Strefa przypomniała o milionach złotych, które popłynęły do gminy z funduszy europejskich
Od piątku do niedzieli głównym tematem rozmów na krzeszowickim Rynku były fundusze europejskie. Jak można je pozyskać, na co przeznaczyć i dlaczego warto. Przy okazji trzydniowej imprezy każdy mógł porozmawiać z przedsiębiorcami, którzy dzięki unijnym środkom rozkręcili własny biznes.
Aleksander Kwiatek pieniądze na Bike help – sklep i serwis rowerowy, pozyskał dwa lata temu poprzez urząd pracy. Aby otrzymać 24 tysiące na rozwinięcie własnej działalności, trzeba było przebrnąć przez stertę papierów. W ich poprawnym wypełnieni pomogły szkolenia i pomoc urzędników. Dzięki temu, na Sienkiewicza w Krzeszowicach, można dziś naprawić rower, kupić nowy lub używany, a także nabyć do niego części. W razie potrzeby Alek dojeżdża do swoich klientów. Sklep i serwis istnieją dzięki unijnym funduszom.
Swoją przygodą z unijnymi środkami na koncie ma też krzeszowicka Melba czy piekarnia Gronpiek. Dzięki środkom z UE turyści odwiedzający ruiny w Rudnie, mogą zatrzymać się w Podzamczu, gospodarstwie agroturystycznym Magdaleny Zych. Wcześniej zobaczą Bramę Zwierzyniecką odrestaurowaną dzięki pieniądzom z PROW, na pewno przejadą nieopodal stawu Wrońskiego, który, już po raz drugi otrzymał unijne fundusze. Jeśli będą chcieli odpicować swój wóz, wpadną do MotoGo. Wieczorem mogą coś przekąsić i zagrać w kręgle w Red Bowling Club na Krakowskiej w Krzeszowicach – kręgielnia także istnieje dzięki unijnemu dofinansowaniu. To tylko część przedsiębiorców, którym udało się zaistnieć dzięki pozyskanym środkom. Projektów, które w ostatnich latach otrzymały dofinansowanie jest znacznie więcej. Na ponad 150 stronach część z nich, zrealizowanych dzięki funduszom z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, przypomniała Lokalna Grupa Działania „Zdrój”.
Przez trzy dni w punktach konsultacyjnych trwały warsztaty. Można było uzyskać informacje na temat dofinansowania szkoleń, wsparcia dla przedsiębiorców, bezrobotnych czy wreszcie dowiedzieć się z jakich programów uzyskać fundusze na wymianę starych kotłów.
Sprawdź co działo się w Strefie Funduszy Europejskich >>
Jalo
22/08/2017 o 12:19
Przyglądam się tej dyskusji i jako mieszkaniec Krzeszowic widzę doskonalsze dzieło zapewniające rozwój strategiczny naszego miasta. Otóż idąc za przykładem miasteczka Solec-Zdrój proponuję budowę inwestycji na zasadzie Partnerstwa Publiczno-Prawnego (patrz link: http://www.centrum-ppp.pl/templates/download/rap_PPP_ostateczna_wersja.pdf).
Gmina Solec kilka lat temu wdrożyła ten projekt w życie czego efektem powstało imponujące dzieło http://www.basenymineralne.pl/.
Co więcej nie włożyli w to dzieło prawie żadnej złotówki. Radni Gminy przygotowali teren, projekt budowy, pozwolenie na budowę, pozyskali środki unijne i co najistotniejsze ogłosili przetarg na znalezienie inwestora strategicznego.
Efekt okazał się piorunujący, nie dość że baseny mineralne są oblegane to zbudowały się w sąsiedztwie dwa duże hotele****. Zapytacie zapewne czy możliwe jest zrobienie czegoś podobnego w Krzeszowicach. Uważam, że jak najbardziej, mamy przecież ujęcia wód leczniczych. Wystarczy odrobinę dobrej woli i zaangażowania. Naszych możnowładców zapraszam tymczasem na wycieczkę do Solca Zdroju, to jakieś 1,5h jazdy samochodem.
Anonim
22/08/2017 o 13:24
Publiczno-prawny?
Anonim
31/08/2017 o 13:24
Mieć takich radnych gminnych, którzy potrafiliby przygotować teren (czy chodziło o wyplantowanie działki?), zaprojektować 2 baseny, załatwić pozwolenie na budowę i środki unijne na ich realizację i jeszcze do tego znaleźć inwestora, to przecież SKARB!!! Wówczas można by zwolnić połowę urzędników i zaoszczędzić na zleceniach mnóstwo pieniędzy!! 😉 I jeszcze dwa hotele czterogwiazdkowe same się zbudowały. Może jakiś telefon, kontakt na tych zaradnych radnych? 😉
aninim
31/08/2017 o 13:59
To Prawda, Burmistrz powinien tak zarządzać pracownikami urzedu, którzy sa KOMPETENTNI i są przecież EKSPERTAMI, że w Gminie nie powinny być zwalane ich obowiązki na organizacje pozarządowe czy Radnych.
