Gospodarka

Mieszkańcy oburzeni. W projekcie planu kolejne drogi na środku działek

Jeszcze nie umilkły echa spotkania z mieszkańcami osiedla Żbik, a już wiadomo, że na krzeszowickich urzędników spadną kolejne gromy. Pod koniec listopada odbyło się spotkanie w sprawie proponowanych zmian w planach zagospodarowania przestrzennego miejscowości Filipowice, Paczółtowice, Nowa Góra, Czerna, Zalas, Żary i Rudno. Najgorętszym tematem niezmiennie pozostaje umiejscowienie dróg.

filipowice_droga01

Półtorametrowa droga w Filipowicach może stać się 12-metrową drogą publiczną. W tle – ogrodzenie kościoła i prywatna działka

Czy z wewnętrznej, wąskiej ulicy można zrobić 10 metrową drogę przechodząca przez prywatne działki i domy? Okazuje się, że tak. Całkiem niedawno przekonali się o tym m.in. mieszkańcy ulicy Reymonta w Krzeszowicach. Po kolejnym wyłożeniu problem mają mieszkańcy Filipowic. Półtorametrowa ulica, przechodząca miejscami w półmetrową ścieżkę w projekcie planu zagospodarowania przestrzennego staje się 12-metrową drogą publiczną, dzielącą jedną z zagospodarowanych działek na pół. Takich przykładów w miejscowości jest więcej, bo na mapy sprzed kilku lat, na których bazują projektanci, nakładają się problemy po katastrze, z której skutkami mieszkańcy walczą od lat.

plan_spotkanie02

Mieszkańcy tuż przed listopadowym spotkaniem z urzędnikami i projektantami

Problemy mają też mieszkańcy Paczółtowic. Młodzież ucieka ze wsi bo nie ma się gdzie budować – przekonywali obecni na spotkaniu. Z jednej strony ograniczają nas pola golfowe z drugiej rozrastająca się kopalnia. Jak się jednak okazuje nowych terenów pod zabudowę ma być w Paczółtowicach o 40% więcej. Pytania padały też o podkrzeszowicki Paryż, przysiółek Nowej Góry. Radna Michalina Nowakowska-Malczyk dopytywała dlaczego cały teren miejscowości został oznaczony jako zieleń nieurządzona.

plan_spotkanie01

Na zdjęciu radna Michalina Nowakowska-Malczyk (z lewej) z mieszkańcami tuż przed spotkaniem

Ta sama radna na listopadowej sesji zwracała uwagę na brak informacji o wyłożeniu projektów planów na głównej stronie internetowego serwisu gminy. Mimo jej apelu urzędnicy opiekujący się stroną nadal nie umieścili jej na driverze z najbardziej istotnymi informacjami. W tej chwili, by dokopać się do projektu trzeba wykonać 4 kliki, pod warunkiem, że wie się, gdzie dokumentu szukać. Nie każdy wpadnie na to, że plan kryje się w BIP pod zakładką „burmistrz”.

Mieszkańcy Czernej, Filipowic, Nowej Góry, Paczółtowic, Zalasu i Żar z projektami będą mogli zapoznać się do 20 grudnia. Plan wyłożony jest w poniedziałki i piątki od 13:00 do 15:00, wtorki, środy, czwartki od 14:30 do 16:30 w sali herbowej UM przy ulicy Grunwaldzkiej. Uwagi można wnosić do 22 stycznia 2014 roku.

Pobierz projekty planów zagospodarowania przestrzennego Czernej, Filipowic, Nowej Góry, Paczółtowic, Zalasu i Żar.

41 komentarzy

41 Komentarzy

  1. Zembaty

    08/12/2013 o 22:45

    Tak jak wczesniej juz ktos napisał: ” ten plan to wytwór chorego umysłu” …. Nic dodać, nic ująć…

  2. aaa

    08/12/2013 o 23:17

    czyli odpowiedzialny za plan – na leczenie?

  3. IZA

    09/12/2013 o 00:20

    To raczej wytwór niedouczenia, braku wyobraźni i nadmiaru ambicji o podłożu chorobliwie wygórowanym, słowem – przypadek nieuleczalny…

  4. migel

    09/12/2013 o 06:18

    Co jak co… ale ukrywać to oni umieją.

  5. GG

    09/12/2013 o 06:43

    Dajcie linka do tych planów.

    • GG

      09/12/2013 o 10:05

      Te mapki to jednak mogli pociąć na na 4 części. Ciężko otworzyć takiego PDF-a. A jak już otworzę to powiększanie/pomniejszanie trwa wieczność.
      Takie pytanie. Obok mojego domu na tym planie jest droga która ostatni raz używana była z 25 lat temu i to sporadycznie przez jednego z mieszkańców. Teraz patrzę na planie a tam ta droga jest oznaczona gruba linią. To znaczy że ktoś ją zgłosił jako drogę używaną czy to tylko ktoś na podstawie starych map ją narysował? Co się stanie jeśli zgłoszę że ta droga nie jest używana? Zostanie wykreślona? A jeśli nie zgłoszę to może tam powstać w przyszłości droga asfaltowa?

      • GG

        09/12/2013 o 10:49

        Ha, już wiem dlaczego tak jest. Ten plan był opracowywany na jakichś bardzo starych mapkach. Nie ma na nim budynków +- sprzed 25 lat. Są natomiast stodoły których już dawno nie ma.

  6. MK

    09/12/2013 o 08:02

    Kiedy odpowiedzialni za te afery zostaną wyrzuceni z roboty?

  7. MK

    09/12/2013 o 11:37

    Jaki burdel…. ja piernicze

  8. Wasyl

    09/12/2013 o 17:22

    Teren Kościoła i prywatna działka .Zgadnijcie w którą stronę ta droga ewentualnie musiała by być poszerzona ?

  9. Zbychu

    09/12/2013 o 22:12

    Mieszkańcy Filipowic powinni się cieszyć. Nareszcie urzędnicy wyszli im na przeciw, zawsze chcieli mieć możliwość podjechania samochodem możliwie najbliżej bram kościoła, jak powstanie 12 metrowa droga w jego otoczeniu nareszcie będą mogli wjechać po same schody… autostradą do nieba.

    btw… strona urzędu sypie błędami – home.pl zablokował im serwis. Czyżby domorosły informatyk zapomniał zaktualizować darmowe oprogramowanie? A może na stronie znów pojawi się jakiś artykulik po arabsku?

    • Anonim

      09/12/2013 o 22:27

      hmmm… „blokady administracyjne są stosowane przez administratorów home.pl, którzy po uprzedniej analizie działania konta, wykryją obecność na serwerze FTP nieautoryzowanych skryptów, np… strony WWW łudząco podobne do stron instytucji” – to by się zgadzało, nasz urząd bywa imitacją prawdziwego samorządu. Przydałoby się wpuścić tam jakieś oprogramowanie antywirusowej, bo trojanów im nie brakuje 😛 W przypadku pewnych plików należałoby zdecydowanie zarządzić kwarantannę 😉

    • gil

      10/12/2013 o 10:08

      Aleś ty cyniczny. Skracanie drogi, którą powinniśmy pokonywać nikomu nie służy, ale ludzie są wygodni. Droga z parkingu do kościoła jest czasem dla wielu jedyną, którą pokonują w ciągu tygodnia. To dotyczy nie tylko ludzi z Filipowic. Może więc apel do proboszczów powinien brzmieć: w dbałości o zdrowie parafian parkingi jak najdalej od kościoła :-)).

      • gil

        10/12/2013 o 10:10

        Komentarz przeznaczony jest dla Zbycha.

  10. GG

    10/12/2013 o 13:39

    Ludzie z okolicznych wsi nie mają pojęcia że coś takiego jak plan zagospodarowania jest do wglądu. Pokazałem wujkowi ten plan. Nie ma na nim drogi dojazdowej do domu z której korzysta od jakichś 30 lat, jest natomiast piękna droga prowadząca gdzieś w pola. Oh, jaka piękną wiązankę puścił 😀 Niech no okoliczni chłopi się dowiedzą że ktoś im chce wyrwać ojcowiznę a zrobią najazd na urząd 😀

  11. MK

    10/12/2013 o 18:53

    Może jakaś akcja jak na Ukrainie, czy czekamy do wyborów?

    • KTM 990 Adventure 2009

      10/12/2013 o 23:32

      Nie wiem czy jest tyle dresów w Krzeszowicach.

    • ktoś 1

      11/12/2013 o 11:34

      Co to ma wspólnego z Ukrainą?

  12. ktoś 1

    11/12/2013 o 11:34

    Wiesz o co walczą protestując tamci ludzie? Chyba nie.

    • Gustavo Fring

      11/12/2013 o 11:59

      Ale do kogo jest to pytanie?

  13. ktoś1

    12/12/2013 o 11:00

    Do MK.

  14. gregory

    12/12/2013 o 12:15

    Popatrzcie w jaki przejrzysty sposób publikuje plan zagospodarowania SKAWINA.
    http://www.skawina.e-mpzp.pl/
    Przede wszystkim plan jest nałożony na mapy satelitarne a dodatkowo jak czytelny jest jego charakter…..
    Krzeszowice w kwestii informacji publicznej w tej sprawie są w średniowieczu……

    • Ben

      12/12/2013 o 12:40

      A tutaj przykład poważnego traktowania mieszkańców przez burmistrza. Gminy Piaseczno, żeby nie było wątpliwości:
      http://piaseczno.eu/index.php?&mnu=316&id=5654
      Proszę kliknąć na wykaz rozstrzygniętych wniosków.

    • GG

      13/12/2013 o 13:29

      No proszę, nałożone na mapy satelitarne a w Gazecie w Krakowie ktoś z urzędu się wypowiadał że musieli pracować na mapach starostwa (taki wymóg) i że one są nieaktualne. To nie mogli tego skonfrontować ze swoimi mapami? Te mają aktualne.

      • Nerwus

        13/12/2013 o 20:32

        To A. Żbik tłumaczył. Ale on jak zawsze mija się z rzeczywistością

  15. NO

    12/12/2013 o 15:35

    i można żyć w normalnej gminie, gdzie rządzi normalny burmistrz a urzędnicy współpracują z mieszkańcami i chcą wspólnego dobra?
    Tylko nie w Krzeszowicach. Wpłynęło masę sprzeciwów, zarówno obecnie jak i przy wyłożeniu planu Krzeszowic w ubiegłym roku. Nikt nie otrzymał żadnej odpowiedzi i nie otrzyma, bo na to prawdopodobnie zezwala ustawa.
    A ja zadaję sobie pytanie to lenistwo czy celowe zaciemnienie nieczystych planów związanych z zagospodarowaniem terenów przez cwanych architektów oraz burmistrza odpowiedzialnego za to przedsięwzięcie.

  16. Adam

    12/12/2013 o 17:29

    Większość inwestycji jest robione szybko. Jako szybkie wydanie funduszy lub „sztuka dla sztuki” , dziwne jest szybkie dokonanie zapłaty dla nierzetelnych wykonawców.

  17. Anonim

    12/12/2013 o 21:51

    Wiekszośc inwestycji robią teraz, a apogeum tych szybkich inwestycji bedzie przed wyborami. Myślę, że to będzie wczesna wiosną, chodniki drogi itp.Muszą obskoczyć dwa terminy zebrań osiedlowych. I będzie ach i och jak to oni sie postarali walczyli i tylko nas wybierzcie a zrobimy wam basen na kazdym osiedlu.A potem laska na stół i kasa przez pęć lat znowu murowana. Tak swoją droga chytrze nasi radni i urzędnicy sobie to poukładali. Brawo, punkt dla nich za przebiegłość.Teraz nasz ruch.

  18. Muminek

    12/12/2013 o 22:07

    Jesli jeszcze nie czytaliscie, polecam artykul z dzisiejszej Wyborczej na temat planu zagospodarowania. Pocieszne sa odpowiedzi pana wiceburmisrza Andrzej Zbik, ktory nie wie czy projektanci wyszli w teren tworzac projekt 😉

  19. aaa

    12/12/2013 o 22:16

    a w dzienniku znów o działce w Rynku 🙂

  20. Franz Maurer

    18/12/2013 o 10:09

    Niech Radni spoza Krzeszowic pamietają ze w planie dotyczącym miasta jest mnóstwo absurdów tak samo jak na ich terenach…. Podczas głosowania w sprawie uchwalenia planu powinni miec na uwadze fakt ze radni z miasta mogą zagłosować „przeciw” jesli oni bedą potrzebować ich wsparcia na swoim terenie. Tak samo radni spoza miasta powinni wesprzeć radnych z miasta sprzeciwiajacych sie uchwaleniu planu.

    • Ben

      18/12/2013 o 14:51

      W nadchodzących wyborach będziemy wybierać radnych w jednomandatowych okręgach wyborczych. Oznacza to w wielkim skrócie, że mieszkańcy nie będą glosować na partie czy komitety wyborcze, ale na konkretną osobę.
      Jeśli zaproponowany przez burmistrza projekt Miejskiego Planu Zagospodarowania Przestrzennego zostanie przez aktualną Radę Miejską uchwalony, to zapewne mieszkańcy w wyborach 2014 roku wybiorą takich radnych, którzy plan zmienią i sprawą, że będzie on korzystny dla mieszkańców – nie dla władzy.

    • Ben

      18/12/2013 o 14:52

  21. gregory

    18/12/2013 o 20:49

    Oj z pewnością „podziękujemy” odpowiednio wszystkim, którzy będą chcieli uchwalić ten szodliwy bubel….

  22. Piter

    20/12/2013 o 11:11

    Ludzie w całej Polsce walcza o to aby Tiry nie utrudniały im życia i nie stanowiły zagrożenia , a tymczasem nasze władze chcą nam zafundować taki „prezent” przez sam środek osiedla nielicząc się z nami.Panie burmistrzu nie powinien pan prezentować takiej ignorancji.NIECH PAN PRZELICZY ZYSKI I STRATY TEJ INWESTYCJI.Szanowni Radni nie ignorujcie naszych uwag i liczcie się ze zdaniem społeczeństwa bo ono wam odpłaci tym samym.

    • Połeć Polska

      20/12/2013 o 13:07

      Ludzie w całej Polce walczą i co – tiry dalej jeżdżą i jest ich coraz więcej.

  23. Lachorg

    22/12/2013 o 15:10

    A ile gmina będzie musiała wypłacić odszkodowań dla mieszkańców którzy stracili na wartości działki przez taki nieudolny plan ??? Czy to ktoś policzył ???Myślę że to wielomilionowe odszkodowania . Czy gminę na to stać i czy to bierze pod uwagę??.

  24. y

    22/12/2013 o 17:14

    Nie mówmy gmina bo przecież to także my. Odpowiadać także w procesach cywilnych będą konkretne osoby odpowiedzialne za cały ten bajzel. Za 10 miesięcy wybory; najpierw w 100% należy ich wyciąć i wprowadzić całkowicie nowe władze Krzeszowic wraz z nowym burmistrzem. Jeżeli tego nie zrobimy to póżniej anonimowo nie płaczmy.

  25. mars

    13/01/2014 o 14:59

    Przeraża mnie zachłanność tych ludzi ,którzy chca sie nachapać kosztem innych.

  26. marek

    13/01/2014 o 15:09

    Czy ktos mógłby mnie miuświadomić jaki ZYSK będzie miała gmina z uruchomienia kamieniołomu w Dębniku a jakie STRATY poniosą mieszkańcy którym się funduje droge dla tirów- przez środek osiedli- wywożących urobek?

Odpowiedz

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

W górę