Rosną koszty budowy krytej pływalni w Krzeszowicach. Początkowo basen miał kosztować gminę 8 mln zł, dziś mówi się już o dwunastu.
Na ostatniej sesji radni zdecydowali o zwiększeniu dochodów gminy o milion złotych, kwota ta, ma pozwolić na rozpoczęcie procedury przetargowej budowy basenu jeszcze w tym roku.
Koszt budowy krytej pływalni jest o 4 mln zł większy niż zakładano w sierpniu ubiegłego roku. Na wzrost kwoty – według władz gminy – miała wpływ m.in. zmiana planów lokalizacji obiektu. Początkowo basen miał powstać na działce przy ul. Krakowskiej, nieopodal Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych, na taką lokalizację nie zgodził się jednak powiat krakowski. Ostatecznie pływalnia powstanie przy ul. Danka, tuż przy szkole podstawowej.
Basen, o łącznej powierzchni 1 361.4 m kw., ma spełniać funkcje „szkolno-rehabilitacyjne”. Pieniądze na jego budowę gmina chce pozyskać z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Programu Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Małopolskiego. Ewentualne wsparcie z zewnątrz – jak pisze Krzeszowicki Kurier Samorządowy – da możliwość szybkiego wykonania inwestycji lub zaciągnięcia mniejszych kredytów przez gminę.
źródło: Krzeszowicki Kurier Samorządowy 2/2010, www.krzeszowice.pl
...
27/02/2010 o 16:21
Czy to oznacza że ta nowa lokalizacja kosztuje 4 mln.?
do muminka
27/02/2010 o 16:24
A skąd wziąłeś tę informację że rezta będzie pokryta z kredytów, bo ja takiej informacji nie znalazłem na stronie. Na sesji też o kredytach nie mówiono.
tak sie robi propagande
27/02/2010 o 16:57
tak sie robi propagand Muminku
– jak nie chcesz napisac prawdy, ze kredyt bieże się dla gminy i stanowi on część budżetu. A udowodnij Muminku, że kredyt jest na basen a nie na przykład na pensje nauczycieli?
Czekam z niecierplwością:)
do tego powyżej
27/02/2010 o 17:02
Ja tylko grzecznie pytam skąd wziął taką informacje? No chyba że jak czegoś dokładnie nie wie to po prostu to wymyśla żeby bardziej podjudzić a to nie ładnie oj nie ładnie
niestety
27/02/2010 o 17:09
z dochodów własnych gmina nie sfinansuje pozostałej części (oczywiście przy założeniu, że dostaniemy planowane dotacje) i zaciągnięcie kredytu jest oczywiste. gorzej, jak będzie trzeba zaciągać kolejne kredyty na bieżące utrzymanie basenu.
ktoś
27/02/2010 o 17:21
Nowy burmistrz po wyborach sprzeda Wole Filipowską Trzebini na pokrycie kredytu na basen.Bo ten już chyba wszystko sprzedał.
do ktoś
27/02/2010 o 19:19
Podaj konkrety – co sprzedał?
Do Muminka
27/02/2010 o 20:01
Niejaki Muminku 🙂
Dlaczego w swoim artykule napisałeś, że gmina oprócz dotacji pozostałą części kosztów budowy basenu pokryje z kredytów? Przecież to nieprawda. Nie masz pojęcia o montażu finansowym tego zadania.
Podana informacja twojego autorstwa, po raz kolejny potwierdza, że pisane przez ciebie artykuły są fałszywe.
Ponadto jawne oszustwo jakie próbujesz popełnić, przypisując jako źródło swoich wyimaginowanych i chybionych domysłów oficjalną stronę http://www.krzeszowice.pl jest co najmniej żałosne.
nie Muminek
27/02/2010 o 20:25
zarzucasz oszustwo, więc skoro znasz „montaż” -ujawnij. to nic tajnego.
a musisz znać, skoro posuwasz się do tak mocnych stwierdzeń. ja raczej skłaniam się do stwierdzenia, że nie istnieje coś takiego jak montaż finansowy tego zadania, chyba że masz na myśli prognozę, iż dziennie sprzeda się 400 biletów(przy 17 miejscach parkingowych przy basenie, bo reszta będzie przy obwodnicy- życzę powodzenia). montujcie dalej.
obyście do końca nie rozmontowali.
widz
27/02/2010 o 21:02
Przy lodowisku nie ma ani jednego miejsca parkingowego a dziennie sprzedaje się ponad 200 biletów.
Ej, lokalje… co wy tacy pesymiści?????
Ej
27/02/2010 o 21:28
Ty Widzu!!!
Dziennie sprzedaje się ponad 400 biletów!!!
Widzu naucz się liczyć, my liczymy!!!!
LORDART
27/02/2010 o 22:06
Czy naprawdę taka banda idiotów mieszka w Krzeszowicach? Wszędzie widzą oszustwo, podstęp, złe działania ekipy rządzącej a nawet muminka (sic!). Ja proponuję się leczyć bo to może się skończyć poważnymi chorobami umysłowymi i izolacją od społeczeństwa. Wy naprawdę nie macie ŻADNYCH szans w wyborach bo wszyscy się z was śmieją bo jesteście
dosłownie ŻAŁOŚNI! PS. Basenu nie buduje się po to by przynosił zyski. Są czasem ważniejsze sprawy niż wpływy do kieszeni. Ale takie pazerne istoty jak wy tego w życiu nie zrozumieją.
musi być
27/02/2010 o 22:35
bardzo źle z czesławem, skoro Lordart taki aktywny
Loj
27/02/2010 o 22:52
Nie chce mi sie pisac ale jak czytam Lordaarta piszącego o wyborach hm dobrze dobrze widac ze tobie tylko wybory we łbie no i kasa , oj biegasz za tą kasą….. a co do tego ze basen nie dla zysku…hm Gmina generalnie buduje nie dla zysku ale musi byc wszystko na podstawie zdrowej kalkulacji. Jesli teraz słysze ze juz 4 mln wiecej ni obiecywano
niedawno to ile basen będzie kosztował ostatecznie a jaki bedzie jego miesieczny koszt?? no ale coz jest duzy plus basenu czesław bedzie tu chodził bedzie miał blizej, no chyba ze nie bedzie chodził bo będzie siedział.
kika
28/02/2010 o 08:23
zyski z basenu moga byc nie tylko bezposrednie ze sprzedazy biletow! Ruszczie glowa!
Zimowy
28/02/2010 o 08:56
oj, mieszkańcy… operujecie tu kwotami, których na oczy nie widzieliście, a sami macie problem z wydaniem nadwyżki w domowym budżecie. Zamiast zainwestować w coś mądrego przeżeracie kasę, albo jedziecie do jednej z galerii połazić po sklepach z nadzieją „może się co znajdzie”…
Operujecie obliczeniami, które was przerastają, bo nie wierzę by pisał tu prezes banku – on na pierdoły nie ma czasu, nie wierzę by pisali tu przedsiębiorcy, którzy wiedzą co to znaczy inwestycja – bo też zamiast siedzieć i czytać durne komentarze na stronkach www oni w przeciwieństwie do was, mimo tego że wcale nie jest im łatwo PRACUJĄ. O
bezrobotnych się nie wypowiem, bo oni faktycznie mają problem – ale znając kilku i widząc jak podchodzą do problemu „znajdź pracę” mam wrażenie że dla nich te obliczenia byłyby z kosmosu.
Jeżeli basen ma pełnić funkcje szkolno rehabilitacyjne, to czy wszystko ma się opierać o sprzedaż biletów ?! Zapewne jak już basen będzie, to pierwszym komentarzem malkontentów będzie pisk niezadowolenia z ceny – bo pewnie za drogo.
Skoro za drogo to zaprosić pozostaje do Trzebini albo Chrzanowa. Może o 2 złote będzie taniej… policzcie koszty dojazdu i okaże się że nie do końca.
Tak więc cena będzie za duża, lokalizacja będzie fatalna, a do tego zapewne nie będzie parkingu, żadnej gastronomii i wogóle to najlepiej to powiesić ekipę rządzącą, bo się na niczym nie znają. To jest wasza dewiza życiowa, prawda ? Tak to się prezentuje w każdym z tematów napisanych przez p. Muminka, i w wielu komentarzach pod tymi
tematami.
Sprawa druga – funkcja rehabilitacyjna – to już nikt z was nie pomyślał, że być może znajdą się instytucje które będą wynajmować basen na godziny dla grup pacjentów ? Aaa, no nie pomyśleliście, bo dla was pewnie godziny otwarcia również będą złe. Zapamiętajcie sobie tyle że od poniedziałku do piątku to nie liczcie na wejście wcześniej niż o
14.
A jeżeli już będą instytucje wynajmujące, to czemu nie reklama ? Znowu ktoś napisze, że reklama nic nie da. Może nic nie da, ale zawsze ktoś za nią płaci. To akurat problem reklamodawcy, nie zarządzającego basenem.
A co do komentatorów-zawistników którzy „jeżdżą” po wpisach LODARTA – człowiek napisze coś innego niż wy myślicie, napisze coś, czego wasze mózgi nie są w stanie pojąć w pierwszej godzinie od przeczytania tekstu, dopiero potem załapują o co chodzi, ale komentarzyk złośliwy trzeba napisać, prawda ?
Jesteście żałośni. Faktycznie, jeżeli któryś z komentatorów ma zamiar stawać do wyborów to niech sobie już odpuści…
A tak na marginesie to ciekawe, jaką opcję by wybrał startując ? PiSiora ? Nowe Krzeszowice ? a może Szanse ? czy może PO-GPS ?
Zimowy
28/02/2010 o 09:16
a z wątków stricte-basenowych, nie związanych z żadną polityką (bo u nas wszystko niestety jeszcze się z tym wiąże) : czy myślicie że taki Kizierowski, Stańczyk, Sawrymowicz, Pęczak czy Sembida od razu zaczynali od medali, wyników i wielkich basenów ? Właśnie na takich małych-miasteczkowych basenach niekiedy rozwijają się talenty – trzeba tylko
odrobiny chęci i wiary że się uda 🙂
Bo niekoniecznie basen musi podobać się Kowalskiemu, Iksinskiemu, Ygrekowskiemu…
A
28/02/2010 o 09:44
uważam, że Zimowy ma rację.
Urząd Gminy nie może prowadzić działalności gospodarczej, więc zapewne sceduje to np. na szkołę. Podobnie stało się z halą sportową i lodowiskiem.
Podmiot prowadzący basen /szkoła/ uzyska z urzędu dofinansowanie do swoich wydatków, zapewne pomniejszone o dochody z basenu, o które zarządzjacy musi skutecznie zabiegać.
Więcej niż pewne, że koszty przewyższą wpływy, ale w sumie czy chodzi o to „…by złapać króliczka…” czy żeby była w Krzeszowicach całoroczna atrakcja dla dzieci i dorosłych, podobnie jak zimą – lodowisko.
Poczekamy, problemy często, lubią się z czasem same rozwiązywać.
hi hi hi
28/02/2010 o 13:38
Ale nie macie pojęcia w tym temacie…
Niezły mamy ubaw…. hi hi hi
Muminek
28/02/2010 o 13:55
Przepraszam, trzeba było podać jeszcze jedno źródło – Krzeszowicki Kurier Samorządowy :), w którym mowa o tym, że główną część kosztów będzie musiała pokryć gmina ze swojego budżetu, a „wsparcie z zewnątrz da możliwość szybkiego wykonania basenu lub zaciągnięcia mniejszych kredytów przez gminę”.
To dla mnie oznacza tylko jedno, gmina już teraz doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że będzie musiała zaciągać kredyty, a wsparcie z zewnątrz pozwoli na zaciągnięcie mniejszego kredytu. Jeżeli sformułowanie: „resztę mają pokryć zaciągnięte na ten cel kredyty”, tak bardzo Was kole w oczy, proszę bardzo, zastąpię go cytatem z gminnej gazetki, co jednak nie zmienia faktu, że mam rację – chyba, że urzędnik, który redaguje gazetę się myli 😉
do Muminka
28/02/2010 o 14:21
ale dlaczego informacja o konieczności zaciągnięcia kolejnego kredytu tak rozwścieczyła niektórych? przecież lepiej wziąć kredyt na inwestycję jaką jest basen niż brać kolejne na wydatki bieżące, czyli prostym językiem mówiąc – na konsumpcję.
jeszcze jedno – chyba nie jest tak źle, skoro dodatek funkcyjny wzrósł w urzędzie z 50 do 200% …
lokalny
28/02/2010 o 15:40
może ktoś bardziej precyzyjnie wyjaśnić na temat tego wzrostu dodatku funkcyjnego?
hi hi hi
28/02/2010 o 15:42
wszytsko drożeje
hi hi hi
28/02/2010 o 15:45
Muminku nie tłumacz się !
Podałeś źródło inne niż to do którego nawiązujesz.
Mimo wszystko pozdrawiam hihihi
brniesz Muminku, bez sensu
28/02/2010 o 16:08
Cytuję Ciebie, za Twoim cytatem z KURIERA: główną część kosztów będzie musiała pokryć gmina ze swojego budżetu, a „wsparcie z zewnątrz da możliwość szybkiego wykonania basenu lub zaciągnięcia mniejszych kredytów przez gminę”. To dla mnie oznacza tylko jedno, gmina już teraz doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że będzie musiała zaciągać
kredyty,
— Dalej nie oznacza to, że kredyt jest na basen, tylko kredyt jest zaciągany do budżet gminy.
Daj spokój i już.
Aha
28/02/2010 o 16:10
Muminku – zdecyduj się, jakie źródło podajesz – nie zmienia się koni w połowie rzeki :))
pozdrawiam 🙂
a.
01/03/2010 o 10:08
w krzeszowicach dostępna ogółowi „informacja” ma służyć prymitywnie pojętej propagandzie.
stawiam otwarte pytanie – czy kurier samorządowy jest gazetą w znaczeniu przepisów prawa? a jeśli tak, to czy została dopełniona niezbędna procedura przy jego powstaniu?
do a.
01/03/2010 o 10:16
mądry to Ty nie jesteś. Pytanie to postawiłeś by znowu dyletanci i niewiedzący krzykacze zaczęli dyskutować czy chcesz się dowiedzieć jaka jest prawda ? Bo jak chcesz prawdę to nie szukaj na forach tylko u źródła.
A Ty zawsze dopełniasz wszelkich procedur jeśli chcesz coś zrobić, czy starasz się omijać luki w prawie tak tylko jak jest to mozliwe ?
Loj
01/03/2010 o 10:23
o ciekawe wpisy. Nie wiem czy kurier jest zgodny z prawem pardon…. na tym forum uzywa się raczej nazwy ..gówno i ja tez takiej uzywam wiec nie wiem czy Burmistrz robi to gówno zgodnie z prawem ale na pewno jesli nie to nie powienien wykorzystywac zadnych luki w ptawie bo działa w imieniu Gminy.Juz widzimy do czego doprowadziło brak wszystkich
formalnosci przy remoncie siedziby CKiS. A swoją drogą Jagiełło zosta skazany za mniejsze przestepsto. Wiec jesli Gwiazdowski i prokuratura będą konsekwentni to niedługo juz Teletubisie powiedzą Czesławowi PAPA….
do do a.
