Opinie

10 największych porażek 2010 roku

Trudno powiedzieć co jest kluczem do sukcesu, jedno jest pewne, kluczem do klęski jest chęć zadowolenia wszystkich. A ponieważ My jesteśmy typowymi przedstawicielami polskiego społeczeństwa, których zadowolić jest niełatwo, nie potrafiliśmy sobie odmówić zaprezentowania małego, subiektywnego rankingu podsumowującego ubiegły rok.

Wymienionych porażek i wtop nie wymaże nawet najlepsza gumka myszka, ba, nie pomoże tu nawet papier ścierny. Niektóre szczególnie zapadły nam w pamięć i zapewne będziemy je opowiadać wnukom podczas długich, zimowych wieczorów przy kominku. Usiądźcie wygodnie w fotelach, przetrzyjcie ekrany Waszych monitorów, zaczynamy odliczanie…

Numer 10. Nasza osobista porażka. Użytkownik Krzeszowice.one.pl aresztowany przez policję.

Niedzielę 24 października będziemy długo pamiętać. 30-letni technik informatyk Michał K. usłyszał zarzut, że „20 października na jednym z portali internetowych publicznie nawoływał do występku zniszczenia mienia poprzez spalenie biur wyborczych i poselskich na szkodę PiS” – informowały krajowe media. 24 października internauta został zatrzymany przez policje. Do całej afery zapewne by nie doszło, gdyby komentarze na forum naszej strony były moderowane, a użytkownicy mniej dosadnie w formułowali swoje myśli.

Numer 9. Kurier w budżecie

Bezpłatny Krzeszowicki Kurier Samorządowy został „powołany do życia” przez burmistrza bez zasięgnięcia opinii radnych. Mimo protestów części z nich, w budżecie na 2010 zabezpieczono 20 tys. zł na wydawanie miesięcznika. W założeniu Krzeszowicki Kurier Samorządowy ma co miesiąc dostarczać mieszkańcom Gminy Krzeszowice informacji na temat inwestycji, ochrony środowiska czy edukacji. W praktyce jest kolejnym narzędziem propagandowym krzeszowickich władz.

Numer 8. Radny Jagiełło punktuje

219 głosów dla Wiesława Jagiełły w zeszłorocznych wyborach samorządowych to zdecydowanie za dużo po dwunastu latach totalnego zastoju w gminie. Dziś radny Jagiełło punktuje i rozlicza obecnego burmistrza. Kto cierpi na amnezję? Społeczeństwo czy pan radny?

Numer 7. Przegrana Ślusarczyka

Profil na facebooku, strona internetowa, pieniądze na kampanię i poparcie PiS-u nie wystarczyły. Adam Ślusarczyk przegrał z urzędującym burmistrzem ponad 38 procentami głosów. Dziś stał się dyżurnym komentatorem bieżących wydarzeń w lokalnych gazetach, zapominając, że komunikacja przez media to niekoniecznie najlepszy sposób przekazywania informacji.

Numer 6. Problemy w Żarach

Gmina musi zwrócić część unijnych pieniędzy pozyskanych na rekultywację stawu w Żarach – wszystko za sprawą zastąpienia stalowej siatki z kamieniami, która miała być użyta do zabezpieczania brzegów stawu, ażurowymi płytami z betonu. Problemy pojawiły się również po odebraniu 40-letniego budynku sołtysówki. Po kontroli komisji rewizyjnej rady miejskiej uznano, że skarga sołtysa Żar dotycząca niedoróbek przy remoncie jest jak najbardziej zasadna.

Numer 5. Gmina popłynie w basenie?

Początkowo miał kosztować 8 mln, dziś mówi się o 12. W 2009 roku rada przeznaczyła 195 tys. złotych na wykonanie jego projektu. Budowa krytej pływalni miała rozpocząć się w 2010 roku. W tej chwili nie wiadomo kiedy basen zostanie zbudowany, bo nie został ujęty w planach na lata 2011-2014.

Numer 4. Nasze drogie władze

30 grudnia w przedostatnim dniu starego roku radni zdążyli uchwalić wyższe wynagrodzenie dla burmistrza, sołtysów, przewodniczących osiedli i siebie samych. O ile przy ustalaniu wysokości pensji burmistrza niektórzy radni protestowali powołując się na kryzys państwa, dziurę w budżecie i ubożenie społeczeństwa, o tyle przy ustalaniu wysokości diet własnych zapanowała wyjątkowa zgodność.

Numer 3. Garaże na Długiej

Zespół garaży uzyskał prawomocne pozwolenie na budowę 3 stycznia 2010 roku. Dwa dni później na ulicy Długiej wyrosło trzynaście obiektów. Niemożliwe? Nie w naszej gminie! Komentarz zbędny.

Numer 2. Dziura w budżecie

Jest głęboka, szeroka, ma tendencje wzrostowe i spędza sen z powiek naszym samorządowcom. Na koniec roku dobijała do 40 mln zł. Dzięki niej inwestycje na kolejne lata zostały znacznie okrojone.

Numer 1. Otwieramy przedszkole – czyli do trzech razy sztuka

300 komentarzy i jeden temat – otwarcie nowego przedszkola w Krzeszowicach. Było przecinanie wstęgi, gratulacje, życzenia, list od marszałka Nawary, odznaczenie z rąk małopolskiego kuratora oświaty. Nie było decyzji dopuszczającej budynek przedszkola do użytkowania.

Naszym Użytkownikom w Nowym Roku życzymy oczywiście samych sukcesów i zdecydowanie mniej powodów do narzekania!

92 komentarze

92 Komentarzy

  1. gość

    01/01/2011 o 22:46

    Heh… za…isty tekst!

  2. Bem

    01/01/2011 o 23:28

    Numer 11. Nie ma życzeń na Święta – czyli mam Was w ……..

    • Muminek

      02/01/2011 o 17:38

      ale są noworoczne 🙂

    • Ben

      03/01/2011 o 13:56

      Bem, to taka nowa świecka tradycja. Tak się porobiło, że w niektórych kręgach składanie życzeń bożonarodzeniowych nie jest po prostu „trendy”. Po co się wychylać, skoro można w pełni zgadzać się z powszechnie panującym przekonaniem, iż Świąt Bożego Narodzenia nie było, nie ma i nie potrzeba …

      • aaa

        03/01/2011 o 15:21

        życzenia to ja składam najbliższym. taka była tradycja. teraz każdy każdemu i na pewno szczerze 😀

  3. a a a a alojzy

    02/01/2011 o 08:34

    Ale pierdoły…
    Temat, aż się żygać chce.
    Chyba redaktor yczerpał już pomysły na na nowe tamaty, i teraz jak zaczyna żyć przeszłością…

    Chyba Basia Ciryt była z tym pomysłem wcześniej 🙂

    http://www.dziennik.krakow.pl/pl/region/region-podkrakowski/1103559-hity-i-kity-komu-skrzydla-komu-taczki.html,0:pag:2,0:pag:1#nav0

    Do siego Roku

    • Muminek

      02/01/2011 o 17:39

      Tak to zazwyczaj jest, że na koniec starego lub początek nowego podsumowuje się przeszłość. 2009 rok też podsumowywaliśmy.

  4. wiki

    02/01/2011 o 10:39

    no ale pan redaktor nie doczytał i nie sprawdził sobie wszystkiego 😀 Radni wcale nie mają więcej 🙂

    • od kogo

      02/01/2011 o 11:12

      więcej?
      od poprzedniej kadencji z pewnością. bo teraz – czy się siedzi czy się leży to tysiączek się należy.

    • racja

      05/01/2011 o 16:21

      ci którzy siędzą w jakiś mało ważnych komisjach dostana wiecej, ale Ci co są w budżetowej, infrastruktury czy rewizyjnej dostana mniej bo spotykają się często trzymajmy się faktów. Poza tym ryczałt to świetne rozwiązanie na Cię na komisji czy na sesji obcinamy pieniążki jesteś dostajesz pełna pule. Nie ma napędzania komisji itp na siłę, żeby było pieniążków jak najwięcej. A wysokość ryczałtu całkowicie normalna, średnia z innych gmin. Najlatwiej jest wylewac na kogoś wiadro pomyj, bo jestem anonimowy więc wolno. Żenada.

  5. Szkoda

    02/01/2011 o 11:55

    że jak zwykle na tym forum pisze się tylko o wpadkach. Sukcesy najlepiej przemilczeć, to przecież nie w stylu „prawdziwego Polaczka” chwalić się sukcesami innych, a skoro statystyczny Kowalski nie potrafi wypracować żadnego sukcesu w swoim życiu, za to narzekać na wszystko potrafi jak nikt inny… stąd i mamy to co mamy.
    Porażki trzeba wytknąć każdemu, sukcesami chwalić się tylko w przypadku gdy sami go odniesiemy. Żenujące.

    • Muminek

      02/01/2011 o 17:41

      Nieprawda. Wiele razy pisaliśmy o sukcesach naszych samorządowców – np. w pozyskiwaniu unijnych funduszy, inwestycjach. Podsumowując 4-letnią kadencję też podaliśmy sukcesy obecnej władzy.

  6. swojak

    02/01/2011 o 12:36

    takie jest to zaściankowe forum 🙂

  7. Wystarczy

    02/01/2011 o 13:03

    że o sukcesach burmistrza pisze Kurier, Magazyn Krzeszowicki, strona UM w dodatku w „porywach”.

  8. w ten sposób

    02/01/2011 o 14:09

    pozornie zachowana jest równowaga pomiędzy informacjami o sukcesach i porażkach.
    pozornie – bo to forum ma niewielki zasięg i ograniczony krąg odbiorców, którzy i bez niego mają bogatą wiedzę o wszelakich wyczynach władzy 😉
    ale nie wyobrażam sobie, żeby miało zniknąć lub zmienić formułę.

    • Magda

      06/01/2011 o 17:49

      Myślę, że Michała K. który rozpisywał się na tym forum całkiem niedawno o tym, co to by nie zrobił z biurami wyborczymi PiS-u też liczył na to, że forum ma niewielki zasięg. Jak się okazało ma wystarczająco duży by sprawa jego postu znalazła finał w sądzie.

  9. andi

    02/01/2011 o 19:32

    A ją się zastanawiam czemu zawsze muszą to być tylko porażki? Sukcesów żadnych niema? Ciekawie by było przeczytać takie zestawienie i porównać z tym czym się chwali władza. Ale pomarzyć sobie mogę…

  10. Pytanko

    02/01/2011 o 20:09

    Skoro projekcik baseniku kosztował tylko 195 tysiączków, a baseniku ma nie być. Choć był h(k)item wyborczym jednym z wielu. To może ktoś wie, ile projekcik jest ważny?Żeby pieniążki za projekcik nie przepadły- oczywiście. I jeszcze jedno, kto odpowie za wtopę w Żarach? A jeśli chodzi o sukcesiki, to poczekajmy ta rada i UM Krzeszowice jeszcze nas zaskoczą.

    • brzmisz

      02/01/2011 o 20:41

      jak pewien ministerek z filmiku o panu Dyzmie 🙂 Dla niezorientowanych – tym lepszym filmiku z Wilhelmim 🙂

      • Ola

        02/01/2011 o 21:36

        kiedy zacznie się budowa basenu Pytam Powaznie.

        • łatwo policzyć:

          02/01/2011 o 21:48

          plan 2010 – 2014 nie przewiduje basenu, majowie ogłosili koniec świata na 2012, więc basen w krzeszowicach ma marną perspektywę. chyba, że w ramach apokalipsy odbędzie się potop.wówczas mamy szansę na gratisową i niestety ostatnią kąpiel 😀

          mimo to, nie traćmy nadziei, bo być może majowie się pomylili i wtedy pan burmistrz przed kolejnymi wyborami znów ogłosi budowę basenu 😉

        • POważnie

          02/01/2011 o 22:29

          to skocz jutro na dyżur do pana burmistrza. on lubi rozmawiać z dziewczynami. a jak już się dowiesz, zapodaj na forum 😀

  11. Obiektywny

    02/01/2011 o 23:51

    To jest bardzo ciekawe 🙂 Pan Bartl i jego ekipa z listy tak głośno mówiła i wszędzie pisała jak to będą się starać o budowę basenu a co rusz słyszę że ta inwestycja nie ma szansy bytu w naszym mieście. Nie podoba mi się ta wielka ściema :/

  12. mumu

    03/01/2011 o 07:25

    Że zacytuję Putina (po odbiciu zakładników z teatru na Dubrowce): Chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zawsze…

    • eee

      03/01/2011 o 09:56

      Naprawde nie będzie basenu? To była tylko sciema?

  13. halo

    03/01/2011 o 10:05

    a niby za co i po co?

    • eee

      03/01/2011 o 10:49

      rok temu mówiono ze jest za co i po co?

  14. Pytanko

    03/01/2011 o 17:38

    A czy nie uważacie, że jest pewna analogia Dyzma-Bartl.
    A co do pieniążków z baseniku co z tym terminkiem ważności projekciku.
    Czy będziemy ratować ruinki w Rudnie? A skąd pieniążki na to? A co z własnością ruinek? Czy nie ładujemy pieniążków w cudzą własność?

  15. Obiektywny

    04/01/2011 o 09:17

    To że mówią „jest za co i po co budować basen” nie oznacza że tak jest. Większość społeczeństwa z naszej gminy wierzy w takie głupoty i potem głosują na człowieka który wciska ludziom kit. Taka mentalność- szczególnie na wsiach. Postawią im przez 4 lata chodnik po jednej stronie drogi i już mają kandydata bo „on coś robi” nie patrząc na całą gminę tylko ten ich jeden chodniczek :/

    PS. A słyszeliście że nasz obecny burmistrz rozstał się z żoną i wyprowadził odrazu po wyborach ?

    • do obiektywny

      04/01/2011 o 16:27

      Poczytaj posty pod tytułem „Zapłacimy za nieszczelną sieć i wszystkiego sie dowiesz

  16. Anonim

    04/01/2011 o 10:19

    co do mentalności to się zgodzę, co do plotek z czyjegoś życia prywatnego to żenujące czymś takim się parać.

    • nie jest

      04/01/2011 o 10:43

      żenujące, jeśli z pokrętnej mentalności wynika rozstanie się z żoną PO wyborach. czy starsze panie tak zachwycone przystojnym Czesławem zagłosowałyby na niego znając jego obyczajowe „fikołki”? 😉

    • a

      04/01/2011 o 12:53

      ja mysle ze nie mówimy o plotkach ale o zakłamaniu , to zasadnicza roznica. Chcielibyscie zeby np wasz ksiądz po kazaniu o wartosci rodziny jechał oficialnie na randke ? To dokł to samo co robi nasz Pan Cz B . Jest zakłamany

      • CHYBA

        04/01/2011 o 17:00

        słabo znasz księży 🙂

  17. lol

    04/01/2011 o 11:40

    Zagłosowałyby tym bardziej . Teraz cały może być ich… nieprawdaż 🙂

  18. i

    04/01/2011 o 11:42

    Coś biedaczek zmarniał. Może z nadmiaru niedomaga… Życzymy zdrówka Panie burmistrzu i duuuużo siły!

  19. lol

    04/01/2011 o 11:45

    Co do pokrętności skoro na górze prezes podobno poważnej partii opozycyjnej po wyborach prezydenckich może strugać wariata, czemu „dół” miałby odstawać?

  20. Na

    04/01/2011 o 13:16

    miejscu jego żony zrobiłabym dokładnie tak samo, a swoją drogą dałby sobie dupie siana .

  21. a kiedy

    04/01/2011 o 16:19

    będzie się realizował po 70?

    • Rybka

      04/01/2011 o 18:22

      Czyli realizacja faceta polega na tym że rwie młode dupy?

      • do Rybka

        04/01/2011 o 18:32

        No taka młoda to ona nie jest natomiast faktem jest że on jest stary

      • I

        05/01/2011 o 09:25

        miałem na myśli realizację podstawowych potrzeb tj. przynależności, akceptacji, miłości…

  22. nooo,

    04/01/2011 o 16:29

    to mamy playboya w wersji wiejskiej 😀

  23. tynłotty

    04/01/2011 o 18:47

    wlasnie w tych komentarzach o zyciu prywatnym burmistrza wychodzi z nas ta zasciankowosc, jeszcze brakuje aby mowic '…ło jezu jezu widzioła go z kim nos sie pokozoł…’ itd.
    ale nie bierzmy tego do siebie jako zlo dodane, jestesmy miastem na mapie a wsia w glowach kazdego krzeszkowianina i tak pozostanie.

    z drugiej strony, czy polacy nie interesowaliby sie kochanka np premiera tuska? odpowiedz chyba oczywista. a czym sie rozni nas burmistrz od premiera?
    niczym.
    tylko skala folwarku inna

    • do tynłotty

      04/01/2011 o 18:55

      No różni sie jeszcze tym że premier nie ma kochanki – chyba jednak tym fanaberiom ulegają tylko proste chłopaki którym sodowa poszła do głowy

  24. tynłotty

    04/01/2011 o 19:37

    nie ma / ma , jaka to roznica, ludzie dzis urzednikow niezaleznie od szczebla troche myla z gwiazdami i tak ich traktuja w takich wypadkach.
    inna sprawa, jak to ciekawie i kolorowo na tym forum sie stalo. glowny temat dyskusji nie naznaczony tytulem, heheheheeh

    moze by stworzyc nowy portal 'pudelek.krzeszowice.pl tam mozna jeszcze zdjecia 'gwiazd’ dodac

  25. do tynłotty

    04/01/2011 o 19:40

    Mylisz sie to nie ludzie robią gwiazgy z urzędników tylko im urzędnik wyżej posadzony tym bardziej mu sie wydaje że robi za gwiazde! To niestety dotyczy też prezesów!

    • tynłotty

      05/01/2011 o 04:30

      ale wladza nie chce byc gwiazdami, oni chca tylko aby im laurki skladac i o tym tylko marza, aby byc mentorami, wzorcami dla reszty spoleczenstwa.
      a ludzi to nie interesuje, nikt nie chce sluchac co polityk mowi, kazdy chce widziec jaki kolor papieru ma przy sedesie.
      a polityk, niezaleznie od szczebla jako 'dziwka spoleczna’ chcac ugrac sobie lud na kazdy mozliwy sposob, ten papier pokaze jesli akurat to bedzie ludzi interesowac.
      jednego nie pokaze i nie powie, ile w otwiera drzwi do sypialni, bo przeciez spoleczenstwo tego nie wybaczy, bo jest k…. swiete przeciez.
      wiec gwiazda w polityce innym swiatlem swieci niz na estradzie.

  26. obawiam się

    04/01/2011 o 20:41

    że nie macie racji oboje/obydwoje.
    To media robią z urzędników pseudogwiazdy, natomiast prawdą jest że niemyślące nasze społeczeństwo bardzo chętnie o tym czyta/słucha/ogląda, wysnuwając swoje jakże „nieomylne” wnioski wywodzące się raptem z subiektywnej opinii jakiegoś dziennikarzyny, bądź blogera, bądź kogokolwiek innego opisującego poczynania „gwiazd” na ogólnodostępnych forach.

    • tynłotty

      05/01/2011 o 04:47

      ale to sam sobie odpowiadasz dlaczego media robia gwiazdy z politykow, no dlatego bo spoleczenstwo tylko to chce czytac.

      tutaj tez jest ciekawe zjawisko wlasnie na tym forum i co do tematu jak z serialu wenezueskiego na skale krzeszowicka, ze wlasnie tematu nie ma i nie bedzie w naszych lokalnych mediach oficjalnych czy elektronicznych, bo to jednak jest autocenzuralne na takie tematy naprawde interesujace spoleczenstwo. a co jest najciekawsze?
      ze to wlasnie spoleczenstwo czyli my forumowicze piszemy ten temat na tym forum, bez udzialu redaktorow ani tematu na artykul, zupelnie niezaleznie, dokladnie to co nas interesuje.
      ta zasada jest naprawde ciekawa, niespotykana wczesniej

  27. Pytanko

    04/01/2011 o 22:22

    Czesławie co ty wyprawiasz?To miała być tylko jedna tabletka, trzeba ci czytać instrukcje i przeciwwskazania lekarskie na farmaceutykach. A co z budżecikiem gminki naszej kochanej, starczy na podwyżki dla urzędniczków? A najwyżej chodniczków nie będzie. Zrobi sie chodniczki przed następnymi wyborkami, ludzie i tak zagłosują. Chyba, że ściekunie będą kosztować 30 złociszy za kubiczek. Co wy na to? I gdzie ta nieszczelność rurki?

  28. Obiektywny

    05/01/2011 o 09:05

    Taka prawda. Przez najbliższy rok albo i nawet 2 nic nie będzie robione bo mamy tak mało kasy. Potem znowu przyjdą wybory P. Bartl zrobi pare chodników dokończy odnowę rynku tylko po drugiej stronie gdzie obecnie nic się nie dzieje i znowu 70% Krzeszowic będzie głosować i mówić ile się to u nas dzieje. Brak obiektywnych ocen… to straszne.

  29. ZOMBI

    05/01/2011 o 13:01

    A co z tym chwytem przed wyborczym na solary. gdzie te trzysta zastawów na domy?Dzwoniłam do gminy odpowiedż była taka ee..byyy łeeee czy coś w tym stylu, może następnym razem odbierze jakiś facet to będzie inaczej, bo ta kobitka co odebrała telefon sama nie wiedziała po co siedzi w inwestycjach.

  30. niesia

    05/01/2011 o 14:40

    facet co siedzi w inwestycjach jest równie kompetentny a co gorsza to szef 😉

  31. mały

    05/01/2011 o 17:45

    i ten szef ma głęboko w d…. tych co dzwonią do inwestycji – TO NIE TELEPIZZA
    chcesz coś od instytucji to złóż stosowny wniosek w formie pisemnej – jak przystało na obywatela,
    TO TAKA PODPOWIEDŹ SĄSIEDZKA 🙂

  32. tenczynianin

    05/01/2011 o 21:07

    …. A MOŻE JAKIEŚ WNIOSKI… I WYJAŚNIENIA

  33. leonsio

    05/01/2011 o 23:15

    te solary są ..uja warte. nabiają sobie kabze nimi ekolodzy-humanisci, tak… bo eko dzis modne, ale zeby bylo efektywne trzeba liczyc inzyniersko a nie .urwa jak te owieczki w stadzie lanso-eko

  34. solary

    06/01/2011 o 07:59

    to wielki sukces osobisty Pana Bartla on osobiscie wszystko załatwia a wy go nie doceniacie , wkrotce Bartl was zaskoczy i zacznie budowe basenu i hli sportowej (kolejnej) to wizjoner a nie tak jak wy nieudacznicy

  35. Cheers Mike

    06/01/2011 o 17:59

    Pan Czeslaw jako burmistrz dobrze sie sprawuje, w koncu od czasow krola cos sie w krzeszowicach podzialo, wiec moze nie stawiajmy na nim grubej kreski, wystarczy ze zrobila to juz jego rodzina.

  36. wkrotce

    06/01/2011 o 19:51

    kreske podobno postawi prokurator

  37. iza

    06/01/2011 o 22:19

    Sukces nie należy do jednostki tylko do ogółu – parę osób w UM znam co mają łeb na karku. Jestem zainteresowana budową pompy ciepła oraz odwiertem studni głębinowej – kiedyś pytałam co nieco na ten temat w magistracie – facet w referacie środowiska wszystko mi tak dokładnie wyjaśnił, że aż zaskoczył mnie taką wiedza.Znajomi mi go polecili bo też bardzo dużo im pomógł i go zachwalali – naprawdę polecam!!!! — jeśli nadal tam pracuje, bo z taką wiedzą to może już go w urzędzie nie ma.

  38. Pytanko

    07/01/2011 o 20:05

    Gratulacyjki Panie Bartl gratulacyjki. Marketingowo świetnie muszę przyznać. Może jeszcze mnie pan zaskoczy troszeczkę i będziemy mieli jednak basenik? Musze jednak po marudzić co z dziurka budżetową gmniki? Wsysła ją inna dziurka czy co? Dlaczego w tej sytuacji człowieki z gminki sobie podnosza pensyjki i dietki? Pan już chyba zarabia więcej niż ta Hanuś z wsi Warszawa?

  39. Iza

    07/01/2011 o 23:08

    podpowiedz nam do kogo mamy sie zgłosić?

  40. krzeszowiczanka

    11/01/2011 o 15:12

    mialam nadzieje,ze po I kadencji p.burmistrz zrobi nam chociaz dwie nowe ulice- np.Szkolna sam chodzil tyle lat…jakos go nie mierzila jako „gospodarza” a jest obrazem nedzy i rozpaczy w tym zapyzialym od lat miescie !! szkoda bo wiele obiecywal.A TERAZ JUZ NIA NIE CHODZI…. podobno.No jego moralnosc….szkoda gadac-oszukal wszystkich.najwazniejsze ,ze dolozono mu jeszcze tysiac- za ten 1 tysiac czasem rodzina 4 osobowa musi przezyc ! ale on przez 4 lata nie musi sie martwic za co zyc ….

  41. Ben

    11/01/2011 o 15:27

    Wysokość uposażenia burmistrza leży w gestii Rady Miasta. Tam należy kierować ewentualne wnioski. Oczywiste przecież jest, że każdy zatrudniony chce zarabiać jak najwięcej. Jeśli sytuacja pozwala na uzyskanie od „pracodawcy” większej pensji, to każdy zatrudniony będzie starał się to wykorzystać. Burmistrzowi się udało.

  42. emil

    14/01/2011 o 23:42

    hmm… szkoda gadać

  43. no

    09/02/2011 o 22:52

    Pochwal się, ciulu za numer 1.
    Zakapowałeś człowieka.
    Buc z ciebie.

  44. no

    09/02/2011 o 23:01

    I zadbam o to, żeby w krzeszowickim gównie Twoje kapowanie stało się szeroko znane.

  45. czegoś

    11/02/2011 o 08:09

    ty się CZŁOWIEKU naćpał ?????????

  46. no

    12/02/2011 o 00:05

    Kapuś mówi, że najważniejszym wydarzeniem roku jest to, że zakapował człowieka. Zrobił swoją robotę. Anonimowo. Jak obszczany tchórz.
    Jaaasne, naćpałem się, pewnie. Narkoman. I pijak. Tyle że jestem – w odróźnieniu od ciebie – trzeźwy. I uczciwy.
    Szkoda, że prawdziwe załganie właściciela tej strony (czyli kapusia) nie budzi twojej uważności w takim stopniu, jak urojone hipotezy o ćpaniu.
    Zdrowia życzę!

    • Admin

      12/02/2011 o 16:22

      Drogi użytkowniku czy nazwałeś mnie kapusiem czy może jednak miałeś coś innego na myśli? Jeśli tak to dlaczego? proszę wyjaśnij.

  47. no

    12/02/2011 o 01:17

    Przy okazji. Podaję link dla Krzeszowiczan, tych, co to nigdy nie ćpają, nie piją, bo mają inny sposób na życie. Oczywiście – sposób wyższy, wartościowy, to w ogóle jest życie carycy.

    Do rzeczy:

    http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,9094781,Lucky_mial_pecha_do_wlasciciela__Wyskubana_siersc_.html

    Aha, walnijcie pod wpisem na GW na forum, bo tam jest forum, że macie do sprzedania Pałac.
    Fajnie będzie. Zajebiście.

  48. no

    12/02/2011 o 01:28

    Podoba mi się Twój automat.
    A ty? Kapuś z zawodu czy z powołania?
    Bo tiki ze stronami – znane. Pytanie – po co?
    Zwłaszcza wobec gówna, które narobiłeś Michałowi.
    Konfidencie. Obszczany.

  49. no

    12/02/2011 o 23:11

    W mojej prywatnej opinii kapuś z Ciebie. I tchórz. Tyle.

    To, że udostępniłeś odpowiednim organom dane/namiary użytkownika, który napisał głupoty,
    ale głupoty karalne, ciężko oceniać jednoznacznie negatywnie. Może miałeś obowiązek. Niewykluczone. Ale może mogłeś w stosownym czasie usunąć jego wypowiedzi? Sam. To Twoje forum. Twój portal. Mogłeś zrobić to na podstawie własnej oceny, że są to groźby. I że to ty je rozpowszechniasz. Nie rozróżniasz gróźb od pochwał bez policji? Szkoda. I z taką wiedzą i wyczuciem prowadzisz stronę? Super.

    Natomiast to, że wymieniasz to wydarzenie, w swojej istocie pożałowania godne, pośród porażek 2010 roku, jest żenujące. Ohydne. Po pierwsze – Krzeszowice to niewielka miejscowość. Dlatego podając – już po wyroku sądowym – nieproszony, niepytany i niezobowiązany – ograniczone dane osobowe Michała K., umożliwiasz zidentifikowanie tej osoby lub działasz z premedytacją w dążeniu do umożliwienia lub ułatwienia jej identyfikacji. Oprócz imienia i pierwszej litery nazwiska podajesz także informacje o wykonywanym lub wyuczonym zawodzie tej osoby. Nie za dużo?

    Sprawia ci przyjemność, że na twój portal zaglądają technicy-informatycy?
    Naprawdę?

    Po drugie – gdyby komentarze na naszej stronie były moderowane, piszesz, nie doszłoby do afery. To znaczy, że nie były. Kłamiesz.

    Wpisywałem się na Twoje forum, nie stroniąc czasem od wulgaryzmów. Bo je lubię. Moje wpisy były moderowane: usuwane w całości lub pozbawiane treści uznanych za wulgarne. Miało to miejsce w roku 2009. Zatem na rok przed sprawą dotyczącą wpisu wspomnianego tu użytkownika. Więc wpisy na forum były moderowane. Być może skupiając się na wulgarnych zwrotach, przegapiłeś wpisy zawierające groźby karalne. Ale to świadczy o twoim zaniedbaniu. O braku kontroli nad sferą należącą do przestrzeni publicznej. O ignorancji. Niewykuczone.

    Czego jeszcze potrzebujesz, żeby nie nazywać cię kapusiem i kłamcą?

  50. no

    12/02/2011 o 23:39

    Mogę Ci też wpisać moje imię i nazwisko na forum. Czyli tu.
    Jeden warunek – podasz mi swoje.
    Choć w sumie nie musisz: od konfidentów cieżko żądać odwagi.
    Ale potem zażądam usunięcia moich danych.
    Ale nie od Ciebie. Chyba wiesz od kogo. Wiesz?
    Bo jeśli to zrobię, strona ci zdechnie. Na pewien czas. Wiem, gdzie jest zarejestrowana.
    Zdechnie bankowo. Na pewien czas, nieokreślony.
    Wykorzystaj go na myślenie.
    A poza tym, proszę admina, gdyby adminowi – moim zdaniem tchórzowi i kapusiowi, publikującemu dane osobowe bez potrzebny oraz bez uprawnienia, przyszły do głowy iinne pomysły, zapraszam.
    Możemy spotkać sie w sądzie.
    I niech sąd nas rozsądzi.

    • Admin

      13/02/2011 o 00:50

      Po pierwsze nie życzę sobie nazywania mnie konfidentem oraz kapusiem, osobiście uważam, że jest to pomówienie publiczne i całkowicie bezpodstawne. Dla Twojej informacji właściciel strony, admin i redaktor to różne osoby więc zastanów się dobrze kogo chcesz obrazić i pomówić. Strona jest nieoficjalna, niedochodowa i uważam, że nie ma obowiązku ujawniania naszych danych osobowych. Niemniej jednak dane te nie są tajne.

      Dane osobowe użytkownika nie zostały przez nas udostępnione, pojawiły się one w innych portalach – ta informacja z nich pochodzi i została ona ujawniona przez Policje.

      Post, o którym mówisz został przez nas skasowany zaraz po zauważeniu, niestety moderacja postów bazuje na wulgaryzmach, algorytm nie analizuje czy ktoś chce popełnić przestępstwo.
      Z naszej strony zrobiliśmy co mogliśmy aby uchronić tego użytkownika. Niestety osoba ta popełniła przestępstwo i zostało ono zgłoszone na policję. Żyjemy w państwie prawa i nawoływanie do przestępstwa jest tutaj karalne, To samo tyczy się pomówień i gróźb.

      Policja się do nas zgłosiła nie po dane osobowe a o adres IP, z którego napisano kontrowersyjną wiadomość. Musieliśmy tą informację udostępnić.

      Twoje dane zupełnie mnie nie interesują, ale jeśli dalej będziesz mnie pomawiał i groził to zainteresują. W sądzie możemy się spotkać i jak będziesz tak dalej pisał jak piszesz to się tam spotkamy.
      Dla Twojej informacji ja też wiem gdzie strona jest „zarejestrowana” i nie zdechnie na Twoje życzenie gdyż odpowiednie umowy nas chronią.

  51. lokalny

    13/02/2011 o 15:09

    ten „no ” wydaje mi się że nie tylko raz się naćpał a ciągle jest naćpany z tym wyjątkiem że tym razem troszkę przedawkował. co do admina dobrze że nie napisałeś że ten gostek jest facetem bo dla on już by było w 100% ujawnieniem danych osobowych (hihihi)

  52. pigal

    13/02/2011 o 16:43

    Wydaje mi się, że strona http://www.krzeszowiceone.pl powoli zmierza do celu, do jakiego trafiają tego typu inicjatywy.
    Czuję, że autor może mieć problemy z prawem 🙂

    • bunga bunga

      13/02/2011 o 16:55

      a całe nowe krzeszowice trzymają za to kciuki?

  53. lokalny

    13/02/2011 o 17:23

    a to z jakiego powodu kce…. mają mieć kłopoty z prawem ? że ćpunów kilku przedawkuje i bzdury pisze? podobno jest demokracja i wolność słowa a każdy odpowiada za to co mówi czy pisze. nie zdziwił bym się gdyby admin pozwał do sądu „no” sprawa ewidentna do wygrania a i troszkę budżet stronki by się poprawił za zadośćuczynienie. No ale w pewnym sensie rozumiem ADMIN nie chce ponownie wysłuchiwać takich idiotów że jest kapusiem czy coś w tym rodzaju. Admin nie powinien ukrywać informacji dotyczącej osoby która to wpisała tylko sam zgłosić do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu o popełnienie przestępstwa. W głowie NO powiadomienie takie to kapowanie ale według prawa to obywatelski obowiązek

  54. aaa

    13/02/2011 o 21:03

    ta strona jako JEDYNE w Krzeszowicach i okolicy miejsce wymiany (pomiędzy pojawiającymi się i plotkami ) prawdziwych wiadomości z naszego podwórka, faktycznie może denerwować tych, którzy chcą decydować o tym, co powinniśmy wiedzieć.
    pewne nadzieje dawała dolina…, ale redaktor został zatrudniony w magazynie krzeszowickim, kurier – wiadomo, przełom coraz oszczędniej dawkuje informacje, nie mówiąc o innych 🙁

  55. lokalny

    13/02/2011 o 22:21

    jak wszędzie , lepiej poświęcić trochę kasy i zatrudnić gościa (zawsze coś zrobi ) i gębę mu się zamknie bo we własne gniazdo sr… nie będzie

  56. Ben

    14/02/2011 o 12:44

    Adminie,
    przeczytałem Twoją wymianę zdań z No.
    Myślę, że nadszedł moment, aby poważnie rozważyć wprowadzenie pełnej moderacji wypowiedzi i/lub konieczności dokonania wcześniejszej rejestracji, by móc zamieszczać tutaj swoje opinie. Jak pokazuje praktyka, pomimo sporej liczby komentujących, którzy „trzymają” odpowiedni poziom i styl wypowiedzi zawsze znajdzie się ktoś, dla kogo http://www.krzeszowiceone.pl będzie miejscem do wylewania swoich żalów, obrzucania innych inwektywami, czy wręcz grożenia. Moim zdaniem konieczne jest dzisiaj wprowadzenie mechanizmu, za pomocą którego osoby, które się „zagalopowały” w swoich wypowiedziach mogły zostać formalnie przez administratora upomniane, a w przypadku braku reakcji – wykluczone czasowo lub na stałe z grona aktywnych (czytaj – mogących wyrażać swoje opinie) czytelników http://www.krzeszowiceone.pl.
    Niestety wolność wypowiedzi nie oznacza, że można mówić i pisać co się chce. Zwłaszcza, jeśli wypowiedzi są oszczerstwami i inwektywami. Czas Adminie przestać myśleć o statystykach komentarzy, a zacząć kłaść nacisk na merytorykę dyskusji.

    • Admin

      15/02/2011 o 11:05

      Ben masz racje to jest sensowna opcja. Niemniej jednak decyzja ta może zmniejszyć popularność tej strony. Znaczaca zaleta płynąca z wprowadzenia tej funkcji to jak sam wspomniałeś odsianie ludzi, którzy mają na celu zbluzganie innych oraz zaniżenie jakości merytorycznej strony.

      Potencjalne problemy jake widzę z wprowadzeniem tej funkcjonalności to:
      1) Odsianie ludzi, którzy słabo posługują się komputerem, nie bardzo rozumieją idee funkcjonowania rejestracji. (Z pewnych źródeł wiem, że są takie osoby)
      2) Niektórzy mogą zacząć się bać korzystac ze strony myśląc, że wykorzystamy te dane do „gry politycznej” przez co będą się bali pisać komentarze. To jest jednak małe miasto i rozumiem obawy takich osob, niemniej jednak są one bezpodstawne.

      Więc może projekt należało by zrealizować w taki sposób.
      1) dyskusja z użytkownikami, sonda i wysłuchanie co użytkownicy myślą na temat obowiązkowej rejestracji
      2) Stopniowe wprowadzenie funkcjonalności. Początkowo informacja użytkowników i o jej konieczności oraz zaletach. Informowanie ich o bezpieczeństwu danych, które nam przekazują podają. Informacja o tym, że danych nie udostępnimy nikomu (po za organami ścigania) i że nie jesteśmy związani z żadną partią polityczną oraz nie jesteśmy związani z urzędem miasta. Wydaje mi się, że zaufanie użytkowników w stosunku do nas jest kluczowe.

      Następnie włączenie opcji moderacji wszystkich postów użytkowników NIEzarejestrowanych, wyraźna informacja o tym, że post może się nie pojawić lub pojawi się ze znacznym opóźnieniem.

      3) na końcu całkowite wyłączenie opcji postów osób niezarejestrowanych.

      Ben, co sądzisz o takim rozwiązaniu?

      • Ben

        15/02/2011 o 12:15

        Adminie,

        poniżej prezentuję swój punkt widzenia na poruszone przez Ciebie kwestie.

        „Ben masz racje to jest sensowna opcja. Niemniej jednak decyzja ta może zmniejszyć popularność tej strony. Znaczaca zaleta płynąca z wprowadzenia tej funkcji to jak sam wspomniałeś odsianie ludzi, którzy mają na celu zbluzganie innych oraz zaniżenie jakości merytorycznej strony.”

        Nie jestem przekonany co do tezy, że popularność strony zmniejszy się w sensie ilości wizyt. Zapewne mniej będzie komentarzy. Przynajmniej na początku. Niestety – jeśli ma być podniesiony poziom merytorycznej dyskusji, to musi istnieć jakiś sposób na „samodyscyplinę”.
        Bardzo istotne jest, aby poszło w świat przesłanie, że nie chodzi o eliminowanie tego czy tamtego komentującego, lecz o zdyscyplinowanie ich w taki sposób, aby swoje opinie wyrażali w formie kulturalnej wypowiedzi.

        „Potencjalne problemy jake widzę z wprowadzeniem tej funkcjonalności to:
        1) Odsianie ludzi, którzy słabo posługują się komputerem, nie bardzo rozumieją idee funkcjonowania rejestracji. (Z pewnych źródeł wiem, że są takie osoby)
        2) Niektórzy mogą zacząć się bać korzystac ze strony myśląc, że wykorzystamy te dane do “gry politycznej” przez co będą się bali pisać komentarze. To jest jednak małe miasto i rozumiem obawy takich osob, niemniej jednak są one bezpodstawne.”

        Ad. 1. Są na to sposoby. Nie powiem, że w 100% skuteczne, ale przynoszące efekt. Należy więc:
        – dokładnie wyjaśnić, po co jest rejestracja
        – opisać, jakie korzyści ze sobą niesie fakt rejestracji
        – opracować coś w rodzaju „instrukcji” czy algorytmu w prosty sposób wyjaśniającego, co należy zrobić, aby się zarejestrować
        Ad.2.
        W tym przypadku również należy jednoznacznie zakomunikować, że rejestracja nie wiąże się z żadnym podawaniem danych osobowych, a jedynie konta mailowego, które użytkownik może założyć tylko „pod” rejestrację.
        Należy też zwrócić uwagę, że zarejestrowany użytkownik może na własną prośbę zostać wyrejestrowany, przy czym wszelkie dane rejestracyjne zostaną przez administratora usunięte (tak szczerze powiedziawszy jestem za tym, aby po wyrejestrowaniu nick danego użytkownika był przez jakiś czas lub nawet na stałe „zablokowany”, aby ktoś inny nie podszył się pod użytkownika wyrejestrowanego).

        „Więc może projekt należało by zrealizować w taki sposób.
        1) dyskusja z użytkownikami, sonda i wysłuchanie co użytkownicy myślą na temat obowiązkowej rejestracji
        2) Stopniowe wprowadzenie funkcjonalności. Początkowo informacja użytkowników i o jej konieczności oraz zaletach. Informowanie ich o bezpieczeństwu danych, które nam przekazują podają. Informacja o tym, że danych nie udostępnimy nikomu (po za organami ścigania) i że nie jesteśmy związani z żadną partią polityczną oraz nie jesteśmy związani z urzędem miasta. Wydaje mi się, że zaufanie użytkowników w stosunku do nas jest kluczowe.

        Następnie włączenie opcji moderacji wszystkich postów użytkowników NIEzarejestrowanych, wyraźna informacja o tym, że post może się nie pojawić lub pojawi się ze znacznym opóźnieniem.

        3) na końcu całkowite wyłączenie opcji postów osób niezarejestrowanych.”

        Bardzo dobry pomysł. Zawsze lepiej jest stosować „marchewkę” niż „kij”.
        Tak na marginesie – czy ktoś jest zarejestrowany, czy też nie – i tak w sieci pozostawia ślad, po którym można zidentyfikować użytkownika. Też trzeba o tym pisać, bo nie każdy jest tego świadomy.

        „Ben, co sądzisz o takim rozwiązaniu?”

        Jestem jednym z wielu piszących na krzeszowiceone.pl. Uważam, że pozostali również powinni zabrać głos w tej sprawie. Proponuję założenie tematycznego wątku „przypiętego” przez jakiś czas na pierwszym miejscu (np. przez miesiąc). Może nawet jakaś sonda by się przydała.

      • Ben

        15/02/2011 o 12:44

        Adminie,
        jeszcze uzupełnienie mojej wypowiedzi.

        Warunkiem uczestniczenia na wielu forach internetowych jest konieczność dokonania rejestracji. Sam znam takie przykłady, gdzie pełna dostępność funkcjonalności jest osiągalna dopiero po zalogowaniu. Jestem przekonany, że w przypadku krzeszowiceone.pl bardzo ciekawe byłoby na przykład ograniczenie nie pozwalające na czytanie komentarzy dla osób niezarejestrowanych. Nie chcesz się rejestrować – czytasz newsa – od deski, do deski. Chcesz wiedzieć, co inni myślą na ten temat lub chcesz sam skomentować? – zapraszamy do logowania lub rejestracji.

        Zwracam ponadto uwagę, że konieczność rejestracji wprowadza pewien porządek w dyskusji. Sam nieraz doświadczałem sytuacji, kiedy osoba, z którą prowadziłem dyskusję zmieniała w jej trakcie nicka.

        Tak również myślę, że podniesienie poziomu dyskusji będzie zachętą dla ważnych czy znanych z takich czy innych powodów osób w naszej gminie do tego, aby zabierały na tym portalu głos. Do tej pory zapamiętałem kilka takich przypadków, kiedy osoby wypowiadały się pod własnym nazwiskiem lub nickiem jednoznacznie je identyfikującym.

  57. No

    14/02/2011 o 15:24

    Muszę wyprostować niejasność. „No” pisane z dużej litery, to mój nick, do „no” pisanego z małej litery, ja się nie przyznaję.

    • Ben

      14/02/2011 o 15:35

      Upss … w takim razie przepraszam Cię „No”. Nie Twoje wypowiedzi miałem na myśli.

  58. No

    14/02/2011 o 16:10

    Ben – to drobiazg. Lubię coś krytycznego napisać, zauważyć nieprawidłowości, ale wypowiedzi małego „no”, to nie mój styl. Chwilę przeczekałem, ale „no” caraz bardziej zaczął „jechać z grubej rury”, stąd moja reakcja.

  59. Muminek

    15/02/2011 o 22:07

    Ho ho! widzę, że sporo mnie ominęło 😉 Z kolesiem nazywającym nas konfidentami, to już nawet nie chce mi się dyskutować, bo chyba nie ma sensu – przynajmniej tu, na forum. Proponuję kontakt mailowy – [email protected].
    Całkowita rejestracja nic nam nie da, czy zarejestrowany użytkownik nie może sobie pobluzgać? Może! Uratowałaby nas moderacja, ale na to nie mamy czasu. Kce to nie onet, nie mamy grupy moderatorów, którzy pracują 24/h wycinając wulgaryzmy. Czas oczekiwania na ukazanie się postu znacznie by się wydłużył, a to spowodowałoby całkowity zanik jakiejkolwiek dyskusji, a przecież właśnie ona jest podstawą funkcjonowania tej strony. To na co liczymy to dojrzałość użytkowników.
    W tym tygodniu postaram się zajawić temat, zobaczymy co na to inni.

    • Ben

      16/02/2011 o 09:49

      Muminku, oczywiście że zarejestrowany użytkownik może również bluzgać. Jednak gdy taki ktoś jest zarejestrowany można go upomnieć, a w ostateczności – nałożyć „karę” w postaci bana. Co jesteś w stanie dzisiaj uczynić, jeśli ktoś permanentnie używa wulgaryzmów lub obraża inne osoby? Jedynie wycinać takie posty (na marginesie pytanie: czy to już jest moderacja, czy jeszcze nie?).
      Muminku,
      1. Jeśli ktoś się rejestruje, to akceptuje regulamin.
      2. Jeśli łamie regulamin, to można go upomnieć, że nie stosuje się do regulaminu, jeśli zignoruje upomnienie – można zablokować możliwość zamieszczania komentarzy – czasowo lub na zawsze. Lub nawet usunąć jego konto.
      3. Jestem przekonany, że perspektywa wykluczenia z grona piszących komentarze ostudzi nieco tych, którzy bez przemyślenia i nazwijmy to – z rozpędu przekraczają umowne granice przyzwoitego wyrażania się.
      4. Jeśli ktoś celowo używa wulgaryzmów, inwektyw czy obraża innych i z takim zamiarem odwiedza krzeszowiceone.pl, to albo się nie zarejestruje, albo szybko zostanie „wykluczony”. Zapewniam Cię – bez żadnej szkody, a wręcz z korzyścią dla portalu.

      Poza tym (niestety) bywa tak, że wymianę zdań trudno nazwać dyskusją. To po prostu pyskówki. Co one wnoszą do dyskusji poza „rozgrzewaniem” atmosfery? Nic.

      Bardzo podoba mi się pomysł Admina, aby wyznaczyć okres „przejściowy” (np. 3 miesiące), w którym komentujący będą zachęcani do rejestracji, ale de facto będą funkcjonować dwie grupy osób – zarejestrowani i niezarejestrowani. Po upływie tego okresu niezarejestrowani spotkają się z ograniczeniami w korzystaniu z serwisu.

      Przyszła mi jeszcze jedna myśl do głowy, dlaczego warto się zarejestrować. Chociażby po to, aby nikt inny nie podszył się pod moją osobę, co kilkakrotnie zdarzyło się tutaj.

      Muminku, jeśli założysz temat dotyczący rejestracji i jeśli uważasz to za stosowne – podepnij tam proszę moje posty dotyczące tej sprawy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę