Nieprecyzyjne – tak określiła składane rokrocznie oświadczenia majątkowe burmistrza dziennikarka tygodnika Przełom, autorka artykuł „Burmistrz się dorobił”. W piątek, dwa tygodnie po publikacji tekstu, na stronie urzędu pojawiło się oficjalne stanowisko burmistrza w sprawie danych zawartych w tekście Przełomu.
Dzisiaj na naszej stronie publikujemy odpowiedź autorki artykułu. Jej stanowisko trafiło także do burmistrza Krzeszowic z prośbą o zamieszczenie go na oficjalnej stronie gminy, by jej czytelnicy mieli możliwość poznania opinii drugiej strony.
Poniżej pełna treść odpowiedzi dziennikarki.
Trzebinia, dn. 20 listopada 2012
Burmistrz Krzeszowic
Czesław Bartl
Panie Burmistrzu!
W związku z opublikowaniem na oficjalnej stronie internetowej gminy Krzeszowice Pańskiego „Stanowiska…” chciałam odnieść się do podstawowych faktów.
Na początek przypomnę jednak, że oświadczenia majątkowe składane rokrocznie przez urzędników służą nie tylko im, ale zgodnie z Ustawą o dostępie do informacji publicznej, także społeczeństwu. Każdy, kto je wypełnia, powinien dbać o to, aby zamieszczone w nich dane były precyzyjne. W przeciwnym razie rodzą się wątpliwości. Tak właśnie stało się w przypadku Pana oświadczeń.
Teksty analizujące majątki urzędników i radnych wielokrotnie pojawiały się na łamach „Przełomu”. W ten właśnie sposób gazeta daje Czytelnikom możliwość przeczytania o tym, co posiadają wybrani przez nich samorządowcy.
Ad 1 –
Samochody. Każdy, kto czyta Pańskie oświadczenia, potrafi stwierdzić, że nabyte przez Pana pojazdy nie były fabrycznie nowe. Były natomiast nowe w sensie zakupu, gdyż wcześniej ich Pan nie posiadał. Interpretowanie tego faktu w inny sposób jest według mnie nieuzasadnione.
Ad 2 –
Nieruchomości. Tu pojawia się najwięcej wątpliwości, których również nie wyjaśnił Pan w swoim „Stanowisku…” opublikowanym na www.krzeszowice.pl. Chodzi o lata 2008 i 2009.
Analizując oświadczenie za rok 2008 (złożone 24 kwietnia 2009 r.) można wyczytać, że jest Pan współwłaścicielem domu o powierzchni 134 mkw. wartego 400 tys. zł oraz działki o powierzchni 18 arów wartej 180 tys. zł.
W oświadczeniu majątkowym za 2009 r. (złożone 27 kwietnia 2010 r.) widać ogromną zmianę. Wpisał Pan w nim, że jest współwłaścicielem domu o powierzchni 218 mkw. o wartości 650 tys. zł. Ma Pan nadal wspomnianą wcześniej działkę 18 a o wartości 180 tys. zł.
Przyjmując, że w wymienionym okresie wartość nieruchomości rosła wyjątkowo szybko, nie jest jasne czy dotyczy to również powierzchni domu. Jeśli w 2008 r. miał on 134 mkw., to jak rozumieć fakt, że rok później jego powierzchnia wzrosła niemal dwukrotnie? Analizuje taki zapis, nasuwa się myśl o sprzedaży starego i kupnie nowego domu. Jeśli jednak taka interpretacja jest błędna, proszę o jej sprostowanie.
W swoim stanowisku nie wyjaśnił Pan tej rozbieżności, a jedynie zarzucił mi kłamstwo.
Ad 3 –
Formularz oświadczenia majątkowego wymaga wpisania dochodów, a nie “dochodów brutto”, co sugeruje Pan w swoim “Stanowisku…” na www.krzeszowice.pl. (…).
Stwierdzenie dotyczące rozrzutności, prawdopodobnie sprawiło Panu przykrość, jednak było
tylko i wyłącznie skomentowaniem braku jakichkolwiek oszczędności do roku 2011 przy pensji ok. 150 tys. zł rocznie. Komentarz oczywiście jest zbędny, ale można się na ten temat spierać.
Zgodnie z prawem, każdy, kto chce odnieść się do opublikowanego materiału prasowego, może to zrobić kontaktując się z redakcją, żądając sprostowania merytorycznych błędów.
Z przykrością stwierdzam, że Pan tego nie zrobił, a nawet odrzucał taką sugestię, która padła z mojej strony. Zamiast tego, unikając kontaktu z redakcją, zamieścił Pan swoje „Stanowisko…” na www.krzeszowice.pl.
Biorąc pod uwagę przytoczone fakty i wyjaśnienia, byłoby z Pana strony uczciwie,
gdyby i moje stanowisko w tej sprawie mogli poznać Czytelnicy gminnej strony internetowej.
Ewa Solak
Tygodnik Ziemi Chrzanowskiej “Przełom”
Brawo "Przełom", gratulacje dla dziennikarki !
22/11/2012 o 06:41
Świetny artykuł, bo ten temat chodzi po Krzeszowicach, czekaliśmy na to, aż w końcu ktoś odkryje Burmistrza Krzeszowic- ON POWINIEN WIEDZIEĆ, ŻE WSZYSTKIE JEGO DOCHODY I STAN POSIADANIA JEST JAWNY ! , ale jak widać, jakieś przyćmienie umysłu dostaje małomiasteczkowy facet, jeśli nagle z niczego , może mieć za dużo , widocznie uznał, że „cicho sza” jest najlepszym rozwiązaniem ! A TERAZ NAS MIESZKAŃCÓW INTERESUJE, SKĄD WZIĄŁ W TAK SZYBKIM CZASIE TAKI MAJĄTEK ? CZY BYŁO TO MOŻLIWE, BY W TAK SZYBKIM CZASIE DOROBIĆ SIĘ UCZCIWIE TAKIEGO MAJĄTKU ? Zbyt pewnie poczuł się ten Burmistrz, złe relacje budował z mieszkańcami, myślał, że to jedyna i najlepsza metoda , ale zbyt długo go tolerowano, za wszelkie błędy, za kary płacone z naszego budżetu, bowiem kary płaci się, albo za nieznajomość prawa albo za świadome lecz nieuczciwe intencje, ale i jedno i drugie jest nie do przyjęcia ! TO POWINNO SIĘ SPRAWDZIĆ ! / podobnie powinno się sprawdzić jego bliskich współpracowników/. To jest normalna procedura w tym kraju, że samorządowców opłacanych z naszego budżetu powinno się kontrolować w swej działalności .Gratulacje należą się dziennikarce „Przełomu” za uczciwie wykonane zadanie, za poinformowanie opinii publicznej, za głębsze wyjaśnienie i odniesienie się do stanowiska Burmistrza, który przyjął nie jasną ofensywę obronną.
KTM 990 Adventure R 2009
22/11/2012 o 07:08
Już rozumiem popularność w naszym mieście lumpeksów. Ludzie rzeczywiście tam kupują nowe ubrania – dla nich nowe bo wcześniej ich nie posiadali.
Ben
22/11/2012 o 09:24
Znaczenie słowa „nowy” -> http://www.literak.pl/literaki,nowy
Zwracam uwagę na definicję nr 2.
🙂
Chociaż zgadzam się, że użycie sformułowania „nowy” w kontekście nabycia używanych samochodów wprowadza niejednoznaczność.
KTM 990 Adventure R 2009
22/11/2012 o 10:06
Dlatego też wszystkie lumpeksy w Krzeszowicach powinny być traktowane jako sklepy z nową odzieżą, bo dla nabywców jest to odzież nowa „w sensie zakupu” oczywiście.
Ben
22/11/2012 o 10:29
No chyba, że ktoś kupi w second handzie swoje poprzednie stare ubranie, to wtedy nie będzie to dla niego odzież nowa nawet w sensie zakupu.
😉
A czasami się mówi, że ktoś ma nową żonę. W tym kontekście wcale to nie oznacza, że nowa żona nigdy wcześniej nie była zamężna.
😉
Carlos53
22/11/2012 o 11:26
Brawo Pani Ewo wreszcie ktoś ma odwagę dobrać si e burmistrzowi do d…
xza
22/11/2012 o 14:17
Uważam za niestosowne wykorzystywanie witryny będącej własnością gminy, utrzymywanej z pieniędzy podatników do publikowania swoich oświadczeń w prywatnej „Małej Wojnie” burmistrza z gazetą. Strona ta nie stanowi prywatnego medium przekazu burmistrza, gazeta nie pisała o sprawach urzędu tylko o osobie burmistrza i odpowiadanie jej w ten sposób jest niestosowne. Jeśli burmistrz chciał odpowiadać czy prowadzić jakiegoś rodzaju korespondencje z gazetą niech to robi na łamach innego medium przekazu za który sam zapłaci lub za pośrednictwem gazety(ale nie tych wydawanych za pieniądze gminy). Prywatne sprawy rozwiązujemy za pośrednictwem prywatnych środków, a nie z wykorzystaniem gminy.
obecny
22/11/2012 o 16:49
Czy na działce 18 a nie zmieści się rozbudowany dom
Prywatne Podwóreczko
22/11/2012 o 17:09
Pani SOLAK
1.Czy burmistrz miał na myśli nielegalną rozbudowę domu czy miał pozwolenie ? Patrząc po sprawie garaży w Krzeszowicach mógł zapomnieć.
2.Czy rozbudowa domu została już zgłoszona w referacie podatków czy też dalej płaci za mniejszą powierzchnię?
Pozdrawiam
Oczekujemy dalszych wyjaśnień...
22/11/2012 o 18:27
interesuje nas ciąg dalszy wyjaśnień majątku Burmistrza , czy wszystko było legalnie i uczciwie zdobyte, ale także prośba do gazety” Przełom” o dalsze kontrole bliskich współpracowników Burmistrza.Trzeba ten temat wyjaśnić i zamknąć, by nie było niedomówień.
o...taaak !
22/11/2012 o 18:28
yes, yes, yes !
eee tam,
22/11/2012 o 19:50
majątek burmistrza to pikuś. ciekawiej byłoby sprawdzić działania współpracowników. w zakresie powiększania zasobów własnych 😀
Prywatne Podwóreczko
22/11/2012 o 19:54
tu nie ma nic do śmiechu. To jest żałosne jak władza samorządowa może być arogancka. Najlepiej odwrócić uwagę od siebie i pokazać jaka to redaktor zła i nierzetelna. Że na da !
y
22/11/2012 o 20:39
Trudno bronić burmistrza zwłaszcza za wykorzystywanie publicznej strony urzędu i herbu.
Zresztą za używanie herbu chyba trzeba zapłacić. Ciekawe czy zapłacił?
Zastanawiam się jednak, czy w słusznych skądinąd wypowiedziach Przełomu o naszym burmistrzu nie ma drugiego dna. Od kilku lat Przełom całkowicie bezkrytycznie pisze bowiem o prezesie SMZK. Ostatnio dołożył burmistrzowi a w tym samym czasie ukazał się kolejny panegiryk o prezesie SMZK. Czyżby Skalny przygotowywał się na stanowisko burmistrza. W Krzeszowicach nie takie tragedie są przecież możliwe.; Dziennikarka Przełomu napisała też, że ten pracowity człowiek dostał 16 tysięcy euro na uczenie podstaw internetu seniorów. To wielka kwota; z tekstu wynika jednak, że SMZK nie wzbogaci się o jakieś wymyślne sprzęty i nie będzie sam szkolił tylko w ramach pospolitego ruszenia zaproponuje szkolenie babć i dziadków wnukom z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych i może LO. Natomiast pieniądze przefurta na zagraniczne wyjazdy.Dodatkowo w Przełomie Skalny żebra o datki i wpłaty na Stowarzyszenie. Chyba na niezbędny wkład własny potrzebny przy tak dużym grancie; a w najnowszej Ziemi Krzeszowickiej jest relacja ze zdjęciami z wyjazdu prezesa Skalnego i wice Durczoka do Turcji w ramach w/w grantu dla jak pisze redakcja „wzajemnego poznania się z Turkami i zwiedzania”. Będzie jeszcze można wzajemnie poznać się z Węgrami; wyjazdów zagranicznych zaplanowano bowiem aż 12. Toż to totalna kpina ze statutu Stowarzyszenia a dodatkowo biedne dzieci na szkolnym sprzęcie będą mordować się z seniorami. Przecież obecnie świetnie prowadzi kurs dla seniorów Biblioteka i to bez wzajemnego z Turkami poznawania się. Jedyny zysk z nieróbstwa i pozoranctwa SMZK to piękny rozwój biblioteki, stowarzyszenia przy niej i Ratuj Tenczyn. Przy okazji polecam wejście na stronę http://www.smzk.pl Strona ta reklamowana jest przez SMZK a na niej sklep dla niemowląt. Taka puenta.
a poza tym sądzę,....
28/11/2012 o 12:55
że Kartaginę należy zniszczyć.
Δοκεῖ δέ μοι καὶ Καρχηδόνα μὴ εἶναι
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam
Marcus Porcius Cato
Carthaginem = Καρχηδόνα = Kartagina = ?
Czyżby nowy Katon? i nowa Kartagina? 😉
SKAŁNY
22/11/2012 o 21:36
A kto to jest Skalny? SMZK czy to jeszcze działa? A jeśli działa to w jakim celu?
kibic
23/11/2012 o 12:19
http://www.krzeszowice.pl/files/Image/gfx/stanowisko_%20burmistrza_swit.pdf , nadal proszę o stanowisko w sprawie garażyyyyyyyyyyyyyyyy
no cóż...
23/11/2012 o 19:15
trzeba było zapłacić ponad 100 000 zł z budżetu Gminy, a potem dziwimy się dlaczego brakuje pieniędzy w budżecie ! A inne kary ?….
ktoś
24/11/2012 o 09:31
No i już po 30 latach decyzje stanu wojennego ujawnią w księgach wieczystych o przekazaniu terenu Świtu.zło wraca drzwiami i oknami.
loki
27/11/2012 o 21:52
Burmistrz „sportowiec” powolutku acz stanowczo doprowadził niemal do upadku Świt Krzeszowice, jeszcze kilka miesięcy świtu nie będzie a na jego terenie ktoś z bardzo bliskiego otoczenia PANA kupi za grosze teren upadły i tak jak było głośne powstanie tam jakiś market
?
27/11/2012 o 21:55
czy to nie nadaje się do nagłośnienia?
Prywatne Podwóreczko
24/11/2012 o 09:42
No bez jaj! Czy tamte decyzje mają moc?
SONDAŻ ...
25/11/2012 o 09:50
Czy uważacie , że powinno się dokonać kontroli inwestycji na terenie Miasta i Gminy za kadencji naczelnika d/s inwestycji i infrastruktury A.Żbika ?
Tak
25/11/2012 o 09:51
Wskazane jest aby taka kontrola się odbyła
jestem
25/11/2012 o 10:23
ZA
niedopomyślenia
25/11/2012 o 11:58
Bezwzględnie TAK! Szczególnie przetargi, które dziwnym zrządzeniem losu wygrywają stale ci sami znajomi królika!
Tak
25/11/2012 o 16:01
z Woli Filipowskiej !… kolesie
ja
27/11/2012 o 14:06
jak najbardziej – przykładem jest obecnie trwający przetarg na „Zagospodarowanie przestrzeni publicznych osiedla Targowa w obszarze między ul. 3 – Maja, Kościuszki, Daszyńskiego i Wyki – etap I” – są bardzo zaniżone wymagania co do wielkości zamówienia ( może startować każda najmniejsza firma , która zrobiła 1000 m2 kostki i przełożyła kawałek sieci ), dziwnie zapisy w warunkach umowy – roboty dodatkowe do 50% zamówienia podstawowego, brak przedmiaru robót , każdy musi sobie sam policzyć zakres – co się równa z brakiem możliwości porównania złożonych ofert ( jest to nie zgodne z prawem zamówień publicznych)
Prywatne Podwóreczko
25/11/2012 o 16:49
Tak jestem za. Tylko żeby nie było pieniactwa to proponuję ażeby kilku obywateli podpisało się pod wnioskiem. Lepiej to wygląda niż wojowanie jednej osoby, czasami urzędnicy odbierają to jako jakieś prywatne wony. Być może kontrola nie ujawni nieprawidłowości a być może tak. I co wtedy?
jestem
25/11/2012 o 19:14
za. jak się z Tobą skontaktować ? 😉
Tak
25/11/2012 o 19:11
zwolnienie dyscyplinarne i na zasiłek dla bezrobotnych !, bo im się w główkach za dużo wymarzyło !
PawełeK
25/11/2012 o 19:38
Myślę że wiele kłopotów burmistrza Bartla jest wywołane niekompetencją naczelnika Żbika.
Paweł K. z Tenczynka
aaa
25/11/2012 o 19:47
rzeczywiście mówi się o tym od dawna. czy burmistrz tego nie wie????????
Każdy
26/11/2012 o 11:00
ciągnie w swoją stronę, szkoda że Celarkowa nie postara się o zmianę kostropatych chodników przy swojej posesji na ulicy Krakowskiej. Zresztą nie tylko chodzi o chodniki, cała ta wjazdowa do miasta ulica jest zaniedbana, brudna, z jakimiś worami pod płotem, uschniętymi krzakami i chwastami.
Ku
03/12/2012 o 14:36
przestrodze mieszkańcom Krzeszowic – kto nie był sprawdzić planu zagospodarowania przestrzennego Krzeszowic w terminie do 7 listopada, niech to zrobi jak najszybciej do 7 grudnia!!!
Nawet nikt nie przypuszczał jakie „kwiatki ” zamieszczone są w planie zagospodarowania. Architekci urzędowi mocno się popisali swoimi umiejętnościami, aż głowa mała. Koniecznie idź do Naczelnika Architektury p. Kucharczykowej na ul. Ogrodową i SPRAWDŹ!!!!
Czy konieczne?
03/12/2012 o 15:29
Oni otrzymali od nas mandat zaufania, muszą wywiązywać się ze swych zadań odpowiedzialnie, jeśli NIE to poniosą konsekwencje !, Nie pamiętacie, że postawili garaże i przy kontroli nakazano im rozebrać i jeszcze 100 tys. kary, przykładów jest więcej… Mieszkańcy mogą zapoznać się z planem przestrzennego zagospodarowania , ale nie muszą ! PEWNE JEST , ŻE ODPOWIEDZIALNOŚĆ SPOCZYWA NA BURMISTRZU, JEŚLI TEGO NIE DOPILNUJE TO beknie!…
Papa
03/12/2012 o 16:09
Co rozumiesz pod stwierdzeniem ” beknie „? Jakoś do tej pory nikt poza pustymi słowami nic nie zrobił……
Ku
03/12/2012 o 16:39
Kurna – KONIECZNE !!! Będzie za późno, jak minie termin składania wniosków a na Twojej działce zaplanują hotel lub galerię.
babajaga
26/11/2012 o 01:30
aaa – burmistrz o wszystkim dobrze wie, bez jego błogosławieństwa urzędnicy z Woli F. nie buszowali by w naszym mieście tak bezkarnie, gdzie się tylko da. Oni przecież nie mają żadnych zahamowań, więc muszą mieć jakiś parasol ochronny. I taki stan trwa już drugą kadencję!
W Melbie !
26/11/2012 o 07:03
Podobno w każdą środę dyżuruje w Melbie dyżurny dziennikarz gazety Przełom, zgłaszajmy swoje pretensje i pociągnijmy kontynuację rozpoznawania urzędników miasta aż do wymuszenia kontroli i bardo pomocnym byłby w tym Przełom.Tą beznadziejną działalność urzędu trzeba koniecznie przerwać, tylko słyszy się o przepychankach co dla siebie wyrwać, mamy już dość ich niekompetencji !
KTM 990 Adventure R 2009
28/11/2012 o 08:32
„Podobno w każdą środę dyżuruje w Melbie dyżurny dziennikarz gazety Przełom” – kim jest ta osoba podająca się za dyżurnego dziennikarza gazety Przełom? Może jest to ktoś podstawiony, uważajcie co komu mówicie i co podpisujecie.
A może tam...
26/11/2012 o 07:13
zgodziłby się dziennikarz gazety Przełom ,podczas swego dyżuru zbierać podpisy od mieszkańców , właśnie to dobre miejsce i każdy może dotrzeć, możemy się domagać kontroli i pełnego jawnego raportu w jaki sposób wydawane są nasze pieniądze z budżetu gminy.Trzeba koniecznie prześwietlić głównych urzędników i bliskich współpracowników Burmistrza.Jeśli dziennikarz się zgodzi to tam składajmy podpisy, ruszajmy !
popieram !
26/11/2012 o 07:15
zaczynam od środy, ale nie znam dziennikarza, czyli trzeba pytać
jestem ZA !
26/11/2012 o 07:16
w środę w Melbie
tak
27/11/2012 o 04:46
o yes !
Ewa Solak
27/11/2012 o 12:29
Witam,
Może Państwa rozczaruję, ale żaden dziennikarz „Przełomu” w środy w Melbie nie dyżuruje. Jeśli ktokolwiek chciałby się jednak do mnie lub moich redakcyjnych kolegów zwrócić z jakąś sprawą, może to zrobić drogą mailową (adresy dostepne są na http://www.przelom.pl) lub telefoniczną 32 612 25 50. Gdyby Państwo chcieli umówić się na spotkanie to oczywiście można to zorganizować w dogodnym dla wszystkich terminie.
Pozdrawiam
loki
27/11/2012 o 21:58
Brawo Pani Ewo, taka niepozorna osóbka a jednocześnie tak wielki człowiek. Proszę nie zaprzestawać swojej działalności. W Krzeszowicach jest potrzebny dziennikarz nie bojący się władzy a raczej trzęsący nią. Taki dziennikarz śledczy.
pozdrawiam A
Prywatne Podwóreczko
27/11/2012 o 22:09
Ja też pozdrawiam od dawna na mieście słyszało się, że burmistrz i sekretarz rady próbowali manipulować mediami. Podobno z dobrym skutkiem . Ale to tylko plotki. A tu masz ! Mam nadzieje że Pani Naczelny nie wystraszy się ich. Bo jeśli tak, to Pani też będzie musiała pofolgować, a my czytelnicy bardzo szybko to zauważymy. Jeszcze raz gratulacje za odwagę i powodzenia w dalszej pracy, proszę tylko się pilnować i dogłębniej zbierać fakty tak żeby nikt nie mógł Pani nic zarzucić, a artykuły żeby były trafne dobitne i miały dalszy ciąg. Niech Pani nie kończy spraw tylko na jednym artykule, to nas irytuje to wtedy widać,że dziennikarz goni tylko za sensacją. Proszę sprawy doprowadzać do końca i wracać do nie skończonych. To jest wtedy żywe dziennikarstwo a nie tylko jednodniowa sensacja.
Należy
28/11/2012 o 19:42
Pani Redaktor Solak podrzucić parę tematów które drażnią ucho naszego burmistrza, a jak mawiał klasyk – nadających się do prasy:
1. Brak szaletu miejskiego i opisanie wyglądu stojącej alternatywy TOY-TOY, już nie mówię o foto, bo nie każdy chciały to oglądać.
2. Dialog – forma anonimowa – na temat pracy burmistrza, pracy urzędników, co mieszkańcy sądzą o podnoszeniu podatków, ustawy śmieciowej, kar płaconych przez urząd, czy chociażby ostatniego hitu krzeszowickiego fontanny i gladiatora.
3. Dokładne zbadanie od strony prawnej nowej inwestycji w miejsce ŚWITU, bo wyjaśnienie burmistrza to tylko zamydliło sprawę.
Żaden z krzeszowickich periodyków o tym nie odważy się napisać.
Wielki szacunek dla Pani Redaktor za tzw. całokształt – Czytelnicy.
Mieszkaniec
28/11/2012 o 21:04
Jeszcze ja dorzucę dla Przełomu temat nie działających kamer, za których instalację i utrzymanie słono płaci urząd a które są nieczytelne i nic nie można z nich odtworzyć.
Niech pani redaktor napisze artykuł o niesamowitej ilości ograbionych w tym roku ogródków działkowych, rozpaczy ludzi którzy tylko składają zeznania a policja jest delikatnie mówiąc jest bezradna.
HA, HA, HA!!!!
27/11/2012 o 22:39
manipulacja mediami to plotki? mnie raczej interesuje skąd nagła zmiana frontu przez panią redaktor. skąd ten bezpardonowy atak? czyżby jakiś Brutus czaił się za plecami naszego Cezara ? 😉
y
28/11/2012 o 07:45
Nowy dyrektor szkoły, prezes, członek tego i owego czycha.
Jest taki dzień...
28/11/2012 o 13:35
Jest taki dzień, bardzo ciepły choć listopadowy;
dzień, zwykły dzień, w którym kwitną wszelkie spory.
Jest taki dzień, w którym podłość wita wszystkich…
…bo dziś przecież Dzień Podłości…
Znajdź się wśród podłych drani…
Żeby człowiek był podły tylko ten jeden dzień w roku, a w pozostałe porządny…żeby…
Żeby… hater tylko dziś był haterem….;-)
gość
27/11/2012 o 23:21
Skąd się wzięła ta nagła nawałnica? Poprzedni burmistrz blokował wszelkie inwestycje, też obsadzał swoimi ludżmi, a Przełom nie o wszystkich prawdach taki chętny do pisania.
HA, HA, HA!!!!
27/11/2012 o 23:24
wypominki listopadowe? poprzedniego burmistrza nie ma już od 6 lat 😛
I CO
28/11/2012 o 20:36
a może Pani Ewa zajęła by się złym systemem oświaty w szkołach lub szambem płynącym w rowach lub panami, ktorym płaci się za wywóz szamba a oni spuszczają to do najbliższego rowu – czysty zysk, wszyscy zadowoleni – wg mnie to naprawdę dobre tematy. No ale Pani woli proste i czytelne tematy – takie pod publikę w sam raz na tą stronę. Ostatnio temat na tapecie – jak oszukać sprzedawcę lub kolejarza – same perełki Pani Ewo tylko trzeba udać się w trasę jak na redaktora przystało a nie z za biurka … pod publikę….to takie banalne. Przecież Pania stać na więcej. A czytelnicy poczytają wiele ciekawych informacji.. Osobiście wiem jak przełom kłamie….
Ja
29/11/2012 o 08:18
Przełom kłamie? Dlaczego tak piszesz ogólnikowo, może przytoczysz te kłamstwa.
loki
29/11/2012 o 10:00
„i co”? coś mi się wydaje że to ktoś z dworu C.B. w dodatku bardzo mało widzący o działalności w gminie. Poruszył sprawę szamb wylewanych do rowów? to sprawa SM która woli karać kierowców zamiast ruszyć w teren gminy i poszukać jak mieszkańcy a nie przewoźnicy wylewają szamba do rowów.
Człowieku gdybyś cokolwiek wiedział w sprawie wywozu to bzdur byś nie pisał/a gdyż przedtem za parę złotych można było dostać fikcyjną fakturę za wywóz ale teraz każdy metr sześcienny na który wystawia odbiorca fakturę musi być zgłoszony podczas spuszczania na oczyszczalni łącznie z adresem skąd jest przywieziony
Franek
29/11/2012 o 08:17
Niech sie Pani nie przejmuje bo zawsze trafi sie jakas hiena jak ico. Pani nie jest etatowym pracownikiem Gminy,Straży miejskiej . BRAWO PANI EWO NIECH TE ZAŚĆIANKOWE SPOŁECZNOŚĆI POCZUJĄ DEMOKRACJI .
coś dla przełomu
29/11/2012 o 12:36
sytuacja dotycząca ścieków spuszczanych do rowów przydrożnych, do potoków i rzek jest w naszej gminie traktowana dosyć dziwnie. SM umywa ręce w tej dziedzinie. Strażnicy oczekują, że zgłaszający takie przypadki mieszkańcy sami złapią delikwenta za rękę i podadzą jego nazwisko, dzień i godzinę spuszczania szamba do rowu! Wówczas Straż Miejska być może zareaguje. Sytuacja jest kuriozalna! Zaprzestano planowych kontroli, które i tak były fikcją, nie zwraca się też uwagi na permanentnie wylewane ścieki do rowu bezczelnie zakopaną w brzegu rurą, którą wszyscy widzą, tylko nie ci, którzy powinni. Sołtysi są doskonale zorientowani, kto wypuszcza ścieki do rowu ale także nie reagują, bo nie wypada nękać znajomych, radnych, rodziny pracowników urzędu itd. Towarzystwo wzajemnie się wspiera, więc jak można sobie robić nawzajem „kuku”? Wydział Ochrony Środowiska również nie reaguje na ten katastrofalny stan sanitarny widoczny gołym okiem wzdłuż lokalnych dróg. Urzędników ten problem nie interesuje. Słowem – nikt się tym nie przejmuje. Co gorsza, robią to wciąż ci sami mieszkańcy, którzy od lat „mają gdzieś” ochronę środowiska i przepisy w tej dziedzinie, choć bardzo łatwo ich tożsamość ustalić. Natomiast ci wszyscy, którzy mają świadomość zagrożeń, regularnie zlecają wywóz nieczystości „szambelanom”. Taka jest specyfika naszej gminy. Gdyby pani redaktor z Przełomu zechciała się zająć tym tematem, ma nieograniczone pole do działania.
świadomy obywatel
30/11/2012 o 08:32
Potwierdzam powyższe fakty własnym doświadczeniem. Otóż ubiegłej zimy jeden z mieszkańców ulicy, przy której mieszkam, zgłosił do WOŚ i SM fakt, że do przydrożnego rowu wpuszczone są odpływy z szamb. Po nadejściu dużych mrozów strumień zamarzł, a z rur nadal wylewały się ścieki, aż strumień normalnie płynący 50 cm poniżej poziomu drogi, sukcesywnie zamarzający, „urusł” jakieś 20 cm powyżej drogi. W przemarzniętych odmętach gołym okiem dało się zauważyć np. papier toaletowy, czy fekalia… Problem nastąpił przy nagłej odwilży. Drogą nie dało się przejechać, a sytuację rozładowano dopiero po wezwaniu ciężkiego sprzętu – kopara z młotem pneumatycznym, która rozbiła krę. Oczywiście wcześniej była wizja lokalna z udziałem delegatów WOŚ i SM, ale nie stwierdzono aby ciek wodny był zasilany szambami. Co ciekawe podobno nawet jedna z urzędniczek stwierdziła, że te rury to dreny z okolicznych łąk, więc problemu nie ma. Na wszelki wypadek jednak zarządzono kontrolę kwitów z wywozu szamb, którą przeprowadziła SM. Dodam tylko, że w chwili obecnej szambo regularnie wywozi tylko kilka domów, a co z resztą?! Zapytałem raz mojego „Szambelana“, czy da się jeszcze załatwić lewą f-rę, po dłuższym nękaniu przyznał, że za 3 dychy się da… Wspomnę też, że człowiek, który wtedy zawiadomił o sprawie, zapytał urzędniczkę, dlaczego nie pobiorą próbek ze strumienia, na co odrzekła, że nie są uprawnieni, a poza tym nie ma takiego labolatorium i wreszcie skąd na to fundusze! Problem istnieje do dziś, ale urzędników nie interesuje nic, poza tym, aby bilans kwitów z wywozu szamb równał się z ilością zurzytej wody na f-rach z wodociągów. W teren dalej im się nie chce wyjść, bo po co.
rzeczywiście
30/11/2012 o 13:16
reprezentacyjna – wjazdowa ulica do miasta, Krakowska w otoczeniu domu p.Celarkowej jest najlepszą 'wizytówką’ gminy Krzeszowice. Rozpadające się chodniki, które pamiętają epokę PRLu sprzed 25 lat, asfalt dziurawy i pozapadany, że nogi można połamać, a Szan Pani Wiceburmistrz bardzo zajęta pracą dla dobra gminy, takimi głupstwami nie będzie przecież się zajmować. Znając poziom odpowiedzi samego burmistrza, zapewne także takimi bzdurami się nie przejmuje, bo to przecież droga powiatowa. Szanowny Pan Dyrektor Gwiazdowski, który prawdopodobnie Krakowską codziennie przejeżdża w te i we wte – także ma to gdzieś. Szanowny Pan Poseł również woli się zajmować problemami komunikacyjnymi ulokowanymi „gdzieś w Polsce”, byle nie na własnym podwórku. A przecież gdyby tylko chciał, mógłby wyegzekwować na lokalnych władzach, aby Krakowską ktoś wreszcie się zajął. O Szanownym Panu Wiceministrze nie wspominając.
Tyle pożytku mamy z osób ulokowanych w strukturach powiatowych, wojewódzkich, sejmowych i ministerialnych.
...
30/11/2012 o 13:27
amen.
Lew
30/11/2012 o 20:39
Dobrym pomysłem byłaby Schetynówka na ulicę Krakowską.
50% inwestycji ze środków ministerstwa a reszta gmina i powiat po 25 %.
Tyle tylko że „nasi” radni powiatowi jeszcze nie są gotowi na taka inicjatywę. Lepiej jest zrobić 10 stumetrowych nakładek niż jedną ul. Krakowską 🙂
UWAGA !
30/11/2012 o 21:40
A MOŻE BURMISTRZ W KOŃCU ZAUWAŻY, ŻE PRIORYTETEM JEST I W TYM PONAGLA GO JUŻ POWIAT, BY RUSZYĆ Z BUDOWĄ CHODNIKA W TENCZYNKU NA CHRZANOWSKIEJ, BO TAM JEST BARDZO NIEBEZPIECZNIE ! LUDZIE JUŻ CHODZĄ O KULACH Z WYPADKU, A SAMOCHÓD, KTÓRY WPADŁ DO GŁĘBOKIEGO ROWU PRZEŁAMAŁ SIĘ NA PÓŁ, ŻE WYMIJANIE SIĘ Z TIREM JADĄCYM Z AUTOSTRADY ZMIATA DO BETONOWEGO ROWU ! ILEŻ TO MOŻNA JESZCZE TOLEROWAĆ, CZYŻ WAŻNIEJSZA JEST WYMIANA KOSTKI BRUKOWEJ NA JAKIMŚ CHODNIKU CZY WYKONANIE CHODNIKA TAM, GDZIE GO NIE MA I O KAŻDEJ PORZE CZYHA NA LUDZI ŚMIERTELNE NIEBEZPIECZEŃSTWO ?! TĘDY ZJEŻDŻAJĄ Z AUTOSTRADY I RUCH JEST OGROMNY.TRZEBA URUCHOMIĆ LOGIKĘ !
Ben
03/12/2012 o 13:40
@UWAGA !
w Krzeszowicach problem jest taki, że priorytety mieszkańców nie są zgodne z priorytetami burmistrza. Albo na odwrót. Moim zdaniem jeszcze większym problemem jest to, że burmistrza bardzo trudno przekonać, iż priorytety mieszkańców też są ważne.
Nie wiem, w jaki sposób można przekonać burmistrza do inwestycji w chodnik w Tenczynku. To, co przychodzi mi do głowy to pisanie protestów do burmistrza, rady, nawet wojewody. Jeśli to nie pomoże – chyba jakieś akcje protestacyjne które pokażą, że z Waszym zdaniem burmistrz musi się liczyć.
P.S.
Jeśli możesz, to nie pisz proszę postów samymi dużymi literami. Bardzo źle się je czyta. 🙂
KTM 990 Adventure R 2009
03/12/2012 o 14:24
Ben a jakie są te priorytety mieszkańców? Czy dla mieszkańców Dębnika priorytetem jest chodnik na ulicy Chrzanowskiej w Tenczynku?
Ben
03/12/2012 o 15:01
KTM,
chyba nie do końca zostałem zrozumiany. Pisząc o priorytetach nie miałem na myśli konkretnych inwestycji, ale problemy, które w gminie powinny zostać rozwiązane w pierwszej kolejności. Jeśli miałbym zadać pytanie mieszkańcom Dębnika, to nie takie:
Czy dla Państwa priorytetem gminy jest budowa chodnika na ulicy Chrzanowskiej w Tenczynku?
lecz takie:
Czy uważacie Państwo, że priorytetem powinny być bezpieczne ciągi ruchu pieszych na terenie gminy?
HA, HA, HA!!!!
04/12/2012 o 00:51
ciekawe, ile literówek jest w naszym planie 😀
http://serwisy.gazetaprawna.pl/nieruchomosci/artykuly/666061,nieruchomosci-literowka-burzy-caly-plan-zagospodarowania.html
Ben
10/12/2012 o 12:57
A tymczasem w sąsiedniej gminie:
http://chrzanowski24.pl/lokalne/trzebinia-referendum-w-sprawie-odwolania-burmistrza-odbedzie-sie-27-stycznia-5505