Na krzeszowickim Rynku powstanie Strefa Kibica?
W tym roku lato na krzeszowickim Rynku może być wyjątkowo gorące. Gmina chce by na rozpoczynające się w czerwcu Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej, w centrum miasta powstała Strefa Kibica.
W tej chwili trwają poszukiwania partnerów strefy. Urzędnicy muszą też postarać się o licencję umożliwiającą transmisję. Jeśli pomysł wypali, Strefa Kibica będzie centralnym punktem Lata w Krzeszowicach.
Przypomnijmy, że o organizację podobnego wydarzenia starano się kilka lat temu przed Euro 2012. Płatna Strefa Kibica miała powstać na działce przy ulicy Ogrodowej. Ostatecznie, byłemu dyrektorowi CKiS nie udało się jednak jej stworzyć.
Gie
28/01/2018 o 06:38
Po co to robić? Przecież Polska nie wyjdzie z grupy. 😀 Po pierwszym tygodniu będą tam pustki.
Czesio
28/01/2018 o 10:27
Na Rynku może być słaby zasięg telewizji cyfrowej, bo jest nisko i zewsząd budynki zasłaniają sygnał, więc jedyne, co na wielkim ekranie może się pojawić, to komunikat „Brak sygnału”, ewentualnie przy odrobinie szczęścia kostkująca pikseloza niezdatna do oglądania. Proponuję w tzw. „Strefie Kibica” ustawić wielki głośnik podłączony do radia na fale długie i może w Polskim Radiu będzie jakaś relacja na żywo, a obraz można sobie będzie wyobrazić…
rafael
28/01/2018 o 22:39
A co z browarem w Tenczynku? Tam to była strefa kibica 😉 Telebim, piwo, kiełbachy i ławki. Wystarczyło pomyśleć 😉
No ale oczywiście udało się bo robił to prywaciarz 🙂 A władza i tak się ogrzewała w blasku …. 😉
REX
28/01/2018 o 12:48
Zadepczą resztki zieleni. Należy to zrobić na boisku LO.
Anonim
28/01/2018 o 18:33
No skoro tak powiedziałeś to oczywiście o jaśnie panie tam się to zrobi.
Mieszkaniec Rynku
28/01/2018 o 20:24
Mieszkańcy Rynku wiedzą jak bardzo jest to uciążliwe. Wiemy jak wyglądały cotygodniowe dyskoteki minionego lata o której się ich uczestnicy rozchodzili i jak się zachowywali. Mam nadzieję że w tym roku takiego typu imprezy będą organizowane w neutralnym miejscu tak aby nikomu to nie przeszkadzało.
Gie
28/01/2018 o 23:26
Tak będzie podczas meczów. 😀
http://e.asset.soup.io/asset/3193/9582_db76_659.jpeg
Anonim
29/01/2018 o 14:43
Dyskoteki są po to, żeby było głośno.
Trzeba było myśleć o takich sprawach wcześniej i nie budować się albo nie kupować nieruchomości w okolicach Rynku.
No ale wiadomo, widmo „prestiżu” wygrywa zawsze.
gwf
29/01/2018 o 16:48
To jasne jak słońce. Rynek jest przestrzenią publiczną o szczególnym charakterze. Rolą organizatorów imprez jest dopilnowanie porządku podczas imprezy. Jak po imprezie imprezowicze źle się zachowują, to niech mieszkańcy dzwonią na policję albo do straży miejskiej.
Mieszkaniec Rynku
29/01/2018 o 21:11
Dla ścisłości nie trzeba ani kupować , ani budować nieruchomości w rynku aby tam mieszkać .Mieszka się od urodzenia tak jak na każdej innej ulicy w większości mieszkańców. Chodzi się do pracy , wykonuje codzienne zajęcia . Więc może wytłumaczysz na czym polega ,, Prestiż ”w twoim mniemaniu ?
Anonim
30/01/2018 o 09:28
W takim razie wystarczy wybudować się w innym miejscu i mieć spokój. Z daleka od centrum, zgiełku. Tam tez można chodzić do pracy i wykonywać codzienne zajęcia. A nie ma konieczności słuchania dyskotek.
Anonim
29/01/2018 o 23:57
A czy przypadkiem to nie mieszkańcy Rynku także kibicowali czynnie i biernie, gdy poprzednia ekipa samorządowców wbrew wszelkiej logice parła do ożywienia tej przestrzeni głównie z myślą o imprezach, dyskotekach i rozmaitych spektaklach na wolnym powietrzu? Właśnie w Rynku? Czy tak trudno było przewidzieć, że wymiana zieleni na „beton” na tak ogromnej powierzchni „z automatu” będzie prowokować takie imprezy? W innych miastach choćby Małopolski, w których także przeprowadzono renowację rynku, takie masowe cotygodniowe imprezy są wykluczone!
Anonim
31/01/2018 o 21:21
Myślę że wszyscy byliby pogodzeni Organizując najbardziej ,, uciążliwe ” imprezy na placu targowym, wzorem Zabierzowa .Rynek jest odnowiony a jednak największe imprezy są na tzw Błoniach Zabierzowskich.
Optymista
02/02/2018 o 17:50
Imprezy organizowane przez gminę odbywają się od trzech lat na zabierzowskim rynku.To wyjątkowy rynek gdzie od poniedziałku do piątku mieszkają w ratuszu tylko urzędnicy,mieszkańców nie uświadczysz,ponieważ nie ma tam zwyczajowej zabudowy, ale trudno o taką, przecież wsie, o zabudowie tzw.Ulicówki nigdy rynku nie posiadały.To zwykłe dziwactwo i przerost formy nad treścią.