Komunikacja

Przywracają skasowaną linię. Wcześniej tłumaczyli, że jest nierentowna

Fot. MLD

Od 1 marca na trasie z Krzeszowic do Olkusza znów pojawią się autobusy Małopolskich Linii Dowozowych. Tym razem kursów będzie jednak o połowę mniej.

Pod koniec roku Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego postanowił zlikwidować linię A10 łączącą Krzeszowice z Olkuszem. Decyzję tłumaczono niewielkim zainteresowaniem pasażerów. – W miesiącu październiku na linii sprzedano jedynie 12 biletów miesięcznych ulgowych. Średnia rentowność w roku 2024 wynosiła 9,5%, z czego od czerwca rentowność utrzymywała się poniżej średniej, osiągając w październiku wartość 7,8% – informował nas urząd.

Skąd więc decyzja o ponownym uruchomieniu linii? Po likwidacji w sieci pojawiła się petycja w sprawie przywrócenia połączenia, u marszałka interweniowali też lokalni samorządowcy. W efekcie, od 1 marca, na trasie Krzeszowice — Olkusz, znów pojawią się autobusy Małopolski Linii Dowozowych. Tym razem jednak zamiast 12 kursów, w dni robocze połączeń ze srebrnym miastem będzie o połowę mniej. Pełny rozkład jazdy można znaleźć na stronach MLD. Obok autobusu łączącego Krzeszowice z Olkuszem, nadal będzie funkcjonować linia A48 z Chrzanowa do Olkusza.

 

14 komentarzy

14 Komentarzy

  1. Gie

    24/02/2025 o 21:32

    Dlaczego do Olkusza jedzie 40 min. a do Krzeszowice 43 minuty? Do nas to chyba jednak ma bardziej z górki i powinien być szybciej? 🙂

    • Xyz

      18/03/2025 o 09:30

      Bo jedzie lekko inną trasą

  2. Oli

    24/02/2025 o 21:46

    Znowu marszałek Smółka kolejną krzywdę Krzeszowicom wyrządził. Co się z tym człowiek stało?

    • Marę nostrum polonicom

      25/02/2025 o 14:47

      Nic się nie stało. Oczy Wam się pootwierały.
      To organizm zamieszkujący rejony tak w połowie jednej z macek. Dalej ku głowie, tam się dopiero teraz gotuje…

    • Wacek

      25/02/2025 o 17:44

      Władza potrafi rozum odebrać. I mamy tego wymierny przypadek. Tylko czemu na krzeszowskiej ziemi?

    • Ilonka

      25/02/2025 o 19:32

      Nie udało mu się zlikwidować przewozów. Brawo mieszkańcy, presja mi sens !!!

  3. Ja

    25/02/2025 o 10:00

    Jeszcze 278!!!!

  4. pasażer

    25/02/2025 o 13:24

    Przed wyborami prezydenckimi, po wyborach zlikwidują, taka logika pisiorów.

  5. Anonim

    25/02/2025 o 16:16

    Sytuacja z rentownością tego autobusu nie zmieni się dopóki rano będzie można dojechać do Krzeszowic na pociąg, ale nie będzie czym wrócić po południu. Jeśli ktoś pracuje w KRK np. od 8.00 do 16.00, to musi jechać własnym samochodem, bo autobus powrotny jest albo przed 16.00, albo po 19.00:(

  6. Mateusz 1992

    25/02/2025 o 17:59

    Ostatni autobus 20;00 a w weekend 19:30 😀 czyli godziny jazdy dla emerytów 😀 chociaż 21:30 mogłby być ostatni z Krzeszowic bo 22:15 to juz byłby szczyt marzeń :O

  7. Anonim

    25/02/2025 o 18:29

    Fajnie że linia przywrócona, ale rozkład dalej dramat, do krakowa na 7 do pracy nie ma jak dojechać, jak ktoś kończy o 16 to nie ma jak wrócić do olkusza albo musi czekać do 20. Chyba ktoś powinien przeprowadzić jakąś ankietę żeby jak najwięcej osób mogło korzystać z lini.

  8. Pamiętaj

    28/02/2025 o 20:09

    Nie wierz nikomu w niebieskim garniturze.

  9. Mieszkaniec

    06/03/2025 o 12:02

    Może ktoś wreszcie zajął by się funkcjonowaniem naszego magistratu. Dzisiaj między godziną 9.00, a 10.00. Jedna kasjerka i tłum ludzi do drzwi tej ciemnej nory – korytarzyka do opłacania podatków i odpadów. Nie dosyć, że osoba w kasie ma problemy z obsługą sprawną komputera to jeszcze za chwilę oznajmia nam, że się komputer zawiesił. Czekamy i czekamy nie widać informatyka, który rozwiązał by problem. Nie po raz pierwszy miałem wątpliwą przyjemność oczekiwać w takiej kolejce „bo się komputer zawiesił”. Problemy są dwa podstawowe. Jeżeli jak nam powiedziano jedna z kasjerek zachorowała i dlatego tylko jedna kasa jest czynna to dlaczego nikt z pozostałych biur nie został przeszkolony i w takiej awaryjnej sytuacji jej nie zastąpi? Po drugie dlaczego w takim miejscu nie pracuje osoba bardziej sprawna i kompetentna? Kolejnym problemem jest przerost kadr magistratu czyli wzrost kosztów obsługi dla podatnika nie dający mu nic w zamian. Nieudolność widać na każdym miejscu. Brak sprawnego zarządzania w sytuacjach kryzysowych jak opisana powyżej. Nie byłem w stanie dłużej niż godzinę stać w tej kolejce smarkających i kaszlących ludzi w większości wk…….ch na urzędników i burmistrza. Wyszedłem i niczego nie zapłaciłem i nie wiem czy nie przenieść płacenia podatków do innej gminy.

  10. Mieszkaniec

    11/03/2025 o 13:08

    Jak się chce to się da. Dzisiaj. Dwie kasy czynne. W jednej obsługują dwie młode osoby. Kolejka się” przesuwa”. Na korytarzu urzędniczka oferująca pomoc przy wypełnianiu blankietu gdyby ktoś chciał zapłacić podatek w banku. Jest progres, mały krok,a cieszy. Tak trzymać😃.

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę