Przy dworcu na Floriana zamontowano interaktywny punkt informacji turystycznej
Na ścianie krzeszowickiej strażnicy właśnie pojawił się infokiosk. Jeszcze nie działa, bo informacje które mają się w nim znaleźć urząd dopiero przygotowuje. Po uruchomieniu ma się stać bazą wiedzy dla turystów odwiedzających naszą gminę.
O tym, że na dworcu autobusowym przy Floriana powinien powstać punkt informacji turystycznej mówiło się od dawna. Przed Światowymi Dniami Młodzieży parter budynku przeszedł lifting. Odświeżono ściany, pomalowano toalety, zamalowano bazgroły na okalającym dworzec murze i odnowiono wiaty przystankowe. Punkt informacji jednak nie powstał.
Niedawno, na jednej ze ścian krzeszowickiej strażnicy pojawiło się niewielkie urządzenie. To z niego niebawem turyści mają czerpań informacje na temat gminy. W infokiostu, czyli interaktywnym punkcie informacji, ma znaleźć się baza wiedzy na temat Krzeszowic i okolic. Zabytki, szlaki turystyczne czy noclegi będzie można wyklikać na dotykowym ekranie. Na razie urząd jest w trakcie przygotowywania materiałów, które mają znaleźć się w infokiosku.
Gie
07/01/2018 o 20:47
Solidny daszek nie ma co. 😀 Zacinający deszcz czy śnieg nie zaszkodzi urządzeniu a i turyście nie napada na głowę. 😀
Jest tam gdzieś kamera? Bo ostatnio gdzieś w necie widziałem jakieś zniszczenia po Sylwestrze. Chyba gdzieś w Tenczynku. Może warto by dać tam jakąś naklejkę czy tabliczkę z symbolem kamery. Niech potencjalny hun pomyśli że ktoś go może zobaczyć.
Anonim
08/01/2018 o 11:03
Jak śnieg czy deszcz zacinają to się w domu siedzi a nie zwiedza.
lza
08/01/2018 o 18:19
Lepszy daszek nie jest potrzebny, tym bardziej monitoring. Z tego co widać to jest niedziałająca atrapa.
Wojciech Marchewczyk
08/01/2018 o 08:21
Ulica zwie się ŚWIĘTEGO Floriana który jest Patronem m.in. STRAŻAKÓW Droga redakcjo.
kierowca
08/01/2018 o 11:18
Floriana i już, nie przesadzajmy z tymi ”św”
Czesio
08/01/2018 o 11:32
A wyświetla odjazdy tramwajów?
primary
08/01/2018 o 18:54
zastanawiam się czy wybór tego miejsca był właściwy dla tego typu urządzenia??
Gie
08/01/2018 o 21:54
Tak po zastanowieniu Czy treści dostępne na tym urządzeniu będą dostępne w necie? Np. na jakiejś www? Logika by to nakazywała. A jeśli będą to po co to urządzenie? Czy nie jest ono z poprzedniej epoki? Ot choćby jaką rozdzielczość i częstotliwość odświeżania ma ekran? I co turysta się dowie z tego infokiosku? Poczyta o historii? To jaką to będzie miało „wydajność” jeśli jedna osoba,góra dwie będą czytały. Utworzy się kolejka. 🙂 Będzie informować o atrakcjach? Ale to wtedy wypadałoby taki infokioski umieścić przy Klasztorze w Czernej. Przy kościele w Paczółtowicach. Przy kościele w Krzeszowicach. Przy zamku w Rudnie itd. Dzisiaj większość ludzi ma smartfony z internetem. Jak turysta będzie potrzebował informacji o Krzeszowicach to znajdzie ją sobie w necie w drodze do Krzeszowic. Jak będzie potrzebował informacji o Czernej, Paczółtowicach czy Rudnie to znajdzie je sobie podczas dojazdu do ww. miejsc. No ale mogę się mylić i ten infokiosk może się okazać bardzo użyteczny dla tych rzesz turystów którzy akurat pojawią się na tej ulicy. 😀
lza
09/01/2018 o 11:00
Nie wszyscy mają smartfony i nie wszyscy mają dostęp do internetu.
Nie przekreślaj tego urządzenia na początku. Zobaczymy po owocach, jak to powiedział człowiek z planem.
Gie
09/01/2018 o 15:34
Dla tych bez smartfonów i bez internetu lepszym rozwiązaniem byłaby zwykła papierowa mapka na odwrocie której byłyby informacje, historia i ciekawostki nt. gminy. A i ci ze smartfonami chętnie by ją kupili na pamiątkę. Za cenę takiego infokiosku można by nadrukować takich mapek od groma.
lza
10/01/2018 o 10:04
Hmmm… a czy to właśnie papierowe mapki nie są z poprzedniej epoki🤔
Ile informacji na takiej mapce się zmieści🤔
Gie
10/01/2018 o 18:04
Mapki nie są z poprzedniej epoki, są klasyczne i ponadczasowe. 🙂 Można je nazwać pamiątkami. Ręki nie dam sobie uciąć ale czy nie było takiej mapki o jakiej wspomniałem? Okolic Krzeszowic a na odwrocie opis zabytków, atrakcji turystycznych? Chyba coś takiego miałem ale nie mogę znaleźć. Znalazłem za to mapkę Kraków i okolice z 1995 roku. Skala 1: 50 000. Tyle jest o Krzeszowicach i jest to wystarczająca informacja. A na mapce tylko o Krzeszowicach i okolicy miejsca na tekst byłoby więcej.
https://s26.postimg.org/6tg54602f/kio.jpg
A propos tego tekstu. Wspomniano tam o jaworze i dwóch lipach – pomnikach przyrody. One jeszcze rosną? To chyba gdzieś w miejscu budowy estakady.
Anonim
10/01/2018 o 20:47
W takim razie przekornie zapytam, a ilu przyjezdnych odwiedzi ten daszek? 😉 W nawet najmniejszych miasteczkach całej Europy istnieją punkty informacji turystycznej, przeważnie w samym centrum miejscowości, wypełnione mapkami, folderami, informatorami etc…tyle, że trzeba jeszcze mieć coś atrakcyjnego „do sprzedania” 😉 I nie jest to wcale rozwiązanie z poprzedniej epoki.
Anonim
10/01/2018 o 20:39
Zwykła papierowa mapka z informacjami o najciekawszych obiektach i miejscach to dobre rozwiązanie pod warunkiem, że będzie opracowana na wysokim poziomie zarówno graficznie i jak i merytorycznie. Marketingowo i informacyjnie wersja papierowa daje dużo lepszy efekt. Takie mapki można już spotkać w wielu polskich miasteczkach, nie mówiąc o zagranicy. Tam, to jest standard.
Kamila
09/01/2018 o 13:41
No i jak zwykle
Nie widzieli
Nie korzystali
Ale już skrytykowali
Ludzie czas cieszyć się
Anonim
12/01/2018 o 16:05
Nie korzystali – z czego ?? Przecież to atrapa bez żadnych wiadomości. Po prostu pic na wodę fotomontaż. Kończy się 4- letnia kadencja nowej władzy, która solennie obiecywała punkt IT a nie infokiosk. Do dzisiaj nie ma ani pkt IT ani działajacego infokiosku. Co to znaczy, że dopiero teraz pracownicy urzędu odpowiedzialni za promocję coś przygotowują. A co robili przez minione ponad 3 lata ?? Promocja w Krzeszowicach to totalna prowizorka i beznadzieja. Co do miejsca to miejsca to niedługo wreszcie będzie szybka kolej aglomeracyjna i pociągi co 30 min do Krakowa. Turyścu nie przyjadą zdezelowanymi busami a koleją. Może być także centrum Krzeszowic. Niestety burmistrz w ogóle nie rozumie potrzeby promocji gminy i nie zna się na tym a o pracownikach promocji trudno powiedzieć coś pozytywnego. Ostatnie tzw.logo Krzeszowic mówi wszystko. A informacji jak nie było tak nadal nie ma.
Gie
12/01/2018 o 17:20
A propos promocji, słabej, Krzeszowic. Po raz chyba trzeci zapytam czy ktoś ma te PDF-y?
https://krzeszowiceone.pl/archive/2014/07/15/kulinarne-podroze-po-gminie-czyli-krzeszowickie-palce-lizac.html
https://krzeszowiceone.pl/archive/2015/04/18/wydaje-ci-sie-ze-gmine-znasz-na-wylot-o-tym-mozesz-nie-wiedziec.html
Strona LGD Zdrój nie istnieje. Takie coś powinno wisieć na stronach Gminy i na jej FB.
db
10/01/2018 o 18:40
A byłoby tak wygodnie kliknąć i zobaczyć interaktywny rozkład jazdy busów i autobusów /skoro to dworzec autobusowy/;)
Chrzanów ma taki rozkład na stronie internetowej to Krzeszowice mogłyby mieć chociaż taki na dworcu.
pl
01/02/2018 o 10:28
Ile ten gadżet kosztował? Mam wrażenie, że działania urzędnicze zmierzają po to by jakoś ( w sposób najbardziej zgodny z duchem czasu) fundusze zagospodarować. Byłem niedawno w gminie podgórskiej i tam idąc nie tyle z trendami , ale z potrzebami najbardziej ekonomicznie i przydatnie wychodzi się z propozycjami dla turystów. A tu…Uczestniczyłem w spotkaniu m/i z komendanturą powiatową policji przy udziale burmistrza Grzegorczyka poruszając kwestię uciążliwego i dla rozwoju turystyki i dla samej przyrody motocrossów. I …o ile policja robi co może to wydawałoby się, że burmistrz nie widzi w tym nadzwyczajnego problemu- odpoczynek wśród grup crossów przemierzających nasze lasy byłby wskazany, i na pewno turyści znów zawitają. Ochrona przyrody , jej szczątkowe bogactwo przegrywa walkę ze swoistym pojęciem rozwoju gminy rozumianym przez obecnego burmistrza. Jaka wizję rozwoju ma -trudno się zorientować…A długi w jakie pakuje gminę długo będziemy my spłacać, ponieważ nie widać ,planowane za te fundusze inwestycje przyniosły dochody…