Źródła sukcesu”? Typujcie laureatów!

77 komentarzy

77 Komentarzy

  1. Milka

    27/09/2010 o 23:01

    Moje typy:
    Ratuj Tenczyn – za upór, konsekwencję i wytrwałość. Pokazują, że w grupie drzemie siła, że można nawet wtedy gdy sprawa wydaje się przegrana.

    Grażyna Piotrowska za Amazonki – tutaj komentarz jest raczej zbędny

    Dyrektorka przedszkola w Tenczynku – ta kobieta ma jaja potrafi dopiąć swego, angażuje się w działalność na rzecz lokalnej społeczności

    Monika Dudek – kiedy jej nie było, było szaro i buro, z nią do zatęchłego krzeszowickiego ośrodka kultury wszedł powiew świeżego powietrza.

    Ewa Solak – za swoje zdanie, bez podlizywania się i wchodzenia krzeszowickiej władzy w 4 litery.

  2. miś&misia

    27/09/2010 o 23:24

    Milka, trudno nam kwestionować Twoje typy bo ich nie znamy, ale z tą Ewą Solak to chyba przesadziłaś. Przecież ta pani sp…prza daleko od tematów mogących krzeszowickiej władzy zaszkodzić.

  3. a co

    28/09/2010 o 08:26

    to za zarty z Moniką Dudek to kolejna zatrudniona na synekurze ludzi eopanujcie sie

    • Anonim

      28/09/2010 o 22:59

      Co do krytykowania i szukania dziury w całym – to również dzięki tej cesze mieszkańców życie tak się tu toczy jak toczy. Dlaczego? Dlatego, że niewiele za tym idzie konstruktywnego.
      Chcecie tymi postami krytykującymi wszystkich pokazać, że ludzie nie są idealni? Jak dożyjecie dziewięćdziesiątki dojrzejecie do poglądu, że rzeczywiście nie są. Tylko, że przeputaliście ten czas pitoląc zamiast się z tego życia cieszyć i dać się cieszyć innym.
      Zgryźliwy tetryk – tak się nazywa przedostatni przystanek na tej linii.
      Wasze życie – nie moja sprawa ale i-ry-tu-je-cie mnie robaczki.

      Ludzie zróbcie głęboki wdech i wyluzujcie. A Ci, którzy mają siłę coś tu robić to giganci, że im się chce przy Was coś czynić, stękacze.

      X nie jest taki fajny, Y tez nie taki super – która/y z Was ma tyle odwagi, samozaparcia, żeby przejawić jakąś inicjatywę w Krzeszowicach? Dzieci też tak wychowujecie, że im tylko wytykacie co źle robią?

      Filozofowie klawiatury.

      no :), już mi lepiej

      Muminek i autor dolinainformacji.pl – to moje typy.

      Jury już jest podejrzane? Ogłoście taki konkurs tutaj, będziecie w Jury.
      Nie? A dlaczego nie?

      dobra, kończę

      • do Anonim

        29/09/2010 o 10:23

        Święta prawda, brawo!!! Strach zaproponować kogoś kandydaturę, bo go od razu hieny człowieka rozszarpią!

        Poszaleli wszyscy z tym krytykanctwem?! Zróbcie coś, pokażcie, a potem krytykujcie!

  4. aaa

    28/09/2010 o 09:18

    Kiedy mowa o promocji gminy na zewnątrz, przychodzi mi do głowy tylko pan Mędrala i lody z Krzeszowic.
    Pomoc innym – interwencyjny zespół i kompletnie niedoceniany zespół charytatywny przy parafii w Krzeszowicach.
    Działalność na rzecz dzieciaków – pan Ryś i jego kolorowe wakacje w Tenczynku (mam nadzieję, że nie mylę nazwy przedsięwzięcia).

    Nie wiem, dlaczego bezpieczeństwo publiczne zostało połączone z ochroną środowiska?

    Mam nadzieję, że ta nagroda nie będzie kolejną okazją dla bicia piany i honorowania swojaków, że nie będzie się szukało na siłę zasług i osiągnięć i tym samym obdarowani nie zostaną ośmieszeni w środowisku, o co bardzo łatwo. niestety.

  5. Ben

    28/09/2010 o 09:43

    Moim zdaniem ogłoszenie konkursu ma na celu zrobienie przedwyborczego show burmistrzowi. 11 listopada, święto narodowe, 10 dni przed wyborami. Zdecydowanie uważam, że konkurs powinien zostać przesunięty na czas po wyborach.

    Burmistrz w otoczeniu społeczników, aktywnych przedsiębiorców, zasłużonych na rzecz gminy Krzeszowice na 10 dni przed wyborami – bezcenne.

    • aaa

      28/09/2010 o 11:19

      Nie pomyślałam w tych kategoriach, a le zgadzam się z Tobą w 100%.

      JEŚLI INTENCJE BURMISTRZA SĄ CZYSTE, POWINIEN IMPREZĘ PRZEŁOŻYĆ!

    • do co prawda

      28/09/2010 o 20:03

      No ty to już , zresztą jak twoi ziomale zawsze znajdą jakiś spisek. O ile wiem to przygotowanie do tego konkursu trwało rok (przygotowanie projektu statuetki, wykonanie, przygotowanie zasad konkursowych itp) a poza tym jeśli to pomysł burmistrza to za jego kadencji powinno być rozdanie po raz pierwszy.
      Niestety Ben ty to tak jak ci powyżej zawsze szukają jakiś teorii spiskowych. Zwróć uwagę na podane przez Milke propozycje i co i wszystkie zostały skrytykowane.
      Reszte pozostawiam bez komentarza bo szkoda słów.

      • do Bena

        28/09/2010 o 20:05

        Sorry nick „do co prawda” był mylny miało być do Bena

      • Ben

        28/09/2010 o 20:39

        Wiesz co, bajki o „przypadkowym zbiegu okoliczności” możesz opowiadać przedszkolakom – nie mnie. Dla mnie jest to ewidentna zagrywka przedwyborcza. Zabronisz mi tak uważać?

        P.S.
        Ja żadnego z zaproponowanych kandydatów nie krytykowełem.

  6. No

    28/09/2010 o 09:44

    z propozycji wnioskuję, że ” każda pliszka swój ogonek chwali”.
    Nie należy łączyć promocji z obowiązkami, za które otrzymuje się pieniądze.

  7. ktoś

    28/09/2010 o 10:31

    Głównym żródłem ,,sukcesu,,jest bank który dał kredyt aż żródło wyschło.

  8. miś&misia

    28/09/2010 o 11:12

    A nam się wydaje przewrotnie, że niewyczerpanym „źródłem sukcesu” pana burmistrza jest ignorowanie autentycznych problemów gminy, a mówiąc inaczej – nie zaprzątanie sobie nimi specjalnie głowy, a za to eksponowanie w ich miejsce najwygodniejszych dla siebie „punktów programu”, mówiąc inaczej – nie wymagających nadmiernego wysiłku od władzy lecz dla gminy i jej mieszkańców bez większego znaczenia, ignorancja ludzi z ich problemami, ignorancja prawa, brak dyscypliny finansowej. A mimo to na twarzy wciąż ten sam uśmiech sukcesu.
    Chyba jednak największym źródłem sukcesów pana burmistrza jest jego zwarte zaplecze złożone z klakierów i karierowiczów, bezwolnych umysłowo, gotowych zaakceptować wszystko, co pochodzi od „góry”. Taki PRL-owski model rządzenia polegający na rozgrywaniu wyłącznie do jednej bramki pozwala mnożyć medialne „sukcesy” nie oglądając się na przeciwności.
    Wielu ludziom to się nawet podoba, ale czy wystarczy ich głosów, aby powtórzyć ten wypróbowany model przez następne cztery lata?

  9. obserwator z boku

    28/09/2010 o 11:15

    Ciekawe, kto zasiada w kapitule konkursu? Może ktoś wie i zechce podzielić się z nami tą informacją.

  10. Anonim

    28/09/2010 o 19:12

    Tez jestem tego bardzo ciekaw, kto posiada odpowiednie kwalifikacje, aby oceniać innych. Moje typy to oczywiście Grażyna Piotrowska za Amazonki w pierwszej kategorii, Kinga Grzybowska za Akademię Małych Tygrysków i promotora w kategorii przedsiębiorczość. Poznałem ostatnio obie panie i oby więcej w Krzeszowicach tak charyzmatycznych osób.

  11. miś&misia

    28/09/2010 o 21:04

    Gdyby szan. pani KG z większym szacunkiem podchodziła do ludzi w swoim otoczeniu i problemów, jakie napotyka w swojej działalności, można by ją promować. Problem w tym, że czasem zapomina, że przedszkole, to nie tylko biznes, ale również misja wobec małych dzieci. Warto o tym pamiętać, jeśli chce się kogoś nagradzać.

    • do miś&misia

      29/09/2010 o 10:09

      Nie wiem jakie panie łączą stosunki, ale chyba jest to dość nieistotna sprawa. Pani Piotrowska jak wiemy osobą łatwą nie jest i dzięki temu udało jej się dopiąć swego. Choć przeciwników, proszę mi wierzyć, ma bardzo wielu. Teraz jesteśmy z niej dumni i co więcej, Amazonki traktujemy jako nasze dobro krzeszowickie. Należy pamiętać, że tylko osoby o mocnych charakterach są w stanie się przebić i coś osiągnąć, a w szczególności w naszej gminie, gdzie każde działanie spotyka się z oporem ze strony rządzących. To, że komuś cokolwiek uda się u nas przeforsować to już sukces. Nie posuwałbym się do stwierdzeń, że ktoś kogoś nie szanuje, to nazbyt ostre i krzywdzące stwierdzenie, zbyt często nadużywane. Pani Grzybowska to młoda, charyzmatyczna osoba, którą należy wspierać dobrą radą i oczywiście konstruktywną krytyką, aby nam się nie wypaliła. Krzeszowice pozwoliły sobie już wystarczająco wiele razy na błąd niedoceniania i utraty takich właśnie osób, a w młodości tkwi siła.
      Kibicuję Pani Kindze ponieważ podjęła się ciężkiej działalności i powiedzmy szczerze, ustanowiła nową jakość w edukacji najmłodszych, dlatego powinna zostać za to nagrodzona, lecz w kategorii oświata i edukacja nie przedsiębiorczość.

      Apeluję o wspieranie młodych ludzi to oni są naszą przyszłością! Nie mówię, żeby głaskać po głowach za wszystko, bo i wiele razy nie ma za co, ale nie tłamśmy! Nieudaczników na stołkach już mamy aż nadto.

      .

  12. diablo

    28/09/2010 o 21:36

    Działalność społeczna, troska o człowieka i pomoc osobom niepełnosprawnym – troska o człowieka w Krzeszowicach: nie osłabiajcie mnie

    Kultura i sztuka – nie ma w gminie czegoś takiego.

    Sport, kultura fizyczna i turystyka – ?

    Oświata i edukacja – ?

    Gospodarka, przedsiębiorczość, innowacyjność i nowe technologie – nie ma tego w gminie. Natomiast warto zauważyć, że połączono ogólną kategorię przedsiębiorczości (na przykład sprzedaż kebabu) z innowacyjnością. Bez sensu.

    Bezpieczeństwo publiczne i ochrona środowiska – tego też nie ma. Wycinanie drzewostanu jak leci to nie jest ochrona środowiska, a przyzwolenie policji na chlanie w całym miasteczku (plus liczne włamania) to jest gówno psie, a nie bezpieczeństwo.

    Szczególne zasługi na rzecz Gminy Krzeszowice – ksiądz proboszcz: za zbudowanie nowej kruchty tam, gdzie można było efektywnie zagospodarować teren w odmienny sposób.

  13. mefisto

    28/09/2010 o 22:15

    Wygolenie drzewostanu na cmentarzu i rozpadająca się na naszych oczach zabytkowa kaplica to niewątpliwe osiągnięcia gminy (pełne przyzwolenie dla proboszcza przy zasłoniętych oczach urzędników) zasługujące na uznanie potomnych. Jedźmy tak dalej i rozglądajmy się wspólnie z miłościwie nam panującym dookoła, aż wybiją nam kolejne radosne „źródła” niekończących się sukcesów zwłaszcza w dziedzinie kultury i sztuki. Te dwa pojęcia słusznie umieszczono razem, bowiem jest wielką SZTUKĄ eliminować krok po kroku historyczne dokonania w dziedzinie KULTURY, zastępując je nieudolnymi substytutami. Niektórzy jednak potrafią…

  14. diablo

    29/09/2010 o 00:11

    W Krzeszowicach nie ma wydziału Kultury i Sztuki: osobno – to dla precyzji – NIE MA ani KULTURY ani SZTUKI. I te stare cipy chcą za to dawać nagrody. Osobiście dałbym każdej starej kurwie haloperidol i lampkę wina – żeby poszły spać.

  15. małokomtent

    29/09/2010 o 04:49

    No cóż, sam pomysł dobry, ale wyjdzie pewnie jak zawsze. Swojsko, przaśnie i śmierdząco cebulą. Jednak mnogość kategorii dla mnie jest jakimś absurdem. Bo i nie ma kogo wybierać w wielu dziedzinach. Skończy się promocją miernot i „swojaków”. Zapewne będzie zapyziała impreza, buzi, rąsi, raucik i – odfajkowane.
    Tak na prawdę to widzę dwie kandydatury: pani Grażyna Piotrowska – tu nie trzeba się chyba rozpisywać i pan Smereka – pomimo moich pewnych wątpliwości natury osobistej – wedle słów „po owocach ich poznacie” – ten facet odwala kawał dobrej roboty.
    Kultura i sztuka – ???? Proponowana przez kogoś Monika Dudek – w swoich działaniach niestety generuje przerażający haos. Ona na drugie imię powinna mieć „Katrina”…
    Bezpieczeństwo publiczne i ochrona środowiska – cóż za egzotyczne połączenie. Proponuję dodać jeszcze do tego ochronę przeciwmeteorytową gminy. A tak na poważnie – tu nie widać żadnych poważnych kandydatów. No, może ktoś z Dębnika – chłopcy walczą z inwestorem o ludzkie traktowanie mieszkańców i przyrody.
    Szczególne zasługi na rzecz… – to już dla mnie totalne kuriozum. Taki wentylek bezpieczeństwa. Gdyby nie udało się umieścić swojaków w innej kategorii, to tu można zawsze. Taka kategoria-wytrych.

  16. oj to yakie proste

    29/09/2010 o 09:15

    gadacie bzdury krytykując a oto moje propozycje

    Sport, kultura fizyczna i turystyka – ty jest wielu ale stawiam na Tolka Banana
    Oświata i edukacja – zona Pana Birmistrza niestrudzenie niesie kaganek oswiaty
    Gospodarka, przedsiębiorczość, innowacyjność i nowe technologie oczywiscie Pan Bereza to bardzo przedsiębiorcza bestia naraz jest w pracyw urzedzie na sejmiku i w innych gminach układa listy wspolnoty
    kultura i sztuka – Pani konopkowa no bo ktoz inny
    Bezpieczeństwo publiczne i ochrona środowiska – Straż miejska z dzielnym komendantem
    szczegolne zasługi -oczywiscie sam Pan Burmistrz
    i na koniec proponuje zmiane nazwy – nagroda przedwyborcza

  17. Anonim

    29/09/2010 o 10:12

    Genialne!

  18. miś&misia

    29/09/2010 o 13:29

    Nie trzeba daleko szukać panie burmistrzu! Najlepszym i niewyczerpanym „źródłem sukcesu” w sektorze: gospodarka, przedsiębiorczość, innowacyjność i nowe technologie jest spółka Wodociągi i Kanalizacja, której podobno wycieka permanentnie z rurociągów 43 % bezcennej źródlanej wody pitnej (od kilku dni nikt nie zdementował tej upublicznionej wiadomości). Jest wielce prawdopodobne, że kapituła konkursu zauważy te dokonania i zasłużenie nagrodzi zarząd spółki. Stosowne dyplomy dla prezesów już wiszą na korytarzu oprawione w ramki. Brawo! Za to niewyobrażalne marnotrawstwo muszą niestety zapłacić mieszkańcy gminy! Czyżby to osiągnięcie stanowiło modelowy przykład innowacyjności i wdrażania nowych technologii w krzeszowickiej gminie? No to macie nasze gratulacje!!!

  19. oj to yakie proste

    29/09/2010 o 14:15

    ale na modernizacj wodociągow nie pojdą fundusze bo lepiej zrobic kilka metrow chodnika i przeciąc wstege

  20. wynorca

    29/09/2010 o 20:42

    No i rynkopisy znowu zawijają te swoje sreberka. Robią to teraz na akord bo wybory tuż tuż.

    • eeeeeeeee,

      29/09/2010 o 20:58

      chciałbyś. nie trzeba być rynkopisem czy pisorynkiem, żeby używać rozumu.

  21. do wynorcy ... wyborcy?

    30/09/2010 o 08:34

    Aleś się podjarał (a), aż Ci się klawisze mylą na klawiaturce. Co? prawda w oczy kole? czy może uderz w stół a nożyce …… żal mi was „wynorcy”.

  22. Honduras

    30/09/2010 o 12:00

    Co do kultury i sztuki – co chwilę są wernisaże, wystarczy tylko w piątek zamiast żłopać piwsko przed telewizorkiem się wybrać do vauxhallu. Bywają tam całkiem ciekawe wystawy, spotkania.
    O afryce już nikt nie pamięta ? jak grał Sikorowski to też źle ? Dagmara Kwiatek to według was przeciez „nikt”… szkoda pisać.
    Co do p. Grażyny – jak zobaczycie z jakich list będzie startować do RM to się zdziwicie. Podobnie jak pani Grzybowska 🙂 Zapewne wtedy uwielbienie wielu nagle przejdzie…. ciekawe dlaczego ?
    Już niedługo wszystko stanie się jasne.

  23. misia

    30/09/2010 o 12:19

    Hondurasie – no to powodzenia podczas wyborów (!) i dalszego samouwielbienia pod wpływem lokalnej sztuki i kultury. Naprawdę uważasz, że wypada wiedzieć, kto to jest np. Dagmara Kwiatek? Wybacz, ale mam trochę inne wymagania w tej dziedzinie…

  24. koga

    30/09/2010 o 14:15

    Trudno nie doceniać wernisaży, ale jak na kulturę to strasznie mało. Nawet w Hondurasie jest pewnie więcej stałych atrakcji

  25. Honduras

    30/09/2010 o 14:44

    oczywiście że w Hondurasie jest więcej – w końcu to cały kraj a nie małomiasteczkowa śmieszna prowincja.
    Ludzie, wam się wydaje, że żyjecie w wielkiej metropolii, w której ma się coś dziać ? Żyjecie w sypialni Krakowa, gdzie się leżakuje i zapieprza do roboty do dużego miasta… czego wy oczekujecie ? Macie lody u „Agi”, nową pizzerię, dni krzeszowic, na które wszyscy narzekają, ale mimo to wszyscy idą żeby się urżnąć w trupa a potem po drodze zniszczyć przystanek albo dwa.
    Do misi – bo żeby uważać się za znawcę kultury wypada znać kulturę lokalną. Dla ciebie technika gumy chromianowej nie znaczy nic, ale dla artystów już coś znaczy.
    Nie uważam że wypada wiedzieć, ale jeśli nie mamy nic innego, bo władze nie chcą w kulturę inwestować, to należy się cieszyć tym co się ma. A wydaje mi się, że z pieniędzy jakie są przekazywane na działalność kulturalną w krzeszowicach 75% zżerają śmieszne pijackie dni krzeszowic, a za pozostałe ochłapy panie Cecylia, Ania, i kilka osób pomagających robią co mogą by chociaż trochę nazwa „Pałac Vauxhall” była adekwatna do tego co w nim się przedstawia.
    No ale skoro misiu masz inne wymagania w tej dziedzinie to zastanawia mnie co jeszcze robisz na tym wiejskim forum, i dlaczego nie udzielasz się w projektach krakowskich ?

  26. Zimowy

    30/09/2010 o 15:12

    moje typy:
    Kultura i Sztuka – Żule z parku przy rynku – w kulturalny sposób i z kunsztem sztukmistrza zdobywają codziennie pieniądze na spełnienie swoich marzeń – wino gronowe w kartonie litrowe. 😉
    Sport, kultura fizyczna i turystyka – kandydaci na radnych miejskich i powiatowych – co chwile gdzieś muszą pędzić na kolejne spotkanie przedwyborcze – już widzę smukłą talię Stanisławy G. po kampanii… 😉
    Oświata i Edukacja – koło sympatyków PiS. Bo oświecają i edukują. W każdym możliwym aspekcie.
    Gospodarka, innowacyjność, technologię – tu pojawia się problem, gdyż ciężko pracownikom UM przyznać tą nagrodę, ale jednak należy się – Arturowi B. za wspaniałe kierowanie wydziałem przedsiębiorczości… innowacyjność do kwadratu – czyli nie dzieje się nic.
    Bezpieczeństwo publiczne i ochrona środowiska – chciałoby się rzec, że wspomnieni wcześniej Żule z parku są doskonali do tej nagrody – jak oni są w parku to każda rodzina z dzieckiem w wózku boi się tam wejść. I słusznie, bo przynajmniej dziecko nie weźmie brudnego liścia, nie udławi się ziemią, nie przewróci się goniąc jakiegoś nielota…
    gorzej z ochroną środowiska – bo te kartonowe opakowania po winie…..
    Szczególne zasługi na rzecz gminy – tu ukłony do koła POpaprańców. Bo niby są, ale nie robią nic – i niech tak lepiej zostanie… największą zasługą jest to, że się nie wychylają ze swoimi debilnymi pomysłami… albo raczej brakiem jakichkolwiek pomysłów.

    • J...

      02/10/2010 o 11:23

      „koło sympatyków PiS” – chciałeś chyba napisać Koło Gospodyń Wiejskich… ani jedno Koło, ani drugie nie przejdzie 😉

  27. misia

    30/09/2010 o 18:47

    Hondurasie – to, że nie interesuję się plastycznymi dokonaniami Dagmary Kwiatek nie oznacza, że nie wiem, co to jest guma chromianowa. To, że mam nieco inne wymagania na polu kultury i sztuki nie oznacza, że się wstydzę tego „wiejskiego” forum – jak go określiłeś. Przeciwnie, byłabym szczęśliwa, gdyby komuś się wreszcie udało dźwignąć poziom lokalnych dokonań w tej dziedzinie na nieco wyższą półkę, nie koniecznie równą metropolii, bo nie o to chodzi. Chodzi mi o profesjonalizm. Co do moich krakowskich projektów – chcę Cię uspokoić – Hondurasie. Wszystkie mają się dobrze, ubolewam tylko nad tym, że tak trudno je przenieść na grunt lokalnego zaścianka umysłowego niektórych wpływowych osób. Pozdrawiam cały Honduras i okolice.

  28. Durak

    30/09/2010 o 19:22

    A kto to jest Dagmara Kwiatek? Jeśli chodzi o gumy to chrmoaninowej nie zułem jeszcze. Polecam za to Mambę albo mentosy.

  29. Jarek

    30/09/2010 o 20:32

    Jesteśmy na I miejscu w Polsce – ale sukces. Gratulacje Panie Burmistrzu!
    http://www.gazetaprawna.pl/serwis/samorzad/ranking_gmin_2010

    • Muminek

      02/10/2010 o 22:34

      W Polsce to za dużo powiedziane, na razie to co wisi na stronie to wyniki połowiczne – z 8 województw, nie ma np mazowieckiego. Nie wystarczy tylko rzucić okiem na taki ranking trzeba się troszeczkę wczytać. Wbrew pozorom nie wypadamy wcale tak różowo. Krzeszowice górują tylko dzięki pozyskaniu pieniądzom z POIiŚ – ale np w innowacyjnej gospodarce nie mamy się czym pochwalić, a stara unia w kolejnym okresie programowania ma stawiać nacisk właśnie na innowacyjność – Niepołomice i Zabierzów są albo w całości skanalizowane, albo kanalizują części, my nadrabiamy zaległości sprzed kilkunastu lat. Wniosek – my pozyskujemy pieniądze na najpilniejsze potrzeby, oni są już kilkanaście kroków przed nami.
      Jak znajdę więcej czasu napisze o pewnych badaniach, z których wynikają bardzo ciekawe wnioski dotyczące m.in Krzeszowic.

  30. eee tam,

    30/09/2010 o 20:46

    normalnie kanał zrobił statystyke

  31. Zatroskany

    30/09/2010 o 21:00

    A uwielbiany przez rynkopisów Zabierzów dopiero na 73 miejscu.
    To kogo oni teraz będą nam dawać za przykład? bidule!

    • eee tam,

      01/10/2010 o 16:56

      przeczytaj w dolinie… statystykę zrobił kanał, tyle że przełoży się to tylko na podwyżkę cen wody i kanalizacji. za I miejsce trzeba będzie zapłacić.

  32. do Bena

    30/09/2010 o 21:02

    Pierwsze miejsce w Polsce – no cóż. To teraz pewnie też powiesz że to taki hit przedwyborczy?!

    • Ben

      30/09/2010 o 23:04

      Bardzo się cieszę z doskonałego wyniku. Nie ukrywam, że moja radość byłaby jeszcze większa, gdyby kwoty dofinasowań stanowiły 100% projektów i gmina nie musiała by się martwić skąd weźmie wkład własny, którego zbierze się w sumie około 40 milionów złotych w przeciągu 3 lat. Popraw mnie, jeśli moje szacunki są błędne.
      Czy nie orientujesz się może, skąd – oprócz kolejnych kredytów, które nie rozwiązują problemu tylko go odraczają – gmina weźmie dodatkowo ponad 10 milionów złotych rocznie? Jeśli gmina ma pomysł na pozyskanie takich kwot bez zwiększania obciążeń finansowych mieszkańców, to moje ręce same składają się do oklasków. I to nie jest żart ani ironia.

  33. miś

    30/09/2010 o 23:10

    Tak wysoka pozycja w rankingu zobowiązuje! Mając już obiecaną forsę z Unii WiKi muszą teraz szybko skanalizować naszą gminę, żeby miała się gdzie pomieścić cała woda, która wycieka z nieszczelnych rur wodociągowych (43%). Gdyby Gogol żył w naszych czasach, miałby chłop o czym pisać.

  34. Ben

    01/10/2010 o 12:50

    Misiu, 43% strat wody w sieci robi negatywne wrażenie. Jako że jestem osobę dociekliwą (choć niektórzy uważają, że up…liwą) poszukałem w necie informacji na temat strat w sieciach wodociągowych. Szczególnie ciekawy dla mnie okazał się artykuł z 2003 roku, w którym podano wskaźniki strat dla różnych miast, regionów Polski, czy nawet świata. Polecam lekturę tego artykułu -> http://www.os.not.pl/docs/czasopismo/2003/Hotlos_1-2003.pdf
    Wnioskuję z jego lektury, że straty wody rzędu 20% są poziomem średnim, bliskim 10% – świetnym. Warto też wspomnieć, że w niektórych miejscach (Polska, Europa) straty były jeszcze wyższe niż obecnie w Krzeszowicach. Można więc użyć uogólnienia, że krzeszowicka sieć wodociągowa ma straty dwukrotnie większe niż średnia.
    Jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że sieć wodociągowa w Krzeszowicach od dziesiątków lat nie była remontowana, a tylko wykonywano konieczne naprawy, to straty na poziomie 43% choć są wysokie – jednak nie powinny dziwić.
    Dlatego to bardzo dobrze, że nastąpi remont sieci (choć dalej mam wątpliwości, skąd gmina weźmie fundusze na wkład własny). Mam cichą nadzieję, że pow wykonaniu inwestycji poziom strat osiągnie poziom kilkunastu procent, co pozwoli na obniżenie cen za dostarczoną wodę dla mieszkańców Krzeszowic i gminy. Przynajmniej o 20%. I to jest cel, do którego burmistrz (ktokolwiek nim będzie) powinien dążyć.

  35. obserwator z boku

    01/10/2010 o 18:46

    Ben-zastanawiam się, w jakim celu próbujesz usprawiedliwiać marnotrawstwo wody na taką skalę! Wybacz, ale tak zrozumiałem ten Twój nie do końca jednoznaczny tekst. Jak dotąd, od tygodnia nikt kompetentny nie zdementował tej bulwersującej informacji. Dlaczego więc my, jako mieszkańcy obciążani rachunkami za cudzą nieudolność w zarządzaniu majątkiem publicznym mamy się temu biernie przyglądać i w dodatku usprawiedliwiać ludzi odpowiedzialnych za ten stan rzeczy. Ty zastanawiasz się, czy to dużo – czy mało, porównując liczby, stanowiące jakieś względne wartości w wymiarze trudnym do porównania. Ja natomiast próbuję sobie wyobrazić na tym konkretnym krzeszowickim przypadku skalę problemu abstrahując od jakichś anonimowo ustalanych danych statystycznych wyrwanych z kontekstu. Osobiście wolę operować danymi w wymiarze bezwzględnym, odpowiadającym konkretnej sytuacji w konkretnym miejscu. Oczywiście można rozumować tak: przyjmijmy, że ktoś ukradł 10 tysięcy złotych. Ktoś powie, co to za kwota w porównaniu z tym, ile wynoszą statystycznie straty w gospodarce kraju w skali roku. Ktoś inny powie, no ale za to można by ufundować głodnym dzieciom 2000 porcji zupy w szkołach. Jednak fakt pozostaje faktem: zginęło 10 000 złotych!
    To tak, jak z tą szklanką: jedni twierdzą, że jest do połowy napełniona wodą, inni – że jest w połowie pusta. Podobnie brzmi Twoja argumentacja: twierdzisz, że straty w krzeszowickiej sieci wodociągowej są dwukrotnie większe niż średnia (opierasz to na jakimś nie sprawdzonym artykule), a ja będę się trzymał wersji, że STRATY SĄ ZBLIŻONE DO POŁOWY CAŁEGO ZUŻUCIA WODY W GMINNEJ SIECI! Jak myślisz, który z nas będzie bliższy wiarygodnym argumentom? Moim zdaniem obydwaj możemy być posądzeni, że „kombinujemy” subiektywnie dla wykazania swoich argumentów. Jednakże skala problemu w mojej wersji bez próby odwoływania się do jakiejś nieokreślonej, abstrakcyjnej średniej brzmi dość poważnie. Nie zamierzam nikogo usprawiedliwiać, gdyż ludzie odpowiedzialni w gminie za tę sytuację od dawna milczą i nie próbują nawet przyznać się do tego. Nie wiem, na jakiej podstawie twierdzisz z przekonaniem, ze nastąpi jakiś remont sieci? Ja bym nie był takim optymistą. Teraz wszystkie działania spółki Wodociągi i Kanalizacja będą skierowane wyłącznie na kanalizację, bo już za dwa lata trzeba będzie się rozliczyć z unijnych pieniędzy.

  36. Edek ten od kredek

    01/10/2010 o 19:25

    Stawiam na panie Grażynę Piotrowską, Marzenę Kubin i pana Smerekę
    Pani Dudek i Grzybowska to chyba żarcik jakiś.
    Najgorzej wygląda kategoria ochrony środowiska.Taki wspomniany powyżej Dębnik – unikatowe miejsce od dawna w przewodnikach po regionie i co? I jajco, kochana Rada nawet nie postarała się o ustanowienie „stanowiska dokumentacyjnego”….szkoda gadać

    • do edek ten....

      01/10/2010 o 20:42

      O to już pisał jakiś kolega Marzeny Kubin – może Wiesiek ten od kresek – uznajemy tą kandydature za żarcik!

  37. lokalny

    02/10/2010 o 09:45

    przypuszczam że jeśli zostaną obniżone straty wody wówczas WiKi wykaże zyski a to (jak zawsze dzieje się w realiach Krzeszowic o lat ) niestety te zyski zostaną spożytkowane na podwyżki a mieszkańcom pozostanie płacić horrendalne ceny nadal. Już kiedyś pisano że ceny wody są porównywalne z innymi gminami.
    Inna sprawa dotycząca gminy: nie wie ktoś w jakim celu siedzą panie w biurze pracy bo wydaje mi się że nie do obsługi bezrobotnych bo kto idzie się zarejestrować to odsyłają do Krakowa z tłumaczeniem „tam podejmą decyzję czy można zarejestrować jako bezrobotną osobę”???

  38. i

    02/10/2010 o 10:32

    Tak pani Piotrowska to strzał w dziesiątkę, jest świetnym przykładem jak zapracować na raka płuc kiedy jako współorganizator konferencji ćmi papierochy aż miło. Dużo gada, ale sama ma bardzo słabiutka wolę. Bardzo się dziwię tym bardziej, że jest „amazonką”.

    • chyba

      02/10/2010 o 11:09

      żartujesz !?

  39. ok

    02/10/2010 o 11:41

    Żeby mieć pełny obraz osoby, którą chcecie nominować do nagrody radzę zasięgnąć opinii pracowników Edenu. Chyba, że tam pracuje inna Piotrowska 🙂 …

  40. nasenna

    02/10/2010 o 12:46

    ktoś tu ma problemy ze zrozumieniem słowa pisanego. Wysuwane powyżej kandydatury, są zwykle powiązane z konkretną działalnością danej osoby. Jeżeli pani Piotrowska jest proponowana do nagrody za pomysł i działalność w Amazonkach, nie znaczy to wcale, że musi byc święta. O takich trudno, no może poza osobami krytykującymi wszystko i wszystkich, ci na pewno puszczają bąki pachnące fiołkami

  41. a

    02/10/2010 o 13:11

    Bycie osobą publiczną zobowiązuje i powoduje, że chcąc nie chcąc jest się ocenianym. Praca dla jednych, a chamstwo w stosunku do innych – to takich się powinno nagradzać? Tam flesze i kamery to wszystko pięknie , a tu ponieważ ich nie ma to pomiatanie ludźmi. Twoim zdaniem to jest ok?

  42. nasenna

    02/10/2010 o 14:22

    nie znam sprawy i nie mnie oceniać po subiektywnych sądach. Zwracam tylko uwagę, że nagroda jest w konkretnej kategorii, za „coś”

  43. brawo

    02/10/2010 o 20:24

    zgadzam się Nasenna. Amazonki pomagają kobietom i to jest chyba najważniejsze. Nikt nie musi uwielbiać Piotrowskiej ale uznanie jej się należy, podobnie jak i Grzybowskiej. Dziewczyna młoda, zaradna, wciąż coś tutaj próbuje zdziałać a lekko to u nas nie ma. a o co chodzi z tymi listami? dlaczego ta takie rozczarowanie ma nas spotkać?

    • spytaj

      02/10/2010 o 22:20

      byłych pracowników pani Kingi…

    • Quwencjusz

      03/10/2010 o 11:16

      pani Kinga będzie startować do rady miasta… z listy jakże wiele robiącej w naszej gminie partii…

  44. odpowiedz

    03/10/2010 o 11:23

    a co maja pracownicy i to jeszcze byli do list wyborczych? jak słyszę hasło były pracownik to od razu wiadomo o co chodzi. Ploty nic więcej. W tym to Krzeszowice się specjalizują! Pokaż jednego co kiedykolwiek prawdę powiedział, zawsze bidaki pokrzywdzone, tak jak i bezrobotni, a jak trzeba kogoś do pracy to w łeb sobie lepiej strzelić.

    • nie do

      03/10/2010 o 11:36

      list wyborczych, ale do osób z nich startujących.
      by żyło się lepiej…komu? na to odpowiedzą ci, którzy znają kandydatkę.

  45. a

    03/10/2010 o 11:26

    ludzie, o co chodzi z tą listą i jaka to partia?

  46. do nie do

    03/10/2010 o 12:13

    w Krzeszowicach brakuje ludzi silnych i z charakterem, a nie włażących wszystkim do …… wazeliniarzy. Nie interesuje mnie czy byli pracownicy kogoś lubią czy nie, to najgłupszy z kryteriów jakim można się kierować! Skoro są ludzie, którym zalazła za skórę to i bardzo dobrze, znaczy ma charakter i wie czego chce. Już mi się podoba! Jak trzeba kogoś zwolnić, bo leń to do domu niech się zastanowi nad sobą. wiadomo, że będzie bzdury gadał, każdy kto ma trochę oleju w głowie pomyśli sam. Też mam firmę i wiem co to znaczy zatrudniać ludzi i nie wiadomo ile byś zrobił zawsze będą narzekać . …. ciężka praca. Pani Kingo do dzieła liczymy na Panią!

    • nooo,

      03/10/2010 o 12:14

      faktycznie ma POparcie człowieka z k(l)asą!

  47. oczywiście

    03/10/2010 o 12:22

    Oczywiście, że ma moje poparcie, w tym roku szczególnie przypatruję się kandydatom, bo już mam dosyć tego co się w tej gminie dzieje i się nie dzieje. gdyby trochę więcej skupić się na działaniu, a mniej na krytykowaniu może też mielibyście „k(l)asę”.

  48. nasenna

    03/10/2010 o 13:00

    pani Grzybowska na pewno jest kobietą czynu i wie czego chce, Jej postawa jest bardzo czytelna szkoda, że mija się z misją oświatową. Byłoby miło gdyby kierowała się czymś więcej niż maksymalizacją zysków. Tak więc w kategorii „przedsiębiorczość” – może, choć tutaj stosunek do podwadnych też ma znaczenie i nie mówimy tu o jednym „zwolnionym nierobie” – Jej stosunek do zatrudnianych osób odbija się szerokim echem, no chyba, że rozpatrujemy tę kategorię jako „najsprawniejsze grabie grabiące pod siebie” – w takim kontekście zdecydowane number one. W kategorii oświata i edukacja wypada znacznie gorzej

  49. odp

    03/10/2010 o 13:30

    co do osoby p.Grzybowskiej zgadzam się z Tobą w pełni, jest to osoba o wielkiej chryzmie. Nie prawdą jest jednak to co piszesz dalej. Po pierwsze to KG prowadzi własną firmę a nie placówkę charytatywną. Pokaż mi kto otworzył firmę, żeby do niej dokładać. nic złego o podejściu do pracowników nigdy do mnie nie dotarło a wręcz odwrotnie, na tym też nie skupiałbym się tak bardzo, ponieważ nie istnieje ktoś taki jak zadowolony pracownik, szczególnie były, a plotki łatwo rozpowszechniać.
    Największa wada pani Grzybowskiej to to, że rozwija się za szybko i tego to Krzeszowice znieść nie mogą! zmieszajmy ją z błotem wtedy poczujemy się lepiej, niech ucieka do Krakowa, Zabierzowa, gdziekolwiek. Tutaj jest tak wspaniale jak nic się nie dzieje. Narzekamy sobie, krytykujemy i fajnie jest. Ludzie ocknijcie się, czymś takim wykończycie każdego i nigdy tutaj się nic nie zmieni i będzie to Wasza wina!!!!

  50. myśliciel

    03/10/2010 o 15:23

    a nie wiem dlaczego pan Smereka miałby być nominowany.Przecież ten klub podróżnika jest dla osób dorosłych dobrze zarabiających których stać na taki wyjazd ,Oprócz tego muszą mieć czas ( emeryci) żeby gdzieś jechać , Z działalnością charytatywną nie ma to nic wspólnego. Na swoją działalność nie potrzebuje szukać pieniędzy .Nikogo za darmo nie zabiera ze sobą .To jest organizacja ludzi lubiących podróże i turystykę i podróże mających kasę i tyle na ten temat .Nie wiem za co te ordery.Przed panią Gwiazdowską pełny szacun i uznanie i wspaniały order uśmiechu za to co robi

  51. J...

    03/10/2010 o 16:15

    A z edukacji może jakiegoś nauczyciela zapodacie? 🙂

  52. Bobr

    03/10/2010 o 16:22

    No rynkopisy do dzieła – wy to na pewno macie kandydatke nauczycielke

    • nooo,

      03/10/2010 o 16:29

      jest taka na Woli Filipowskiej. prawa (a może i lewa) ręka pana Czesia.

      • Bobr

        03/10/2010 o 17:54

        ale ona nie jest z rynkopisów – a tu na one.pl głównie oni siedzą więc tylko czekać na nominacje

        • nooo,

          03/10/2010 o 20:43

          i te z nowych krzeszowic w ramach treningu przed debatami …

  53. (nie)rynkopisy

    03/10/2010 o 22:56

    A może by tak postawić na panią dyr.Chochołową? Ta kobieta trwa w symbiozie z fotelem dyrektorskim nieprzerwanie od czasów głębokiego peerelu i z wielką charyzmą kształtuje oblicze szkoły od lat na tym samym poziomie. Po prostu – niezatapialna. Tacy się sprawdzają w każdych warunkach.

  54. miś&misia

    03/10/2010 o 23:01

    Jak chodzi o nauczycieli, to my już wolelibyśmy tego pana od wuefu. Przynajmniej przez te cztery lata jedną dziedzinę opanował bezbłędnie: otaczanie się „odpowiednimi” ludźmi gwarantującymi mu przetrwanie.

  55. nasenna

    04/10/2010 o 08:33

    Myślicielu, Klub Podróżnika to nie tylko drogie i długie wyjazdy. Można się z nimi wybrać na jednodniową wyciczkę czy na nordic walking po najbliższej okolicy – to nic nie kosztuje. Smereka zaktywizował grupę osób, pokazał, ze zamiast siedzieć w oknie na poduszkach można aktywnie spędzić czas. Skąd taki wniosek, że ma to byc działalność charytatywna? W kategoriii „sport i turystyka” się to chyba mieści. Jest Klub Podróżnika w Krzeszowicach i to jest wartość. Na drugi raz pomyśl trochę zanim coś napiszesz, i to nie tylko przez wzgląd na swoje czterey litery.
    Aha, dodam, że nie jestem emerytką, koleżanką pana Smereki ani żoną kierowcy autobusu, którym jeżdżą….o czymś zapomniałam?

  56. co

    12/11/2010 o 08:45

    z tymi ” zródłami” sprawa cos przycichłą

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę