Urokliwe alejki otoczone mnóstwem zieleni z odnowionymi elementami małej architektury – tak już niebawem będzie wyglądało centrum Nowej Góry. Właśnie dobiegają końca prace przy jego odnowie.
Rok temu gmina Krzeszowice otrzymała prawie 500 tys. zł z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na zagospodarowanie centrum Nowej Góry. Tym razem pieniądze nie „poszły na bruk”.
Centrum wioski – w przeciwieństwie do centrum Krzeszowice – nadal pełne jest zieleni – drzew i krzewów. Odnowiono figurę Chrystusa Frasobliwego i kamień z pieczęcią dawnego miasta. Na skwerkach wymieniono oświetlenia, stanęły nowe ławki.
W centrum znalazło się miejsce na fontannę i – jak przystało na gminę Krzeszowice – jest to kolejny architektoniczny potworek, nie pasujący do otoczenia. Pełny koszt odnowy centrum wsi to 768 tys. zł.
nooo,
23/08/2012 o 22:59
fontanna super 😉 ciekawe czy działa… czy kontynuuje tradycje protoplastki z krzeszowic 😛
Mieszkaniec
26/08/2012 o 21:31
Jeszcze nie działa, bo centrum wciąż jest w budowie. Osobiście nie podoba mi się ten styl od siekiery, zarówno w Krzeszowicach jak i w Nowej Górze. Stara fontanna na krzeszowickiem rynku też nie była szczytem architektonicznej estetyki, ale miała jakiś swój klimat, który pasował do tego niewielkiego, prowincjonalnego miasteczka.
Polecam ten link
http://krakow.naszemiasto.pl/galeria/opis/1473703,najpopularniejsze-fontanny-w-krakowie-zdjecia,galeria,3049899,id,t,tm,zid.html#galeria-duze-zdjecie
osobiście najbardziej podoba mi się fontanna na plantach przy filharmonii, tutaj w nocy:
http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=481189
Czy musimy stawiać fontanny przypominające płyty nagrobkowe? Panowie i panie urzędniczki… „przydałoby się trochę polotu i finezji w tym smutnym jak pizda mieście”
Jerzy
24/08/2012 o 13:11
Widać, że ambitnych architektów nie „męczył” talent i wyszło funkcjonalnie i estetycznie a zieleń, która pozostała, upiększa to centrum. BRAWO!!!
Ben
28/08/2012 o 15:38
Zdaje się, że rewitalizacja w Nowej Górze nie przebiega tak, jak była zaplanowana. Pisze o tym Pan Bogusław Rzepecki na swoim blogu: http://nowagora.blog.onet.pl/Rewitalizacja-centrum-Nowej-Go,2,ID487504531,n
Om
01/09/2012 o 20:01
Fontanna prezentuje się bardzo dobrze. Prosta a zarazem efektowna. Brawo za pozostawienie bujnej zieleni!
keraj
03/09/2012 o 01:48
Na fotkach wygląda nieźle.Wiele miast może pozazdrościć takiego fajnego ryneczku
Przybysz
03/09/2012 o 22:00
Krakowskie fontanny są nieustannie krytykowane przez mieszkańców że są kiczowate (zwłaszcza te na Rynku, placu Szczepańskim i pod Filharmonia). O gustach się nie dyskutuje. Fontanna w Nowej Górze prezentuje się dobrze: prosta forma, bez zbytecznych „dodatków” i zadęcia.
mieszkanka
09/09/2012 o 09:30
ale mamy super brudne bajoro na krzeszowickim rynku NAPRAWDE PORAZKA !!
ależ
09/09/2012 o 10:57
szanowna Mieszkanko – już nie bajoro 😉 wymieciono wodę i została dziura za set tysięcy 😛 ciekawe co na to urząd pana marszałka, który tak hojnie obdarował nas pieniążkami 😉
Przybysz
09/09/2012 o 12:36
Zaprosić marszałka do Krzeszowic 😀 Niech podziwia 😉
Przybysz
09/09/2012 o 12:57
Może tak się zachwyci, że da na kolejna? 😀
Może
09/09/2012 o 14:11
zaprosić telewizję, niech rozpropaguje krzeszowickie cudactwa, brudne granitowe płyty, podsychające drzewa i sławetną „fontannę z czkawką”.
Nie pomógł granitowy wystrój – BRUDNO było przed rewitalizacją, jest i podejrzewam, że będzie.
ależ
09/09/2012 o 15:12
trzeba powiedzieć prawdę – JEST BRUDNIEJ NIŻ PRZED REWITALIZACJĄ. Ciekawe czy nasi radni pozamiejscy to zauważą (bo co do miejskich nie mam już złudzeń), czy dalej będą wyłącznie zasiadać na stolcach i pobierać należne za zasiadanie apanaże.
U
09/09/2012 o 16:03
Zastanawiam się tylko po co było budować fontannę, która i tak nigdy nie działa? Jaki był tego sens? Żeby się nazywało, że jest? BEZSENS KOMPLETNY
EGR
12/11/2012 o 08:24
A jednak 10.11.2012 wszystko zadziałało fontanna nie tylko tryska wodą ale jest piękna zwłaszcza nocą uroku dodaje jej efektowne podświetlenie. Figura Chrystusa Frasobliwego podświetlona nocą wywołuje niesamowite wrażenie, lampy parkowe też świecąc nadają temu ryneczkowi osobliwego charakteru. Jest czyściutko, jest na czym usiąść, jest miejsce należycie zagospodarowane dla naszych dzieciaczków). CZEGO WIĘCEJ POTRZEBA? JEDYNIE MOŻE TEGO ŻEBY KAŻDY Z NAS DOPILNOWAŁ TEGO ŻEBY ZADBAĆ O TO CO ZOSTAŁO ZROBIONE ! ŻEBY ZAMIAST PAKOWAĆ PIENIĄDZE SOŁECKIE ( pieniądze z naszych podatków) W REMONTY ZDEWASTOWANEGO W BEZMYŚLNY SPOSÓB SPRZĘTU PRZEZNACZYĆ JE NA ZAKUP NOWYCH ELEMENTÓW MAŁEJ ARCHITEKTURY!!!
ger
25/11/2012 o 08:31
Trochę cierpliwości i fontanna będzie działała non stop, jak i czynne będzie podświetlenie figurki Chrystusa Frasobliwego. Będzie też monitoring, aby zazdrośnicy z okolicznych wsi nie poniszczyli tego, co zostało ostatnio zrobione (no bo chyba nie robią tego mieszkańcy Nowej Góry???) „Niedoróbek jest sporo, w dodatku nie wszystko co zostało zaplanowane, zostało wykonane, a niektóre elementy zostały wręcz spartaczone. Ale dobre i to, co mamy, biorąc pod uwagę, że Krzeszowice niechętnie patrzą na rozwój Nowej Góry, bo a nuż zechce znowu być miastem… A na marginesie Rzepecki to Bronisław, a nie Bogusław.
wiejskie
25/11/2012 o 09:22
kompleksy? 😉
KTOŚ
25/11/2012 o 10:11
Krzeszowice nie obawiają się zostania Nowej góry – miastem, ale że Urząd może zostać do Was przeniesiony 🙂
Adam
25/11/2012 o 10:44
No to proste rozwiązanie:) Krzeszowice – m. powiatowym, Nowa Góra m. gminnym. I wilk syty i owca cała, jak to mówią:)