Gospodarka

W tym roku mają zakończyć się prace przy dwóch wiaduktach w gminie. Co dzieje się na Białce i przy Daszyńskiego? [FOTO]

Prace przy wiadukcie w Woli Filipowskiej nadal trwają, choć pierwotnie obiekt miał zostać oddany w maju tego roku. W czwartym kwartale przejezdna ma być estakada na Daszyńskiego. Jak dziś wyglądają oba obiekty?

110 pali żelbetowych o średnicy 80 cm, 11 podpór, całkowita długość – 213 metrów, wysokość – 7 metrów. Po oddaniu do użytku nowej estakady na ulicy Daszyńskiego w Krzeszowicach kierowcy oraz piesi unikną oczekiwania na otwarcie przejazdu, co ma zapewni płynność komunikacji drogowej. Do ich dyspozycji będą dwa pasy jezdni po 3.5 metra oraz dwustronny chodnik o szerokości 2 metrów. Prace trwają, według wstępnych doniesień mają zakończyć się pod koniec roku.

W terminie na pewno nie zostanie oddany drugi budowany w gminie wiadukt. Choć na obiekcie wylano już asfalt, prace nadal trwają.  Jak dziś wyglądają oba miejsca, a jak wyglądały jeszcze kilka lat temu? Zobaczcie postępy prac przy inwestycjach. Przejdź do galerii >>

 

12 komentarzy

12 Komentarzy

  1. tomek

    28/06/2019 o 08:46

    taa na pewno będzie oddany w tym roku….

  2. No taka jest moja ajdija.

    28/06/2019 o 15:05

    Gmina i okolice ze względu na swoje atrakcyjne położenie powinna być najbardziej przyjazna gmina dla rowerzystów.

    • Gs

      01/07/2019 o 13:04

      Próbowałem rowerem dojechac do pracy do Krakowa. Nie jest to proste i przyjemne (m.in. jazda krajówką przez Zabierzów). Szkoda, że przy okazji remontu torów nie pomyslano o ścieżce rowerowej wzdłuz nich. Była by bezpieczną i szybka droga rowerową do Krakowa.

      • Rowerzysta

        02/07/2019 o 02:01

        Zgadzam sie z Toba w całej rozciagłosci . To przyciagłoby turystow i zareklamowałoby okolice a przy okazji ułatwiłoby dojazd do Krakowa. Oczywiscie dla chetnych. Nie rozumie polityki gmin wzdłuz trasy do Trzebini

        • Andi

          03/07/2019 o 13:13

          Przecież powstaje Velo Rudawa

  3. miedzkaniec

    28/06/2019 o 22:18

    Może PKP zainteresuje się przejazdem kolejowym w Pisarach. Zabudowali oni podczas modernizacji przejazd ekranami i jadąc od Pisar nie widać kiedy pociąg jedzie. W razie awarii i nie opuszczenia się rogatek dojdzie tam do tragedii.

  4. Anonim

    29/06/2019 o 16:07

    Jaki jest sens stawiania ekranów na całej trasie z Krakowa do Trzebini? Może ktoś to wytłumaczy?

    • Anonim

      01/07/2019 o 18:44

      Gdybyś mieszkał w pobliżu torów, zrozumiałbyś jaki jest sens!

  5. Anonim

    03/07/2019 o 06:40

    Masz rację aby montować ekrany w miejscach ZABUDOWANYCH!!!!.wytłumacz mi jaki jest sens montażu ekranów w szczerych polach lub zabudowy przejazdów kolejowych???? Dobrym tego przykładem jest przejazd w Pisarach.

  6. Życzliwy

    03/07/2019 o 15:41

    Cała rzecz w tym że na większości trasy nie ma zabudowań, a ekrany są. Mam nadzieję że w tym tunelu nie zdarzą się jakieś tragiczne sytuacje np. przy upale 40 stopni C jak teraz. Jak dla mnie taki tunel to zagrożenie. Osoby z klaustrofobią nie powinny jeździć pociągiem na tej trasie.

    • Anonim

      04/07/2019 o 07:33

      Za dużo dostali pieniędzy z Uni i nie wiedzą co mają z nimi zrobić.

    • Anonim

      04/07/2019 o 20:24

      Osoba z klaustrofobią będzie miała problem w samym pociągu, kwestia ekranów w tym przypadku jest zupełnie drugorzędna, więc nie siej paniki.

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę