Nowy dach, okna, drzwi i podjazd dla osób niepełnosprawnych. W 2013 roku na remonty w krzeszowickiej placówce pogotowia ratunkowego wydano 230 tysięcy złotych. Na tym jednak nie koniec. W nowym roku, na dalsze prace do Krzeszowic ma popłynąć pół miliona złotych.
Pieniądze, pochodzące ze środków własnych Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego, zostaną przeznaczone na termomodernizację budynku, remont garaży i otoczenia placówki. Najważniejsze zmiany wejdą w życie już w kwietniu. Wtedy na Legionów Polskich ma wrócić podstawowy zespół opieki medycznej. Karetka typu P (bez lekarza) została przeniesiona z gminy Krzeszowice do sąsiedniego powiatu chrzanowskiego trzy lata temu. O jej powrót walczyła rada powiatu krakowskiego i krzeszowiccy radni miejscy. Podstawowy zespół opieki medycznej ma być w gotowości od godziny 7:00 do godziny 19:00.
Podczas lutowej sesji krzeszowiccy radni pytali obecną na sali dyrektor Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego Małgorzatę Popławską, czy likwidacja lokalnych dyspozytorni odbiła się w jakikolwiek sposób na czasie dojazdu do pacjentów. Część z nich była też ciekawa skąd wynikała zmiana decyzji wojewody w sprawie przywrócenia Krzeszowicom karetki typu P.
Dyrektorka KPR wyjaśniła, że po połączeniu dyspozytorni (w tej chwili na terenie Małopolski znajdują się dwie – jedna w Krakowie, druga w Tarnowie) nie zanotowano więcej skarg, niż było ich podczas funkcjonowania starego systemu. O przywróceniu drugiej karetki do Krzeszowic zadecydowała analiza czasu dojazdu ambulansu do pacjenta, wiadomo też, że sytuacja w przyszłości może ulec zmianie. Druga karetka ma stacjonować w Krzeszowicach przez 3 lata.
W 2013 roku karetka typu S była wzywana 2 065 razy, a krzeszowickie ambulatorium w ciągu roku odwiedziło 4 705 pacjentów.
łoł
18/03/2014 o 16:13
łoł, parę dni tej wiadomości i nic, żadnego skakania do oczu i wrednych tekstów, się zmieniły Krzeszowice! JESTEM POD WRAŻENIEM!
po prostu
20/03/2014 o 13:26
nudny temat
Pigal
20/03/2014 o 18:47
Co tu komentować?
W końcu będzie remont czegoś na co płaci każdy z zarobionych pieniędzy poprzez niewspółmiernie wysokie do efektów składki.
Pytanie dlaczego teraz a nie 15 lat temu? Teraz powinien być kolejny remont a nie pierwszy w historii.
Jaber
05/04/2014 o 20:45
Mury murami, ale ratownicy i lekarze w karetkach – to jest temat. Czy tutaj także będzie remont? Głównie nakierowany na psyche i postawę do wzywających by się przydał. Mieć do czynienia z niektórymi osobnikami – czysta frajda. Rajcowałem się tym kontaktem kilkukrotnie. Paniska zawsze miały coś do zarzucenia – albo za wcześnie wezwanie (dziecko wchodziło w nocy trzeci raz w 41 st. gorączki, a ojciec nie lekarz!), albo za późno (także w nocy pojawił się kaszel krtaniowy, ostry – ale trzeba było wcześniej wezwać! Kiedy, ja się pytam?). Jak ich tutaj wyczuć, żeby byli usatysfakcjonowani? Jak im dogodzić? Mistrzom, czarodziejom, instruktorom. I mam świadomość, że nie tylko w Krzeszowicach tacy jasnowidze kursują. Ale to nie portal o Gwadelupie.
Ps.
I już jest jeden wredny tekst!
Gienia
05/04/2014 o 21:36
A ten nasz krzeszowski „minisor” to jakaś kpina.Niedawno zostałam „obsłużona” w drzwiach przez panią doktor.
Karolina
10/06/2014 o 13:47
To powinnas się cieszyc że wogóle zostałas obsłużona, bo ja pojechalam z dzieckiem w sobote o godz 21-22 na krzeszowickie pogotowie bo dziecku się wbił kleszcz i sie okazało ze pogotowie w nocy jest nieczynne (?) a pan który akurat przechodzil kolo drzwi spojrzal na nas i poszedl do swojego gabinetu.