Dubie. Sprawdziliśmy jak smakuje fish & chips w najstarszej pstrągarni w Polsce
Powstała ponad 170 lat temu i do dziś jest uznawana za jedną z najstarszych pstrągarni w Europie środkowej i najstarszą w Polsce. Jej nazwa ma upamiętniać Różę – córkę hrabiego Adama Potockiego, dawnego właściciela stawów w Dubiu. Sześć lat temu sprzedano ją na licytacji komorniczej. Co dziś dzieje się przy Centralnej? Postanowiliśmy sprawdzić.
Pierwszy zonk pojawia się już na początku i jest nim złe oznakowania, a w zasadzie jego brak. Kierując się do pstrągarni, można trafić na smażalnie ryb, z kozicami górskimi i kucykami w pakiecie, warto więc wcześniej sprawdzić gdzie dokładnie znajduje się Rózin. Brak oznakowania może być szczególnie dokuczliwy jeśli na co dzień nie mieszka się w gminie Krzeszowice.
Pstrągarnia zainaugurowała działalność pod koniec ubiegłego roku. Od czerwca w Rózinie można już nie tylko kupić świeżą rybę, ale także zjeść ją na miejscu w niewielkim bistro. Osoba, która trafia tam po raz pierwszy może być nieco zdezorientowana. Na budynku knajpki brak jakiejkolwiek identyfikacji wizualnej, która wskazywałaby na miejsce pobytu. Nazwa pstrągarni pojawia się dopiero na karcie dań i paragonie.
W menu znajdziecie pstrąga w wersji saute, pieczonego lub grillowanego. Jest też zupa rybna i sandacz w cieście piwnym, a dla miłośników burgerów – ryba w bule, czyli fish burger. Minusem jest sposób podania – zamiast metalowych sztućców dostaniecie plastikowy nóż i widelec, zamiast zwykłych talerzy – styropianowe, zamiast szklanek – plastikowe kubki. Bagietka i burger podawane są w tekturowych pudełkach przypominających te z fast foodów.
Te niedogodności wynagradza jednak sam posiłek. Dania w bistro Rózin są naprawdę smaczne i przygotowane ze świeżych składników. Na deser można dorzucić lody, które w mojej opinii, są smaczniejsze od tych z Agi czy Melby. Niestety, gałka jest droższa i dużo mniejsza.
Rózin niebawem przestanie być tylko miejscem w którym można złowić rybę i zjeść smaczne potrawy. Niedaleko bistro właściciel postawił niewielką saunę. W przyszłości obok pstrągarni powstaną całoroczne domki na wynajem. Sam zabytkowy budynek dawnej pstrągarni ma stać się muzeum przybliżającym historię regionu.
Jak dziś wyglądają okolice pstrągarni Rózin? Sprawdź w naszej galerii >>
Ks Vaclaw Rypajło
13/06/2021 o 22:41
Oby wiecej tego typu inicjatyw z klasa a
nie ochlejmordowni dla patologii.
Kk
14/06/2021 o 06:50
Polecam! Pysznie!
Gie
14/06/2021 o 07:01
Jedź tam pod koniec lata, kup to samo i porównaj rachunki. Zobaczymy jak wygląda inflacja na szczeblu lokalnym.
Dziekuje skonczylem
15/06/2021 o 19:48
Inflacja tworzy sie z rozdawnictwa pieniedzy dodrukowywanych przez socjalistyczna partie PISokomunistyczna powiazana z KLERem
sowa
14/06/2021 o 10:10
Tak, niestety ekologicznie wyhodowaną rybę zjemy zaśmiecając planetę plastikiem. Do tego należałoby dorzucić kiepską organizację pracy bardzo grzecznych Pań kelnerek. Wszystko da się dopracować. Miejsce jest urokliwe i godne polecenia a serwowane dania bardzo smaczne i świeże. Mamy w gminie coraz więcej takich miejsc. Ta pstrągarnia jest na pewno jednym z nich.
Czołgista
14/06/2021 o 16:16
Sam byłem. Widać, że niedawno zaczęli, ale jak na start bardzo fajnie. I jaki potencjał miejsca!
ktoś
15/06/2021 o 18:55
Ten plastik, o którym piszecie fatalnie wygląda przy takim uroczym przedsięwzięciu. Porażka. Powinni to zmienić i iść z duchem czasu. Myślę, że parę złotych klienci są gotowi dopłacić, byle by plastiku nie było. Talerze, miseczki na zupę, widelce i noże z drzewa są już w obrocie – więc wizerunkowo to klapa, chyba że się zreflektują i zmienią to pod wpływem naszych opinii, lub np. wielokrotnego użytku naczynia wprowadzą. To wtedy pochwalę.
Kk
15/06/2021 o 20:46
Super!!!! Polecam …. Fajne jedzenie, dobre, miła obsługa, miejsce urokliwe
Ziemianie
16/06/2021 o 18:32
Za 100 złotych to my jemy przez tydzień.
Matka karmiaca bez dziecka
16/06/2021 o 20:47
Ziemianie wiec za prawde powiadam wam strzezcie sie fałszywych prorokow jak i PISu a przestaniecie odczuwac skutki zadluzenia 1, 4 biliona zlotych oraz inflacji.
Udko z ryby
17/06/2021 o 21:24
Prawdziwy ziemianin je ziemniaki.
A Marsjanin batony.
ktoś
17/06/2021 o 12:55
Ile Was jest i co jecie? Jak widać z rachunku to posiłek dla 3 osób i jeszcze lody. Nie jest tanio ale i nie jest drogo. Daleko do cen znad morza. Poza tym zapewne jest to obiad związany z wyjazdem a nie codzienny. Średnio zamożna rodzina spokojnie udźwignie taki „wydatek”.
Ziemianie
17/06/2021 o 21:18
Masz rację. Ja tylko piszę, że dla nas 37 złotych za jedną rybę to jest bardzo dużo.
I nie mam na myśli, że drogo. Być może musi tyle kosztować. Po prostu za dużo kasy. Za te pieniądze potrafię sobie kupić dużo dłużej trwające przyjemności. Choćby książkę, coś do ogrodu, kawałek noclegu na wakacje, trochę paliwa na wypad w góry, pół litra Passporta itd. itp. Co kto lubi.
I nie mam do nikogo pretensji, nie jest mi z tym źle i życzę powodzenia biznesowi.
ktoś
20/06/2021 o 17:00
Rozumiem,szanuję, każdy dokonuje własnych wyborów.
Anonim
21/06/2021 o 14:52
Passport ? Jaka cena, taka whisky, gorsze szczyny tylko w czerwonym jasiu są.
Kiper
26/06/2021 o 15:33
Nieprawda. To whisky z najlepszym stosunkiem ceny do jakości.