Gie
22/08/2017 o 21:01
„przypomniała Lokalna Grupa Działania „Zdrój””
Skoro coś przypomnieli to czy mogliby odświeżyć linki do tych pdf-ów?
https://krzeszowiceone.pl/archive/2014/07/15/kulinarne-podroze-po-gminie-czyli-krzeszowickie-palce-lizac.html
https://krzeszowiceone.pl/archive/2015/04/18/wydaje-ci-sie-ze-gmine-znasz-na-wylot-o-tym-mozesz-nie-wiedziec.html
Strona nie działa, na FB cisza od dłuższego czasu. Gdyby nie ten wpis pomyślałbym że nie istnieją. No ale skoro działają to niech wrzucą ww. pdf-y ot choćby na dysk Google.
Gie
24/08/2017 o 23:27
Może to zainteresuje gminę.
https://ec.europa.eu/digital-single-market/en/wifi4eu-bezplatne-wi-fi-dla-europejczykow
Tomek
29/08/2017 o 17:46
Panie Kamilu niech pan się ustosunkuje do rewelacji z wywiadu z burmistrzem w MK. To Raj w Dolinie Racławki był pisany przez pana czy pan go złożył i zbierał podpisy?
ML: Członkowie Młodych Demokratów rozpoczęli zbieranie podpisów
w sprawie budowy basenu w Krzeszowicach. Co Pan o tym sądzi?
WG: Budowę basenu popiera burmistrz, większość radnych i mieszkańców.
Nie bardzo rozumiem, kogo jeszcze trzeba przekonywać. Jeśli ktoś mówi,
że można budować basen teraz, to niech wskaże, z których zadań należy
zrezygnować, na które pozyskano już dofinansowanie, czy też które małe
szkoły zamknąć. Myślę że jest to element kampanii wyborczej, może też
chodzić o poprawę wizerunku po wpadce z remontem kładki nad torami.
Przypomnę, że wiosną tego roku narobiono „szumu medialnego” wokół
kładki, krytykowano urzędników za to, że przez kilkanaście lat naprawiali
kładkę punktowo. Obiecywano solidny remont, a skończyło się na dopro-
wadzeniu do jej zamknięcia. Młodzi Demokraci zbierali już podpisy pod
projektem do budżetu obywatelskiego „Raj w dolinie Racławki” , a później
nie mieli czasu nim się zająć. Projekt napisali więc pracownicy Urzędu Miej-
skiego, składali do niego korekty, udzielali wyjaśnień pracownikom Urzędu
Marszałkowskiego, dzięki czemu jest szansa, że będzie zrealizowany w tym
roku. Podobnie było z naszą wspólną inicjatywą powołania Młodzieżowej
Rady Miejskiej. Młodzi politycy mieli dostarczyć projekt statutu, po kilku
miesiącach bezskutecznego oczekiwania statut napisali urzędnicy i rada
młodzieżowa została w końcu powołana. Podejmując się działalności
społecznej na rzecz innych, należy także wykazywać się sumiennością
i rzetelnością. Dotyczy to zwłaszcza osób kandydujących w wyborach samorządowych.
i
29/08/2017 o 18:13
pozamiatane 😀 wreszcie.
Kamil Kłosowski
30/08/2017 o 09:04
Jak zwykle kłamstwa ze strony Burmistrza, nie zamierzam się tłumaczyć na Forum internetowym, jednakże będę prosił o sprosotwanie informacji przez autora wywiadu w magazynie Krzeszowickim, także prosze o cierpliwość i będzie można poczytać sprosotwanie kłamstw burmistrza myślę, że w najbliższym numerze lokalnej gazety.
Pozdrawiam,
Kamil Kłosowski
Anonim
30/08/2017 o 10:18
z anonimowymi nie ma sensu się kopać.
Maurycy
30/08/2017 o 11:29
Pan natomiast twierdzi, że wszystko o czym pisał i wszystko co zrobił jest na 100% opisane tak, jak było z Pana strony wykonane, tak ?
Jeżeli tak to Pan nie powinien prosić o sprostowanie słów, a wytoczyć proces.
Jeżeli Pan prosi o sprostowanie słów, to znaczy, że również nie był Pan szczery w swoich wpisach dotyczących tego, co to – niby – udało się Panu dokonać.
Kamil Kłosowski
30/08/2017 o 12:57
Nie za bardzo chce mi się spotykać w sądzie, a poza tym Burmistrz z wyrokiem nie mógłby już wykonywać swojej pracy (chyba jest wymóg o niekralności) w każdym razie to co napisał magazyn Krzeszowicki to kłamstwo, które bardzo mnie oczernia i nie zamierzam tego zostawić. Jeśli chcą Państwo podyskutować, zapraszam na Facebook, email lub spotkanie. W najbliższym czasie pojawi się na facebook cały komentarz i odniesienie do sytuacji oraz wywiadu z Panem Wacławem Gregorczykiem.
Pozdrawiam,
KK
Maurycy
30/08/2017 o 16:12
Czyli jednak – idzie kampania wyborcza.
Szkoda.
Pozdrawiam.
I
30/08/2017 o 17:31
Jak widać młode wilczki już gryzą po kostkach. Szkoda tylko, że wiedzy brak, wykształcenia brak, doświadczenia brak… a chęciami nawet najlepszymi piekło wybrukowane.
Łukasz
31/08/2017 o 08:34
Wykształcenia, z tego co wiem Pan Kamil skończył już studia I stopnia. Jednakże wiedza i doświadczenie wiadomo, przychodzi z czasem – ale wydaje mi się, że dobrze, że są tacy ludzie w Gminie, ponieważ po pierwsze jest śmiesznie (jak czytam i widze wypowiedzi i burmistrza i Pana Kłosowskiego to chce mi się śmiać, obydwaj robią niezły kabaret w Krzeszowicach.) a po drugie jednak jest to jedna z niewielu młodych osób angażujących się w sprawy społeczne. Ile mogą stare dziadki siedzieć jeszcze przy korycie i ciągnać dla siebie – potem właśnie są takie afery wz-tokwe czy nepotyzm.
Maurycy
31/08/2017 o 11:37
Problem w tym, że młodzi na „dzień dobry” idą do koryta, po drodze organizując niby akcje, pod pozorem stwierdzenia u nich chęci zrobienia czegoś dobrego.
Chęci się kończą w momencie, kiedy jest się już przy korycie. Bez znaczenia na rangę owego koryta.
Michał Radawiec
31/08/2017 o 11:42
Panie Kamilu, a na facebooku będzie pan bardziej wylewny do osób, które nie mają kont podpisanych z imienia i nazwiska ?
Bo wychodzi póki co na to, że ściemnia i trochę Burmistrz i trochę Pan. A miało być podobno transparentnie, uczciwie i w końcu dobrze ?
To jak to jest ? Bo wybory idą, a im bliżej wyborów tym bardziej pokazuje się Pan jako nie działacz a zwykły kandydat – jakich już mieliśmy okazję przez 2 dekady oglądać i – niestety – wybierać.
Anonim
31/08/2017 o 12:36
A co taki kandydat czy działacz robić powinien? Na wybory nie chodzę ale wszystkiego za bardzo nie rozumiem.
aninimous
31/08/2017 o 13:20
Maurycy, każdy człowiek jest inny… Czemu wszystkich młodych ludzi wsadzasz do jednego worka? od razu stwierdzasz, że nie kieruje nimi chęć pomocy i działania na rzecz Gminy, oraz że jak już dostanie sie do władz lokalnych to przestanie działać? Wiem widze, że obecni Radni, burmistrz tak dzialają, ale nie pwoinniśmy wszystkich mierzyć tą samą mairą.
Maurycy
31/08/2017 o 16:09
Anonim – na wybory nie chodzisz… na żadne ? Te ogólnopolskie też nie ? Mam nadzieję, że w takim razie nie wypowiadasz się źle o ludziach na których nie głosowałeś 😉
aninimous – obecni radni. Poprzedni radni. Wcześniejsi też. Nie mierzę nikogo tą samą miarą. Ale jeżeli ktoś wchodzi w szambo władzy, to albo kończy w korycie, albo poza nim, z tym że wtedy rzadko kiedy się o takim kimś słyszy, i rzadko kiedy taki ktoś może cokolwiek zrobić. Bo owszem – chce robić tak, by było lepiej dla mieszkańców.. ale to tak nie działa.
Nigdzie nie napisałem, że jak się dostanie do władz lokalnych, to przestanie działać. Napisałem, że kończą się chęci. A dlaczego się kończą? Bo jeżeli nie wchodzi się w układ, czy to jeden czy drugi – to samemu nie zrobi się nic. A wejście w układ, jakikolwiek, oznacza prędzej czy później umoczenie.
Anonim
30/08/2017 o 13:38
Znane są przypadki, gdy redakcja MK poszła w zaparte i nigdy nie sprostowała rozmijających się z prawdą wypowiedzi urzędników. Warto pamiętać, kto stoi za tym medium…Życzę powodzenia!
Anonim
30/08/2017 o 14:44
W sumie to kto im każe. 🙂
Gie
30/08/2017 o 21:32
Nic tylko tworzyć medium konkurencyjne, niezależne od władz. 🙂 Lata temu chyba coś takiego, drukowanego, było? Jak to się nazywało? Gazeta Krzeszowicka? Może K1 pomyślą o wersji drukowanej? 🙂
anonim
30/08/2017 o 09:06
Haha, Burmistrz wchodzi w konforntacje z 21 latkiem, bedzie śmiesznie.
...
30/08/2017 o 12:02
Jestem ciekawy jak dalej się sytuacja rozwinie…
iti
10/09/2017 o 22:00
Heh, jak oczekiwać żeby zbudowano basen, jak gmina nawet nie umie naprawić lampy ulicznej, która już jest popsuta kilka lat…