Zupa z kminkiem i grzankami, kluski kudłate, bigos zamkowy, prażuchy czy żurek biały z chrzanem po siedlecku. Jeśli jednym z dylematów dnia jutrzejszego staje się pytanie – co ugotować na obiad, w tej książce zdecydowanie znajdziecie na nie odpowiedź.
Ponad siedemdziesiąt przepisów na zupy, drugie danie, nalewki i wina, wszystkie charakterystyczne dla naszego regiony, które w łatwy sposób można przygotować z tego co ma się w przydomowym ogródku lub przydomowym zieleniaku. Receptury, nierzadko przekazywane z pokolenia na pokolenie, znalazły swoje miejsce w wydanym przez Lokalną Grupę Działania „Zdrój” przewodniku po krzeszowickiej kuchni.
„Oblizywanie palców” byłoby niemożliwe, gdyby nie zaangażowanie pań z miejscowych kół gospodyń. W książce znalazły się ich przepisy na staropolski piernik, domowy smalec, pęcak z grochem, słodak, zupę fasolową z dryganami czy żurek z chrzanem. To jednak nie wszystko, coś dla siebie znajdą też amatorzy mocniejszych trunków. Album zawiera około dziesięciu przepisów na wina i nalewki – z malin, winogron, wiśni, mniszka, orzechów i pigwy. Kryje też słodkie mazurki, serniki, rogaliki, nadziewane warkocze i słynną już buchtę filipowicką, dzięki której cukiernia Melba zdobyła wyróżnienie na tegorocznym Święcie Chleba.
Ponieważ książka jest realizowana w ramach unijnego projektu z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, nie można jej kupić w księgarniach. Na ostatniej sesji, w prezencie dostali ją radni i sołtysi. LGD zamierza rozdawać ją także podczas lokalnych spotkań. Zainteresowani mogą przeglądać ją w formie elektronicznej na stronie grupy „Zdrój”.
poligraf
16/07/2014 o 10:08
ciekawy jestem jaki jest nakład tej broszurki, jak dostało ją kilkanaście osób?
Anonim
16/07/2014 o 10:42
1000 egzemplarzy, wcześniej dostały ją panie z KGW, które przyszły na spotkanie promocyjne.
może być tez nagrodę w konkursach organizowanych przez LGD
NO
16/07/2014 o 12:50
czyżby to już kampania wyborcza Pana Gregorczyka?
Oj, będzie walka o elektorat KGW.
Muminek
16/07/2014 o 13:19
przez żołądek do serca? 😉 ciekawa koncepcja
wm
16/07/2014 o 13:47
książką to raczej nikt się jeszcze nigdy nie najadł, raczej chodzi o pokazywanie się publiczne i częste wymienianie nazwiska
Anonim
16/07/2014 o 14:11
z tej mąki raczej chleba nie będzie. Więcej może zyskać pojawiając się na debacie w sprawie MPZP, oczywiście pod warunkiem, że opowie się po właściwej stronie 😉
Z jego pomocy przy pisaniu wniosków korzysta wąskie grono, więc praca przy projektach to nie jest rzut za 3 punkty 😉
NO
16/07/2014 o 14:11
mnie interesuje przepis na ośmiorniczki po krzeszowicku, ale to chyba nie te klimaty. Idę przyrządzić mielonego z mizerią. Na razie jeszcze rodzina nie wybrzydza.
Anonim
16/07/2014 o 14:50
mizerie to masz w urzędzie, o przepis pytaj pana burmistrza 😉
Abigail
16/07/2014 o 14:33
Pan Łukasz zmienił nazwisko ze Skalny na Skalany ?
Na stronie LGD tak też widnieje jako jeden z członków rady 🙂
Anonim
16/07/2014 o 14:46
hahah! dobre i kto wie czy nie prorocze 😉
Gie
22/05/2017 o 09:18
Ma ktoś tego PDF-a? Kiedyś sobie pobrałem ale mi go gdzieś wcięło a strona przestała istnieć. Tak to wygląda promocja gminy. Powstało coś ciekawego i po krótkim zachwycie przepadło. Widzę że na FB coś tam dodają to tam mogli rzucić PDF-a.
lza
22/05/2017 o 11:21
Hmmm… A może prościej będzie poszukać gdzie Ci to wcięło.
Anonim
22/05/2017 o 13:25
Po 3 latach ? Wystarczył jeden format dysku i po sprawie.
Gie
22/05/2017 o 16:01
To kobieta, ona nie wie że jest coś takiego jak przeinstalowywanie systemu albo że jak brakuje miejsca to kasuje się niepotrzebne pliki bo przecież znajdzie się je w necie jak będzie potrzeba. 🙂