01/03/2010 o 11:21
1. są jeszcze takie dziwaki jak ja, które postępują zgodnie z literą prawa i stosują wymagane prawem i dobrym obyczajem (co już nie jest wymagane) procedury, dlatego mogę zadać pytanie…czy kurier itd.
2. a u źródła odpowiedzi nie znajdę, ponieważ pytanie to padało, stawiane przez radnych i odpowiedzi wiążącej brak.
mylę się?
A
01/03/2010 o 11:31
do a.
W świetle ostatnich zdarzeń, z ominięciem prawa w tle, na twoim miejscu nie byłbym taki zdziwiony, że piszący tutaj chcieliby potwierdzenia prawdy w dręczących ich pytaniach.
Jeżeli masz możliwości, to udziel „niewiedzącym krzykaczom” odpowiedzi, czy KURIER powstał legalnie, gdyż w drugiej części twojego postu, zaszczepiłeś wszystkim podejrzenie że jest inaczej.
Ben
01/03/2010 o 13:18
Zimowy,
chciałbym się odnieść do tego, co napisałeś w poście z 28.02.2010 09:56 CET.
Wydaje mi sie, że patrzysz na kwestię budowy pływalni w Krzeszowicach wyłącznie przez pryzmat korzyści. Niestety inwestycja będzie miała wpływ na inne przedsięwzięcia, które powinno się w gminie wykonać. Jakie? Nie wiem. Obawiam się , że kiedyś „pójdą” w środowisko informacje typu:
„w związku z poniesionymi kosztami na budowę basenu gmina musi zrezygnować z ….” Co zobaczymy zamiast trzech kropek – przekonamy się za jakiś czas.
Ja uważam, że o inwestycjach typu pływalnia należy myśleć wtedy, kiedy po gminie można będzie jeździć samochodem osobowym (nie terenówką) bez narażania się na urwanie zawieszenia lub koła. Dopiero wtedy, kiedy można będzie przejść przez centrum nie wpadając po kostki do kałuż. Dopiero wtedy, kiedy bezpiecznie można będzie w centrum chodzić po
równych, a nie zapadniętych chodnikach z kostki (nota bene wybudowanych nie dalej jak kilka lat temu).
Posłużę się metaforą: nikt w prywatnym domu nie będzie myślał o instalowaniu sauny, kiedy spróchniałe drzwi wejściowe wylatują z zawiasów. Nikt też nie będzie się się brał za robienie w salonie sztukaterii, kiedy w łazience odpada tynk od wilgoci. Oczywiście ktoś może powiedzieć: co mają drzwi wejściowe do sauny? Co ma wilgoć w łazience do
sztukaterii w salonie? Ktoś, kto nie czuje „tematu” odpowie – rzeczywiście jedno drugiemu nie przeszkadza. Ktoś, kto traktuje dom jako całość i poważnie podchodzi do sprawy najpierw wykona to, co jest konieczne, a dopiero potem zajmie się dodatkami. Faktem jest, że wstawienie nowych drzwi czy wymiana cieknącej w łazience rury i wytynkowanie jej
nie są niestety tak „efektownymi” inwestycjami jak sauna czy sztukaterie. Ale niestety – dużo bardziej potrzebnymi.
Ot, taka jest moja opinia na ten temat.
a.
01/03/2010 o 13:22
mam prawo do zadawania pytań, więc pytam dalej :
czy kurier taki jak nasz powinien mieć numer ISSN ? – (MK – ma)
w kurierzy nie mogę znależć (może nie potrafię, albo kurier nie musi mieć)
tutaj wypowiada się tylu specjalistów, że liczę na odpowiedź.
wklejacz
01/03/2010 o 13:34
Wieść gminna może być drukowana
Krzysztof Szocik , Roman Nowosielski 10-11-2008
Gmina może wydawać gazetę, pod warunkiem że będzie ona służyć wykonywaniu jej zadań własnych
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita
Prawo jednostek samorządu terytorialnego do wydawania prasy lokalnej wynika wprost z przepisów ustawy Prawo prasowe. Samorządy muszą jednak działać w ramach swoich kompetencji oraz powierzonych im do realizacji zadań. Ponieważ wydawanie prasy lokalnej nie mieści się w granicach określonych m.in. przepisami ustaw ustrojowych, dlatego nie może być
celem samym w sobie. Może być natomiast doskonałym środkiem służącym realizacji ustawowych zadań własnych polegających na zaspokajaniu zbiorowych potrzeb wspólnoty, m.in. w obszarze kultury, wspierania i upowszechniania idei samorządowej czy promocji gminy.
W takiej gazecie muszą być zatem publikowane materiały prasowe istotne dla funkcjonowania społeczności lokalnej, prezentujące ważne informacje, problemy i wydarzenia dotyczące wspomnianych zagadnień lub innych mieszczących się w zakresie zadań gminy, powiatu czy województwa samorządowego.
Treść uchwały rady…
Decyzja o utworzeniu i wydawaniu gazety gminnej powinna być wyrażona w formie uchwały rady gminy (art. 18 ustawy o samorządzie gminnym). Co istotne, uchwała taka musi się wyraźnie odwoływać do konkretnych zadań publicznych (wspomniane przykładowo zadania związane z kulturą, wspieraniem i upowszechnianiem idei samorządowej czy promocji gminy). Brak
tego elementu może skutkować np. negatywną oceną działalności finansowej gminy przez regionalną izbę obrachunkową.
W uchwale powinny się znaleźć dodatkowe postanowienia o charakterze techniczno-organizacyjnym, takie jak:
– tytuł gazety i jej wydawca (gmina),
– siedziba redakcji (może być w urzędzie gminy),
– sposób dystrybucji i nakład (wystarczy ogólne sformułowanie o tym, że nakład będzie pozostawał w proporcji do przyznanych na ten cel środków),
– częstotliwość ukazywania się,
– wskazanie sposobu powołania redaktora naczelnego (redaktora może zatrudniać wójt), ewentualnie również rady programowej (jeśli jej istnienie zostanie uznane za celowe),
– wskazanie osoby wykonującej powziętą uchwałę, w tym dokonującą zgłoszenia tytułu do rejestru prasowego (powinien to być wójt).
…i jej podstawa prawna
Tak zakreślona treść uchwały implikuje konieczność wskazania – jako podstaw prawnych – przepisów o samorządzie gminnym, w których znajduje się wyliczenie zadań własnych gminy (np. art. 5b ust. 1 i art. 7 ust. 1 pkt 9, 17, 18 ustawy o samorządzie gminnym), a także przepisu przewidującego domniemanie kompetencji rady gminy – jako podstawy prawnej
uregulowania spraw określonych w uchwale właśnie przez radę (art. 18 ustawy o samorządzie gminnym).
Ponadto podstawy prawne uchwały powinny uzupełniać następujące przepisy prawa prasowego: art. 8 ust. 1 określający krąg podmiotów mogących być wydawcą (osoby prawne, fizyczne i inne jednostki organizacyjne) oraz – jeśli zdecydowano się powołać radę programową gazety – art. 25 ust. 7 stanowiący, że przy redakcji może też działać rada redakcyjna
(programowa, naukowa) jako organ opiniodawczo-doradczy redaktora naczelnego.
Prasę trzeba zarejestrować
Po wykonaniu uchwały (zwłaszcza po ustanowieniu redaktora naczelnego) należy przygotować wniosek o rejestrację tytułu prasowego. Wniosek, zgodnie z art. 20 ust. 2 prawa prasowego, powinien zawierać:
– tytuł dziennika lub czasopisma oraz siedzibę i dokładny adres redakcji,
– dane osobowe redaktora naczelnego,
– określenie wydawcy, jego siedzibę i dokładny adres,
– częstotliwość ukazywania się czasopisma.
Wniosek należy złożyć w sądzie okręgowym właściwym miejscowo dla siedziby gminy-wydawcy. Dodać warto, że wydawanie gazety można rozpocząć, jeżeli organ rejestracyjny nie rozstrzygnął wniosku o rejestrację w ciągu 30 dni od jego zgłoszenia. Na etapie wydawania gazety należy baczyć, aby każdy jej kolejny numer służył zaspokajaniu potrzeb wspólnoty
samorządowej zgodnie z zakresem zadań określonym w uchwale rady gminy. Z możliwości wydawania własnej gazety z sukcesem korzysta wiele samorządów.
RIO o dotacji dla gazety gminnej
„Rada Gminy przeznaczyła kwotę na dotację do wydawanej »Gazety Gminnej«. Treść uchwały nie odwołuje się do wykonywania przez wydawcę »Gazety Gminnej« jakichkolwiek zadań publicznych o znaczeniu lokalnym, związanych z zaspokojeniem zbiorowych potrzeb wspólnoty. Wydatek ten nie może być więc uznany za służący realizacji zadania własnego gminy, w
rozumieniu art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 ustawy o samorządzie gminnym”.
Roman Nowosielskiadwokat, partner w Kancelarii Nowosielski, Gotkowicz i partn
do a
01/03/2010 o 13:51
pytanie zadała rada, nie ty 🙂
hm
01/03/2010 o 14:00
Nasza Rada nie podjeła stosownej uchwały wiec …….jest chyba problem
a.
01/03/2010 o 15:28
rada jest poniekąd moim reprezentantem, więc interesują mnie jej prace. a co do mojego pytania – wklejacz odpowiedział, za co dziękuję.
więc
01/03/2010 o 15:40
kto podją decyzję o wydawaniu Kuriera? będą z tego jakieś konsekwencje czy jak wiele innych spraw rozejdzie się po kościach?
a.
01/03/2010 o 15:51
pytanie niemal metafizyczne.
w końcu żyjemy w Nowych Krzeszowicach (teraz widać na czym ta nowość polega). bezradni radni, którymi kręcą jak chcą, zabita opozycja (czeka pewnie na propozycje przedwyborcze), i władza, która wszystko może – bo – parafrazując mirka drzewieckiego – ja jestem władza i będę robił to co chcę i wara wam do tego.
i tak jeszcze przez kolejną kadencję…
nie bez kozery
01/03/2010 o 16:35
burmistrzowi „po drodze z platformą”. tylko czy platformie będzie po drodze z burmistrzem…
jak narazie
01/03/2010 o 17:17
to platformie po drodze z GPSem….
oj tam oj tam
01/03/2010 o 17:32
wy tu o milionach śmiesznych mówicie, na władzę miasteczkową narzekacie, a popatrzcie wyżej.
Przylatuje do Polski nasza Bohaterka z Vancouver, dostanie 500tys złotych za ciężką wieloletnią harówkę, a pie…ny prezesina, któremu żal podjąć decyzję o wypieprzeniu połowy leśnych dziadów z zarządów, i wprowadzeniu ludzi którym się coś chce, zbiera rocznie 600tysięcy. I do tego jeszcze powie pewnie że gdyby nie on to medali by nie było.
Niestety w całym naszym kraju tak jest. Wieczna pogoń za kasą, za władzą. Bez pardonu, bez zasad, bez skrupułów. Kasa i władza, a szare mrówki niech robią brudną robotę…
Tak niestety jest i jeszcze przez dekadę będzie, bo musimy się jeszcze dużo nauczyć.
Więc zamiast ciągle narzekać po prostu róbmy swoje, tak by co rano wstawać bez moralnego bólu głowy. A „mądrzy” tego świata niech mają swoje zmartwienia.
Pieniądze to nie wszystko.
więc
01/03/2010 o 17:40
róbmy swoje.
jasne!
01/03/2010 o 18:37
pieniądze to nie wszystko – więc najlepiej je rozpieprzyć bez sensu?
do jasne
01/03/2010 o 18:41
niekoniecznie bez sensu. wg niektórych radnych kurier jest ładny i kolorowy i za darmo i podoba się niektórym wyborcom i panu burmistrzowi. a to w końcu najważniejsze. co tam kasa. najważniejsze zadowolenie.
do jasne!
01/03/2010 o 19:01
Ty nic nie rozumiesz. Ale tłumaczenie tego zajęłoby 3 strony, więc lepiej żeby Cię nie uświadamiać. Słowo metafora widać obcym dla Ciebie.
A pozatym narzekacie na burmistrza, a w radiu właśnie mówili, że prezydent bodajże Mysłowic wyłąca prąd na wieczór i na noc na 18 ulicach żeby koszty ciąć… tamci to mają przerąbane, nasz przy nim to rekin zarządzania 😉
no,
01/03/2010 o 19:08
jest też burmistrz, który wyłączenia prądu rozpoczął od ulic przy których mieszkają opozycyjni radni.
przy nim nasz, to ludzki pan;)
Muminek
01/03/2010 o 19:33
do „brniesz Muminku, bez sensu”
jeśli w artykule jest mowa o basenie, to na pewno kredyt w kontekście tego artykułu będzie zaciągany na coś innego… np. na wydawanie Kuriera… litości! 😉
wie ktoś
03/03/2010 o 09:50
może co uradzono wczoraj na posiedzeniu LGD mieli ponoć powtórnie rozpatrywać wnioski?
Krzeszowiczanin
03/03/2010 o 10:28
Do Bena:
„Ja uważam, że o inwestycjach typu pływalnia należy myśleć wtedy, kiedy po gminie można będzie jeździć samochodem osobowym (nie terenówką) bez narażania się na urwanie zawieszenia lub koła. Dopiero wtedy, kiedy można będzie przejść przez centrum nie wpadając po kostki do kałuż. Dopiero wtedy, kiedy bezpiecznie można będzie w centrum chodzić po
równych, a nie zapadniętych chodnikach z kostki (nota bene wybudowanych nie dalej jak kilka lat temu).”
Czysta demagogia, czy po naszej gminie jeżdżą same terenówki? Czy wszyscy chodzą w gumiakach?
Ile średnio kałuż zaliczasz przechadzając się przez centrum? Czy za każdym razem wpadasz w te same kałuże, czy zapamiętujesz gdzie ostatnio „zmoczyłeś”? Dlaczego kolejne pokolenie ma dorastać bez szansy korzystania z basenu?
Krzeszowiczaninie!
03/03/2010 o 10:43
Jeżeli ktoś chce korzystać z basenu to ma ich dwa w promieniu 15 km. Nie przesadzaj kto chce ten korzysta w Krakowie też nie ma basenu w każdej dzielnicy.
Krzeszowiczanin
03/03/2010 o 10:57
Dwa baseny w promieniu 15 km! I to ma być alternatywa? Dojazd za darmo?
Krzeszowiczaninie!
03/03/2010 o 11:24
Wyznajesz zasadę basen dla Krzeszowiczan? każdy kto będzie chciał dojechać na basen z Zalasu, Nowej Góry, Rudna i innych miejscowości musi zapłacić. Popieram Bena w stu procentach najpierw standard potem luksus.
Ben
03/03/2010 o 12:25
Krzeszowiczaninie,
demagogią jest to, co Ty piszesz. A na dodatek Twoje słowa są klasyczną manipulacją.
po pierwsze:
Nigdzie nie napisałem, że po Krzeszowicach jeżdżą same terenówki. Taki wniosek został wyciągnięty przez Ciebie, nie przeze mnie.
po drugie:
Jeśli twierdzisz, że kałuże w centrum to nie problem, to wybierz się do centrum i przypatrz osobom poruszającym się pieszo. Nie trzeba mieć sokolego wzroku, żeby zaobserwować jak przy byle deszczu czy w czasie roztopów piesi wykonują „uniki”, aby nie wpaść do głębszej czy płytszej kałuży. Szczytem chyba wszystkiego było, to widziałem w ostatnią
sobotę w rogu rynku nieopodal przejścia łączącego Rynek z ulicą Szkolną – przy starym straganie. W kałuży stał samochód osobowy, któremu woda sięgała do połowy koła. Nie wiadomo, czy śmiać się czy płakać …
po trzecie
W zasadzie powtórzę to, co napisał „Krzeszowiczaninie!”. Danie „szansy” na korzystanie z basenu nie musi być równoznaczne z wybudowaniem pływalni. Zawsze znajdą się tacy, którym zawsze będzie daleko na basen i zawsze będą krzyczeć, że „gmina nie daje im szansy na korzystanie z pływalni, bo muszą dojeżdżać i płacić za dojazd”.
Podsumowując: chciałbym, aby w Krzeszowicach była kryta pływalnia, niech będzie również otwarta, stok narciarski, korty, boisko piłkarskie na 40.000 miejsc, a także hala widowiskowo – sportowa i tor formuły 1. Ale w pierwszej kolejności niech zniknie z Krzeszowic wszelki syf. I to jest pierwsze wyzwanie dla gminy, a nie budowa kolejnych obiektów
sportowych. Osobiście jestem za budową infrastruktury sportowej, ale pod warunkiem wcześniejszego załatwienia spraw o dużo wyższym priorytecie, którym nikt się nie zajmuje. Przynajmniej nie widać efektów. Na przykład rozwój gospodarczy gminy. Po deklaracjach utworzenie giełdy owocowo – warzywnej czy uruchomienia montowni silników do skuterów dalej
mamy pustkę.
no .co
03/03/2010 o 13:07
tu duzo gadac Ben ma racje i ja mu stawiam kolacje
Gacek
03/03/2010 o 13:14
Z dzisiejszego Przełomu, coś co mnie rozbawiło:
zanim radni dowiedzieli się, o tym, że koszt basenu wzrośnie do 12 mln, informację o nowych kosztach podał Kurier 🙂
Czyli najpierw jest kurier, później jest rada – wspaniale! od razu wiadomo, kto rządzi w tej gminie
i rzecz druga – Przełom pisze, że koszt utrzymania chrzanowskiego basenu wynosi 2 mln zł rocznie z czego połowę pokrywa gmina
Ciągle chcecie tego basenu?
PS basen ma pełnić funkcję szkolno-rehabilitacyjną. Interesujące basen dla celów rehabilitacyjnych znajduje się w ORNR.
Czytał ktoś wyniki badań, na które za każdym razem powołuje się gmina, gdy chce przekonać mieszkańców, a przede wszystkim rade, że basen musi powstać? Jeśli nie polecam. Badania przeprowadzała jakaś pani doktor z Uniwerku pedagogicznego, poczytajcie sobie kto brał udział w badaniach i jaka była grupa.
Czesiek na siłę chce nas uszczęśliwić basenem, jego nie bedzie, a my bedziemy basen utrzymywać, już jesteśmy 60 tysiecy w plecy, bo tyle kosztował projekt. Za chwile bedziemy w plecy milion rocznie i to już nie bedzie takie śmieszne.
Ben
03/03/2010 o 14:21
Gacku, ten milion czy dwa w przypadku basenu to jest nic w porównaniu do tego, co gmina dołoży do sieci wodociągowej czy kanalizacyjnej.
Patrz:
http://www.krzeszowice.one.pl/archive/2009/12/08/miliony-na-kanalizacj.html#comments
Tak czy inaczej należy się spodziewać znaczniej podwyżki lokalnych podatków, a także cen za wodę i ścieki. Z czegoś te kwoty gmina musi uzbierać, nie sądzę, aby kredyty – które przecież trzeba spłacać – wystarczyły. Zapowiada się niezła jazda ..
a teraz jeszcze
03/03/2010 o 14:37
trzeba będzie zrealizować obrazki zawieszone na Vouxhallu…
wracam do tematu lgd
03/03/2010 o 14:43
czy pani Brzózka z rady decyzyjnej która przyznała środki to ta sama pani która jest wiceprezesem stowarzyszenia z woli które dostało pieniądze? jeśli tak, to fajnie jest.
Asia
03/03/2010 o 15:02
tak, Pani Brzózka z Rady LGD, to ta sama osoba, która jest v-ce przewodniczącą zarządu Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych Woli Filipowskiej i radną Rady Miejskiej, dodam tylko, że Pani Brzózka, żeby było jeszcze śmieszniej, mieszka w Filipowicach i nie angażuje się w działalność tamtejszego stowarzyszenia XD, a żeby było jeszcze śmieszniej była
przeciwna budowie sali gimnastycznej w Filipowicach, bo uważała, że bardziej potrzebna jest sala integracyjna dla dzieci z Woli Filipowskiej, a żeby było jeszcze śmieszniej Pani Brzózka przed wyborami samorządowymi biegała po Filipowicach i zbierała podpisy pod swoją kandydaturą, taka z niej dwulicowa kreatura.
a.
03/03/2010 o 15:43
na dolinie informacji ciekawostka z obrad lgd zdrój.
najciekawszy wątek to chyba nieistniejący dokument na który powołano się w uchwale.(lokalna strategia działania)
teraz, to chyba przyjdzie zdrojowi tylko zgasić światło.
Gacek
03/03/2010 o 16:09
Ciekawostka? co to za ciekawostka, wszystko pozostaje na razie po staremu
panie Janku B.
03/03/2010 o 16:25
nobel, oscar, pulitzer – to wszystko za mało, żeby uhonorować pana działalność w krzeszowicach.
wdzięczni krzeszowiczanie.
Nie czepiajcie się tak
03/03/2010 o 18:15
Pani Brzóski to typowy przedstawiciel Nowych Krzeszowic czyli mięsa armatniego czesia i jasia ona u nich jest tylko bezwolnym głosem na sesjah rady , to przykre ze takie osoby jak Renia B nie widzą jak bardzo są zmanipulowani to przykre4 ze nie widzą ze są traktowani przez Czesia i Jasia tak pogardliwie jak rzecz rzecz do wykorzystania az do czasu
gdy są uzyteczni a pozniej pozniej będzie wypluta wypluta na smietniki
to skandal
03/03/2010 o 18:42
na zdjęciach w dolinie plejada zależnych od burmistrza – dyrektorki dwóch szkół, nauczycielka, pracownica urzędu, strażacy…. i oni obiektywnie dzielą kasę? a gdzie pan przewodniczący? rejterada na z góry upatrzone pozycje? w końcu uchwała baaaardzo wstydliwa.
czyli
03/03/2010 o 20:09
ktoś w koncu wypunktował Pana Burmistrza a on podkulił ogon i uciekł 🙂
nie uciekł
03/03/2010 o 20:17
ale udał się na z góry upatrzoną pozycję.
Do Bena z 13:25
03/03/2010 o 20:46
Dołóż jeszcze szpital, który miał wybudować prywatny inwestor, a władza robiła wszystko żeby obrzydzić inwestorowi tę budowę. Może dlatego, że gmina nie dołożyłaby ani grosza do budowy? Trochę dziwne i niezrozumiałe.
widać
03/03/2010 o 21:36
inwestor nie chciał rozmawiac o prowizji wiec pokazali mu drzwi
ale czesiek
04/03/2010 o 05:48
bedzie sie pluskał w krzeszowicach a nie do chrzanwa bedzie jezdził on dla wygoda własnej dupy to robi
Co
04/03/2010 o 08:22
będziemy marzyć o szpitalu w Krzeszowicach.
Na karetkę oczekujemy aż przyjedzie z Zabierzowa !!!
Urząd dopłaca do izby wytrzezwień w Jaworznie, a nie może dopłacać do utrzymania zespołu medycznego we własnym mieście.?
kicuś
04/03/2010 o 10:45
Co do Brzozy, nie róbcie z niej ofiary, to szczwana bestia, podobnie jej córusia w LO. Przydupas i wazeliniara, a nauczyciele ze względu na mamusię idą na to jak muchy na lep. Cała ta gmina to skretyniały grajdoł, ledwie jakiś głupi babiszon z zapyziałych Filipowic dorwie się do władzy to nawet ludzie wydawałoby się światli, bo wykształceni już mu
czapkują. Ciekawe czy śmieci z przystanku koło kościoła zniknęły, jak byłem u kolegi to był tam taki syf, że szkoda gadać. Gdzie jest pani Brzózka powinna wykorzystać swoje koneksje i urządzić sprzątanie Filipowic, może do tego się chociaż nadaje. Tylko co ona by z tego miała tu nie można niczego naginać.
Krzeszowiczanin
04/03/2010 o 12:29
Do Bena:
„1. Ale w pierwszej kolejności niech zniknie z Krzeszowic wszelki syf” – to jest dopiero demagogia – Kononowicz w czystej postaci.
do Krzeszowiczanina
04/03/2010 o 12:43
zapraszam na planty obok plebani. zmieniano latarnie. stare, betonowe słupy od jesieni leżą odłogiem, tak jak je wykonawca zostawił. Nie tłumacz mi proszę, że zima, że sprzątną później, bo to będzie właśnie demagogia. nie tylko nie sprzątają , ale jeszcze bałaganią.
Krzeszowiczanin
04/03/2010 o 12:58
Nigdy nie pozbędziemy się „syfu” z Krzeszowic – nie liczcie na to, to nie wina tylko władz – to wina także mieszkańców, ludzie nie są nauczeni do życia w „nie syfie”. Na miejsce starych „znikniętych” „syfów” powstaną nowe, i tak będzie przez najbliższe kilkadziesiąt lat, bo Polska to dziki kraj.
zgoda
04/03/2010 o 13:02
tak tylko w dikim kraju do władzy dochądza miro, rycho ale tez czesio jasio
wieści z dzikiego kraju:
04/03/2010 o 13:43
ktoś kiedyś pytał, czy rada lgd pracuje za darmo:
§ 3a. 1. Do kosztów bieżących zalicza się niezbędne do realizacji operacji koszty:
1) wynagrodzenia członków rady albo innego organu LGD, do którego wyłącznej właściwości należy wybór operacji zgodnie z art. 62 ust. 4 rozporządzenia nr 1698/2005, zwanych dalej „organem decyzyjnym”, za udział w wyborze operacji;
2) podróży i pobytu członków organów LGD w związku z pełnioną funkcją;
3) wynagrodzenia i innych świadczeń związanych z pracą pracowników LGD oraz nie więcej niż 3 członków zarządu LGD;
4) podróży służbowych pracowników LGD;
ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI1)
z dnia 31 lipca 2009 r.
zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków i trybu przyznawania oraz wypłaty pomocy finansowej w ramach działania „Funkcjonowanie lokalnej grupy działania” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013
(Dz. U. z dnia 14 sierpnia 2009 r.)
tyle przepis – czy korzysta się z niego w krzeszowicach, nie wiem.
Ben
04/03/2010 o 14:21
Krzeszowiczaninie,
czy nie uważasz, że przykład powinien iść z góry?
Nie winię władz za syf w Krzeszowicach, ale za to, że przechodzi obok niego co najmniej obojętnie. Mieszkańcy widząc obojętność władz w tej kwestii sami pozostają również obojętni. Chociaż nie wszyscy.
http://www.krzeszowice.one.pl/archive/2007/02/28/panie-janku-pan-si-nie-boi.html
Jak widzisz w tym przypadku reakcja urzędu zdecydowanie zniechęca do podejmowania tego typu inicjatyw. Zamiast pochwalić człowieka za to, że nie jest obojętny na wszechobecny syf, zostały na niego rzucone podejrzenia, że chce gratisowo pozbyć się swoich śmieci. Myślisz, że ten pan kiedykolwiek zdobędzie się na powtórzenie inicjatywy? Bo ja
osobiście wątpię …
Piszesz Krzeszowiczaninie, że ”na miejsce starych „znikniętych” „syfów” powstaną nowe”. Pokaż mi proszę, gdzie te „stare” zostały uprzątnięte.
No
04/03/2010 o 15:27
tak, pana kierownika Wróbla już zwolniły nowe władze, a sami uważają, że tak czystych Krzeszowic, jak za Bartla jeszcze nie widzieli.
Przy mojej posesji piasek po zimie już uprzątnąłem, dzięki temu nikt nie złamał nogi, a w nagrodę pójdę 15 marca do urzędu zapłacić zwiększony podatek.
W końcu komu ten brud przeszkadza?
bo
04/03/2010 o 15:47
brud po zimie zostanie uprzątnięty wtedy jak wyschnie inaczej dmuchawa go nie ruszy, a o innych technikach sprzątania w Krzzeszowicach już zapomniano! są Nowe Krzeszowice i nowe sposoby oczyszczanie miotła i łopata nie wcchodzą w grę.
LORDART
04/03/2010 o 19:15
A ja uważam, że basen w Krzeszowicach powinien powstać. Dlaczego? Bo to olbrzymia szansa dla krzeszowickich dzieciaków do zdrowego spędzania wolnego czasu po zajęciach szkolnych. I dlatego właśnie określono go jako spełniający funkcje „szkolno-rehabilitacyjne”. Tylko proszę mi nie zarzucać, że jest basen w Trzebini czy w Zabierzowie bo to ŻADNA
alternatywa. Więszkość rodziców przecież długo pracuje i po całym dniu w pracy ani myślą o pojechaniu z dzieckiem na basen. Co to dziecko może robić w sezonie wiosennym czy jesiennym? Siedzieć przed komputerem i gnuśnieć bo alternatywy żadnej. A tak po lekcjach mogłoby udać się na basen i pod okiem instruktorów uczyć się pływać a przede wszystkim
ruszać, czyli po prostu dbać o zdrowie. Oczywiście, że do basenu trzeba dokładać, to żadne rewelacje te wasze wyliczenia. Pytanie tylko czy lepiej inwestować w chodniki i drogi czy może raczej w zdrowie naszych dzieciaków i nas? Też poruszam się pieszo (nie tylko po Krzeszowicach) i nie widzę problemu w omijaniu kałuż. Jeszcze w żadną nie udało mi
się wdępnąć, zawsze udało się ominąć. Cóż, może niektózy tak bardzo zasiedzieli się przed komputerami, że zwinność im obca…? A wracając jeszcze do basenu to takie same zarzuty pojawiały się gdy powstawało lodowisko. I co? I nic. Lodowisko było i w tym roku i na 100% będzię w przyszłym. A dlaczego? Bo to świetny pomysł i oby więcej takich. Tak by
można było tu jakoś spędzić wolny czas ciekawie i zdrowo w tych Krzeszowicach. Niestety, ale rozkoszowanie się idealnie gładką drogą czy idealnie równym chodnikiem nie jest moim hobby. I większości mieszkańców pewnie też nie.
nachalny
04/03/2010 o 21:48
Oj Artur ,Artur…
jesli to
04/03/2010 o 21:55
Artur, to powinien lepiej pilnować co się dzieje w jego stowarzyszeniu, a nie pisać tu dyrdymały.
Krzeszowiczanin
05/03/2010 o 06:22
LORDART – zgadzam się. Dla niektórych to ciężko zrozumieć, że nie można blokować nowych inwestycji łataniem dziur w chodnikach i drogach.
realista
05/03/2010 o 07:12
– inwestycje, które są realizowane lub mają byc realizowane są bez wątpienia potrzebne ….; problem polega jednak na tym że te inwestycje wiążą się jedynie z wydatkami i późniejszymi – niemałymi z resztą – kosztami utrzymania …., nie są to inwestycje „dochodowe” jak np. utworzenie „inwestycyjnego zasobu nieruchomości” – którym można przyciągnąc
inwestora(ów) dobrze sprzedac a nastepnie pobierac podatki …. – tak jak zaczynały m.in. Niepołomice
– należy pamiętac że wybudowanie obiektu(ów) to jedno ale drugie to jego utrzymanie …. – ciekawe czy ktoś dokonał analizy wydatków, które gmina będzie musiała ponosic w związku z realizowanymi czy planowanymi inwestycjami po ich powstaniu ? – chodzi o raty kredytów, koszt utrzymania obiektu(ów) czyli m.in. płace pracowników, ogrzewanie etc.
do realisty
05/03/2010 o 07:25
jeśli gmina idzie po sukces pod kierunkiem faceta, który jako przewodniczący rady decyzyjnej lgd tak kierował jej pracą, że sekretarz bereza doprowadził do podjęcia uchwały o ponownej ocenie wniosków z powodu błędów, a i ta uchwała jest raczej dziwna więc i ją pewnie uchylą, to o co ty pytasz??? o analizy? o perspektywy? ludzie którzy nie potrafią
zastosować prostych jak konstrukcja cepa procedur na pewno doprowadzą nas do … SUKCESU!
ośmieszają całą gminę i tylko ci którym jeszcze bielmo z oczu nie spadło, mówią inaczej. ciekawe, jak długo jeszcze – przecież niegłupi- ludzie otaczający z uwielbieniem(strachem?) czesława potrafią okłamywać samych siebie?
Ben
05/03/2010 o 08:44
LORDART,
demagogu i manipulatorze. Widzisz świat takim, jakim chciałbyś, żeby był, a nie takim jaki jest.
1. Owszem, baseny w Trzebini i Zabierzowie są alternatywą. Można na przykład zorganizować popołudniami 2-3 razy w tygodniu bezpłatne dowozy dzieciaków do Zabierzowa czy Trzebini. 15 km, 20 minut jazdy w jedną stronę. Ale jak widać w Krzeszowicach łatwiej jest wybudować własną pływalnię, niż umożliwić korzystanie z już istniejących w okolicy. Zwróć
proszę uwagę, że nawet całkowite pokrywanie przez gminę kosztów przejazdu będzie duuuuużo tańsze niż budowa a następnie utrzymanie własnej pływalni. A efekt byłby dokładnie taki sam.
2. Kwestia lodowiska. Chciałbym zauważyć, że koszt utrzymania lodowiska jest zdecydowanie mniejszy niż koszt utrzymania krytej pływalni. Nie wspominjąc o kosztach, które trzeba ponieść na budowę pływalni. Czysta demagogia LORDART, w najczystszej postaci …
3. To, że nie wpadłeś w żadną kałużę nie znaczy, że problemu z syfem i kałużami nie ma. Być może jesteś bardzo zwinny i wysportowany. A może Twój pryncypał zabrania Ci dopuszczać do siebie myśli, że w centrum Krzeszowic jest syf i kałuże.
4. Nie wypowiadaj się proszę manipulancie w imieniu większości mieszkańców. Skąd wiesz, że większości mieszkańców nie przeszkadzają krzywe chodniki? Przeprowadzałeś badania statystyczne, czy może z założenia jesteś nieomylny?
PROPONUJE
05/03/2010 o 10:28
zwrócić się do władz o stworzenie publicznej debaty na temat budowy basenu. Skoro urządza się konsultacje dotyczące rynku, wiaduktu, działek to dlaczego nie dac możliwości publicznego wypowiedzenia się obywatelą na temat krytej pływalni.
Gacek
05/03/2010 o 10:44
Ben, LORDART zapewne powołuje się na badania, przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 487 mieszkańców Krzeszowic z czego 20% była powyżej 65 roku życia, a w przedziale 18-64 też nie wiadomo ile było tych potrzebujących basenu z funkcją rehabilitacyjną 😉
Polecam http://www.krzeszowice.one.pl/archive/2008/10/30/pomys-na-krzeszowice.html
Gacek
05/03/2010 o 10:45
eeee… konsultacje? jak wydało się już 60 tysięcy na projekt?
a.
05/03/2010 o 11:12
ciekawe czy projektant znów ze śląska?
nie wiem kto projektował
05/03/2010 o 11:24
ale łatwo sie domyslic kto będzie robił parking wokół basenu 🙂
Tralala
05/03/2010 o 11:52
Oj, ludzie. Wy tak naprawde wszyscy trącicie tu demagogią. Wy tak naprawdę piszecie tylko, że wszystko jest „be”, i wszystko na „nie”. Kaczyński – nie, Tusk – zły, Gowin – po co on tu, Bartl – gorzej być nie mogło.
Ktokolwiek by tą gminą nie rządził, zawsze będziecie mieli jakieś „ale”.
Jakoś dziwnie nie macie się czym podzielić w temacie „Zostaw Uśmiech w Gminie Krzeszowice”… tak ciężko widać zebrać kilkana – kilkanaście ciekawych zdań i przelać je tam ? Tak ciężko napisać coś pozytywnego ?
A potem stwierdzicie, że głosować nie pójdziecie bo i tak nie ma na kogo, bo ciągle te same twarze…
ehh, popatrzcie co z was wyrosło przez te 20 lat wolnego kraju…
Nie ma to jak napluć na prezydenta, oczernić posła i „przywalić” burmistrzowi. W tym jesteśmy faktycznie dobrzy… tragedia.
Tak tak, zaraz ktoś napisze, że tragedią jest to co ja pisze. Cóż…
PROPONUJE
05/03/2010 o 11:52
podpatrzeć innych jak to robią co oferują razem z basenem i ile to kosztuje:
http://www.dziennik.krakow.pl/pl/region/miechow/1002167-ktora-oferte-wybierze-gmina.html
LORDART
05/03/2010 o 12:03
Ben, przykro mi ale nie masz racji.
Skoro uważasz, że to żaden problem organizować takie wyjazdy na basen to czemu tego się nie robi? Czemu co 2-3 dni spod żadnej krzeszowickiej szkoły nie wyjeżdżają 3 czy 4 autokary pełne dzieci i nie dowożą je na te baseny w Trzebini czy Zabierzowie? Najwidoczniej nie jest wykonalne by wszystkie dzieci miały możliwość skorzystania z basenu tak jak
wszystkie mają możliwość skorzystania z lodowiska. Gdyby basen był na miejscu, a do tego jeszcze przy samej szkole, wtedy na pewno wszystkie dzieci miałby możliwość skorzystania z niego, m.in. w ramach lekcji wychowania fizycznego. Tu nie ma żadnej demagogii – to są fakty. A jeśli już jesteśmy przy lodowisku to chciałbym ci przypomnieć drogi
Benie, że przed powstaniem lodowiska m.in. ty zasypywałeś nas różnego typu demagogią właśnie dotyczącą kwestii finansowej, a dokładniej tego co można by było za te pieniądze zdziałać. Teraz jest dokładnie to samo, tyle, że chodzi o większe pieniądze. Tylko powiedz mi szczerze czy faktycznie bardziej usatysfakcjonuje cię załatanie dziur w drodze
niż budowa basenu? I powiedz mi jeszcze jedno: ile tych dziur masz w tych chodnikach? Najgorsza sprawa to rynek i jego okolice ale tu będzie rewitalizacja więc nie wiem o co masz pretensje. Będziesz miał chodniczki aż się patrzy! Więc kto tu uprawa demagogię i manipuluje? PS. Znasz powiedzenie 'szukać dziury w całym’? Myślę, że to jest własnie to
czym się zajmujesz. Bo ja osobiście nie widziałem ani jednego chodnika, który byłby nie do pokonania ze względu na dziury czy kałuże.
do Lorda...
05/03/2010 o 12:12
wiesz że utorzsamianie łatania dziur z procesem rewitalizacji to pomyłka?
Ben
05/03/2010 o 12:19
LORDART,
Pytanie, dlaczego nie dowozi się dzieci na basen w Zabierzowie czy Trzebini postaw burmistrzowi, a nie mnie.
Ja mam takie zdanie na ten temat: bo dowożenie dzieci to nie jest powód do chwalenia się i zbijania „politycznego kapitału” przed wyborami. W przeciwieństwie do projektu budowy basenu, który jest tematem bardzo „nośnym” i zasługującym na odwdzięczenie się pomysłodawcom w trakcie głosowania.
Mam do Ciebie LORDART jedno pytanie: skąd gmina weźmie 12 milionów na wybudowanie krytej pływalni i – wg moich szacunków – co najmniej kilkaset tysięcy złotych rocznie na jej utrzymanie?
Do Bena
05/03/2010 o 12:54
Masz świętą rację. Dodam tylko, że o konsultacjach w sprawie basenu nie było w ogóle mowy, rada miejska nie otrzymała żadnych informacji jaki to basen , jakie koszty itd.. W każdej nie bananowej gminie jak się ma pomysł na jakąkolwiek inwestycję to się robi analizy, konkursy dyskusje i wybiera się najbardziej efektowną wersję ekonomiczną i
przyjazną mieszkańcom. U nas tego nie ma i długo nie będzie, póki rządzą osoby
realizujące swoje interesy – choćby pod wybory. I tu jest problem naszej kochanej gminy. A my nie możemy się temu przeciwstawić, bo brakuje nam odwagi powiedzieć STOP!!! MANIPULACJOM!!! Ale uważam że przy tylu wpadkach obecnej władzy może obudzimy się któregoś pięknego ranka ….. i będzie już po wszystkim.
No
05/03/2010 o 13:25
I dobrze, zostanie nam tylko basen!!!
do "Do Bena"
05/03/2010 o 13:27
masz rację Radni pomysł budowy basenu (za 8 mln ) głosowali jako jedną uchwałę razem z pomysłem powstania trzech stref gospodarczych w gminie więc ten kto był przeciwko basenowi musiał być jednocześnie przeciwny rozwojowi gospodarczemu gminy – taki myk władzy.
a.
05/03/2010 o 13:34
a co będzie jak w uchwała o podniesieniu diet zostanie połączona z samorozwiązaniem rady?
Że
05/03/2010 o 14:53
też ta „władza” nie zdobyła się na żaden myk w stosunku do spraw z Potockimi.
Nawet nie silili się, bo wiedzieli, że z mądrzejszymi mają doczynienia.
LORDART
05/03/2010 o 17:43
Już spieszę z odpowiedzią na twoje pytanie Ben:
„Pieniądze na jego budowę gmina chce pozyskać z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz Programu Rozwoju Bazy Sportowej Województwa Małopolskiego. Ewentualne wsparcie z zewnątrz – jak pisze Krzeszowicki Kurier Samorządowy – da możliwość szybkiego wykonania inwestycji lub zaciągnięcia mniejszych kredytów przez gminę.”
No ba
05/03/2010 o 19:34
cały czas jedziemy na kredytach, wystarczy sobie tylko prześledzić BIP, duża część uchwał dotyczy „zgody na zaciągnięcie zobowiązań finansowych”.
Kiedyś kredyty trzeba będzie wreszcie spłacić, ciekawe jak władze gminy w swoich dalekosiężnych planach zamierzają to zrobić
zadowolony
05/03/2010 o 19:52
A ja sie ciesze że wreszcie w naszym mieście będzie basen obiecywany od chyba 16 lat.
Niektórych może krew zalewać że kolejny hitowy punkt obiecanek przed wyborami został potencjalnym kandydatom wytrącony z rąk. Ciekawe co też bidulki wpiszą w swoich programach skoro wszystko co Bartl obiecał zostało już zrealizowane bądź jest w trakcie.
To faktycznie jest wkurzające dla przyszłych kandydatów bo tak naprawde to już niewiele będą mogli wymyślić.
Ło rany!
05/03/2010 o 19:59
Pierwszy punkt programu każdego kontrkandydata Cześka powinien brzmieć: przyciągniecie do gminy jak największe ilości inwestorów – czego Czesławowi nie udało się zrealizować przez 4 lata.
Cóż z tego, że będziemy mieli basen, jeśli będziemy musieli płacić wyższe podatki by go utrzymać.
do zadowolonego
05/03/2010 o 20:48
Bartl poki co zrealizował jeden punkt -budowa przedszkoli, jesli cos wiecej to przypomnijcie?!
ja
05/03/2010 o 21:04
wejdź sobie na tą galerię, to zobaczysz ile się w gminie podziało w ciągu jednego roku 😛
http://www.krzeszowice.one.pl/gallery/krzeszowice-2009/
realista
05/03/2010 o 21:51
– prawda jest taka że zawsze będą zwolennicy jak i przeciwnicy zarówno burmistrza jak też tego co robi czy też czego nie robi …. – ot taka już przewrotna ludzka natura ….
Coś
06/03/2010 o 09:56
jeszcze podpowiem, zrobić w Krzeszowicach KINO, podobnie jak basen będzie rozrywka dla wszystkich.
do ja!
06/03/2010 o 12:46
wszedłem na galerie i co ? że niby Brtl kościół wybudował???? 🙂
BIL
18/03/2010 o 08:48
Lokalizacja fatalna, aprzecież są wkrzeszowicach puste niezabudowane tereny(na północ).
Jak coś robić to z głową, z rozmachem.
Najlepiej wybudować basen na boisku , w rynku galerię, oczwiście wszystko bez parkinów.
To dopiero bedzie rewitalizacja…
Pingback: 10 największych porażek 2010 roku « krzeszowice.one.pl
Aga
27/06/2014 o 07:58
Czy są może jakieś świeże informacje na temat budowy basenu w Krzeszowicach? Czy możemy już o nim zapomnieć? 🙁
aaa
27/06/2014 o 08:26
myślę, że póki co, dostępny w Krzeszowicach basen to ten, który postawisz pod łóżkiem (czego nikomu nie życzę) 🙁